Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Druga najlepsza książka z cyklu o Narnii. Jedyna, którą przeczytałam w jeden dzień. :)

Druga najlepsza książka z cyklu o Narnii. Jedyna, którą przeczytałam w jeden dzień. :)

Najlepsza część z cyklu o Narnii. Zdecydowanie polecam. :)

Najlepsza część z cyklu o Narnii. Zdecydowanie polecam. :)

Jest to moja ulubiona książka Tolkiena. Uwielbiam scenę, w której krasnoludy, Bilbo i Gandalf przychodzą do Beorna i jestem bardzo rozczarowana tym, co zrobili w filmie (już drugi raz usunęli moją ulubioną scenę z książki Tolkiena). Polecam przeczytać po oglądnięciu filmu, nie odwrotnie, chyba że komuś się nie spodobała.

Jest to moja ulubiona książka Tolkiena. Uwielbiam scenę, w której krasnoludy, Bilbo i Gandalf przychodzą do Beorna i jestem bardzo rozczarowana tym, co zrobili w filmie (już drugi raz usunęli moją ulubioną scenę z książki Tolkiena). Polecam przeczytać po oglądnięciu filmu, nie odwrotnie, chyba że komuś się nie spodobała.

Uwielbiam. Humor jest niesamowity, postaci przedstawione genialnie, sama opowieść jest bardzo zaskakująca i wielowątkowa. Mam nadzieję, że będę miała szczęście dobrać się do innych książek tej autorki. :)

Uwielbiam. Humor jest niesamowity, postaci przedstawione genialnie, sama opowieść jest bardzo zaskakująca i wielowątkowa. Mam nadzieję, że będę miała szczęście dobrać się do innych książek tej autorki. :)

Większość ludzi czepia się, że książka została wypromowana przez rodziców autora i uważa, że na pewno jest przereklamowana. Zdecydowanie nie! Może z początku nie zachwyca stylem, ale była w końcu pisana przez 15-latka i jak na jego wiek jestem zachwycana pomysłem na fabułę. Sama postać Eragona rozwija się wraz z historią, jest bardzo realnie przedstawiona, bynajmniej niewyidealizowana, co jest wielkim osiągnięciem, kiedy dopiero zaczyna się przygodę z pisaniem. W pewnym momencie perspektywa tylko jednego bohatera męczy, ale autor zmienił to w następnej części.
Podsumowując: nie należy od razu zrażać się do tego tytułu. Minusem (ale niewielkim!) jest nieprofesjonalny styl pisania i jednostajna perspektywa. Za to świat przedstawiony zdecydowanie wynagradza wszystkie niedogodności. ;)

Większość ludzi czepia się, że książka została wypromowana przez rodziców autora i uważa, że na pewno jest przereklamowana. Zdecydowanie nie! Może z początku nie zachwyca stylem, ale była w końcu pisana przez 15-latka i jak na jego wiek jestem zachwycana pomysłem na fabułę. Sama postać Eragona rozwija się wraz z historią, jest bardzo realnie przedstawiona, bynajmniej...

Czytałam po kilka razy, polecam z całego serca. :)

Czytałam po kilka razy, polecam z całego serca. :)

Denerwuje mnie to, że większość ludzi identyfikuje tę książkę z opowieścią o chłopcu, który wychował się w dżungli. Według mnie kolejne historie są znacznie lepsze, a niestety się o nich nie pamięta.

Denerwuje mnie to, że większość ludzi identyfikuje tę książkę z opowieścią o chłopcu, który wychował się w dżungli. Według mnie kolejne historie są znacznie lepsze, a niestety się o nich nie pamięta.