Mechaniczna pomarańcza
Wydawnictwo: Vis-á-Vis/Etiuda Ekranizacje: Mechaniczna pomarańcza (1990) fantasy, science fiction
254 str. 4 godz. 14 min.
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Tytuł oryginału:
- A Clockwork Orange
- Wydawnictwo:
- Vis-á-Vis/Etiuda
- Data wydania:
- 2007-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2007-01-01
- Liczba stron:
- 254
- Czas czytania
- 4 godz. 14 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379980291
- Tłumacz:
- Robert Stiller
- Ekranizacje:
- Mechaniczna pomarańcza (1990)
- Tagi:
- resocjalizacja Ludwig van Korova Milky Bar literatura angielska książki zekranizowane
- Inne
Obok "1984" Orwella, "Nowego wspaniałego świata" Huxleya, czy "My" Zamiatina - najważniejsza współczesna antyutopia. I nie to jest w niej najokropniejsze, co jej bohaterowie wyczyniają, ale to, co się przy tym dzieje w ich tylko pozornie ludzkiej świadomości.
Książka - legenda. Dodatkowo rozsławiona przez słynny film S. Kubricka.
I jeszcze: jak to jest przetłumaczone! Anthony Burgess stworzył dla tej powieści osobny język. Przekład Roberta Stillera to nie tylko brawurowy popis wynalazczości językowej. To coś przerażająco realnego: istnieje szansa, że takim językiem Polacy będą rzeczywiście mówić.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 9 105
- 9 069
- 2 431
- 671
- 287
- 131
- 59
- 55
- 44
- 39
OPINIE i DYSKUSJE
Książka opisująca dorastanie, prawdziwą ślepą brutalność oraz zastanawia się nad tym czy zmuszanie do dobra jest moralne. Wciągnęła mnie od samego początku osobą dziarskiego głównego bohatera Alexa. Napisana językiem z masą nieznanych słów wytworzonych przez autora oraz zapożyczonych z języka rosyjskiego do zrozumienia czego należy użyć słownika z tyłu książki. Moim zdaniem książka warta przeczytania nawet ze względu na sam eksperyment z językiem.
Książka opisująca dorastanie, prawdziwą ślepą brutalność oraz zastanawia się nad tym czy zmuszanie do dobra jest moralne. Wciągnęła mnie od samego początku osobą dziarskiego głównego bohatera Alexa. Napisana językiem z masą nieznanych słów wytworzonych przez autora oraz zapożyczonych z języka rosyjskiego do zrozumienia czego należy użyć słownika z tyłu książki. Moim zdaniem...
więcej Pokaż mimo toJest to sztandarowa pozycja w kulturze, kojarzona z kibicami... Juventusu. Filmowy Alex jest nie do podrobienia, ale książka ma też swoje zalety, chociaż wpierw trzeba chyba zapoznać się ze słownikiem. Dziarska akcja, w swojej przemocy jest bardzo zarozumiała, wręcz nonszalancka. Scena w empiku, której powszechnej top liście, przeciwstawione są anielskie puzony i diabelskie brzmienie sekwencji Beethovena, to coś, co robi różnicę w systemie poznawczym. Mimo wszystko, jest to też historia o odrzuceniu, osamotnieniu i wszechobecnej hipokryzji. To jak piłkarskie hasło - bij lidera.
Jest to sztandarowa pozycja w kulturze, kojarzona z kibicami... Juventusu. Filmowy Alex jest nie do podrobienia, ale książka ma też swoje zalety, chociaż wpierw trzeba chyba zapoznać się ze słownikiem. Dziarska akcja, w swojej przemocy jest bardzo zarozumiała, wręcz nonszalancka. Scena w empiku, której powszechnej top liście, przeciwstawione są anielskie puzony i diabelskie...
więcej Pokaż mimo toJu noł, książkobook jak narzędzie nacisku, ofensiw wery macz...
Jest to opowieść mocno dzieląca, pisana z werwą i gniewem, namysłem nad językiem przede wszystkim, nad przemocą.
Wyjątkowe doświadczenie, na pewno. Trudno znaleźć dobre porównanie z polskim twórcą, ale chyba wskazałbym na Gombro.
Ju noł, książkobook jak narzędzie nacisku, ofensiw wery macz...
Pokaż mimo toJest to opowieść mocno dzieląca, pisana z werwą i gniewem, namysłem nad językiem przede wszystkim, nad przemocą.
Wyjątkowe doświadczenie, na pewno. Trudno znaleźć dobre porównanie z polskim twórcą, ale chyba wskazałbym na Gombro.
Kilka razy przeczytana, polecam przekład z rosyjskiego - moim zdaniem lepszy niż z angielskiego.
Kilka razy przeczytana, polecam przekład z rosyjskiego - moim zdaniem lepszy niż z angielskiego.
Pokaż mimo toDaje do myślenia... ale język zdecydowanie mnie męczył.
Daje do myślenia... ale język zdecydowanie mnie męczył.
Pokaż mimo toNie zniechęcajcie się po pierwszych kilku stronach, język może się wydawać z początku nie do ogarniecia, ale czytając, bardzo szybko się przyzwyczaisz i zobaczysz, że to tylko dodaje klimatu i smaku całej historii, która jest świetnie napisana, przemyślana i zostaje z człowiekiem na długi czas. Według mnie pozycja obowiązkowa.
Nie zniechęcajcie się po pierwszych kilku stronach, język może się wydawać z początku nie do ogarniecia, ale czytając, bardzo szybko się przyzwyczaisz i zobaczysz, że to tylko dodaje klimatu i smaku całej historii, która jest świetnie napisana, przemyślana i zostaje z człowiekiem na długi czas. Według mnie pozycja obowiązkowa.
Pokaż mimo toZ początku kniga lekutka to nie jest, trza dobrze mózgownice włączyć, aby ten szajs ogarnąć, ale potem to już horror show.
Z początku kniga lekutka to nie jest, trza dobrze mózgownice włączyć, aby ten szajs ogarnąć, ale potem to już horror show.
Pokaż mimo toZ całej mojej noworocznej serii dystopijnej "Mechaniczna pomarańcza" jest najbardziej indywidualistyczna. Burgessa interesują nie tyle konkretne procesy społeczne, co instynkty jednostki. W zasadzie dostrzegam tu nieufność wobec wszelkiej konstrukcji, wszelkiej mechanizacji, której przeciwstawiona jest biologiczna-duchowa natura człowieka.
Cieszę się, że przeczytałam angielską wersję, jakkolwiek kiedyś byłoby ciekawie zapoznać się z oboma tłumaczeniami Stillera. Nie zdziwiłabym się jednak, gdyby towarzyszyła im tromtadracka przedmowa/posłowie, w którym Wielki Tłumacz Stiller udowadnia, jakim to jest kozakiem (jest to powracający motyw we wszystkich jego przekładach, z jakimi dotąd miałam do czynienia). Zamiast tego dostałam tylko wybornie autoironiczną przedmowę samego Burgessa, w której tłumaczy, jak to okrojono jego powieść z ostatniego rozdziału, który nadaje jej całkiem inny sens.
I rzeczywiście bez ostatniego rozdziału byłaby to po prostu plugawa opowieść o tym, że człowiek jest z gruntu zły i zepsuty, a podłość państwa karmi się podłością jednostki (i na odwrót). Coś jak "Władca much" na sterydach. Ostatni rozdział tworzy wyraźny, indywidualistyczny rozłam między jednostką a państwem/społeczeństwem (ono rzeczywiście jest z gruntu złe i przemocowe i chyba nie ma dla niego ratunku),wyraża wielkie zwątpienie we wszystkie próby warunkowania i reedukacji, a jednocześnie wiarę w wolną wolę i dobrą dojrzałość. Burgess sam przyznaje, że wyrażenie tego nie wyszło mu najzgrabniej, i dosłowne czytanie ostatniego rozdziału, bez skupienia na tej warstwie ideowej, jest dosyć trudne, ale mimo wszystko gra jest warta świeczki, przesłanie warte tych kilku przymknięć oka, których trzeba dokonać.
No i oczywiście język, którego byłam najbardziej ciekawa, odkąd obejrzałam adaptację Kubricka (jeden z bardzo nielicznych filmów, w których narracja głosem z offu mi się podobała zamiast budzić mordercze instynkty). Wyborne gry słów, bogate w znaczenia, wynikające z tego niezwykłego przypadku, że zrusycyzowany God to Bog, a choroszo - horrorshow.
Na pewno budzi apetyt na inne książki Burgessa, które on sam uważał za lepsze.
Z całej mojej noworocznej serii dystopijnej "Mechaniczna pomarańcza" jest najbardziej indywidualistyczna. Burgessa interesują nie tyle konkretne procesy społeczne, co instynkty jednostki. W zasadzie dostrzegam tu nieufność wobec wszelkiej konstrukcji, wszelkiej mechanizacji, której przeciwstawiona jest biologiczna-duchowa natura człowieka.
więcej Pokaż mimo toCieszę się, że przeczytałam...
Rozumiem, dlaczego kultowa.
Początek bardzo ciężki, sama przemoc, ale potem co raz bardziej wciąga i interesuje. Język - mistrz, ale dla mnie tylko wersja amerykańska działa :-) Polecam wydanie specjalne - parę ciekawych tekstów "na po".
Rozumiem, dlaczego kultowa.
Pokaż mimo toPoczątek bardzo ciężki, sama przemoc, ale potem co raz bardziej wciąga i interesuje. Język - mistrz, ale dla mnie tylko wersja amerykańska działa :-) Polecam wydanie specjalne - parę ciekawych tekstów "na po".
Niewiele wiemy o świecie przedstawionym w tej dystopii, zbyt mało moim zdaniem jak na powieść tego typu. Występujący w książce Futuryzm może podobać się czytelnikom, jednak mnie niekoniecznie. Na podziw zasługują mechanizmy pseudo resocjalizacyjne, których królikiem doświadczalnym jest główny bohater Alex. Warto również nadmienić podejście rządu, policji i innych instytucji do kryminalistów. Pytanie czy można być dobrym czyniąc zło jak i złym czyniąc dobro. I czym jest dobro i zło, trochę postmodernistycznie. Trochę nie jestem w stanie zrozumieć czemu dla autora ostatni rozdział 3 części był tak bardzo ważny, według mnie i wielu osób nie spina się do z resztą książki w kontekście psychologicznym.
Niewiele wiemy o świecie przedstawionym w tej dystopii, zbyt mało moim zdaniem jak na powieść tego typu. Występujący w książce Futuryzm może podobać się czytelnikom, jednak mnie niekoniecznie. Na podziw zasługują mechanizmy pseudo resocjalizacyjne, których królikiem doświadczalnym jest główny bohater Alex. Warto również nadmienić podejście rządu, policji i innych instytucji...
więcej Pokaż mimo to