Opinie użytkownika
Przez pewien czas zastanawiałam się, co powinnam napisać o tej książce. Zgodnie z decyzję powziętą kilka tomów temu, nie zagłębiam się już w fabułę. Szczególnie że od tomu siódmego zrobiło się dość przewidywalnie. Jednak w ósmej cześci Cornwellowi udało się znowu zaskoczyć, na szczęście pozytywnie, więc i ocena rośnie w górę!
Zachwyty nad ciągłym rozwijaniem bohatera i...
Przyznaję, że każdy kolejny tom serii "Wojen Wikingów" wprawiał mnie dotąd w obawy, kiedy doczekam się telenoweli. Mimo swojej miłości do tego gatunku serialu i tego, iż wiem, że autor pisze na wyższym poziomie, nie mogłam pozbyć się tej myśli z głowy. I chyba w siódmym tomie poniekąd się tego doczekałam.
Nie będę się zagłębiać w fabułę - jeśli poznaliście poprzednie tomy...
To była chyba moja ostatnia przygoda z twórczością Agnieszki Lingas-Łoniewskiej. Jak dla mnie, podobnie jak w przypadku kilku ostatnich jej książek, które przedstawiałam Wam na profilu, zaczęła pisać wszystko na jedno kopyto. Randka z "Kastorem" była lepsza od moich tegorocznych spotkań z twórczością autorki, jednak zostawiła bardzo gorzki posmak na języku i woń...
więcej Pokaż mimo to
Seria "Wojny Wikingów" ma wiele plusów. Można by sporządzić całą listę, a i tak pewnie któraś z zalet by umknęła pamięci. Pozwólcie więc, że wymienię jedynie kilka z nich.
Pierwszą jest przepiękna oprawa graficzna - czarno-białe grzbiety, które swoją prostotą i surowością oddają klimat całego cyklu, oraz żółto-pomarańczowe barwy napisów na okładce, kojarzące się z ambicją...
Kolejny, piąty już, tom przygód Uthreda w ramach "Wojen Wikingów" i kolejne rozważania na temat lojalności bohatera. Fabuła wciąż pcha go dalej, wplątując w coraz bardziej zawiłe sieci intryg... i niespodziewaną znajomość z wrogiem.
Można odnieść wrażenie, że "Płonące ziemie" to jeden gigantyczny opis batalistyczny. Cornwell pisze te sceny naprawdę fantastycznie, ale ja...
Gdy zaczynałam serię "Wojny Wikingów", bałam się. Co prawda, nie jestem jedną z tych osób, które nawet na siłę wałkują serie do końca, choćby im się okropnie nie podobały - bez problemu odpuszczam lekturę kolejnych tomów, jeśli nie mam na nie ochoty. Tutaj jednak chciałam się z tą serią polubić. Bardzo chciałam. I jednocześnie miałam wobec niej duże oczekiwania, więc tym...
więcej Pokaż mimo to
Pozwólcie, że odpuszczę sobie zbędne wprowadzenia i opowieści, gdyż wierzę, że jeśli ktoś zagląda do recenzji kolejnych tomów serii, to zazwyczaj wie, co działo się w poprzednich i czy są to książki pasujące do jego gustu czytelniczego.
Powiem więc, że Cornwellowi trzeba przyznać jedno - wie, jak budować wielotomowe serie. W poprzednich częściach akcja goniła akcję, działo...
Staram się nie oceniać książek po okładkach, skoro czasami nawet pod tymi niezbyt wdzięcznymi kryje się fantastyczna treść. Dlatego postanowiłam sięgnąć po "Sweetbitter". Kusiła mnie zapowiedź niesamowicie aromatycznej i smakowitej fabuły i pieprznych bohaterów.
I tak właśnie zapowiadała się historia młodej Tess, która bez krztyny odpowiedzialności i pomyślunku wyjeżdża do...
Przyznaję, że rzadko sięgam po kryminały, jednak w przypadku "Niebezpiecznej gry" bardzo zaciekawił mnie opis. Bałam się, bo to debiut, a wiadomo, że wtedy styl autorki jest wielką niewiadomą, podobnie jak sposób kreowania bohaterów i fabuły etc. Tymczasem w przeciągu ostatniego miesiąca przeczytałam ją dwa razy. Pierwszy - w kwietniu, na spokojnie. Drugi - w podróży do...
więcej Pokaż mimo toPiękna okładka, orientalne klimaty, walka kobiet o swoje prawa, wolność i godność osobistą. Emily R. King poruszyła ważne tematy w pozornie niewinnej powieści, po której nie spodziewałam się aż tak konkretnych uwag do sytuacji społeczno-politycznej w niektórych krajach Orientu. Pod osłoną magii przemyciła coś znacznie ważniejszego w postaci silnej kobiecej bohaterki, która...
więcej Pokaż mimo to
"Bestia straszliwa jest
By skryć się przed jej mocą
Bramę zamknij, inaczej bowiem
Ani chybi dopadnie cię nocą"
O Peternelle van Arsdale nie słyszałam aż do zapowiedzi „Bestii” – powieści dość krótkiej, jednak przeładowanej mrokiem i baśniową atmosferą grozy. Autorka na co dzień zajmuje się redakcją i pomysł na książkę wpadł jej do głowy dość niespodziewanie. Obecnie...
Do dzisiejszej recenzji podchodzę z pewną dawką ostrożności, wierząc, że być może brak spoilerów odnośnie pierwszego tomu serii Bernarda Cornwella o Wikingach pomoże niektórym upewnić się, że ta seria jest dla nich - albo też zaoszczędzić pieniądze i nie nabywać kolejnych części. W moich oczach byłaby to jednak porządna strata.
Bernard Cornwell, kontynuując losy dzielnego...
Po "Nikt nie idzie" sięgnęłam z polecenia jednej z blogerek książkowych. Nie znam innych książek Jakuba Małeckiego, więc to było moje pierwsze spotkanie z jego twórczością... i, jak się okazuje, z pewnością nie ostatnie.
Historia zachwyca swoją poetyckością w tak wyjątkowy sposób, że momentami ciężko było mi ją odłożyć, nawet wiedząc, że czeka na mnie praca (szefie, jeśli...
Nie byłam już od wielu tygodni w żadnym escape roomie, więc wróciłam do powieści "Zgadnij kto" Chrisa McGeorge'a, która jesienią zrobiła na mnie spore wrażenie. Nie byłam wtedy pewna, jak mi się spodoba i czy przemówi do mnie połączenie thrillera z pokojem ucieczki. Przyznaję więc, że sięgałam po nią z pewną dozą niepewności.
Na szczęście, wszelkie wątpliwości rozwiały...
Wikingowie. Lud. Serial. Legendy. Obecnie również seria książek Bernarda Cornwella, której wznowienie z ramienia Wydawnictwa Otwartego zaczęło ukazywać się 16. stycznia 2019 roku. Pierwszy tom na dobry początek roku, wraz z podążającymi za nim comiesięcznymi premierami kolejnych części niesamowicie barwnej i przy tym jakże brutalnej historii Berdarda Cornwella, to pozycja...
więcej Pokaż mimo toJeśli ktoś by mnie spytał, czy mam w tym roku książkę, która idealnie wpasowała się w moje poczucie świąt, to wskazałabym na „Dynię i jemiołę” Anety Jadowskiej, czyli najnowszy zbiór opowiadań, łączący klimat Halloween z Gwiazdką. Podtytuł głosi, że mamy przed sobą dość nietypowe historie świąteczne ze świata Thornu, a ja mogę jedynie dodać, że są one również pozytywnie...
więcej Pokaż mimo to
Wojenna Burza. Czwarty i zarazem finalny tom serii i zarazem piąta (gdyż do zestawu dołączyła cienka nowelka) książka z historią, którą Victoria Aveyard podbiła polski rynek. Po trzech poprzednich częściach, chociaż z mieszanymi wrażeniami po trzeciej, miałam nadzieję na wybuchowy finał…który okazał się niestety trochę zbyt przegadany.
Mare okazała się Czerwoną i teraz...
Przemyślana kreacja Margo sprawiła, że współczułam jej podczas lektury i wszystko wspólnie z nią przeżywałam. Rozumiałam te emocje, chociaż nigdy nie miałam takiej sytuacji w domu – na całe szczęście. Czułam jej ból, gdy musiała wracać do matki lub bała się o własne zdrowie w związku z jej chorymi pomysłami na karanie córki za to, że np. w ogóle chciała się wykąpać. I...
więcej Pokaż mimo toKażdy, kto zobaczył tę książkę i pomyślał "O, to coś idealnego dla mnie!" - łapka w górę! Macham do Was z daleka, gdyż tak właśnie było ze mną. "Zakazane życzenie" to mieszanka "Alladyna" oraz "Baśni tysiąca i jednej nocy". Mamy tu magicznego dżina, sprytnego złodziejaszka, akcję frunącą jak latający dywan oraz życzenia. Tylko że tutaj kazde życzenie ma swoją cenę - tak jak...
więcej Pokaż mimo toSzalenie spodobał mi się pomysł na swoiste przekształcenie powiedzenia "przez żołądek do serca". Tytułowy "Basza smaku" to mistrz sztuki kulinarnej, który swoimi potrawami potrafi wpływać na każdą emocję i życie jedzącego. Brzmi fascynujaco, prawda? I tak jest! A dodajcie do tego jeszcze skomplikowaną intrygę... I mamy cudo :) Dałabym co prawda jakieś 7.5/10, ale wierzcie...
więcej Pokaż mimo to