Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Przepiękna, zwłaszcza w formie audiobooka. Wzruszająca, ale też kojąca i dająca nadzieję!

Przepiękna, zwłaszcza w formie audiobooka. Wzruszająca, ale też kojąca i dająca nadzieję!

Takich książek nam trzeba! Zauważyłam, że jest bardzo dużo książek z queerowymi bohaterami w kategorii Young Adults. Natomiast gdy książki traktują o osobach w okolicach 30 lat, to są to głównie książki o doświadczeniu dyskryminacji i trudach coming outów. Tutaj mamy fajną queerową reprezentację, a romans dwóch kobiet jest jednym z elementów historii, która w dodatku porusza też wątki innych kobiecych relacji - między przyjaciółkami, przyrodnimi siostrami, relacji nastoletnich i dorosłych córek z matkami.

Takich książek nam trzeba! Zauważyłam, że jest bardzo dużo książek z queerowymi bohaterami w kategorii Young Adults. Natomiast gdy książki traktują o osobach w okolicach 30 lat, to są to głównie książki o doświadczeniu dyskryminacji i trudach coming outów. Tutaj mamy fajną queerową reprezentację, a romans dwóch kobiet jest jednym z elementów historii, która w dodatku...

Poetycka książka w minimalistycznej formie, którą czyta się jednym tchem. Bardzo spodobała mi się forma - jak wiersz, który mimo to wartko prowadzi historię. Książka wzbudziła we mnie wiele pytań, chętnie podyskutowałabym o niej.

Poetycka książka w minimalistycznej formie, którą czyta się jednym tchem. Bardzo spodobała mi się forma - jak wiersz, który mimo to wartko prowadzi historię. Książka wzbudziła we mnie wiele pytań, chętnie podyskutowałabym o niej.

Będę do niej wracać, dużo zmieniła w moim myśleniu.

Będę do niej wracać, dużo zmieniła w moim myśleniu.

Zawsze bardzo mnie interesują książki, które poruszają temat relacji i miłości nie tylko romantycznych. Porusza ciekawe tematy jak starzenie się, samobójstwo, samotność itp. Ma bardzo zabawne momenty.

Duży minus dla autora i tłumacza - fatshaming jednej z postaci!

Zawsze bardzo mnie interesują książki, które poruszają temat relacji i miłości nie tylko romantycznych. Porusza ciekawe tematy jak starzenie się, samobójstwo, samotność itp. Ma bardzo zabawne momenty.

Duży minus dla autora i tłumacza - fatshaming jednej z postaci!

Historia o tej książce jest taka, że moja koleżanka, która zawsze poleca dobre książki, napisała na IG o tej, że to jedna z najlepszych książek przeczytanych w 2022 roku. Przechodząc obok krakowskiej księgarni Lokator pomyślałam, że może kupię tę książkę. Wchodzę, a tam księgarka, która również już kiedyś coś mi polecała, akurat czytała tę pozycję. Powiedziała, że dobra literatura zwykle jest smutna, a ta jest optymistyczna. No i kupiłam. I od początku byłam zauroczona. W dodatku znam wiele miejsc a nawet 1 osobę wspominaną w książce! Przed chwilą skończyłam i aż bym chciała kontynuacji! Wzruszająca, rozczulająca, skłaniająca do refleksji. Ucząca wrażliwości. Gdybym spotkała autora, to chyba bym zapytała, czy mogę go przytulić. Na pewno będę wracała do fragmentów!

Historia o tej książce jest taka, że moja koleżanka, która zawsze poleca dobre książki, napisała na IG o tej, że to jedna z najlepszych książek przeczytanych w 2022 roku. Przechodząc obok krakowskiej księgarni Lokator pomyślałam, że może kupię tę książkę. Wchodzę, a tam księgarka, która również już kiedyś coś mi polecała, akurat czytała tę pozycję. Powiedziała, że dobra...

Przepiękna historia. Polecam audiobook, myślę że dzięki niemu książka jest jeszcze bardziej poetycka

Przepiękna historia. Polecam audiobook, myślę że dzięki niemu książka jest jeszcze bardziej poetycka

Świetna książka! Wciągająca historia fabularna, która na świetnych przykładach pokazuje, dlaczego potrzebowałyśmy i potrzebujemy równości! Porusza bardzo dużo ważnych tematów - nierówności płci, nauki, przemocy seksualnej itd, a przy tym bardzo dobrze się czyta. Zakończenie poruszające!

Świetna książka! Wciągająca historia fabularna, która na świetnych przykładach pokazuje, dlaczego potrzebowałyśmy i potrzebujemy równości! Porusza bardzo dużo ważnych tematów - nierówności płci, nauki, przemocy seksualnej itd, a przy tym bardzo dobrze się czyta. Zakończenie poruszające!

Faktycznie jest to bardzo uspokajająca książka.

Faktycznie jest to bardzo uspokajająca książka.

Zpopk cenię na Instagramie i gdy zobaczyłam książkę w Empik Go to natychmiast zaczęłam słuchać audiobooka. Było to dzień po eskalacji wojny w Ukrainie... Książka nie była dla mnie zbyt odkrywcza (stąd dość niska ocena), ale też sama autorka pisała, że nie ma ona taka być! Bardzo dobrze mi się słuchało słów autorki i do wielu podobnych przemyśleń doszłam, a to zawsze spoko być w tym samym klubie. Cenny był dla mnie rozdział o tym, że nasza Polska ani nie taka wyjątkowo, ani taka zła na tle innych państw, jak często myślimy. A także ten, w którym mowa o końcu świata i trudnych czasach, które są zawsze. Polecam do czytania jako taka książka, która może nie otuli, ale na pewno pokrzepi.

Zpopk cenię na Instagramie i gdy zobaczyłam książkę w Empik Go to natychmiast zaczęłam słuchać audiobooka. Było to dzień po eskalacji wojny w Ukrainie... Książka nie była dla mnie zbyt odkrywcza (stąd dość niska ocena), ale też sama autorka pisała, że nie ma ona taka być! Bardzo dobrze mi się słuchało słów autorki i do wielu podobnych przemyśleń doszłam, a to zawsze spoko...

Dziwię się sobie, że dotrwałam do końca tej książki. Być może na jej odbiór wpłynął pretensjonalny sposób czytania jej przez lektorkę audiobooka. Bohaterki i bohaterowie antypatyczni, ale też nie miałabym ochoty poznać ich bliżej. Motywy zachowań momentami tak niezrozumiałe, że myślałam, że ominęły mnie jakieś fragmenty - cofałam wtedy odtwarzanie i okazywało się, że naprawdę tak niewiele zostało o tym napisane. Liczyłam na to, że książka mi się spodoba, bo często lubię pozycje o podobnej tematyce, ale niestety w tej nic mnie nie poruszyło ani nie zainteresowało...

Dziwię się sobie, że dotrwałam do końca tej książki. Być może na jej odbiór wpłynął pretensjonalny sposób czytania jej przez lektorkę audiobooka. Bohaterki i bohaterowie antypatyczni, ale też nie miałabym ochoty poznać ich bliżej. Motywy zachowań momentami tak niezrozumiałe, że myślałam, że ominęły mnie jakieś fragmenty - cofałam wtedy odtwarzanie i okazywało się, że...

Bardzo dobra i ważna dla mnie książka.

Bardzo dobra i ważna dla mnie książka.

Twórczość Blimsien znam od naprawdę baaardzo dawna! Był taki czas, że czytałam bloga regularnie, potem stał się dla mnie za bardzo radykalny (np. w podejściu do wegetarianizmu). Po solidnych kilku latach zaczęłam ponownie obserwować Blimsien na Instagramie, bo mamy dość podobną sytuację życiową, a jej posty często są dla mnie jak takie wejście do wanny z ciepłą wodą. Kiedy pojawiła się jej książka kupiłam ją w ciemno. I faktycznie jest ona ciepła i miła, do czytania pod kocykiem, z jakimś dobrym ziołowym naparem. Bardzo fajnie została w niej przedstawiona filozofia ajurwedy - nie w taki "nadmiernie metafizyczny" sposób, tylko bardzo "użytkowy". Dla mnie Nina bardzo dobrze zrealizowała swój cel, aby pokazać, w jaki sposób można osiędbać by było nam cieplej w ciele i duszy.
Na pewno wrócę do niej kolejnej zimy.

Twórczość Blimsien znam od naprawdę baaardzo dawna! Był taki czas, że czytałam bloga regularnie, potem stał się dla mnie za bardzo radykalny (np. w podejściu do wegetarianizmu). Po solidnych kilku latach zaczęłam ponownie obserwować Blimsien na Instagramie, bo mamy dość podobną sytuację życiową, a jej posty często są dla mnie jak takie wejście do wanny z ciepłą wodą. Kiedy...

Świetna książka! Koniecznie chcę kupić papierowe wydanie, aby móc do niej wracać.

Świetna książka! Koniecznie chcę kupić papierowe wydanie, aby móc do niej wracać.

Napiszę tak - z przyjemnością wpadłabym do mieszkania tej grupy współlokatorów_ek i poszła razem z nimi na draq show. A po wszystkim wpadła też na pankejki!
Książka jest jak takie właśnie pankejki z syropem klonowym i boczkiem - lepka i puszysta, ale jednak ma wątki przełamujące tę słodycz. Motyw podróży w czasie trochę oklepany, ale przyjemnie się to czytało. Chętnie poznałabym dalsze losy bohaterek i bohaterów.

Napiszę tak - z przyjemnością wpadłabym do mieszkania tej grupy współlokatorów_ek i poszła razem z nimi na draq show. A po wszystkim wpadła też na pankejki!
Książka jest jak takie właśnie pankejki z syropem klonowym i boczkiem - lepka i puszysta, ale jednak ma wątki przełamujące tę słodycz. Motyw podróży w czasie trochę oklepany, ale przyjemnie się to czytało. Chętnie...

Po przeczytaniu "Szczygła" tej autorki wiedziałam, że prędzej czy później sięgnę po inne książki tej autorki. Gdy nadszedł czas, w którym wiedziałam, że będę mogła przeznaczyć go więcej na czytanie tak obszernej pozycji, przygotowywałam się na ucztę literacką. Pierwszą połowę książki czytałam jednak długo, zawartość była dla mnie jak mała rzecz zapakowana w ogromne pudło wypełnione dużą ilością papieru. Niby początek przyjaźni, ale jakoś nie czułam w tym emocji. Niby elitarna grupa studentów, ale nie poczułam, że oni faktycznie fascynują się tą greką (jak bohater "Szczygła" tytułowym obrazem). Potem to zabójstwo i kwestia tej jednej lekcji o śmierci. Serio - ja nadal nie rozumiem, ani nie czuję tego, po co oni to właściwie zrobili. Pod koniec książki pada na ten temat kilka zdań, ale w ogóle tego nie "kupuję".
Druga połowa książki faktycznie stała się ciekawsza, wciągnęła mnie i była w tym wszystkim jakaś tajemnica. Ciągle jednak postacie były dla mnie "płaskie". Opisy przeżyć wywoływały skojarzenia ze "Zbrodnią i karą", ale raczej jako kontrast. Zakończenie było bardzo rozczarowujące i w ogóle nie odebrałam Morrowa jako jakiegoś charyzmatycznego wykładowcy, autorytetu, jak nagle zaczął być opisywany. Bardziej właśnie jako postać, którą finalnie się okazał. Jego relacja z Henrym też wg mnie w ogóle nie została przedstawiona, a zakończenie książki w sumie głównie tej relacji dotyczy.

Na koniec może napiszę, że książce nie można odmówić jakiegoś przyciągania, bo jednak mimo powtarzalnych scen (Richard, źle się czuje w pokoju. Richard idzie zadzwonić. Richard idzie do kogoś z paczki znajomych. Alkohol. Tabletki. Trochę Camilli. Trochę rozmów. itp) i przytłaczającego nastroju, chce się ją doczytać do końca.

Po przeczytaniu "Szczygła" tej autorki wiedziałam, że prędzej czy później sięgnę po inne książki tej autorki. Gdy nadszedł czas, w którym wiedziałam, że będę mogła przeznaczyć go więcej na czytanie tak obszernej pozycji, przygotowywałam się na ucztę literacką. Pierwszą połowę książki czytałam jednak długo, zawartość była dla mnie jak mała rzecz zapakowana w ogromne pudło...

Bardzo przydatna książka dla urządzających mieszkanie!

Bardzo przydatna książka dla urządzających mieszkanie!

Zapoznałam się z książką w formie audiobooka, czytanego przez Panią Laurę Breszkę. To była dla mnie największa wartość tej książki, interpretacja wspaniała.

Książka jest... delikatna. Niewiele się dzieje, treść można byłoby zawrzeć w o wiele mniejszej zawartości słów, choć książka nie jest "przegadana". Polubiłam bohaterów tej książki, - na początku byli oni dość wyraziście zarysowani, potem jakby zabrakło autorowi pomysłu na ich kontynuację. Mam wrażenie, jakby akcja się toczyła, toczyła, a potem nagle urwała i zakończyła smutnym końcem.

Zapoznałam się z książką w formie audiobooka, czytanego przez Panią Laurę Breszkę. To była dla mnie największa wartość tej książki, interpretacja wspaniała.

Książka jest... delikatna. Niewiele się dzieje, treść można byłoby zawrzeć w o wiele mniejszej zawartości słów, choć książka nie jest "przegadana". Polubiłam bohaterów tej książki, - na początku byli oni dość...

Guilty pleasure - książka czytana tylko dla wątku Seweryna i Burzy ;)

Guilty pleasure - książka czytana tylko dla wątku Seweryna i Burzy ;)

To jest taka książka z kategorii, w której mieści się ciasto drożdżowe z kruszonką, serial "Ania nie Anna" i głaskanie po włosach. Słuchałam książki w formie audiobooka, czytanej przez Maję Ostaszewską - piękna interpretacja, z prawdziwą czułością. Jako terapeutka Terapii Schematów wspomnę, że treść książki ładnie współgra z trybami. Na pewno przeczytam ponownie - tym razem, aby dokładniej wynotować piękne i trafne cytaty.

To jest taka książka z kategorii, w której mieści się ciasto drożdżowe z kruszonką, serial "Ania nie Anna" i głaskanie po włosach. Słuchałam książki w formie audiobooka, czytanej przez Maję Ostaszewską - piękna interpretacja, z prawdziwą czułością. Jako terapeutka Terapii Schematów wspomnę, że treść książki ładnie współgra z trybami. Na pewno przeczytam ponownie - tym...