-
Artykuły
Plenerowa kawiarnia i czytelnia wydawnictwa W.A.B. i Lubaszki przy Centrum Nauki KopernikLubimyCzytać2 -
Artykuły
W świecie miłości i marzeń – Zuzanna Kulik i jej „Mała Charlie”LubimyCzytać4 -
Artykuły
Zaczytane wakacje, czyli książki na lato w promocyjnych cenachLubimyCzytać2 -
Artykuły
Ma 62 lata, jest bezdomnym rzymianinem, pochodzi z Polski i właśnie podbija włoską scenę literackąAnna Sierant7
Biblioteczka
2024-05-30
2024-05-21
Uuu. Bardzo mi się to podobało. Mocne były wydarzenia w tej części, to na pewno. Bardzo mi się podobało, że Sonia zaczęła być "większą" bohaterką niż wcześniej. Jeszcze bardziej podobały mi się też interakcje między bohaterami, w szczególności te związane z Calebem. Mario nieco stracił w moich oczach, ale nadal bardzo go lubię.
Już nie mogę się doczekać kolejnego tomu.
Uuu. Bardzo mi się to podobało. Mocne były wydarzenia w tej części, to na pewno. Bardzo mi się podobało, że Sonia zaczęła być "większą" bohaterką niż wcześniej. Jeszcze bardziej podobały mi się też interakcje między bohaterami, w szczególności te związane z Calebem. Mario nieco stracił w moich oczach, ale nadal bardzo go lubię.
Już nie mogę się doczekać kolejnego...
2010-01-01
Moim zdaniem najlepsza część "Harry'ego...". Nie przeczytałam jeszcze wszystkich, ale nie sądzę żeby mi się to zmieniło.
Nadal uważam, że jest to chyba najlepsza część całej serii. Dzieje się w niej naprawdę dużo ważnych wydarzeń, które mają niezwykły wpływ na to, co będzie dalej.
Przez to, że dawno tej książki nie czytałam, zapomniałam zupełnie o tym jak Hermiona stworzyła WESZ, że niektórzy bohaterowie z filmu, w książce mają jednak jakąś osobowość (jak np. Krum). Do tego wszystkiego dochodzi zakończenie, które jest chyba najlepszym ze wszystkich w całej serii. I nawet pomimo tego, że jest to książka, która otwiera puszkę pandory, to jest naprawdę cudowna. No i na dodatek dzięki tym tragicznym wydarzeniom staje się bardziej realna, niż pierwsze trzy części.
Moim zdaniem najlepsza część "Harry'ego...". Nie przeczytałam jeszcze wszystkich, ale nie sądzę żeby mi się to zmieniło.
Nadal uważam, że jest to chyba najlepsza część całej serii. Dzieje się w niej naprawdę dużo ważnych wydarzeń, które mają niezwykły wpływ na to, co będzie dalej.
Przez to, że dawno tej książki nie czytałam, zapomniałam zupełnie o tym jak Hermiona...
2021-12-17
No zdecydowanie nie spodziewałam się dostać tego, co dostałam. Wiedziałam, że historia będzie się toczyć wokół Nesty i Kasjana, ale nie sądziłam, że to wszystko pójdzie w tym kierunku.
Doskonale zdaję sobie sprawę, że ta książka jest w 100% guilty pleasure, ale jest tak świetną historią i tak przyjemnie napisaną, że naprawdę ciężko się oderwać. Akcja jak na razie jest dobrze podzielona i wymarzona, zobaczymy jak to się będzie kształtowało w drugiej części, ale myślę, że będę usatysfakcjonowana.
No zdecydowanie nie spodziewałam się dostać tego, co dostałam. Wiedziałam, że historia będzie się toczyć wokół Nesty i Kasjana, ale nie sądziłam, że to wszystko pójdzie w tym kierunku.
Doskonale zdaję sobie sprawę, że ta książka jest w 100% guilty pleasure, ale jest tak świetną historią i tak przyjemnie napisaną, że naprawdę ciężko się oderwać. Akcja jak na razie jest...
2018-12-30
Odkąd wyszła ta nowelka słyszałam głosy: po co? przecież to niepotrzebne, itp. ale właśnie skończyłam czytać i uważam, że to była jak najbardziej potrzebna część. Trzeci tom zakończył się tak, że w sumie otworzył wiele spraw, ale nie zachęcał do kontynuowania serii, natomiast tom 3,5 jak najbardziej to robi! Ostatnie zdanie zapowiadające kontynuację to majstersztyk.
Co do pozostałych aspektów, to tradycyjnie genialne teksty większości bohaterów, a w szczególności Kasjana, który niesamowicie rozwinął się w poprzednim tomie. Może w tej części nie było wartkiej akcji, ale było parę uzupełnień historii i dzięki tym 300 stronom można było sobie parę rzeczy poukładać.
Przemiany mentalne bohaterów po wojnie, wyszły w szczególności właśnie w tej części. No i największy zawód, którym stała się Nesta, wreszcie ma swoje usprawiedliwienie! Dlatego tak bardzo nie mogę doczekać się kolejnego tomu, bo jak na razie jestem wbita w fotel i za chwilę zniosę jajko, bo nie potrafię się uspokoić :P
Odkąd wyszła ta nowelka słyszałam głosy: po co? przecież to niepotrzebne, itp. ale właśnie skończyłam czytać i uważam, że to była jak najbardziej potrzebna część. Trzeci tom zakończył się tak, że w sumie otworzył wiele spraw, ale nie zachęcał do kontynuowania serii, natomiast tom 3,5 jak najbardziej to robi! Ostatnie zdanie zapowiadające kontynuację to majstersztyk.
Co do...
2024-03-30
Kompletnie się tego nie spodziewałam po tej książce. Domyślałam się, że raczej mi się spodoba, bo jak na razie wszystkie książki Ludki, które czytałam były super, ale ta naprawdę bardzo mocno przypadła mi do gustu.
Mega podobał mi się wątek z bliźniaczkami, tego jaka Neve była, jaki był Ian, sam aspekt zaręczyn, ten cień. Te wszystkie wydarzenia i postaci, robiły naprawdę świetną robotę.
Na pewno trzeba zaznaczyć, że książka jest spicy, nie spodziewałam się, że aż tak, ale to też budowało odpowiedni klimat.
Już nie mogę się doczekać kolejnego tomu i naprawdę przebieram nóżkami jak to się dalej rozwinie. Jak Faye zareaguje na Setha, jak Elizabeth się zachowa i o co chodzi z cieniem? Can't wait.
Kompletnie się tego nie spodziewałam po tej książce. Domyślałam się, że raczej mi się spodoba, bo jak na razie wszystkie książki Ludki, które czytałam były super, ale ta naprawdę bardzo mocno przypadła mi do gustu.
Mega podobał mi się wątek z bliźniaczkami, tego jaka Neve była, jaki był Ian, sam aspekt zaręczyn, ten cień. Te wszystkie wydarzenia i postaci, robiły naprawdę...
2024-03-17
Jestem zdruzgotana. Ta książka jednocześnie jest świetna i łamiąca serce.
Czuję w niej wiele odniesień do HP i do Akademii Wampirów, ale nie jest to negatywne. Jednak to ile miałam mini załamań podczas czytania przechodzi ludzkie pojęcie. Z jednej strony akcja nie była jakaś super wartka przez większość książki, ale z drugiej jak już się coś działo, to na maksa intensywnie.
No i tak końcówka. Złamane serduszko i to można powiedzieć, że dwukrotnie, jeżeli wydarzy się w kolejnym tomie to, co mi się wydaje.
I proszę mi powiedzieć, jak ja mam teraz trwać (bo na pewno będzie to wszystko w mojej głowie) i czekać na kolejny tom?
Jestem zdruzgotana. Ta książka jednocześnie jest świetna i łamiąca serce.
Czuję w niej wiele odniesień do HP i do Akademii Wampirów, ale nie jest to negatywne. Jednak to ile miałam mini załamań podczas czytania przechodzi ludzkie pojęcie. Z jednej strony akcja nie była jakaś super wartka przez większość książki, ale z drugiej jak już się coś działo, to na maksa...
2024-01-06
Wow. Nie tego się spodziewałam. Myślałam, że dostane po prostu przyzwoitą książkę o egipskich wierzeniach, a tu proszę, dostałam znacznie więcej. Dżiny, Atlantyda, greccy i egipscy bogowie, anioły, demony, gargulce. Ciekawe, co jeszcze się pojawi w kolejnych tomach.
Jak tak zaczęłam wypisywać te magiczne postaci, które się pojawiły, to wydaje się, że jest tu za dużo grzybków w barszczu, ale podczas czytania zupełnie tego nie czuć. Miałam wrażenie, że ta historia jest naprawdę spójna. Oczywiście ma kilka niedociągnięć, bo trochę zbyt szybko wchodzimy w cały świat i nie został on jakoś bardziej nakreślony, ale sama historia wynagradza nam te drobne braki.
Bardzo podobało mi się to jak zaczęła się historia Azraela i Taris, może później było zbyt prosto (mimo wszystko), jednak ten cliffhanger... Miodzio. Mimo tego, że spodziewałam się, że jakoś tak się to wszystko zakończy, to jednak nadal tliła się we mnie nadzieja, że będzie inaczej.
Już nie mogę się doczekać kolejnych tomów i jestem niesamowicie ciekawa jak będzie wyglądać dalej relacja głównych bohaterów i co się wydarzy u tych pobocznych. No i kto jest tak naprawdę tym złym?
Wow. Nie tego się spodziewałam. Myślałam, że dostane po prostu przyzwoitą książkę o egipskich wierzeniach, a tu proszę, dostałam znacznie więcej. Dżiny, Atlantyda, greccy i egipscy bogowie, anioły, demony, gargulce. Ciekawe, co jeszcze się pojawi w kolejnych tomach.
Jak tak zaczęłam wypisywać te magiczne postaci, które się pojawiły, to wydaje się, że jest tu za dużo...
2023-12-26
Jestem zachwycona tą historią. Totalnie do mnie trafiła i poruszyła momentami.
Przez większość pierwszego tomu nie lubiłam Willow, ale pod koniec zyskała mój respekt, no a w tej książce wyszło, że mimo wszystkich minusów jest świetna. Do tego cała historia z Forestem... Jestem zachwycona ich relacją, choć zaczęła się dość burzliwie, to była cudowna.
Autorka tworzy niesamowity klimat w tej serii i naprawdę czytam ją z zapartym tchem, nie mogąc doczekać się całej historii, a do tego mam ochotę robić reread po kilku miesiącach.
Liczę na to, że pojawi się kolejny tom, choć nie wiem o kim miałby być, ale bardzo polubiłam ten świat i bohaterów.
Jestem zachwycona tą historią. Totalnie do mnie trafiła i poruszyła momentami.
Przez większość pierwszego tomu nie lubiłam Willow, ale pod koniec zyskała mój respekt, no a w tej książce wyszło, że mimo wszystkich minusów jest świetna. Do tego cała historia z Forestem... Jestem zachwycona ich relacją, choć zaczęła się dość burzliwie, to była cudowna.
Autorka tworzy...
2023-12-16
OMG! Nie spodziewałam się tego wszystkiego i nie spodziewałam się, że ta książka będzie tak dobra i tak dobrze się skończy. Nie mam jej nic do zarzucenia. Absolutnie nie analizuję jej pod kątem jakiejkolwiek poprawności. Dla mnie liczy się historia i bohaterowie. Uważam, że Snow jest naprawdę dobrze stworzoną postacią, to jak te wszystkie wydarzenia na niego oddziaływały, jak się zmieniał, jak nie miał wyjścia. To wszystko, co się wydarzyło w książce jest przerażające i przygnębiające. Przez to było mi naprawdę ciężko czytać przez jakieś 3/4 książki, ale zakończenie, a w zasadzie wydarzenia po Igrzyskach były naprawdę mocne.
Naprawdę rzadko podobają mi się zakończenia książek, a tutaj to niedopowiedzenie wyszło idealnie. Niby wiemy co się wydarzyło wiele lat po tych wydarzeniach, ale mamy niedopowiedzianą historię, która nie wywołuje pustki a ciekawość.
Sama jestem w szoku, że jeżeli wyszłaby kolejna część, to wzięłabym ją w ciemno.
OMG! Nie spodziewałam się tego wszystkiego i nie spodziewałam się, że ta książka będzie tak dobra i tak dobrze się skończy. Nie mam jej nic do zarzucenia. Absolutnie nie analizuję jej pod kątem jakiejkolwiek poprawności. Dla mnie liczy się historia i bohaterowie. Uważam, że Snow jest naprawdę dobrze stworzoną postacią, to jak te wszystkie wydarzenia na niego oddziaływały,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-04-25
Boże! Zakochałam się w tej książce.
No ale zacznijmy od początku. Kiedy ta książka pojawiła się na Legmi, uznałam że może kiedyś się za nią zabiorę. Potem odkryłam, że okładka jest narysowana przez Magdalenę Babińską, co było jednym z plusów, a następnie przeczytałam opis i uznałam, że może całkiem fajny pomysł na fabułę. No i w końcu przyszedł ten dzień, że nabrałam ochoty na tą historię. I jak już wspominałam, ZAKOCHAŁAM SIĘ. Początkowo, była to po prostu fajna opowiastka, ale to jak Theo został przedstawiony, te wszystkie wydarzenia, wykreowane postaci... No mega mi się to podoba. Do tego ten lekki dreszczyk (oczywiście nie każdego przestraszy, ale mnie i owszem). Pod koniec książki jeszcze wydarzyło się parę plot twistów, jedne gorsze drugie znacznie lepsze. I ostatecznie uznaję, że to Jets naprawdę wyjątkowa książka, miejscami nieco zbyt słodka, ale za to niesamowicie spójna. Myślę, że nie raz jeszcze wrócę do tej historii, bo naprawdę jestem pod wielkim wrażeniem tego, jak bardzo ta fabuła wpisuje się w moje gusta czytelnicze.
Boże! Zakochałam się w tej książce.
No ale zacznijmy od początku. Kiedy ta książka pojawiła się na Legmi, uznałam że może kiedyś się za nią zabiorę. Potem odkryłam, że okładka jest narysowana przez Magdalenę Babińską, co było jednym z plusów, a następnie przeczytałam opis i uznałam, że może całkiem fajny pomysł na fabułę. No i w końcu przyszedł ten dzień, że nabrałam...
2023-11-22
Nie wiem czy jest to spowodowane wydarzeniami z mojego życia, czy po prostu ta książka jest naprawdę fajnie skonstruowana. Mega mi się podoba chronologia wydarzeń, to że mnie dwukrotnie zaskoczyła (a to naprawdę ciężkie i niespotykane). A do tego wszystkiego zaskoczenie też było naprawdę fajne.
Dlatego uważam, że jak na romans/erotyk jest to naprawdę przyjemna książka i przede wszystkim wciągająca. Nie jest przegadana, jak to zazwyczaj w tego typu pozycjach bywa.
Nie wiem czy jest to spowodowane wydarzeniami z mojego życia, czy po prostu ta książka jest naprawdę fajnie skonstruowana. Mega mi się podoba chronologia wydarzeń, to że mnie dwukrotnie zaskoczyła (a to naprawdę ciężkie i niespotykane). A do tego wszystkiego zaskoczenie też było naprawdę fajne.
Dlatego uważam, że jak na romans/erotyk jest to naprawdę przyjemna książka i...
2023-05-06
Wiedziałam, że mi się spodoba. Schwab pisze niesamowite historie i tworzy świetnych bohaterów. I choć jej książki mają happy end, to jednak nie są do końca szczęśliwe, zawsze znajdzie się w nich dużo cierpienia i bólu, ale to naprawdę bardzo mocno je wzbogaca. Początkowo spodziewałam się, że będzie to zbyt krótka książka, ale ostatecznie uważam, że autorka zamknęła tę historię i wszystkie wątki zostały bardzo dobrze wytłumaczone i zakończone.
Kompletnie nie wiedziałam czego mam się spodziewać po tej książce, bo kupiłam ją kompletnie w ciemno. Zbyt wiele książek Schwab mi się podobało, żebym musiała czytać opis i zastanawiać się, czy aby na pewno mam na nią ochotę. Oczywiście czasu się zdarzy, że jej książki czekają kilka miesięcy na moich półkach i tak właśnie było z tą, ale też dobrze sobie zdawałam sprawę z tego, że dostanę smutną historię z happy endem, a na to trzeba być psychicznie gotowym. I uważam, że przeczytałam ją w odpowiednim momencie.
Wiedziałam, że mi się spodoba. Schwab pisze niesamowite historie i tworzy świetnych bohaterów. I choć jej książki mają happy end, to jednak nie są do końca szczęśliwe, zawsze znajdzie się w nich dużo cierpienia i bólu, ale to naprawdę bardzo mocno je wzbogaca. Początkowo spodziewałam się, że będzie to zbyt krótka książka, ale ostatecznie uważam, że autorka zamknęła tę...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2010-12-01
Jedna z moich ulubionych serii. Naprawdę ciekawie zbudowana akcja i wiele bardzo interesujących wątków nie tylko miłosnych. Idealna książka, żeby odciąć się od codzienności. Ale jeśli mam być szczera to NIE OGLĄDAJCIE filmu. Jak dla mnie jest totalnym dnem i psuje wartość książki.
Jedna z moich ulubionych serii. Naprawdę ciekawie zbudowana akcja i wiele bardzo interesujących wątków nie tylko miłosnych. Idealna książka, żeby odciąć się od codzienności. Ale jeśli mam być szczera to NIE OGLĄDAJCIE filmu. Jak dla mnie jest totalnym dnem i psuje wartość książki.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-08-14
W tej części było zacznie mniej momentów gdzie leżałam ze śmiechu, ale czemu się dziwić, skoro to rozwinięcie dalszych wydarzeń z historii. Po raz kolejny stwierdzam, że bohaterowie wykreowani przez Jennifer są po prostu bezbłędni. Roth, Sam, Zeyne, Layla, a w szczególności Cayman. Cayman rozwinął się w tej części i jest jedną z moich ulubionych postaci, nie licząc Layli, Rotha i oczywiście mojej ukochanej Bambi.
Nie sposób nie lubić tej serii, jej oryginalność jest po prostu niesamowita (przynajmniej ja nie spotkałam się z podobnymi motywami wcześniej, nie mówię tutaj o demonach, tylko bardziej o aspektach wokoło tego tematu).
Wiele wydarzeń było naprawdę zaskakujących i choć zaczęłam podejrzewać jak to się miej więcej potoczy, to co zmieniło moje postrzeganie i uznałam inną możliwość za bardziej prawdopodobną. Dlatego tym bardziej ostatnie strony były dla mnie druzgocące.
Zdecydowanie stwierdzam, że autorka uwielbia zabijać różne postaci mniej lub bardziej ważne i wprowadza bardzo dużo dramaturgii do swoich książek, ale wydaje mi się, że m.in. dzięki tym zabiegom jej książki są tak dobre.
Czas zabrać się za kolejną część, która raczej mnie nie zawiedzie, ale jest mi bardzo smutno, że będzie to już koniec serii, bo zżyłam się z tymi bohaterami i to bardzo.
W tej części było zacznie mniej momentów gdzie leżałam ze śmiechu, ale czemu się dziwić, skoro to rozwinięcie dalszych wydarzeń z historii. Po raz kolejny stwierdzam, że bohaterowie wykreowani przez Jennifer są po prostu bezbłędni. Roth, Sam, Zeyne, Layla, a w szczególności Cayman. Cayman rozwinął się w tej części i jest jedną z moich ulubionych postaci, nie licząc Layli,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-08-21
No tego to ja się nie spodziewałam. Ta książka była niesamowita, trzymała w napięciu i miała tyle płot twistów, że masakra.
Co do zdrajcy, to jakimś cudem przewidziałam kto nim był. Do ostatniej chwili miałam nadzieję, że okaże się nim ktoś inny, ale niestety spełniły się moje przewidzenia.
Jeżeli chodzi natomiast o Jude i Cardana, to majstersztyk. Fajnie się rozwinęły te postaci, a w szczególności Cardan. Nie spodziewałam się tego, że zrobi niektóre rzeczy, które zrobił i to tak kompletnie.
No i znowu tytuł kolejnego tomu wyjaśnił się na koniec poprzedniego, co uważam, że jest ekstra zabiegiem, bo wcześniej za cholerę nie domyślałam się czego może dotyczyć.
No tego to ja się nie spodziewałam. Ta książka była niesamowita, trzymała w napięciu i miała tyle płot twistów, że masakra.
Co do zdrajcy, to jakimś cudem przewidziałam kto nim był. Do ostatniej chwili miałam nadzieję, że okaże się nim ktoś inny, ale niestety spełniły się moje przewidzenia.
Jeżeli chodzi natomiast o Jude i Cardana, to majstersztyk. Fajnie się rozwinęły te...
2022-08-22
Nie sądziłam, że ta seria spodoba mi się aż tak bardzo. Uwielbiam ją za to, że miała tak wiele niespodzianek w sobie, za to, że ci wszyscy bohaterowie nie byli płascy, że te historie były zaskakujące i nieprzewidywalne. Cardan jest moją zdecydowanie ulubioną postacią z całej serii, choć Jude jako główna bohaterka też jest całkiem fajna. Nie została wykreowana jako naiwna dziewczynka, której cudem się coś udaje. Jest świetną wojowniczą po przejściach, z ciężkim charakterem, ale co najważniejsze, to jest inteligentną bohaterką.
Śmiało mogę powiedzieć, że Holly Black po tej serii trafia do grona moich ulubionych autorek i już nie mogę się doczekać, jak dorwę w swoje ręce jej pozostałe książki.
Nie sądziłam, że ta seria spodoba mi się aż tak bardzo. Uwielbiam ją za to, że miała tak wiele niespodzianek w sobie, za to, że ci wszyscy bohaterowie nie byli płascy, że te historie były zaskakujące i nieprzewidywalne. Cardan jest moją zdecydowanie ulubioną postacią z całej serii, choć Jude jako główna bohaterka też jest całkiem fajna. Nie została wykreowana jako naiwna...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-08-31
Niesamowite jest to, że nie podobała mi się ta książka. Początek był nudny i w pewnym momencie przestałam ją czytać, bo po prostu to nie było to czego oczekiwałam, ale im dalej brnęłam, tym bardziej byłam zachwycona. Pomimo tych wszystkich dość makabrycznych wizji, które były roztaczane (a czego nie jestem fanką), to naprawdę bawiłam się fenomenalnie. Nie sądziłam, że tak te wszystkie wydarzenia się potoczą i że tak bardzo mnie wciągnie fabuła. Uwielbiam wykreowane postaci i całą historię. To że wszystko zaczęło się dawno temu, że tyle wątków było do odkrycia, że bohaterowie byli tacy jacy byli, i że połączyli się w ten konkretny sposób.
Nie spodziewałam się, że Holly Black trafi do mojej topki autorów, a jednak tak się stało.
Niesamowite jest to, że nie podobała mi się ta książka. Początek był nudny i w pewnym momencie przestałam ją czytać, bo po prostu to nie było to czego oczekiwałam, ale im dalej brnęłam, tym bardziej byłam zachwycona. Pomimo tych wszystkich dość makabrycznych wizji, które były roztaczane (a czego nie jestem fanką), to naprawdę bawiłam się fenomenalnie. Nie sądziłam, że tak...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-09-06
Zdecydowanie moją ulubioną postacią w całej tej serii jest i będzie Stefan. Nie ważne co zrobił czy co zrobi, jest naprawdę dobrze wykreowaną postacią i nie da się go nie lubić. Pomimo tego, że jest wampirem i podobno są to krwiożercze istoty bez serca on ma w sobie nieskończone pokłady empatii. I jak tu go nie lubić?
Ta cześć była znacznie lepsza i ciekawsza od poprzedniej. Bez dwóch zdań. Wplątanie w historię wampirów jakoś nadaje tej serii pędu i robię się znacznie ciekawiej. Może to tylko moje odczucie, ale jak są fragmenty, w których uczestniczą wampiry (nie tylko Stefan) to cała historia jest bardziej dynamiczna.
Fajnym motywem jest cała akcja ze stadem, to jak to wpływa na Mercy i w ogóle. Co prawda nie wszystko rozumiem, i nie wiem czy jest to spowodowane tym, że zostało to słabo wytłumaczone, czy tym, że ja nie do końca to pojęłam. Ale tak ogólnie to bardzo dobry motyw.
Ciekawym aspektem są też duchy, które widzi Mercy. Początkowo myślałam, że będzie to tylko jeden wątek, który zdarzył się w jednej książce i ewentualnie jakieś drobne wspomnienia duchów pojawia się w pozostałych, a tutaj wielkie zaskoczenie. Cała książka poświęcona tak na prawdę duchom. Super motyw. I mam pewność, że porozumiewanie się z duchami to jest właśnie jedna z najsilniejszych stron Mercedes i będzie się ten wątek ciągnął, bo jest dość solidnie zbudowany.
Sama się sobie dziwie, że tak obszerna serie pochłaniam cześć po części i nie mogę się oderwać, bo żądło jakaś seria wywołuje u mnie taki pociąg do siebie, że nie mogę się od niej oderwać. Niesamowite też jest to, że wyszło już 8 tomów, lada chwila wyjdzie kolejny, a Patricia Briggs nadal coś skrobie. Wielki szacun dla autorki, bo jak na razie seria się klei i całkiem niezłe się ją czyta.
Zdecydowanie moją ulubioną postacią w całej tej serii jest i będzie Stefan. Nie ważne co zrobił czy co zrobi, jest naprawdę dobrze wykreowaną postacią i nie da się go nie lubić. Pomimo tego, że jest wampirem i podobno są to krwiożercze istoty bez serca on ma w sobie nieskończone pokłady empatii. I jak tu go nie lubić?
Ta cześć była znacznie lepsza i ciekawsza od...
2023-03-04
Woooooow. Jestem w szoku. Dawno nie czytałam tak kochanej książki. Mega mnie rozczuliła i była dokładnie tym, czego potrzebowałam. Normalnie nie lubię takich kochanych historii, ale do tej fabuły jak najbardziej to pasowało. Jestem w ciężkim szoku, jak bardzo polubiłam głównych bohaterów i jak bardzo nie chciałam się z nimi rozstawać. Cala ta historia miłosna, historia z Zackiem i w ogóle cala otoczka, były dla mnie świetnie wykreowane.
Zastanawiam się, czy jeżeli przeczytałbym tą książkę w innym momencie mojego życia, to tez by mi się tak podobała. Jednak skoro w tym momencie jest dla mnie ma tyle wyjątkowa, żeby dostać 5 gwiazdek, to tak będzie.
Szczerze polecam wszystkim którzy lubią romanse love-hate i sportowców.
Woooooow. Jestem w szoku. Dawno nie czytałam tak kochanej książki. Mega mnie rozczuliła i była dokładnie tym, czego potrzebowałam. Normalnie nie lubię takich kochanych historii, ale do tej fabuły jak najbardziej to pasowało. Jestem w ciężkim szoku, jak bardzo polubiłam głównych bohaterów i jak bardzo nie chciałam się z nimi rozstawać. Cala ta historia miłosna, historia z...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Fantastyczna jest ta książka, taka lekka i niezobowiązująca. Dawno nie czytałam takiej książki, która wywołałaby we mnie tyle pozytywnych emocji. Mega podoba mi się bohaterowie, w szczególności ci główni, Zły i Evie oraz Kingsley, który jest niesamowitą postacią, choć to absurdalne, bo to tylko żaba, ale no jestem w nim zakochana 😜 I nie ukrywam, że mam nadzieję, że w kolejnym tomie będzie go więcej.
Bardzo podoba mi się też to, że mieliśmy perspektywę zarówno Evie jak i Złego, co było momentami na maksa urocze.
Jestem tak podekscytowana tą książką, że zupełnie nie mogę się doczekać kolejnego tomu.
Fantastyczna jest ta książka, taka lekka i niezobowiązująca. Dawno nie czytałam takiej książki, która wywołałaby we mnie tyle pozytywnych emocji. Mega podoba mi się bohaterowie, w szczególności ci główni, Zły i Evie oraz Kingsley, który jest niesamowitą postacią, choć to absurdalne, bo to tylko żaba, ale no jestem w nim zakochana 😜 I nie ukrywam, że mam nadzieję, że w...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to