-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz1
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Biblioteczka
2024-05-05
2024-05-03
2024-04-29
2024-04-28
2024-03-17
2024-02-11
2023-11-10
2023-10-15
2023-10-01
Nie pamiętam kiedy ostatnio czytałam tak nudny reportaż. A może nie czytałam i stąd ten szok i niedowierzanie, że o tak ciekawym kraju można pisać w tak szkolniacko-encyklopedycznym stylu.
Nie pamiętam kiedy ostatnio czytałam tak nudny reportaż. A może nie czytałam i stąd ten szok i niedowierzanie, że o tak ciekawym kraju można pisać w tak szkolniacko-encyklopedycznym stylu.
Pokaż mimo to2023-09-29
Jedna z bardziej udanych pozycji autora. Barwny język, ciekawe spostrzeżenia, sporo "smaczków". Na minus jedynie to, że opisywana wyprawa na wyspy Pacyfiku miała miejsce ponad 30 lat temu, więc pewnie sporo się tam zmieniło.
Jedna z bardziej udanych pozycji autora. Barwny język, ciekawe spostrzeżenia, sporo "smaczków". Na minus jedynie to, że opisywana wyprawa na wyspy Pacyfiku miała miejsce ponad 30 lat temu, więc pewnie sporo się tam zmieniło.
Pokaż mimo to2023-08-31
2023-08-24
2023-07-16
Lekkie pióro autora, talent do snucia opowieści i zróżnicowanie tematyczne złożyły się na ciekawy reportaż. Na pewno nie jest to książka do pochłonięcia w jeden wieczór, bo podejmowane wątki intrygują i zmuszają do dodatkowej aktywności poznawczej (najczęściej wygooglowania nazwisk czy zobaczenia zdjęć plemion/ regionów). Minusem jest to, że w ciągu ostatnich tygodni sytuacja w Sudanie zmieniła się na tyle, że trzeba by dopisać kolejne rozdziały.
Lekkie pióro autora, talent do snucia opowieści i zróżnicowanie tematyczne złożyły się na ciekawy reportaż. Na pewno nie jest to książka do pochłonięcia w jeden wieczór, bo podejmowane wątki intrygują i zmuszają do dodatkowej aktywności poznawczej (najczęściej wygooglowania nazwisk czy zobaczenia zdjęć plemion/ regionów). Minusem jest to, że w ciągu ostatnich tygodni...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-06-04
Bardzo dobrze zbalansowany przewodnik! Pozbawiony dłużyzn, daleki od sztampy i rutyny, przypominający zapiski piechura-gawędziarza, wreszcie: sprawiający, że chce się lecieć na Gozo!
Bardzo dobrze zbalansowany przewodnik! Pozbawiony dłużyzn, daleki od sztampy i rutyny, przypominający zapiski piechura-gawędziarza, wreszcie: sprawiający, że chce się lecieć na Gozo!
Pokaż mimo to2023-06-02
2023-05-17
2023-05-30
2023-03-13
2023-03-11
2023-02-26
Przestudiowałam, poczyniłam kilka stron notatek i czuję się bogatsza w wiedzę. Pragnę nadmienić, że nauka była przyjemnością, bo autor ma dobry zmysł obserwacyjny, wiedzę na tematy pokrewne i lekkie pióro. Tak więc, must read w kategorii Czeczenia.
Przestudiowałam, poczyniłam kilka stron notatek i czuję się bogatsza w wiedzę. Pragnę nadmienić, że nauka była przyjemnością, bo autor ma dobry zmysł obserwacyjny, wiedzę na tematy pokrewne i lekkie pióro. Tak więc, must read w kategorii Czeczenia.
Pokaż mimo to