Opinie użytkownika
Żałosne, prymitywne i wulgarne dno. Nie wiem po co to zostało napisane, nie wiem, co kierowało tym, który to wydał. Nie wiem co jest bardziej przerażające- umysł, który to coś wyprodukował, czy ludzie, którzy uważają to pełne zgnilizny bagno za arcydzieło.
Pokaż mimo to
Elżbieta Dzikowska razem z Tonym Halikiem stworzyła duet, który w czasach dzieciństwa był moim oknem na świat. To między innymi oni przyczynili się do mojego "głodu" podróżowania, fascynacji innymi krajami, kulturami, a nawet do mojej matury z geografii :)
Ciężko mi ocenić tę książkę, przede wszystkim dlatego, że moje oczekiwania w stosunku do niej, całkowicie rozminęły...
Pomysł na książkę świetny, wykonanie tragiczne. Takie łapanie zbyt dużej ilości byków za rogi. Dużo rozpoczętych wątków, następnie każdy potraktowany zaledwie "po łebkach" i już mamy koniec. Miałam wrażenie, że czytam streszczenie, szkic powieści. Szkoda, bo to mogła być naprawdę dobra książka.
Pokaż mimo toPo przeczytaniu ponad połowy książki zadałam sobie pytanie: "Po co ja się do jasnej Anielki tak męczę?". Odkładałam, wracałam, nudziłam się jak mops, denerwowałam, że w kolejce tyle fajnych książek, a ja nad takim gniotem siedzę, ale przecież to Tokarczuk, więc wypadałoby... Z twórczością naszej noblistki jakoś mi nie po drodze. To już bodajże trzecia jej książka, po którą...
więcej Pokaż mimo toDygot," to moje pierwsze spotkanie z twórczością Jakuba Małeckiego. Spotkanie, które wypadło tak sobie. Nie odmówię Panu Małeckiemu talentu pisarskiego, pisać potrafi, szkoda tylko, że tak bardzo o niczym. Miałam wrażenie, że czytam zaledwie szkic powieści. Wiele porwanych, niedokończonych, niewyjaśnionych wątków, bohaterowie oddani "po łebkach", a cała książka emanuje...
więcej Pokaż mimo toO matko.... Historia młodocianego zaburzonego psychicznie zboczeńca (nie nazwę go gejem, czy homoseksualistą, bo ich tym obrażę), któremu wydaje się, że zakochał się w starszym koledze i przez połowę książki zastanawia się jakby go tu przelecieć. Owa "miłość" do kolegi nie przeszkadza mu jednak w zaliczaniu w tym samym czasie panienek. Nie dodawajmy tu na siłę jakiś...
więcej Pokaż mimo toKsiążka do bólu szowinistyczna, obrażająca kobiety i zwyczajnie po męsku chamska. Literaturą wielkich lotów bym jej nie nazwała, chociażby ze względu na prostacki język. Aczkolwiek nie zmienia to faktu, że gdy odstawiłam na bok swoją kobiecą dumę, uśmiałam się przy niej niejednokrotnie do łez i własnie za to daję taką, a nie inną ocenę.
Pokaż mimo to
Jeśli kogoś intryguje, dlaczego blondynce o zielonych tęczówkach, patrzącej na szesnastolatka o czekoladowych tęczówkach, spłynęły z oczu krople bezbarwnej cieczy, niechaj czyta.
Książka-masakra, pisana stylem dziesięciolatki produkującej opowiadanie na lekcję polskiego. Idiotyczne określenia głównych bohaterów: szesnastolatka, nastolatek, szatynka, blondyn, jakby imion...
Pewnie zostanę zlinczowana przez ogromne grono wyrażających we wzniosłych "achach" i "ochach" pozytywne opinie o tej książce, ale niestety ocenić inaczej jej nie potrafię. Zaczytuję się ostatnio wszelkimi wspomnieniami pisarzy pochodzenia żydowskiego z okresu wojny, budzą przerażenie, współczucie, ogromną empatię myślę, że u u każdego czytelnika, a co mamy tutaj? Opis życia...
więcej Pokaż mimo toKsiążka bardzo piękna i bardzo mądra. Porusza temat dyskryminacji rasowej, bolesny i paskudny, ale autorka robi to w bardzo ciepły i przyjazny sposób. Mimo, że książka służy obronie rasy czarnej, nie mamy tu typowego schematu- każdy czarny jest dobry, a biały-zły. Problem przedstawiony jest wieloaspektowo, mamy możliwość poznania charakterów zarówno złych jak i dobrych po...
więcej Pokaż mimo toPodobno to jedna z najlepszych powieści Sparksa... bo ja wiem? Książka nie jest typowym sentymentalnym romansidłem, to po prostu historia miłości dwojga młodych ludzi, którzy zakochują się w sobie "na śmierć" po dosłownie kilku dniach znajomości. Przysięgają miłość po grób, planują ślub, chociaż właściwie wcale się nie znają i mają w perspektywie wieloletnią rozłąkę....
więcej Pokaż mimo toKsiążka zupełnie nie przypadła mi do gustu. Nie jestem bigotką biegającą do Kościoła 7 dni w tygodniu, ale interpretacja wydarzeń biblijnych wg Schmitta jest jak dla mnie zbyt przesadzona, zbyt kontrowersyjna, by przejść nad nią do porządku dziennego i uznać za kultowe dzieło. Owszem mamy wolność słowa, ale są rzeczy, ludzie, wydarzenia, które dla mnie są świętością i...
więcej Pokaż mimo toNiekoniecznie typowa literatura kobieca. Nie do końca lekka, łatwa, ale owszem przyjemna. Czyta się szybko, momentami naprawdę zabawna, ale mimo wszystko jakaś taka trochę przepełniona goryczą. Do poczytania na nostalgiczny nastrój.
Pokaż mimo toKsiążka jest kontynuacją przygód bohaterów "Martwego jeziora". Tym razem autorka skupia się na Uli, przyjaciółce Beaty, znanej z pierwszej powieści. Jeszcze bardziej zakręcona, jeszcze bardziej zwariowana, niejednokrotnie przy czytaniu śmiałam się do łez. Oczywiście polecam :)
Pokaż mimo toCiekawe i lekkie połączenie kryminału, współczesnego romansu, ponurej rodzinnej tajemnicy i odrobiny ciętego humoru. To moja pierwsza książka Olgi Rudnickiej i na pewno nie ostatnia. Przeczytana w jeden wieczór, niezwykle wciągająca książka. Polecam
Pokaż mimo toNigdy nie oglądałam serialu na podstawie tej serii, nigdy też mi jej tak naprawdę nie polecał. Wzięłam z półki w bibliotece pierwszą część "Pretty Little Liars", bo stała na brzegu i rzucała się w oczy, a mi się śpieszyło. Dopiero w domu zobaczyłam, że to literatura dla młodzieży i jakoś straciłam zapał do czytania, bo z literatury młodzieżowej już troszkę wyrosłam. Ale w...
więcej Pokaż mimo toBardzo dobry, momentami przyprawiający o ciarki na plecach horror. Książka jest moim zdaniem lepsza niż film, ale ja w ogóle przekładam książki nad filmy, dlatego mogę być tu nieobiektywna. Książka właściwie bez jakichkolwiek wątków pobocznych, w całości skupiona na postaci Regan, jej najbliższych i desperackich próbach pomocy dziewczynce. Bardzo szczegółowe, ale nie nudne...
więcej Pokaż mimo toPo przeczytaniu kilka lat temu rewelacyjnej "Córki opiekuna wspomnień" po kolejną książkę tej autorki sięgnęłam bez wahania. I co? I wynudziłam się okropnie. Co z tego, że sam pomysł na książkę był naprawdę świetny, skoro napisana została wręcz masakrycznie. Długa, nudna, usypiające kilkustronicowe opisy nic nie wnoszące do treści, plejada bohaterów wśród których pogubiłam...
więcej Pokaż mimo toKsiążka moim zdaniem przeciętna, trudno mi jest wystawić jej opinię. Tak się składa, że bardzo niedawno przeczytałam inną książkę o tej samej tematyce "Niebo istnieje... Naprawdę!" i o ile ocena tamtej była naprawdę entuzjastyczna, a czytanie sprawiło mi niekwestionowaną przyjemność i dało powód do głębokich przemyśleń, o tyle tu... sama nie wiem. Historia sama w sobie...
więcej Pokaż mimo toNaprawdę bardzo dobry kryminał. W książce właściwie non stop coś się dzieje, nie nudziłam się ani przez chwilę, nie miałam wrażenia, że to samo dałoby się napisać na połowie stron, trzyma w napięciu od początku do końca. Świetnie skonstruowana akcja i bohaterowie, aż wierzyć się nie chce, że książka jest debiutem. Wszystkim fanom tego typu powieści polecam z czystym sumieniem.
Pokaż mimo to