Buran. Kirgiz wraca na koń

- Kategoria:
- reportaż
- Seria:
- Reportaż
- Wydawnictwo:
- Czarne
- Data wydania:
- 2018-10-31
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-10-31
- Liczba stron:
- 256
- Czas czytania
- 4 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380497498
- Tagi:
- Kirgistan Kirgizów Azja Środkowa Azja Centralna reportaż literatura faktu
W 1968 roku ukazało się pierwsze wydanie reportaży Ryszarda Kapuścińskiego Kirgiz schodzi z konia, pokłosie podróży autora po kaukaskich i środkowoazjatyckich republikach Związku Radzieckiego. Jak Azja Centralna i Kaukaz wyglądają dziś, pięćdziesiąt lat później i prawie trzydzieści po rozpadzie radzieckiego imperium? W jaki sposób Kazachstan, Kirgistan, Tadżykistan, Turkmenistan i Uzbekistan, których granice wyznaczają zasieki, pola minowe i drut kolczasty, odbudowują i przebudowują swoją tożsamość? Jak głęboko pamięć dramatycznych wydarzeń, w które zawsze obfitowała ich historia, odciska się na życiu mieszkańców Gruzji, Armenii i Azerbejdżanu?
Wojciech Górecki to wybitny znawca regionu i znakomity reporter, obdarzony zmysłem obserwacji, ciekawością i empatią. Dzięki temu tak trafnie potrafi opisywać złożony i dynamicznie zmieniający się poradziecki świat.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Ciebie zainteresować
Oceny
Cytaty
Ofiary domagają się pamięci. Zapomnieć - to zabić je po raz drugi.
W tamtych dniach Hafiz Hadżijew nie wychodził z mediów. Lider kanapowej, prorządowej partii Współczesny Musawat, którą mało kto kojarzył – z...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
Tematykę uwielbiam. Czytało się świetnie. Mało jest tak ciekawie napisanych pozycji dot. problematyki Azji Środkowej.
Tematykę uwielbiam. Czytało się świetnie. Mało jest tak ciekawie napisanych pozycji dot. problematyki Azji Środkowej.
Pokaż mimo toW 1974 ukazał się "Kirgiz schodzi z konia", zbiór reportaży Ryszarda Kapuścińskiego z podróży po zakaukaskich i środkowoazjatyckich zakamarkach ZSRR. Krótkie, lekkie i przyjemne opowieści cesarza polskiego reportażu skupiały się na przysposobieniu sześciu orientalnych, nieucywilizowanych do tej pory republik do internacjonalistycznego, wysoko uprzemysłowionego kraju rad.
Czterdzieści cztery lata później śladami Kapuścińskiego podąża Wojciech Górecki, znany do tej pory ze znakomitych reportaży dotyczących Kaukazu. Oprócz klarownego przybliżenia historii, dotyczącej zarówno okresu radzieckiego, jak i czasów dawniejszych, Górecki przede wszystkim słucha ludzi. Azerów, Kazachów, Kirgizów - synów gór Kaukazu, Pamiru i Azjatyckich stepów, którzy po siedmiu dekadach wynarodawiania i industrializacji, mogą w końcu “wrócić na koń”. Do źródeł swojej kultury.
W 1974 ukazał się "Kirgiz schodzi z konia", zbiór reportaży Ryszarda Kapuścińskiego z podróży po zakaukaskich i środkowoazjatyckich zakamarkach ZSRR. Krótkie, lekkie i przyjemne opowieści cesarza polskiego reportażu skupiały się na przysposobieniu sześciu orientalnych, nieucywilizowanych do tej pory republik do internacjonalistycznego, wysoko uprzemysłowionego kraju...
więcej Pokaż mimo toMam wrażenie, że na rodzimym rynku wydawniczym brakuje książek na temat Azji Centralnej. Na szczęście Pan Górecki szybko zapełnił tę lukę. W swoim reportażu poświęca około 50 stron na każde państwo regionu (Turkmenistan, Tadżykistan, Kirgistan i Uzbekistan), jednak czytelnik może odnieść wrażenie jakby właśnie przeczytał cztery porządne książki. Dostajemy tu informacje o geografii , historii, polityce czy gospodarce, uzupełniane głosem napotkanych mieszkańców. Gorąco polecam i żywię nadzieję, że ostatni rozdział mogę czytać jako zapowiedź książki o Kazachstanie.
Mam wrażenie, że na rodzimym rynku wydawniczym brakuje książek na temat Azji Centralnej. Na szczęście Pan Górecki szybko zapełnił tę lukę. W swoim reportażu poświęca około 50 stron na każde państwo regionu (Turkmenistan, Tadżykistan, Kirgistan i Uzbekistan), jednak czytelnik może odnieść wrażenie jakby właśnie przeczytał cztery porządne książki. Dostajemy tu informacje o...
więcej Pokaż mimo toWojciech Górecki „Buran. Kirgiz wraca na koń”
Takie reportaże to ja lubię i poważam. Dobry język, nie przegadana treść i mnóstwo informacji o rejonie Azji Centralnej i Kaukazu, który przecież nie jest tak nam zapewne znany. W ogóle nie przeszkadzał mi fakt, że nie przeczytałam żadnego z trzech poprzednich reportaży Góreckiego o Kaukazie. Ba, dzięki tej lekturze na pewno wkrótce po nie sięgnę.
Podróż czytelnicza wraz z Góreckim jest na pewno godna zachęty, bowiem ukazał on tamtejsze rejony nie dość że malowniczo, to i nie unikając trudnych tematów. Elementy stricte historyczne, jak i geopolityczne przeplatają się płynnie, a sam Górecki dokłada jeszcze informacje zasłyszane od miejscowych. Wędrówka przez daleki Uzbekistan, Turkmenistan, Kirgistan czy Armenię to wspaniała garść informacji o kulturze, narodach, a także o polityce czy konfliktach wojennych, pięknie ujęte przez Góreckiego. Ujmujące historie, gorzko-słodkie i nutka nostalgii samego autora oferują nam reportaż jakich jest za mało.
Doceniam zabieg autora, by nie wejść przed szereg swoich bohaterów – nie znajdziemy tutaj zbędnego pustosłowia, czy próby „wybicia się” na piedestał, ale słuchanie swoich rozmówców, szanowanie ich wypowiedzi, pozwolenie by to oni byli na pierwszym planie. Górecki umie słuchać i później przelać na papier to co zobaczył i usłyszał.
Kibicuję mocno takim pozycjom i jedynie pozostaje żal, że o samym Kazachstanie nic nie napisał. Może to będzie jego kolejny reportaż? Życzę tego sobie, i czekam z niecierpliwością.
Polecam 8/10
Wojciech Górecki „Buran. Kirgiz wraca na koń”
więcej Pokaż mimo toTakie reportaże to ja lubię i poważam. Dobry język, nie przegadana treść i mnóstwo informacji o rejonie Azji Centralnej i Kaukazu, który przecież nie jest tak nam zapewne znany. W ogóle nie przeszkadzał mi fakt, że nie przeczytałam żadnego z trzech poprzednich reportaży Góreckiego o Kaukazie. Ba, dzięki tej lekturze na pewno...
Nie przesadzę, jeśli napiszę, że Wojciech Górecki to dla mnie pisarz doskonały. Jego reportaże z podróży po Kaukazie noszą znamiona książek idealnych. Stawiam je na równi z dokonaniami Kapuścińskiego czy Thubrona. Nie ciągnie mnie w rejony opisywane przez Góreckiego. Ten tygiel kultur, religii, sztucznie wytyczonych granic i narodowości to jedna wielka beczka prochu osadzona w pięknym i surowym pejzażu gór, kanionów, pustyni
i rwących rzek. Nie pojechałbym, ale o Kaukazie mogę czytać na okrągło, szczególnie jeśli pisze o nim Górecki. U Góreckiego jest wszystko to, co cenię w reportażu: historia
i współczesność, pejzaż i człowiek, miłość i wojna, analiza i refleksja, a przede wszystkim rzadki dziś dar narracji, która wciąga i nie pozwala oderwać się od lektury.
Nie przesadzę, jeśli napiszę, że Wojciech Górecki to dla mnie pisarz doskonały. Jego reportaże z podróży po Kaukazie noszą znamiona książek idealnych. Stawiam je na równi z dokonaniami Kapuścińskiego czy Thubrona. Nie ciągnie mnie w rejony opisywane przez Góreckiego. Ten tygiel kultur, religii, sztucznie wytyczonych granic i narodowości to jedna wielka beczka prochu...
więcej Pokaż mimo toOj, jaki to był znakomity reportaż, niby kilk krajów od razu, ale Marcin Górecki bardzo sprawnie pokazuje podobieństwa jak i nade wszystko, różnice pomiędzy poszczególnymi krajami, które łączy wspólna przeszłość w ramach ZSRR, a dzieli wbrew pozorom całkiem sporo.
Mądre połączenie historii z teraźniejszością i pokazanie nade wszystko odrębności każdego z tych krajów.
Naprawdę warto zajrzeć by przybliżyć sobie kolejny kawałek świata.
Oj, jaki to był znakomity reportaż, niby kilk krajów od razu, ale Marcin Górecki bardzo sprawnie pokazuje podobieństwa jak i nade wszystko, różnice pomiędzy poszczególnymi krajami, które łączy wspólna przeszłość w ramach ZSRR, a dzieli wbrew pozorom całkiem sporo.
więcej Pokaż mimo toMądre połączenie historii z teraźniejszością i pokazanie nade wszystko odrębności każdego z tych...
Jak zwykle Wojciech Górecki nie zawiódł. Świetny reportaż o Turkiestanie. Dowiemy się w nim jakie są nastroje w poszczególnych państwach Azji Środkowej, dowiemy się o poziomie życia i kulturze krajów, ale też o nastrojach politycznych.
Ciekawa książka do której pewnie jeszcze kiedyś wrócę.
Jak zwykle Wojciech Górecki nie zawiódł. Świetny reportaż o Turkiestanie. Dowiemy się w nim jakie są nastroje w poszczególnych państwach Azji Środkowej, dowiemy się o poziomie życia i kulturze krajów, ale też o nastrojach politycznych.
Pokaż mimo toCiekawa książka do której pewnie jeszcze kiedyś wrócę.
Świetny reportaż o krajach Azji Centralnej! Trudno trafić na pozycję traktującą o tym wycinku świata napisaną w przestępny, niezanudzający sposób. Mam nadzieję, że autor spełni swoje marzenia a zarazem moje oczekiwania i powstanie oddzielny reportaż o Kazachstanie! Polecam każdemu entuzjaście tej formy literackiej, koniecznie osobom interesującym się tą częścią świata.
Świetny reportaż o krajach Azji Centralnej! Trudno trafić na pozycję traktującą o tym wycinku świata napisaną w przestępny, niezanudzający sposób. Mam nadzieję, że autor spełni swoje marzenia a zarazem moje oczekiwania i powstanie oddzielny reportaż o Kazachstanie! Polecam każdemu entuzjaście tej formy literackiej, koniecznie osobom interesującym się tą częścią świata.
Pokaż mimo toDla mnie cudowna podróż po Azji Centralnej. Historia rejonu "opowiedziana" bez politycznego schematu. Górecki-klasa!
Dla mnie cudowna podróż po Azji Centralnej. Historia rejonu "opowiedziana" bez politycznego schematu. Górecki-klasa!
Pokaż mimo toWolę styl Kapuścińskiego, jakoś bardziej do mnie przemawiają Jego opisy, poetyckie, niedopowiedziane (cenzura). U Góreckiego wszystko jak od linijki, brak ducha.
Wolę styl Kapuścińskiego, jakoś bardziej do mnie przemawiają Jego opisy, poetyckie, niedopowiedziane (cenzura). U Góreckiego wszystko jak od linijki, brak ducha.
Pokaż mimo to