-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński8
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać459
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2024-05-13
2024-05-13
2019-08-27
2019-01-12
2018-10-18
2018-02-24
2018-01-31
2017-12-27
2017-12-10
2017-09
2017-10-27
"Ciemne tunele" Siergieja Antonowa to kolejna przeczytana przeze mnie powieść osadzona w postapokaliptycznym uniwersum Metra. W tejże książce powracamy do miejsca, gdzie wszystko się zaczęło: do moskiewskiego metra.
Szczerze powiedziawszy spodziewałam się czegoś lepszego. Pod względem fabularnym powieść jest w porządku, jednak autor drastycznie ukrócił pewne wątki, obierając dziwną drogę "na skróty". Wydarzenia są bardzo dynamiczne, aczkolwiek w moim odczuciu wszystko dzieje się za szybko; tyle wątków Antonow zmieścił na zaledwie trzystu stronach. Drugą rzeczą, która nie spodobała mi się w tej powieści jest widoczna schematyczność. W niektórych momentach można było dokładnie przewidzieć, co stanie się na następnych stronach. Bohaterowie oklepani, zbyt mało rozbudowani, momentami nawet niepotrzebni.
Z kolei chyba jedyną zaletą książki jest możliwość wczucia się w klimat. Do macierzystego Metra 2033 "Ciemnym tunelom" zdecydowanie daleko, jednak autorowi udało się zawrzeć namiastkę mrocznej tunelowej atmosfery.
Nie ukrywam, że się zawiodłam. Przebrnęłam przez tę historię szybko, jednakże z niekrytym zawodem, a tak wysoką ocenę wystawiam jedynie ze względu na ogromny sentyment do Uniwersum Metro.
"Ciemne tunele" Siergieja Antonowa to kolejna przeczytana przeze mnie powieść osadzona w postapokaliptycznym uniwersum Metra. W tejże książce powracamy do miejsca, gdzie wszystko się zaczęło: do moskiewskiego metra.
Szczerze powiedziawszy spodziewałam się czegoś lepszego. Pod względem fabularnym powieść jest w porządku, jednak autor drastycznie ukrócił pewne wątki,...
2017-09-25
Do przeczytania "Ojca Chrzestnego" zbierałam się dobre parę lat. Mając wybór pomiędzy filmową ekranizacją a książkowym pierwowzorem, bezapelacyjnie zdecydowałam się najpierw na powieść.
Absolutna klasyka, wspaniała historia o niepodważalnych zasadach, lojalności i honorze. Osadzona w mafijnej rzeczywistości porusza wiele aspektów i spraw, o których obecnie ludzie bardzo często zapominają. Bez krwi i ofiar nie sposób było się obyć, to fakt, aczkolwiek każdy ten czyn miał swoje drugie dno oraz głębszy, dokładnie przeanalizowany motyw.
Do przeczytania "Ojca Chrzestnego" zbierałam się dobre parę lat. Mając wybór pomiędzy filmową ekranizacją a książkowym pierwowzorem, bezapelacyjnie zdecydowałam się najpierw na powieść.
Absolutna klasyka, wspaniała historia o niepodważalnych zasadach, lojalności i honorze. Osadzona w mafijnej rzeczywistości porusza wiele aspektów i spraw, o których obecnie ludzie bardzo...
2017-08-15
Po tę książkę sięgnęłam tylko i wyłącznie „for science”. Moje książkowe zainteresowania są zdecydowanym przeciwieństwem tego, co znajdziemy w twórczości Autorki.
Postać głównej bohaterki momentami przyprawiała mnie o ból głowy - wręcz przesadnie nudna, co teoretycznie nie powinno mieć miejsca, zważywszy na to, co przeżywała i jak diametralnie odmieniło się jej życie.
Styl pisania istnie wattpadowy, co nie zaskoczyło, aczkolwiek po książce, którą okrzyknięto książką roku można było spodziewać się czegoś więcej.
Co do fabuły, no cóż, telenowela na papierze.
W przypadku Rodziny Monet mam już pewność, że po kolejne części nie sięgnę.
Po tę książkę sięgnęłam tylko i wyłącznie „for science”. Moje książkowe zainteresowania są zdecydowanym przeciwieństwem tego, co znajdziemy w twórczości Autorki.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPostać głównej bohaterki momentami przyprawiała mnie o ból głowy - wręcz przesadnie nudna, co teoretycznie nie powinno mieć miejsca, zważywszy na to, co przeżywała i jak diametralnie odmieniło się jej życie.
Styl...