Jesteśmy społecznością, która kocha książki

właśnie skończyłam; bardzo mi się spodobała, drugą połowę czytało mi się sprawniej, być może ze względu na większą ilość akcji
dodatkowym atutem jest to, że pisana jest w stylu wywiadów, pierwszy raz się z czymś takim spotkałam

właśnie skończyłam; bardzo mi się spodobała, drugą połowę czytało mi się sprawniej, być może ze względu na większą ilość akcji
dodatkowym atutem jest to, że pisana jest w stylu wywiadów, pierwszy raz się z czymś takim spotkałam

Jestem zachwycona jak rozbudowany jest świat w tej serii! Również zachwycił i zaskoczył mnie główny bohater Ged; na początku czytania miałam w głowie postać idealnego czarnoksiężnika który jest wszechwiedzący, a dostałam człowieka z krwi i kości który też popełnia błędy. Wolno (jak dla mnie) płynąca akcja i przedstawione codzienne wiejskie życie w tym przedziwnym uniwersum to też coś co polubiłam, chociaż wiem że jest sporo osób którym może się to nie podobać. Jednak gdzieś pod koniec serii miałam uczucie żalu, że Ged został odsunięty na bok i prawdopodobnie już się nie pojawi (chociaż pozostałe postaci zostały świetnie rozwinięte i je polubiłam), też po przeczytaniu tej cegiełki (ponad 700 stron!), czułam że zakończenie jest nagłe i za szybkie, po skończeniu serii głównej Ziemiomorza (przypominam, ponad 700 stron!) miałam myśl "Aha, to już?"; może nie zrozumiałam o co chodziło, nie mam pojęcia. Dodatkowo liczyłam na rozwinięcie wątku Jaspera, rozumiem jego rolę, ale trochę się zawiodłam. Tyle z narzekania, kolejna książka LeGuin czeka na mnie na półce!

Jestem zachwycona jak rozbudowany jest świat w tej serii! Również zachwycił i zaskoczył mnie główny bohater Ged; na początku czytania miałam w głowie postać idealnego czarnoksiężnika który jest wszechwiedzący, a dostałam człowieka z krwi i kości który też popełnia błędy. Wolno (jak dla mnie) płynąca akcja i przedstawione codzienne wiejskie życie w tym przedziwnym uniwersum...

Jak dla mnie rewelacja; książka porusza mnóstwo tematów jak realia życia w Rusi, religijność, odrzucenie czy poświęcenie (wzruszające!), bardzo polubiłam też sposób ukazania lasu i jego rolę w historii. Klimat cudo, a postaci rozwinięte tak, że te które były nastawione na lubienie i nielubienie spełniły swoje role z nawiązką. Słowiański must have!

Jak dla mnie rewelacja; książka porusza mnóstwo tematów jak realia życia w Rusi, religijność, odrzucenie czy poświęcenie (wzruszające!), bardzo polubiłam też sposób ukazania lasu i jego rolę w historii. Klimat cudo, a postaci rozwinięte tak, że te które były nastawione na lubienie i nielubienie spełniły swoje role z nawiązką. Słowiański must have!

Książka jak dla mnie nieprzeciętna, do przeczytania zachęcił mnie opis i się nie zawiodłam. Klimat wsi i swojskości było tym czego potrzebowałam i właśnie ta swojskość i prostota postaci babki Słaboniowej mnie urzekła. Z zapartym tchem czytałam historię o słowiańskich demonach nawiedzających wioskę, silnej kobiecie, właśnie babce Słaboniowej i, niestety, niekiedy smutnej rzeczywistości oraz złu ludzkiego serca. Bardzo liczę na kontynuację!

Książka jak dla mnie nieprzeciętna, do przeczytania zachęcił mnie opis i się nie zawiodłam. Klimat wsi i swojskości było tym czego potrzebowałam i właśnie ta swojskość i prostota postaci babki Słaboniowej mnie urzekła. Z zapartym tchem czytałam historię o słowiańskich demonach nawiedzających wioskę, silnej kobiecie, właśnie babce Słaboniowej i, niestety, niekiedy smutnej...