-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel11
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać1
-
Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2024-03-24
2024-02-08
2023-12-30
2023-12-20
2023-09-19
2023-09-28
2023-07-09
2023-06-16
2023-06-15
2023-05-18
2023-05-10
2023-04-17
2023-02-13
2023-01-30
Druga książka pióra Stojanovicia zainspirowana jest jego czteroletnim pobytem w Kairze, jego własnymi doświadczeniami i zasłyszanymi tam historiami. Nie sposób uciec wrażeniu, ze lektura kolejnych krótkich rozdziałów daje wrażenie czytania reportażu. Mamy tu elementy życia codziennego Egipcjan, relacje islam-muzułmanin, ale i opis sytuacji kobiet. Mamy też elementy historii Egiptu z przełomu lat 80. i 90. Sama delikatna fabuła wydaje się tłem dla pamiętnika z pobytu daleko od serbskiej ziemi.
Dałem sześć zakładek :)
Druga książka pióra Stojanovicia zainspirowana jest jego czteroletnim pobytem w Kairze, jego własnymi doświadczeniami i zasłyszanymi tam historiami. Nie sposób uciec wrażeniu, ze lektura kolejnych krótkich rozdziałów daje wrażenie czytania reportażu. Mamy tu elementy życia codziennego Egipcjan, relacje islam-muzułmanin, ale i opis sytuacji kobiet. Mamy też elementy historii...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-12-21
Książka ma zdecydowanie inny, może nawet i mroczniejszy klimat niż jej ekranizacja. Otwarte zakończenie tylko wzmaga wrażenie dobrej lektury po przeczytaniu ostatniej strony. I mamy przy okazji mały - ale zawsze - przewodnik po japońskich okolicach.
Dałem sześć zakładek na dziesięć możliwych.
Książka ma zdecydowanie inny, może nawet i mroczniejszy klimat niż jej ekranizacja. Otwarte zakończenie tylko wzmaga wrażenie dobrej lektury po przeczytaniu ostatniej strony. I mamy przy okazji mały - ale zawsze - przewodnik po japońskich okolicach.
Dałem sześć zakładek na dziesięć możliwych.
2022-05-25
2022-05-22
2022-04-29
2022-04-23
Muszę przyznać, że drugie opowiadanie bardziej ze mną "rozmawiało", pomimo dość pesymistycznego wydźwięku. Człowiek w klatce zrobionej z niego samego. Mamy tu strefę komfortu, z której bohater "Pajaca" chce koniecznie wyjść, ale jednocześnie wygodnie mu z tym, co sobą reprezentuje.
"Mario i czarodziej" z kolei przywołuje obraz tego typu osób, którzy uwielbiają być w centrum uwagi, bez względu na to, ile to kosztuje ich samych, czy ludzi wokół.
Dałem siedem zakładek na dziesięć możliwych.
Muszę przyznać, że drugie opowiadanie bardziej ze mną "rozmawiało", pomimo dość pesymistycznego wydźwięku. Człowiek w klatce zrobionej z niego samego. Mamy tu strefę komfortu, z której bohater "Pajaca" chce koniecznie wyjść, ale jednocześnie wygodnie mu z tym, co sobą reprezentuje.
więcej Pokaż mimo to"Mario i czarodziej" z kolei przywołuje obraz tego typu osób, którzy uwielbiają być w centrum...