Opinie użytkownika
Trochę nudna, trochę pretensjonalna, słaba literacko opowieść uwodząca mitem słabeuszki walczącej przeciw wszystkiemu, i - co oczywiste - wygrywającej miłość, rodzinę pieniądze i sprawiedliwość dziejową. Amen.
Pokaż mimo toTo Bukowski napisał - zacytuję z pamięci - że młodzi pisarze popełniają podstawowy błąd: zakładają że ich życie jest tak samo interesujące dla innych jak dla nich samych. I tak jest z Gugułami. Mam wrażenie że dzisiejsze półki są pełne półautobiograficznych powieści/wspomnień dzisiejszych czterdziesto i piećdziesięciolatków płynących swobodnie i z rozkoszą na fali...
więcej Pokaż mimo toPrywatna historia rodziny autorki odkryta i odkurzona po kilkudziesięciu latach przemilczeń i niezainteresowań. W tle Galicja i Wołyń i (dobro-, zło-) sąsiedzkie relacje polsko-ukraińskie. Doceniam jako kronikę rodzinną, jako pozycję literacką już mniej.
Pokaż mimo toEch, gdyby tak któryś polski autor potrafił tak pisać o Polsce i Polakach jak Philip Roth o Ameryce i Amerykanach. Perełka.
Pokaż mimo toTrochę kronika czasów, trochę parapitaval, trochę anegdotek/ciekawostek o służących Sienkiewicza, Wyspiańskiego, Dąbrowskiej, Gombrowicza i kilku jeszcze. Ta książka to interesujące opracowanie na nieznany temat. Skala służby w przedwojennej Polsce jest zaskakująca. Książce brakuje jednak spójności narracyjnej, stylistycznej. Takie rozrzucone fragmenty, historie sklejone...
więcej Pokaż mimo to'Wygnanie' to słowo-klucz tej biografii. Artur Domosławski pisze o Zygmuncie Baumanie wielokrotnym wygnańcu - Żydzie, Polaku żydowskiego pochodzenia, komuniście, esbeku. To równocześnie historia pokolenia Baumana. Pokolenia niełatwych wyborów. Domosławski w swojej pracy jest wiarygodny i chociaż jego sympatia dla Baumana jest wyczuwalna, to przedstawia jego losy i omawia...
więcej Pokaż mimo toWłaściwie nie wiem o czym jest ta książka. Przemieszanie wątków, osób, linii czasu... to wszystko wprowadziło okropny chaos. Zapewne autorce przyświecała myśl przewodnia. Próbowałem znaleźć wspólny mianownik. Nie udało się.
Pokaż mimo to"Niezwyciężony" to zdecydowanie hard SF. Jak to u Lema (zawsze?) bywa, razem z bohaterami nawiązujemy kontakt z obcą cywilizacją. Nieprzyjazny kontakt. Przyznaję, że SF nie jest moja domeną, ale nie znam drugiego autora który tak konsekwentnie, niebanalnie i nieoczywiście snuje rozważania na temat spotkania z obcymi. To nigdy nie są zielone ludziki latające w sosjerkach. To...
więcej Pokaż mimo toVivian Gornick i Philip Roth. Philip Roth i Vivian Gornick. Oboje z tego samego pokolenia. Sąsiedzi prawie. Vivian z Bronksu, Philip z Newark. Czytając 'Przywiązania' jakbym się unosił w orbicie żydowskiego Nowego Jorku lat 40 i 50 i 60. Raczej robotnicze niż intelektualne rodziny, raczej biednie niż bogato. Wszystko zanurzone w tradycyjnym żydowskim (nie: religijnym)...
więcej Pokaż mimo toCiekawy pomysł na reportaż i świetne wykonanie. Krzysztof Kąkolewski 30 lat po wojnie odnajduje i przeprowadza rozmowy z aparatczykami hitlerowskiego reżimu, którzy - uniewinnieni w sądowych powojennych procesach - wiodą sobie spokojne, stabilne i raczej dostatnie życie w Niemczech i USA. Ta książka to parafrazując Hannę Arendt reportaż o banalności zła i racjonalizowaniu...
więcej Pokaż mimo toTa książka to po prostu historia społeczno-polityczna Polski od końca XVIII wieku do dzisiaj. Sięgając po nią, a bazując na kilku recenzjach, spodziewałem się głebokiej analizy porównawczej Polski na tle historii inny państw, która - ku mojemu rozczarowaniu - sprowadza się do kilku statystyk i tabel rozrzuconych tu i ówdzie i powtarzanemu motywowi, że co prawda nie mieliśmy...
więcej Pokaż mimo toKarolina Sulej dokonała rzeczy niebywałej. Ze spraw drugo-, trzecio- i kolejnorzędych utkała opowieść o humanizmie rzeczy. Oddała głos przedmiotom codziennego użytku, które towarzyszyły więźniom obozów zagłady. Opisała ich rolę, ich użyteczność, ich symbolikę. To nie jest książka o modzie. To książka o przedmiotach i codziennych rytuałach, dzięki którym, nawet w...
więcej Pokaż mimo toCiekawy i wciągający pomysł na powieść SF, ale jednak rozczarowanie. Spodziewałem się twardej fantastyki, a otrzymałem przygodowe, kosmiczne czytadło. Bardzo uproszczenie opowiedziana opowieść, z budującym przesłaniem, że w kupie siła. Świetny materiał na hollywoodzkiego blockbustera. Czyta się sympatycznie, odkłada bez emocji. Na weekend albo urlop.
Pokaż mimo toCiekawa, ale niefascynująca opowieść. Jest głównie o Kooh-i-Noor(ze), ale też trochę historii Afganistanu, Indii, Persji, Korony Brytyjskiej i kolejnych właścicieli diamentu, aż do czasów współczesnych. Najciekawsze są chyba fragmenty o jakże różnym postrzeganiu tych kamieni przez Europejczyków i Hindusów, którzy aż do XVIII wieku byli światowym monopolistą wydobycia...
więcej Pokaż mimo toWydany po śmierci Sebalda zbiór esejów. Trochę przypadkowo sklejony. Znając i ceniąc 'Pierścienie Saturna' i wybierając się na Korsykę nie mogłem nie sięgnąć po 'niedokończony projekt korsykański Sebalda'. I te pierwsze kilkadziesiąt stron 'Campo Santo' robi robotę. Jego obserwacje korsykańskie, to prawdziwa uczta. Ale reszta... reszta to eseje około literacko-teatralne,...
więcej Pokaż mimo toOpowieść o początkach nowoczesnej chirurgii. Nieznośnie fabularyzowana. W efekcie ciekawa historia rozmywa się w udramatyzowanych scenkach rodzajowych rodem z serialu o dr. Quinn opowiadanych przez Bogusława Wołoszańskiego. Ani literatura faktu, ani dobra opowieść.
Pokaż mimo toBono o Kanadzie mówi: 'Świat potrzebuje więcej Kanady'; Katarzyna Wężyk tytułuje swoją książkę - rozumiem, że trochę z przekorą: 'Kanada. Ulubiony kraj świata'. No to przeczytajcie '27 śmierci Toby'ego Obeda'. Sięgając po książkę Joanny Gierak-Onoszko wiedziałem o jak ciemnej stronie historii Kanady ona opowiada. To na co nie byłem przygotowany, to informacja, że Toby Obed...
więcej Pokaż mimo toTytuł mówi wszystko. Amundsen to typ surowy, silny, ogorzały. Północny. Wiking. Rzetelna biografia Roalda Amundsena - ostatniego wielkiego odkrywcy. Kiedy w 1911 roku zdobywał południowy biegun, świat był już opisany i sparametryzowany. Niewiele do zdobycia. I chyba dlatego jego historia wydaje mi się taka - nie wiem jak to określić - 'techniczna'. Tutaj już nikt się nie...
więcej Pokaż mimo toDrugi zbiór luźno powiązanych nowel o Wiedźminie stanowiących wstęp do właściwej opowieści. Ostatnie opowiadanie tomu jest już bezpośrednim zaproszeniem do pięcioksiągu.
Pokaż mimo toHistoria miasteczka, którego nie ma. Choć to reportaż, to momentami nieznośnie zbeletryzowany. A z drugiej strony, fragmentami szczegółowość i wierność faktom przybiera postać spisu inwentaryzacyjnego. Jedna i druga skrajność nieznośne. I te dwie skrajności maskują skutecznie ciekawą historię. Tak sobie.
Pokaż mimo to