-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2024-03-22
2023-11-24
Nie wiem czy rewelacyjna, bo w sumie to takie czytadło, niezły materiał na seriał. Czytało się świetnie, piękny język. Bardzo jestem zadowolony.
Nie wiem czy rewelacyjna, bo w sumie to takie czytadło, niezły materiał na seriał. Czytało się świetnie, piękny język. Bardzo jestem zadowolony.
Pokaż mimo to2023-08-29
Miałem nadzieję na więcej krypto w tej lekturze, a jest to po prostu opis wielkiego szwindlu piramidy finansowej.
Oczywiście, że miło by było dysponować taką górą forsy jak opisani promotorzy MLM. Jednak jest mi ich trochę żal, że jedyne o czym potrafili rozmawiać to o kolejnych workach banknotów...
Miałem nadzieję na więcej krypto w tej lekturze, a jest to po prostu opis wielkiego szwindlu piramidy finansowej.
Oczywiście, że miło by było dysponować taką górą forsy jak opisani promotorzy MLM. Jednak jest mi ich trochę żal, że jedyne o czym potrafili rozmawiać to o kolejnych workach banknotów...
2023-08-07
Niesamowicie przygnębiające historie o Polsce F (bo już nawet nie C), historia naszego kołtuństwa, zaściankowości i beznadziei.
Niesamowicie przygnębiające historie o Polsce F (bo już nawet nie C), historia naszego kołtuństwa, zaściankowości i beznadziei.
Pokaż mimo to2023-07-21
Rewelacja! Taką SF lubię! Niesamowity rozmach, pomysły. Czyta się z zapartym tchem. Trochę chińsko-centryczna, jest to jednak zrozumiałe.
Rewelacja! Taką SF lubię! Niesamowity rozmach, pomysły. Czyta się z zapartym tchem. Trochę chińsko-centryczna, jest to jednak zrozumiałe.
Pokaż mimo to2023-06-19
Całkowicie przypadkiem książka trafiła w moje ręce, czytałem z przerwami., jednak bardzo się cieszę, że mialem szansę ją poznać.
Pięknie opowiedziana historia, historie, czasów które minęły. Świadectwo czasów.
Całkowicie przypadkiem książka trafiła w moje ręce, czytałem z przerwami., jednak bardzo się cieszę, że mialem szansę ją poznać.
Pięknie opowiedziana historia, historie, czasów które minęły. Świadectwo czasów.
2023-03-17
Zbiór przygnębiających reportaży. W zasadzie nie było to nic nowego, raczej potwierdzenie obiegowych opinii o tym co dzieje się w rejonie. I jak to w reportażach, brakowało mi pointy, zakończenia, refleksji.
Zbiór przygnębiających reportaży. W zasadzie nie było to nic nowego, raczej potwierdzenie obiegowych opinii o tym co dzieje się w rejonie. I jak to w reportażach, brakowało mi pointy, zakończenia, refleksji.
Pokaż mimo to2023-03-08
Książka jest próbą rozliczenia się z traumą Nangi. Czy udaną nie wiem. Na pewno autorka tego potrzebowała. Bardzo realistycznie przedstawione koszmarne zejście i oczekiwanie na ratunek.
Tylko uwaga: w niejednym miejscu autorka pisze, że Nanga jest w Himalajach! Przecież to jest Karakorum!
Książka jest próbą rozliczenia się z traumą Nangi. Czy udaną nie wiem. Na pewno autorka tego potrzebowała. Bardzo realistycznie przedstawione koszmarne zejście i oczekiwanie na ratunek.
Tylko uwaga: w niejednym miejscu autorka pisze, że Nanga jest w Himalajach! Przecież to jest Karakorum!
Zmęczyłem, z trudem i bólem. Dziwna książka, nierówna bardzo.
Po "Drodze" spodziewałem się czegoś innego... Aż boję się siadać do drugiego tomu.
Zmęczyłem, z trudem i bólem. Dziwna książka, nierówna bardzo.
Pokaż mimo toPo "Drodze" spodziewałem się czegoś innego... Aż boję się siadać do drugiego tomu.