-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant10
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać460
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2020-02-09
2021-05-29
2014-11-01
2014-10-28
2014-07-10
2014-07-12
Jeden z najlepszych kryminałów Agathy Christie jaki czytałam - i jeden z najlepszych w ogóle. W napięciu trzyma nie tylko fakt, że nie znamy mordercy (i prędko nie poznamy), ale również pytania - czy wszyscy obecni na wyspie zginą? I w jakiej kolejności? Ostatni pozostały przy życiu powinien być mordercą, nieprawdaż? A może jednak nie? Może jest jeszcze ktoś, o istnieniu kogo nie wiemy? Pikanterii dodaje fakt, że każdy z tymczasowych mieszkańców odciętej od świata wyspy ma na koncie przynajmniej jedno morderstwo, mniej lub bardziej wyrachowane - więc każdy może być psychopatą, który postanowił wykończyć resztę towarzystwa. Przeczytałam jednym tchem i polecam.
Jeden z najlepszych kryminałów Agathy Christie jaki czytałam - i jeden z najlepszych w ogóle. W napięciu trzyma nie tylko fakt, że nie znamy mordercy (i prędko nie poznamy), ale również pytania - czy wszyscy obecni na wyspie zginą? I w jakiej kolejności? Ostatni pozostały przy życiu powinien być mordercą, nieprawdaż? A może jednak nie? Może jest jeszcze ktoś, o istnieniu...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-08-10
2013-07-14
2010-01-01
2012-05-07
2012-01-21
2012-06-01
Książkę tę znalazłam w biblioteczce szpitalnej na oddziale dziecięcym - nie za bardzo miałam co czytać a wydawała się jedną z niewielu pozycji skierowanych do starszego czytelnika. Krótka powieść, na maksymalnie kilka godzin, nie zachwyciła mnie może ale czytało się całkiem nieźle. Kilka rzeczy nie było do końca wyjaśnionych, kilka było wręcz bez sensu. Na przykład: dwa bóstwa większe niż ziemia, obejmujące swoimi wpływami cały wszechświat, postanowiły urządzić sobie potyczkę właśnie tu, w małej amerykańskiej mieścinie jakich wiele. Dlaczego akurat tu? Trudno powiedzieć. Bóg w postaci lekarza, I drugi bóg w postaci chłopca - dlaczego akurat takie postacie przyjęli, dlaczego o tym nie pamiętali, dlaczego utrzymywali takie dziwne status quo? Jakim cudem człowiek, który opuścił miasto dziecięciem będąc, pamiętał je na tyle aby je odtworzyć, I to w dodatku używając map, planów i makiet? Może, gdyby powieść była dłuższą, moja ciekawość zostałaby zaspokojona.
PS. Córka zesłana na ziemię, zabita żeby móc potem "zmartwychwstać" aby uratować ludzkość - jakbym już gdzieś to słyszała ;)
Książkę tę znalazłam w biblioteczce szpitalnej na oddziale dziecięcym - nie za bardzo miałam co czytać a wydawała się jedną z niewielu pozycji skierowanych do starszego czytelnika. Krótka powieść, na maksymalnie kilka godzin, nie zachwyciła mnie może ale czytało się całkiem nieźle. Kilka rzeczy nie było do końca wyjaśnionych, kilka było wręcz bez sensu. Na przykład: dwa...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to