-
ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant12
-
Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant2
-
ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
-
ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński9
Biblioteczka
2024-03-30
2023-12-25
2023-12-25
2023-12-05
2023-11-26
2023-11-05
2023-08-19
2023-03-10
2023-05-05
2022-12-04
2022-09-20
2022-01-01
2022-04-16
Ech, gdyby tak któryś polski autor potrafił tak pisać o Polsce i Polakach jak Philip Roth o Ameryce i Amerykanach. Perełka.
Ech, gdyby tak któryś polski autor potrafił tak pisać o Polsce i Polakach jak Philip Roth o Ameryce i Amerykanach. Perełka.
Pokaż mimo to2021-12-18
"Niezwyciężony" to zdecydowanie hard SF. Jak to u Lema (zawsze?) bywa, razem z bohaterami nawiązujemy kontakt z obcą cywilizacją. Nieprzyjazny kontakt. Przyznaję, że SF nie jest moja domeną, ale nie znam drugiego autora który tak konsekwentnie, niebanalnie i nieoczywiście snuje rozważania na temat spotkania z obcymi. To nigdy nie są zielone ludziki latające w sosjerkach. To czego dotyka Lem i co jest - wydaje się - istotą jego twórczości, to próba opisania sytuacji w której pomimo spotkania i pokojowych zamiarów porozumienie jest niemożliwe. To nie jest historia spotkania człowieka i szympansa, to historia spotkania człowieka i zmywarki do naczyń.
"Niezwyciężony" to zdecydowanie hard SF. Jak to u Lema (zawsze?) bywa, razem z bohaterami nawiązujemy kontakt z obcą cywilizacją. Nieprzyjazny kontakt. Przyznaję, że SF nie jest moja domeną, ale nie znam drugiego autora który tak konsekwentnie, niebanalnie i nieoczywiście snuje rozważania na temat spotkania z obcymi. To nigdy nie są zielone ludziki latające w sosjerkach. To...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-11-22
Vivian Gornick i Philip Roth. Philip Roth i Vivian Gornick. Oboje z tego samego pokolenia. Sąsiedzi prawie. Vivian z Bronksu, Philip z Newark. Czytając 'Przywiązania' jakbym się unosił w orbicie żydowskiego Nowego Jorku lat 40 i 50 i 60. Raczej robotnicze niż intelektualne rodziny, raczej biednie niż bogato. Wszystko zanurzone w tradycyjnym żydowskim (nie: religijnym) środowisku i sąsiedztwie ulicy na której wszyscy się znali i wszystko o sobie wiedzieli. Nie chce pisać o Gornick jak o damskim Rothcie - to byłoby niesprawiedliwe. Jej styl jest inny. Język wydaje się bardziej precyzyjny, wnioski jakby wyrazistsze, bezpośrednie. Treści bardziej sfeminizowane. Wspomnienia Gornick to udręka życia i relacji córki z matką. Najpierw dziewczynki, później nastolatki i w końcu dorosłej, dojrzałej kobiety. Mamusia wisi nad jej życiem niczym chmura gradowa, ale jednocześnie - mam wrażenie - to właśnie dzięki niej, dzięki tej mieszance miłości i nienawiści Vivian zostaje tym kim jest.
Vivian Gornick i Philip Roth. Philip Roth i Vivian Gornick. Oboje z tego samego pokolenia. Sąsiedzi prawie. Vivian z Bronksu, Philip z Newark. Czytając 'Przywiązania' jakbym się unosił w orbicie żydowskiego Nowego Jorku lat 40 i 50 i 60. Raczej robotnicze niż intelektualne rodziny, raczej biednie niż bogato. Wszystko zanurzone w tradycyjnym żydowskim (nie: religijnym)...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-12-05
Ta książka to po prostu historia społeczno-polityczna Polski od końca XVIII wieku do dzisiaj. Sięgając po nią, a bazując na kilku recenzjach, spodziewałem się głebokiej analizy porównawczej Polski na tle historii inny państw, która - ku mojemu rozczarowaniu - sprowadza się do kilku statystyk i tabel rozrzuconych tu i ówdzie i powtarzanemu motywowi, że co prawda nie mieliśmy tak dobrze jak na zachodzie Europy, ale i tak lepiej niż w Afryce, Ameryce Południowej i Azji razem wziętych, więc nie przesadzajmy, że tak okrutnie nas Historia doświadczyła. Dobrze napisana książka historyczna, marketingowo opakowana aurą wyjątkowości, że niby bez martyrologii i patosu. Wydaje mi się, że takich książek o historii Polski (bez martyrologii i patosu) jest dosyć sporo, a podkreślenie tych cech... no cóż... to jakby w folderze sprzedaży samochodu napisać, że nasze samochody posiadają kierownicę. No posiadają. Książka jest ok, tylko nie dowozi obietnicy.
Ta książka to po prostu historia społeczno-polityczna Polski od końca XVIII wieku do dzisiaj. Sięgając po nią, a bazując na kilku recenzjach, spodziewałem się głebokiej analizy porównawczej Polski na tle historii inny państw, która - ku mojemu rozczarowaniu - sprowadza się do kilku statystyk i tabel rozrzuconych tu i ówdzie i powtarzanemu motywowi, że co prawda nie mieliśmy...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-04-22
Nie miejmy wątpliwości. To co wydarzyło się w hitlerowskich Niemczech mogłoby się wydarzyć wszędzie. Trochę o tym jest "Spisek przeciwko Ameryce' - alternatywna historia USA pod rządami faszyzującego Charlesa Lindbergha, opisana z perspektywy prawie dziesięcioletniego Philipa Rotha i jego żydowskiej rodziny, należącej do żydowskiej społeczności Nowego Jorku. Ta książka to bardziej dramat społeczny niż alternatywne SF. Roth z dziecięcą naiwnością opisuje narastający antysemityzm i brunatną falę przemocy. Na tym poziomie, to książka o rodzącej się ksenofobii i totalitaryzmie. Autor wiarygodnie przedstawia mechanizm narodzin agresywnej nietolerancji dla innych. Pokazuje jak konsekwentnie i systematycznie zmienia się nastawienie społeczeństwa do Żydów. Zgodnie z teorią salami, pozorne drobne wydarzenia niczego nie zmieniają, ale suma tych malutkich aktów ma niszczycielską moc.
Zakończenie rozczarowuje. Historia zostaje ucięta w pół, jakby zabrakło pomysłu albo czasu. Banalny wypadek powoduje, że Ameryka jakby budzi się ze złego snu i wszystko wraca na swoje miejsce. Demokracja zwycięża. Deux ex machina.
Nie miejmy wątpliwości. To co wydarzyło się w hitlerowskich Niemczech mogłoby się wydarzyć wszędzie. Trochę o tym jest "Spisek przeciwko Ameryce' - alternatywna historia USA pod rządami faszyzującego Charlesa Lindbergha, opisana z perspektywy prawie dziesięcioletniego Philipa Rotha i jego żydowskiej rodziny, należącej do żydowskiej społeczności Nowego Jorku. Ta książka to...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-04-27
Opowieść Kenzaburo Oe to przygnębiająca historia młodego, niedojrzałego ojca wyczekującego śmierci swojego nowonarodzonego syna, obciążonego genetyczną chorobą. Turpistyczna odyseja głównego bohatera bez żadnego uroku. Świadomość niesamodzielnego dziecka, które jeżeli przeżyje będzie dla niego obciążeniem do końca życia prowadzi do tragicznej decyzji. A wszystko to w imię - sam nie wiem czego - komfortu? świętego spokoju?
'Sprawa osobista' to głęboko humanistyczna powieść, w jakimś sensie, dotykająca granic człowieczeństwa. To powieść o empatii, tam gdzie nie ma miłości i poczuciu obowiązku, tam gdzie nie ma zasad.
Skromna, mądra i nieobszerna powieść laureata nagrody Nobla (1994). Warto, a nawet należy.
Opowieść Kenzaburo Oe to przygnębiająca historia młodego, niedojrzałego ojca wyczekującego śmierci swojego nowonarodzonego syna, obciążonego genetyczną chorobą. Turpistyczna odyseja głównego bohatera bez żadnego uroku. Świadomość niesamodzielnego dziecka, które jeżeli przeżyje będzie dla niego obciążeniem do końca życia prowadzi do tragicznej decyzji. A wszystko to w imię -...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-04-19
Zbiór esejów Normana Daviesa z końca lat 90, wygłoszonych tu i ówdzie. Mimo, że lekko zdezaktualizowany (to czas przed WTC, rozszerzeniem EU, europejskim kryzysem imigrantów sprzed kilku lat, Putinem, Irakiem, Syrią i Afganistanem) i nie zawsze na temat (lata młodości w Magdalen College), czyta się - jak to u Daviesa - bardzo lekko. Dla śledzących jego twórczość, niby nic odkrywczego, ale jednak obcowanie z erudycją autora sprawia dużo przyjemności. Dla poczytania pomiędzy wschodem, i zachodem, czy też... rankiem i wieczorem.
Zbiór esejów Normana Daviesa z końca lat 90, wygłoszonych tu i ówdzie. Mimo, że lekko zdezaktualizowany (to czas przed WTC, rozszerzeniem EU, europejskim kryzysem imigrantów sprzed kilku lat, Putinem, Irakiem, Syrią i Afganistanem) i nie zawsze na temat (lata młodości w Magdalen College), czyta się - jak to u Daviesa - bardzo lekko. Dla śledzących jego twórczość, niby nic...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-12-15
Tetralogia Dana Simmonsa, którą rozpoczyna ‘Hyperion’ to jeden z najlepszych i najpopularniejszych cykli literatury SF. Wszechświat powieści jest zbudowany bardzo konsekwentnie, z dbałością o szczegóły, co – jeżeli można tak powiedzieć – urealnia całą opowieść. Nowoczesne technologie, sztuczna inteligencja, religia, kryzys wiary, poezja Keatsa. Simmons umiejętnie porusza się po tych wszystkich tematach; wykorzystuje je pokazując jednocześnie geniusz rodzaju ludzkiego i jego ograniczenie. Podróż bohaterów na spotkanie z mitycznym Dzierzbą, któremu każdy z nich ma przedstawić swoją prośbę, to prawie jak podróż Dorotki, Stracha na Wróble, Tchórzliwego Lwa i Blaszanego Drwala do czarnoksiężnika z krainy Oz, do czego zresztą bezpośrednio nawiązuje zakończenie ‘Hyperiona’.
Świetna, wielowątkowa i do odczytania na wielu poziomach opowieść o kryzysie ludzkości.
Tetralogia Dana Simmonsa, którą rozpoczyna ‘Hyperion’ to jeden z najlepszych i najpopularniejszych cykli literatury SF. Wszechświat powieści jest zbudowany bardzo konsekwentnie, z dbałością o szczegóły, co – jeżeli można tak powiedzieć – urealnia całą opowieść. Nowoczesne technologie, sztuczna inteligencja, religia, kryzys wiary, poezja Keatsa. Simmons umiejętnie porusza...
więcej mniej Pokaż mimo to
To Bukowski napisał - zacytuję z pamięci - że młodzi pisarze popełniają podstawowy błąd: zakładają że ich życie jest tak samo interesujące dla innych jak dla nich samych. I tak jest z Gugułami. Mam wrażenie że dzisiejsze półki są pełne półautobiograficznych powieści/wspomnień dzisiejszych czterdziesto i piećdziesięciolatków płynących swobodnie i z rozkoszą na fali sentymentu rówieśników gotowych wydać 39,99.
To Bukowski napisał - zacytuję z pamięci - że młodzi pisarze popełniają podstawowy błąd: zakładają że ich życie jest tak samo interesujące dla innych jak dla nich samych. I tak jest z Gugułami. Mam wrażenie że dzisiejsze półki są pełne półautobiograficznych powieści/wspomnień dzisiejszych czterdziesto i piećdziesięciolatków płynących swobodnie i z rozkoszą na fali...
więcej Pokaż mimo to