rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Na fali mojej fascynacji Japonią, koleżanka z pracy położyła mi tę książkę na biurku, mówiąc, że muszę ją przeczytać! Nie miałam więc wyjścia – jednak ta książka okazała się absolutnie o niczym. Opis z okładki jest mylący, bo nie jest to kryminał. Jest tu za to bardzo dużo o strukturze policji (japońskiej policji), układach i biurokratyzacji, które nie interesują mnie w najmniejszym stopniu. Przegruba i przegadana.

Na fali mojej fascynacji Japonią, koleżanka z pracy położyła mi tę książkę na biurku, mówiąc, że muszę ją przeczytać! Nie miałam więc wyjścia – jednak ta książka okazała się absolutnie o niczym. Opis z okładki jest mylący, bo nie jest to kryminał. Jest tu za to bardzo dużo o strukturze policji (japońskiej policji), układach i biurokratyzacji, które nie interesują mnie w...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Banzai. Japonia dla dociekliwych Zofia Fabjanowska-Micyk, Joanna Grochocka
Ocena 7,6
Banzai. Japoni... Zofia Fabjanowska-M...

Na półkach: ,

Książka z podstawowymi informacjami o Japonii, które można pewnie bez trudu znaleźć w Internecie – ale tutaj jest to zebrane, przefiltrowane i wzbogacone pięknymi ilustracjami. Kierowana raczej do młodszego czytelnika, ale dla osób takich jak ja, które (jak się okazało) trochę o Japonii wiedzą, ale nie mają tego uporządkowanego w głowie, była świetna! Całość sprawiła, że mam ochotę spakować torbę i polecieć do Japonii.

Książka z podstawowymi informacjami o Japonii, które można pewnie bez trudu znaleźć w Internecie – ale tutaj jest to zebrane, przefiltrowane i wzbogacone pięknymi ilustracjami. Kierowana raczej do młodszego czytelnika, ale dla osób takich jak ja, które (jak się okazało) trochę o Japonii wiedzą, ale nie mają tego uporządkowanego w głowie, była świetna! Całość sprawiła, że...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jest jak lubię - prosto, precyzyjnie, pięknie i wzruszająco. Książkę przesłuchałam w audiobooku i muszę przyznać, że głos lektora (Marcina Popczyńskiego) idealnie pasował do tej pozycji.

Jest jak lubię - prosto, precyzyjnie, pięknie i wzruszająco. Książkę przesłuchałam w audiobooku i muszę przyznać, że głos lektora (Marcina Popczyńskiego) idealnie pasował do tej pozycji.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka, po której robi się cieplej na sercu❤️ Od pierwszych stron skojarzyła mi się z takimi filmami jak Nietykalni i Green Book, w których spotykają się 2 osoby z różnych światów i to, że nie mają ze sobą nic wspólnego jest tak naprawdę początkiem wspaniałej przyjaźni, bo każdy może dać drugiej osobie to, czego tamtej brakuje.

Książka, po której robi się cieplej na sercu❤️ Od pierwszych stron skojarzyła mi się z takimi filmami jak Nietykalni i Green Book, w których spotykają się 2 osoby z różnych światów i to, że nie mają ze sobą nic wspólnego jest tak naprawdę początkiem wspaniałej przyjaźni, bo każdy może dać drugiej osobie to, czego tamtej brakuje.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Murakami, krótko mówiąc - nie zachwycił

sięgnęłam po tę książkę, nie wiedząc o niej nic. kryterium wyboru było takie, że: ⠀
• chciałam przeczytać coś japońskiego, ⠀
• prędzej czy później chciałam zapoznać się z twórczością Murakamiego. ⠀

pierwotnie zaczęłam słuchać tej książki w audiobooku po angielsku, ale lektor był kiepski🤦🏼‍♀️ za bardzo intonował głosem, co wychodziło karykaturalnie. przerzuciłam się więc na ebooka i to był lepszy wybór🙌🏻 ⠀

książka mi się trochę podobała i trochę bardziej nie podobała.
➕ to co mi się podobało, to przemyślenia na temat życia i śmierci - takie wiecie, cytaty do zaznaczenia✨ choć momentami oczywiste oczywistości (taki trochę Paulo Coelho). ⠀
➕/➖ bardzo dużo scen erotycznych, to warto mieć na uwadze sięgając po tę książkę. ⠀
➖ nie podobało mi się to, w jaki sposób bohaterowie ze sobą rozmawiali. dialogi są przydługie i wciąż o tym samym💬 ⠀

książka mi się raczej nie podobała, ale przynajmniej poznałam piosenkę, która przewija się przez całą powieść - tytułowe Norwegian Wood od The Beatles🎵 ⠀

Murakami, krótko mówiąc - nie zachwycił

sięgnęłam po tę książkę, nie wiedząc o niej nic. kryterium wyboru było takie, że: ⠀
• chciałam przeczytać coś japońskiego, ⠀
• prędzej czy później chciałam zapoznać się z twórczością Murakamiego. ⠀

pierwotnie zaczęłam słuchać tej książki w audiobooku po angielsku, ale lektor był kiepski🤦🏼‍♀️ za bardzo intonował głosem, co wychodziło...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

główne motywy, które są tutaj poruszane to samobójstwo i depresja - mimo, że wiele jest w niej smutku, to jednocześnie daje bardzo dużo nadziei✨ ⠀

śledzimy historię 16-letniej bohaterki, której mama popełnia samobójstwo. po jej śmierci dziewczyna wierzy, że zamieniła się w ptaka i w ten sposób wysyła jej znaki. ⠀

debiutancka książki Emily X.R. Pan jest pięknie napisana, a przy tym język jest prosty. autorka bazowała na własnych doświadczeniach radzenia sobie z żałobą po śmierci bliskiego. przy okazji wplotła elementy kultury Chin i Tajwanu (ma stamtąd korzenie) 🇨🇳🇹🇼 książka zdecydowanie zasługuje na uwagę ❤️⠀

główne motywy, które są tutaj poruszane to samobójstwo i depresja - mimo, że wiele jest w niej smutku, to jednocześnie daje bardzo dużo nadziei✨ ⠀

śledzimy historię 16-letniej bohaterki, której mama popełnia samobójstwo. po jej śmierci dziewczyna wierzy, że zamieniła się w ptaka i w ten sposób wysyła jej znaki. ⠀

debiutancka książki Emily X.R. Pan jest pięknie napisana,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

2 fakty:
• Jakub Małecki jest moim ulubionym pisarzem.
• Dżozef mi się nie podobał. ⠀

Warto wspomnieć, że Dżozef to wznowienie po 7 latach i w stosunku do poprzedniej wersji, obecna straciła na objętości połowę💭 ⠀

Gdyby ktoś podsunął mi sam tekst przed oczy, poznałabym, że to ten autor. Sposób przedstawiania świata i postaci jest wrażliwy, przekazujący emocje, pokazujący dzieje polskiej rodziny, bohaterowie często dorastają na wsi. ⠀

Rozdziały przeplatają się pomiędzy historią głównego bohatera i jego nowo poznanego znajomego, opowiadającego podczas gorączki historię, która nie wiadomo czy ma w sobie więcej rzeczywistości czy snu i fantazji☁️ ⠀

Sama powieść jest przedziwna i surrealistyczna. Jest w niej wiele nawiązań i dosłownych cytatów Josepha Conrada. Dla mnie była zbyt wulgarna i momentami obrzydliwa. Generalnie książka ma pozytywny przekaz i wręcz woła, żeby pod koniec czytelnik wziął sprawy w swoje ręce i nie dał się okładkowemu koziołowi✨ Ma rzeszę fanów, jednak ja nie polecałabym jej na pierwsze spotkanie z Jakubem Małeckim - tutaj od siebie mogę polecić każdą inną przeczytaną przeze mnie książkę: Dygot, Ślady, Rdzę, Nikt nie idzie, Historie podniebne i Horyzont. ⠀

2 fakty:
• Jakub Małecki jest moim ulubionym pisarzem.
• Dżozef mi się nie podobał. ⠀

Warto wspomnieć, że Dżozef to wznowienie po 7 latach i w stosunku do poprzedniej wersji, obecna straciła na objętości połowę💭 ⠀

Gdyby ktoś podsunął mi sam tekst przed oczy, poznałabym, że to ten autor. Sposób przedstawiania świata i postaci jest wrażliwy, przekazujący emocje, pokazujący...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

To jest książka o wilkach, o ogrodach zoologicznych, o atakach wilków i innych zwierząt na ludzi - a także o tym, że mimo zsocjalizowania niektóre gatunki pozostają drapieżnikami i kierują się swoimi naturalnymi instynktami. ⠀

Kilka lat temu w największym skandynawskim ZOO, wilki zagryzają swoją opiekunkę. W książce autor nie tylko opisuje to wydarzenie, ale też przeprowadza czytelnika przez śledztwo, wplata historię wilków, a także innych wypadków w ogrodach zoologicznych. Zwraca uwagę na relację człowieka z dziką naturą, szczególnie jeżeli ta dzika natura zostaje zamknięta za ogrodzeniem. ⠀

Autor wykonał dobry research, w książce zebrał zbierane latami informacje, a przy tym czyta się ją tak, że nie sposób się oderwać.

To jest książka o wilkach, o ogrodach zoologicznych, o atakach wilków i innych zwierząt na ludzi - a także o tym, że mimo zsocjalizowania niektóre gatunki pozostają drapieżnikami i kierują się swoimi naturalnymi instynktami. ⠀

Kilka lat temu w największym skandynawskim ZOO, wilki zagryzają swoją opiekunkę. W książce autor nie tylko opisuje to wydarzenie, ale też...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Muminki, czyli kolejny klasyk literatury dziecięcej z którym postanowiłam się zapoznać 🍄 ⠀

Muminki po raz pierwszy zostały wydane po wojnie, cały cykl składa się z 9 części - ja mam 2-tomowe wydanie, zawierające wszystkie z nich. Tekst wzbogacają ilustracje autorki. ⠀

Dla dzieci bajka o uroczych stworzeniach żyjących za piecem. Dla dorosłych opowieść o życiu, przyjaźni i samotności. ⠀ ⠀ ⠀ ⠀ ⠀ ⠀ ⠀ ⠀ ⠀ ⠀ ⠀ ⠀ ⠀ ⠀ ⠀ ⠀
„Wszystko trzeba odkryć samemu. I również przejść przez to zupełnie samemu.” ⠀

Książka, która niezmiennie zachwyca w każdym wieku ✨

Muminki, czyli kolejny klasyk literatury dziecięcej z którym postanowiłam się zapoznać 🍄 ⠀

Muminki po raz pierwszy zostały wydane po wojnie, cały cykl składa się z 9 części - ja mam 2-tomowe wydanie, zawierające wszystkie z nich. Tekst wzbogacają ilustracje autorki. ⠀

Dla dzieci bajka o uroczych stworzeniach żyjących za piecem. Dla dorosłych opowieść o życiu, przyjaźni i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jest to zbiór wywiadów autorki z ekspertami. Każdy rozdział poświęcony jest konkretnej emocji, dlatego można je czytać niechronologicznie albo przeczytać tylko te, które nas szczególnie interesują 🗣

Najbardziej podobał mi się rozdział o lęku 🤭

Książka była w porządku, zaspokoiła w niewielkim stopniu chęć zrozumienia bardziej mojej psychiki. Uświadamia jak nazywać różne emocje i jak ważne jest mówienie o nich. Chętnie sięgnęłabym po coś jeszcze o emocjach, bo ta pozycja - nie wyczerpała tematu 💬

„Emocje są rzeczywiste, są po to, żeby je przeżywać. Nie da się ich pozbyć, zdystansować do nich. Trzeba je poznać i nauczyć się z nimi postępować w taki sposób, który będzie najlepszy dla danego człowieka.”

Jest to zbiór wywiadów autorki z ekspertami. Każdy rozdział poświęcony jest konkretnej emocji, dlatego można je czytać niechronologicznie albo przeczytać tylko te, które nas szczególnie interesują 🗣

Najbardziej podobał mi się rozdział o lęku 🤭

Książka była w porządku, zaspokoiła w niewielkim stopniu chęć zrozumienia bardziej mojej psychiki. Uświadamia jak nazywać różne...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka, po której jest mi przykro 😔 Jest to reportaż o Kanadzie - opowiadający głównie o tym, jak rdzenne dzieci były traktowane w szkołach z internatem. O tym jak cierpiały, jak pozbawiano je godności i tożsamości. Ale nie jest to reportaż tylko o tym co było, ale też o tym co było potem. Jak przez wiele lat Kanada ukrywała to co się tam działo 🇨🇦

Dowiedziałam się również, ze używanie słów takich jak Indianie i Eskimosi jest uważane w Kanadzie za obraźliwe ➡️ zamiast tego, powinno się używać pojęć Pierwsze Narody, Inuici czy Metysi.

I pewnie nie jest to książka, po którą sięgnęłabym sama z siebie po przeczytaniu opisu, dlatego cieszę się, że jest sfera książkowa, gdzie polecane są tak fantastyczne tytuły 🙌🏻

Książka, po której jest mi przykro 😔 Jest to reportaż o Kanadzie - opowiadający głównie o tym, jak rdzenne dzieci były traktowane w szkołach z internatem. O tym jak cierpiały, jak pozbawiano je godności i tożsamości. Ale nie jest to reportaż tylko o tym co było, ale też o tym co było potem. Jak przez wiele lat Kanada ukrywała to co się tam działo 🇨🇦

Dowiedziałam się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

„Gdybyś skupiła się bardziej na życiu, które wiedziesz, zamiast marzyć o tym, którego nie masz, myślę, że czułabyś się szczęśliwsza.”

To historia 12-letniej Marinki i jej babci, Baby Jagi, które mieszkają w domu na kurzych łapach. Pomagają duszom w ich ostatniej podróży - przygotowują ucztę i rozmawiają ze zmarłymi, ofiarowując im wieczór pełen wspomnień i podsumowania życia 🍄


Książka mi się podobała i wyrwała mnie z czytelniczego zastoju. Jest to w zasadzie takie dłuższe opowiadanie, baśń w formie książki. Przekazuje wartości o znaczeniu domu, bliskości, tęsknocie i dążeniu do marzeń✨

„Gdybyś skupiła się bardziej na życiu, które wiedziesz, zamiast marzyć o tym, którego nie masz, myślę, że czułabyś się szczęśliwsza.”

To historia 12-letniej Marinki i jej babci, Baby Jagi, które mieszkają w domu na kurzych łapach. Pomagają duszom w ich ostatniej podróży - przygotowują ucztę i rozmawiają ze zmarłymi, ofiarowując im wieczór pełen wspomnień i podsumowania...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Kryminał, w którym główny bohater ma 8 wcieleń, aby rozwikłać zagadkę zabójstwa 🔍

Generalnie książkę czytałam z zainteresowaniem, nie dłużyła mi się. Mam z nią jednak taki problem, że mimo, że od początku czytałam bardzo uważnie, żeby nie przeoczyć żadnego szczegółu i zapamiętać bohaterów, to w pewnym momencie i tak się pogubiłam... 💬 Bohaterów jest na tyle dużo, że w pewnym momencie po prostu skupianie się za bardzo na tym kto jest kim odbierało mi przyjemność z czytania.

Kryminał, w którym główny bohater ma 8 wcieleń, aby rozwikłać zagadkę zabójstwa 🔍

Generalnie książkę czytałam z zainteresowaniem, nie dłużyła mi się. Mam z nią jednak taki problem, że mimo, że od początku czytałam bardzo uważnie, żeby nie przeoczyć żadnego szczegółu i zapamiętać bohaterów, to w pewnym momencie i tak się pogubiłam... 💬 Bohaterów jest na tyle dużo, że w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jest to reportaż o historiach dzieci z ADHD, autyzmem i zespołem Aspergera. O tym jak są postrzegane przez rodziców, społeczeństwo i instytucje. Jacek Hołub po raz drugi, po reportażu "Żeby umarło przede mną" trafił głęboko w moje serce. Na początku zapowiadało się, że konstrukcja będzie podobna do poprzedniej książki - a każdy rozdział będzie niezależną historią kolejnej matki. Natomiast tutaj pojawiają się też rozdziały z perspektywy osób trzecich, czasami bliskich, a czasami zupełnie niezależnych. To było dla mnie pozytywne zaskoczenie, bo dzięki temu mam wrażenie, że zyskuje się pełniejszy obraz danej historii. Bardzo polecam ten reportaż, jest ważny, aktualny i świetnie napisany. ⠀

Podoba mi się też oprawa graficzna. Tytuł i zdjęcie na okładce tworzą kompletną, spójną całość. ⠀

Jest to reportaż o historiach dzieci z ADHD, autyzmem i zespołem Aspergera. O tym jak są postrzegane przez rodziców, społeczeństwo i instytucje. Jacek Hołub po raz drugi, po reportażu "Żeby umarło przede mną" trafił głęboko w moje serce. Na początku zapowiadało się, że konstrukcja będzie podobna do poprzedniej książki - a każdy rozdział będzie niezależną historią kolejnej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Baaardzo słodkie i urocze (aż nawet za bardzo!) komiksy o rozkwitającej miłości między dwoma chłopakami. Jeden z nich ujawnił swoją orientację wśród rodziny i znajomych. Drugi natomiast poszukuje odpowiedzi o swojej tożsamości płciowej - nie wie czy jest hetero, homo, a może bi?

3 tom będzie miał premierę w lutym i raczej już po niego nie sięgnę - chyba, że online na stronie tapas.

Baaardzo słodkie i urocze (aż nawet za bardzo!) komiksy o rozkwitającej miłości między dwoma chłopakami. Jeden z nich ujawnił swoją orientację wśród rodziny i znajomych. Drugi natomiast poszukuje odpowiedzi o swojej tożsamości płciowej - nie wie czy jest hetero, homo, a może bi?

3 tom będzie miał premierę w lutym i raczej już po niego nie sięgnę - chyba, że online na...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Widziałem pięknego dzięcioła Ala Bankroft, Michał Skibiński
Ocena 7,5
Widziałem pięk... Ala Bankroft, Micha...

Na półkach: ,

Minimalistyczna w treści, a angażująca do długich przemyśleń i rozmów. 

Minimalistyczna w treści, a angażująca do długich przemyśleń i rozmów. 

Pokaż mimo to

Okładka książki Śnieżna siostra Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 8,8
Śnieżna siostra Lisa Aisato, Maja L...

Na półkach: , ,

Śnieżna siostra to pełen wachlarz emocji zawarty w niedużej objętości. To historia, która daje nadzieję, chociaż momentami jest niezwykle smutna. W środku znajdują się przepiękne ilustracje, z których aż biją emocje. Dla mnie - przebijają ilustrowane wydania Harrego Pottera. Ciekawy zabieg 24 rozdziałów, które można dozowac niczym kalendarz adwentowy.. bądź pochłonąć na raz ✨

Śnieżna siostra to pełen wachlarz emocji zawarty w niedużej objętości. To historia, która daje nadzieję, chociaż momentami jest niezwykle smutna. W środku znajdują się przepiękne ilustracje, z których aż biją emocje. Dla mnie - przebijają ilustrowane wydania Harrego Pottera. Ciekawy zabieg 24 rozdziałów, które można dozowac niczym kalendarz adwentowy.. bądź pochłonąć na raz ✨

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jeden z dziecięcych, świątecznych klasyków ❄️ ale tych klasyków przystępnych, łatwych w odbiorze.

Bajkowa, magiczna opowieść o Klarze i drewnianym dziadku do orzechów.

To piękne wydanie w twardej oprawie z ilustracjami dodatkowo umila czytanie.

Jeden z dziecięcych, świątecznych klasyków ❄️ ale tych klasyków przystępnych, łatwych w odbiorze.

Bajkowa, magiczna opowieść o Klarze i drewnianym dziadku do orzechów.

To piękne wydanie w twardej oprawie z ilustracjami dodatkowo umila czytanie.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Tak jak Marzyciel mi się podobał, tak Muza Koszmarów nie zrobiła na mnie wrażenia.

Jest to bezpośrednia kontynuacja wydarzeń z pierwszej części. Wiele wątków zostało tu wyjaśnionych, chociaż dla mnie nie trzeba było tego dodatkowo dopowiadać... Poza tym nie lubię jak bohaterom nadaje się jedną cechę, dzięki której mogą wszystko np. są bogaci. Tutaj - mają moce. Więc w zależności od sytuacji nagle się okazywało, że ooo nagle ten bohater ma akurat potrzebną w danym momencie moc 😁

Tak jak Marzyciel mi się podobał, tak Muza Koszmarów nie zrobiła na mnie wrażenia.

Jest to bezpośrednia kontynuacja wydarzeń z pierwszej części. Wiele wątków zostało tu wyjaśnionych, chociaż dla mnie nie trzeba było tego dodatkowo dopowiadać... Poza tym nie lubię jak bohaterom nadaje się jedną cechę, dzięki której mogą wszystko np. są bogaci. Tutaj - mają moce. Więc w...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Problem z którym mierzy się główny bohater jest bardzo enigmatyczny. Czyta się, ale w zasadzie nie wiadomo o czym. Zabrakło mi poparcia go konkretnym przykładem. Po wspólnej lekturze z 4-latkiem z rodziny, on, mały, ja, duża - sami mieliśmy nie mały problem z tą książką.

Problem z którym mierzy się główny bohater jest bardzo enigmatyczny. Czyta się, ale w zasadzie nie wiadomo o czym. Zabrakło mi poparcia go konkretnym przykładem. Po wspólnej lekturze z 4-latkiem z rodziny, on, mały, ja, duża - sami mieliśmy nie mały problem z tą książką.

Pokaż mimo to