Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Pomysł świetny - weterynarz z naszego świata który ma leczyć smoki w alternatywnym świecie, niestety został całkowicie zniszczony przez autorkę, która zrobiła z tego zwykły romans.Najgorsze było to że,główna bohaterka to typowa Mary Sue w dodatku jest trzydziestoletnią kobietą zachowującą się jak nastolatka... szczerze odradzam.

Pomysł świetny - weterynarz z naszego świata który ma leczyć smoki w alternatywnym świecie, niestety został całkowicie zniszczony przez autorkę, która zrobiła z tego zwykły romans.Najgorsze było to że,główna bohaterka to typowa Mary Sue w dodatku jest trzydziestoletnią kobietą zachowującą się jak nastolatka... szczerze odradzam.

Podnoszę książkę, autor znany wszystkim fanom fantasy, tytuł enigmatyczny „Wilcze leże” a na okładce żadnego wilka, tylko waga i czaszka. Pomyślałam, że grafik nie zbyt się postarał. Myliłam się, nic w tych opowiadaniach nie jest takie jakie się wydaje gdy patrzy się na okładkę, a nawet na spis treści.Te opowiadania to nie typowe fantasy nie ma elfów i wampirów nie ma epickiej walki dobra ze złem. Magia tu jest znaczenie bardziej mroczna, cichsza, pełzająca na granicy rzeczywistości. Na pewno zabiorę się za inne cykle opowiadań tego autora. Ten serdecznie polecam i to nie tylko fanom pisarza.

Podnoszę książkę, autor znany wszystkim fanom fantasy, tytuł enigmatyczny „Wilcze leże” a na okładce żadnego wilka, tylko waga i czaszka. Pomyślałam, że grafik nie zbyt się postarał. Myliłam się, nic w tych opowiadaniach nie jest takie jakie się wydaje gdy patrzy się na okładkę, a nawet na spis treści.Te opowiadania to nie typowe fantasy nie ma elfów i wampirów nie ma...

Świetny zbiór, zarówno felietony satyryczne jak i opowiadania drastyczne są warte uwagi. Brzechwa to mistrz krótkiej formy. Polecam

Świetny zbiór, zarówno felietony satyryczne jak i opowiadania drastyczne są warte uwagi. Brzechwa to mistrz krótkiej formy. Polecam

Zmarnowany potnecjał. Niestey bardzo słaba pozycja, irytująca główna bohaterka, mdły trójkąt miłosny i co chyba jest najgorsze gdy czyta się oba tomy to (użyję łagodnego określenia), widać, że autorka bardzo mocno "inspirowała" się cyklem C.Clare Dary Anioła. Szkoda, że temat cyrku został tak po macoszemu potraktowany, bo można było ciekawie odświeżyć ten ten temat.

Zmarnowany potnecjał. Niestey bardzo słaba pozycja, irytująca główna bohaterka, mdły trójkąt miłosny i co chyba jest najgorsze gdy czyta się oba tomy to (użyję łagodnego określenia), widać, że autorka bardzo mocno "inspirowała" się cyklem C.Clare Dary Anioła. Szkoda, że temat cyrku został tak po macoszemu potraktowany, bo można było ciekawie odświeżyć ten ten temat.

Miałam większe oczekiwania co do tej książki, w końcu pisały ją trzy znane pisarki. Można to zrzucić na karb tego, że książka jest dość krótka, więc może nie zdążyłam poczuć nastroju nim się skończyła. Inna sprawa jest taka, że jedyną zagadką jest tożsamość mordercy. Jego metody są proste, ale skuteczne. Moim zdaniem autorki nie nakreśliły motywacji mordercy dostatecznie dobrze, ale być może przeczytałam już za wiele kryminałów.

https://trybunpopkulturowy.blogspot.com/2018/11/to-byo-cholernie-piekne-co-za-cudowna.html

Miałam większe oczekiwania co do tej książki, w końcu pisały ją trzy znane pisarki. Można to zrzucić na karb tego, że książka jest dość krótka, więc może nie zdążyłam poczuć nastroju nim się skończyła. Inna sprawa jest taka, że jedyną zagadką jest tożsamość mordercy. Jego metody są proste, ale skuteczne. Moim zdaniem autorki nie nakreśliły motywacji mordercy dostatecznie...