Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński5
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać339
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Chris McGeorge
Źródło: https://festivalofblood.wordpress.com/, http://www.dhhliteraryagency.com/chris-mcgeorge.html
2
6,4/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller
Angielski pisarz. Mieszka w Durham, jest absolwentem Creative Writing na City University, gdzie uzyskał tytuł magistra z kreatywnego pisania.
Ciągle opowiadał historie, od najmłodszych lat, niezależnie od tego, czy przybierały formę komiksów, opowiadań czy scenariuszy.
Jest miłośnikiem przestępczości w Złotym Wieku, podobnie jak Christie i Conan Doyle, prowadząc swoje kryminały jako mieszankę starych i współczesnych.
Lubi dziwne i wspaniałe wątki, z dużą ilością intryg i zwrotów akcji.
Uwielbia film, występuje w amatorskiej grupie teatralnej.
Ciągle opowiadał historie, od najmłodszych lat, niezależnie od tego, czy przybierały formę komiksów, opowiadań czy scenariuszy.
Jest miłośnikiem przestępczości w Złotym Wieku, podobnie jak Christie i Conan Doyle, prowadząc swoje kryminały jako mieszankę starych i współczesnych.
Lubi dziwne i wspaniałe wątki, z dużą ilością intryg i zwrotów akcji.
Uwielbia film, występuje w amatorskiej grupie teatralnej.
6,4/10średnia ocena książek autora
1 124 przeczytało książki autora
1 085 chce przeczytać książki autora
8fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
Powiązane treści
Popularne cytaty autora
Kłamstwa mogą zrujnować człowieka. (...) Mogą sprawić, że zgnije od środka.
3 osoby to lubią- Otrzymałem z kilku stron zapytania, czy byłbyś zainteresowany napisaniem książki. - Książki? - A o czym ktoś taki jak ja miałby napisać ks...
- Otrzymałem z kilku stron zapytania, czy byłbyś zainteresowany napisaniem książki. - Książki? - A o czym ktoś taki jak ja miałby napisać książkę? - Właściwe to o czymkolwiek. O czym tylko chcesz. Może być tak interesująca albo tak durna, jak będziesz miał ochotę. Szczerze mówiąc, nie ma to większego znaczenia. Ludzie ją kupią, bo będzie miała na okładce twoje nazwisko. Książki są jak telewizja. Liczy się twarz po drugiej stronie.
3 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Jeszcze mnie widzisz Chris McGeorge
6,4
Sięgnęłam po "Jeszcze mnie widzisz" po przeczytaniu blurba - kim jest Matthew, co tak właściwie się stało, gdzie podziało się pięciu pasażerów? Te pytania krążyły po mojej głowie, gdy wypożyczałam powieść. Smaku dodawał fakt, że akcja powieści jest osadzona wokół faktycznie istniejącego tunelu Standedge.
Niestety, jak tylko zaczęłam czytać, zorientowałam się, że nie wszystko będzie takie piękne jak można byłoby oczekiwać. Narracja prowadzona jest nie przez Matthew (jedynego, który wypłynął z tunelu),a przez Robina - początkującego pisarza opłakującego zaginięcie swojej żony, Sam. Robin nie jest specjalnie interesującym bohaterem - jego jedyną motywacją jest odkrycie, co się stało z Sam, jest średnim śledczym i tak się po prostu snuje po miasteczku, odkrywa tropy niemalże przypadkiem.
Mimo średniego bohatera powieść dobrze się czytało - pierwsza połowa wciąga niemal od początku, atmosfera panująca w miasteczku jest ciężka, aż można w powietrzu wyczuć niechęć i wrogość mieszkańców. Zagadka ładnie się rozkręca, tropy są dobrze rozłożone, a kolejne wskazówki zdają się jedynie wzbudzać coraz większą konfuzję czytelnika (który zaczyna pytać samego siebie - czy to aby na pewno nie będzie twistu fantastycznego?). Cały ten setting sprawia, że niemal można wybaczyć to, że nie ma żadnej możliwości, by jakikolwiek proces miał mieć miejsce (nie ma ciała, nie ma zbrodni).
Niestety - całość zniweczona jest przez zakończenie. To przypadek "o jednego twistu za dużo". Aby zaszokować czytelnika (choć ten połowę zakończenia jest w stanie rozwiązać mniej więcej po przeczytaniu kilkunastu rozdziałów) Chris McGeorge sięga po nielogiczne środki. Motywacje sprawcy są pozbawione logiki, nie składają się do kupy (bo w sumie, ok, brzmi super, ale właściwie dlaczego?),nie wymagają aż takiej reakcji, jaka została podjęta.
"Jeszcze mnie widzisz" to kryminał z potencjałem, ale z kiepskim zakończeniem. Szkoda, bo aż do finału książkę czyta się dobrze, a potem czytelnik zostaje pozostawiony z niedosytem.
Jeszcze mnie widzisz Chris McGeorge
6,4
Czytając pierwszą połowę książki byłam naprawdę ciekawa co będzie dalej i jak ta cała historia się skończy. Niestety mam poczucie, że wraz ze zbliżaniem się do ostatecznego rozwiązania w historii pojawiał się pewnego rodzaju chaos, a zakończenie nie do końca do mnie przemówiło. Mimo to trzeba zaznaczyć, że sam zamysł jest naprawdę ciekawy.