rozwińzwiń

Witajcie w St. Hell. Moje transpłciowe dorastanie.

Okładka książki Witajcie w St. Hell. Moje transpłciowe dorastanie. Lewis Hancox
Okładka książki Witajcie w St. Hell. Moje transpłciowe dorastanie.
Lewis Hancox Wydawnictwo: Nasza Księgarnia komiksy
300 str. 5 godz. 0 min.
Kategoria:
komiksy
Tytuł oryginału:
Welcome to St. Hell
Wydawnictwo:
Nasza Księgarnia
Data wydania:
2024-04-25
Data 1. wyd. pol.:
2024-04-25
Liczba stron:
300
Czas czytania
5 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788310140388
Tłumacz:
Joanna Kończak
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Thor 6 (1965) Jack Kirby, Stan Lee
Ocena 6,3
Thor 6 (1965) Jack Kirby, Stan Le...
Okładka książki Flash: Misterne plany Jeremy Adams, Will Conrad, Fernando Pasarin
Ocena 6,0
Flash: Mistern... Jeremy Adams, Will ...
Okładka książki Wasp. Małe światy Al Ewing, Katarzyna Niemczyk
Ocena 7,0
Wasp. Małe światy Al Ewing, Katarzyna...
Okładka książki Fantastyczna Czwórka 9 (1965) Jack Kirby, Stan Lee
Ocena 7,3
Fantastyczna C... Jack Kirby, Stan Le...
Okładka książki Aquaman. Czas i Pływy Peter David, Martin Egeland, Kirk Jarvinen
Ocena 6,8
Aquaman. Czas ... Peter David, Martin...
Okładka książki Zatracony w innym świecie #1 Hiroshi Noda, Takahiro Wakamatsu
Ocena 8,0
Zatracony w in... Hiroshi Noda, Takah...

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
13 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
202
198

Na półkach:

W tym komiksie Lewis wraca do przeszłości, by skontaktować się z Lois, by ją wesprzeć i przekazać coś ważnego. Bo chodź dziewczyna nienawidzi swojego ciała, marzy by wyglądać jak chłopak, czuję się inna, że nie pasuje i nie spełnia standardów otoczenia, jeszcze nie wie czy podobają jej się koleżanki czy koledzy i że ona to tak naprawdę on.

Bardzo podobał mi się ten komiks, mówi o ważnym temacie, porusza poważne kwestie, ale jest zobrazowany w lekki i zabawny sposób. W żaden sposób nie zniechęca, a można się z niego wiele dowiedzieć i zrozumieć, chodź w pewnym stopniu co może przechodzić taka osoba i jak bardzo zagubiona się czuć.

W tym komiksie Lewis wraca do przeszłości, by skontaktować się z Lois, by ją wesprzeć i przekazać coś ważnego. Bo chodź dziewczyna nienawidzi swojego ciała, marzy by wyglądać jak chłopak, czuję się inna, że nie pasuje i nie spełnia standardów otoczenia, jeszcze nie wie czy podobają jej się koleżanki czy koledzy i że ona to tak naprawdę on.

Bardzo podobał mi się ten...

więcej Pokaż mimo to

avatar
571
569

Na półkach:

W St. Hell wszystko pochłania szarość. Właśnie tam mieszka Lois Hancox, którą poznajemy gdy rozpoczyna liceum i nie chce być "prawdziwą dziewczyną". Za bardzo zatapia się we własnym świecie i nie potrafi dostosować do reszty. Gdzieś z tyłu głowy słyszy głos, mówiący, że nie jest to jej miejsce. Chciał by mówili o nim "on" i nie mógł się doczekać, aż będzie mógł być sobą. Dlaczego nie może wyrastać na faceta? Myślał, że coś jest z nim nie tak i chciał tylko być normalny. Tylko czy normalnym w jego przypadku będzie bycie chłopakiem czy dziewczyną? Lois czuje się jak chłopak uwięziony w ciele dziewczyny.

Lewis dorastał w czasach, gdzie nic nie wiedziano o transpłciowości. W St. Hell ktokolwiek choć odrobinę się wyróżniał od razu odstawał od reszty. Dziewczyna miała być dziewczyną a chłopak chłopakiem. Zmiany zachodziły w nim jednak stopniowo a on powoli zaczynał stawać się bardziej sobą. W jego życiu ciągle dochodziło do starcia on vs jego ciało. Była to jedyna rzecz, której nie mógł zmienić. Gdyby wiedział więcej na temat transpłciowości zaoszczędziłoby mu to mnóstwo cierpienia. Nadejdzie jednak dzień kiedy w końcu poczuje się dobrze we własnym ciele. Gdyby mógł cofnąć czas wszystko wyglądałoby inaczej.

"Witajcie w St. Hell" to w skrócie mówiąc historia od Lois do Lewisa. Nikt nie rozumiał przez co musiał przechodzić i z jakimi myślami się bił każdego dnia. Autor, ilustrator i filmowiec Lewis Hancox dzieli się wspomnieniami z dorastania zagubionego transpłciowego nastolatka. Na temat transpłciowości wiem coraz więcej właśnie dzięki takim publikacjom. Ważny temat jakim jest transpłciowość został w bardzo przystępnej w odbiorze formie przedstawiony w formie niezwykłej powieści graficznej. Lewis przekazuje niezwykłą lekcję swojej młodszej wersji, której tożsamość właśnie się kształtuje.

Powieść o odkrywaniu własnej tożsamości, swojego miejsca w świecie. Historia urzekająca i uderzająca w czytelnika całym spectrum emocji. Chwytająca za serce, łamiąca je na kawałki, po czym składająca je na nowo stopniowo, po to znowu je złamać. Uważam, że jest to bardzo mądra, głęboka powieść. To bardzo oryginalna historia i jestem pod jej ogromnym wrażeniem. Nawet nie jestem sobie w stanie wyobrazić jak ważne jej przeczytanie może być dla kogoś, kto jest w sytuacji głównego bohatera. Książka nie powala może objętością, ale zawartością tematyczną już z pewnością tak. Ta książka wzrusza, bawi, uczy, uwrażliwia na wiele tematów. Jest ważna i potrzebna. W tej historii ukazano wiele trudności z jakimi każdego dnia muszą mierzyć się osoby takie jak Lewis. Osoby uwięzione w obcym ciele. Serdecznie polecam!

W St. Hell wszystko pochłania szarość. Właśnie tam mieszka Lois Hancox, którą poznajemy gdy rozpoczyna liceum i nie chce być "prawdziwą dziewczyną". Za bardzo zatapia się we własnym świecie i nie potrafi dostosować do reszty. Gdzieś z tyłu głowy słyszy głos, mówiący, że nie jest to jej miejsce. Chciał by mówili o nim "on" i nie mógł się doczekać, aż będzie mógł być sobą....

więcej Pokaż mimo to

avatar
18
14

Na półkach: ,

W sieci ostatnio modne było pytanie jaką mądrość chcielibyśmy przekazać naszym nastoletnim wersjom. Jak się okazuje, niemal każdy ma poczucie, że chętnie pogadałby ze sobą z przeszłości i być może, wyjawił, że życie ułoży się inaczej niż się nam to wydawało.

Lewis Hancox, autor „Witajcie w St.Hell. Moje transpłciowe dorastanie” dokładnie to robi. Zabiera nas na wycieczkę do swojej przeszłości, do dzieciństwa i lat nastoletnich, a potem na studia. Nie chodzi tylko o to by spojrzeć na proces kształtowania się własnej tożsamości, ale też, trochę jak w tym internetowym pytaniu – porozmawiać ze sobą z przeszłości.

Sama opowieść, jak każdy zapis osobistych przeżyć, jest jednocześnie – bardzo uniwersalna i bardzo indywidualna. W historii osoby, która od dzieciństwa nie czuła się dobrze ze swoją przypisaną płcią, która przez lata starała się walczyć ze swoim ciałem i oczekiwaniami społecznymi, zobaczy swoje uczucia i przeżycia wiele osób transpłciowych i niebinarnych.

Jednocześnie, przyzwyczailiśmy się, że kiedy pojawiają się takie historie prowadzą nas często ustalonymi ścieżkami i tropami. Ale ponieważ Lewis pisze o swoim własnym życiu, czasem okazuje, się, że narracja biegnie w zupełnie inną stronę. Ot np. osobami, które nie mają żadnych problemów z tożsamością wnuka są dziadkowie, kochający go bez zastrzeżeń. Życie okazuje się więc dużo bardziej skomplikowane, podobnie jak wychodzenie z szafy, które jest aktem niekoniecznie jednorazowym.

Ponieważ Lewis pisze o swoich przeżyciach z pewnego oddalenia, często pojawia się tu nie tylko smutek czy cierpienie, ale też dowcip czy dystans do siebie i swoich decyzji z przeszłości. Ten element uważam za bardzo ważny, bo też – wbrew pozorom, życie osób trans to nie tylko smutek, złość i trauma, to też humor, zabawa i bardzo rozwinięte poczucie, że sporo jest w życiu sytuacji absurdalnych. I choć każda opowieść jest inna, to Lewis pokazuje, że można tą swoją przeszłość opowiedzieć tak, żeby mogło się w niej odnaleźć bardzo wiele osób.

Przyznam, że kiedy zobaczyłam, że komiks wydało Wydawnictwo Nasza Księgarnia poczułam ciepło w sercu. Kiedyś takie publikacje wychodziły albo w wydawnictwach komiksowych, zaangażowanych, albo gdzieś w niszy. Teraz pojawiają się w katalogu znanego wydawnictwa dla dzieci i młodzieży, z długimi tradycjami. To pokazuje, że nawet jeśli wolno – zmiana zachodzi. Komiks jest sugerowany dla młodzieży powyżej czternastego roku życia i uważam, że to całkiem dobre oznaczenie – nie chodzi o kwestie trans płciowości, tylko pod koniec jest to raczej komiks dla starszej młodzieży, bo odnosi się do przeżyć z czasów studiów.

Na koniec chciałabym wam powiedzieć, że niezwykle się cieszę, że poproszono o napisanie posłowia @Dag Fajt. I to nie tylko dlatego, że się znamy (choć trochę też, lubię widzieć nazwiska znajomych w publikacjach) ale też dlatego, że książka wydana na rynek brytyjski potrzebuje też posłowia do wydania polskiego. Jestem przekonana, że dla wielu osób będzie ważne. Uważam też, że fantastyczne jest dodawanie takich zasobników wiedzy – do tego typu publikacji. Jasne, wszyscy mogą sobie znaleźć coś w sieci, ale takie wskazanie, gdzie szukać więcej informacji daje pewność, że nie trafią na jakieś podejrzane strony.

Opinię napisałam w ramach współpracy z wydawnictwem Nasza Ksiegarnja

W sieci ostatnio modne było pytanie jaką mądrość chcielibyśmy przekazać naszym nastoletnim wersjom. Jak się okazuje, niemal każdy ma poczucie, że chętnie pogadałby ze sobą z przeszłości i być może, wyjawił, że życie ułoży się inaczej niż się nam to wydawało.

Lewis Hancox, autor „Witajcie w St.Hell. Moje transpłciowe dorastanie” dokładnie to robi. Zabiera nas na wycieczkę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
54
52

Na półkach:

Jest to powieść graficzna (komiks),która w dość przystępny sposób przedstawia historię Lewisa. Mężczyzna, który urodził się jako kobieta ale już od najmłodszych lat czuł się nieswojo w swoim kobiecym ciele. Opowiada on swoją historię jak przeżywał męki nie tylko z powodu swojego samopoczucia ale przede wszystkim ze względu na ciągłe docinki, wyzwiska oraz wyśmiewanie się równoważników.
~
Nasz bohater przemierza podróż w czasie do młodszego siebie i przytacza czytelnikowi swoje odczucia i przemyślenia. Fajnie, że możemy też poznać odczucia jego bliskich. Lewis przytoczył nam cały przebieg swojej przemiany ale też przemiany i akceptacji najbliższe urodziny i przyjaciół.
~
Cieszę się, że powstają takie książki. Taki format łatwej zostanie przyjęty przez dorastająca młodzież. Śmiało mogę nazwać tę książkę poradnikiem. Jest to idealna lektura właśnie dla nastolatków ale też i dla rodziców. Pozwoli ona poznać problem transpłciowości, oraz problemy z jakimi muszą zmagać się tacy ludzie.
~
Autor a za razem sam bohater książki nie miał lekko bo w czasach gdy on sie z tym zmagał nie miał takich dostępów do informacji jak mamy teraz. Kiedyś temat transpłciowości był wymysłem, czymś złym i zakazanym a znalezienie pomocy było błądzeniem w ciemnościach. Fajnie, że Lewis miał mamę, która go wspierała i dziadków, którzy go akceptowali. Nie każdy ma tyle szczęścia.
~
Takie książki pozwalają przybliżyć tę ciężką drogę do swojego szczęścia. Uświadomi problem nie tylko dla osób transpłciowych ale dla takich jak my, którzy często nie rozumieją postępowania takich osób. "Witajcie w St. Hello" to książka watra uwagi dla każdego, myślę że fajnie by sie sprawdziła na zajęciach seksualnych w szkołach bo pozwala ona zobaczyć świat oczami osób, którzy muszą żyć w nieswojej skórze.

Dziękuję wydawnictwu Nasza Księgarnia za egzemplarz ♥️

Jest to powieść graficzna (komiks),która w dość przystępny sposób przedstawia historię Lewisa. Mężczyzna, który urodził się jako kobieta ale już od najmłodszych lat czuł się nieswojo w swoim kobiecym ciele. Opowiada on swoją historię jak przeżywał męki nie tylko z powodu swojego samopoczucia ale przede wszystkim ze względu na ciągłe docinki, wyzwiska oraz wyśmiewanie się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
6142
3443

Na półkach:

Utarte wzorce społeczne ułatwiają życie, jeśli wpisujemy się w schematy. Ich istnienie powoduje, że wiele rzeczy przyjmujemy za oczywistość i w związku z tym mamy określone oczekiwania, a to sprawia, że odstawanie od normy jest niemile widziane, budzi niepokój, przyczynia się do zagubienia i agresji, której ofiarami parają osoby odbiegające od społecznych oczekiwań. O takim problemie jest książka Lewisa Hancoxa „Witajcie w St. Hell. Moje transpłciowe dojrzewanie”.
Autor zabiera nas do małego miasteczka. Jest dorosłym mężczyzną, który wraca w rodzinne strony. Już na początku dowiadujemy się, że czas szkoły, dorastania i dojrzewania nie był dobrym okresem, w jego życiu. Krok po kroku śledzimy kolejne etapy, z jakimi musiał się mierzyć oraz zobaczymy, jaki był. Już na pierwszych stronach poznajemy Lois: zbuntowaną nastolatkę ocenianą jako chłopczyca. I taka właśnie była odkąd pamięta. Już jako dziecko wolała aktywność przypisywaną chłopcom. Lois świetnie czuła się wspinając się po drzewach, psocąc, grając w piłkę nożną. Często postrzegana jako chłopak nie czuła widziała w tym nic złego. Dopiero odkrywanie przez innych, że mają do czynienia z dziewczyną wywoływało negatywne reakcje. Problem jest jednak dużo poważniejszy niż tylko oceny innych, ponieważ bohater/ka ma inną płeć niż przypisana jej przy urodzeniu na podstawie wyglądu genitaliów. Płciowo jest chłopakiem uwięzionym w ciele dziewczyny. Zobaczymy jak reaguje na zmiany zachodzące w jej ciele w czasie dojrzewania, jakim zabiegom się poddaje, aby zminimalizować kobiece kształty, z jakimi dylematami mierzy się w sferze seksualności i w jaki sposób stopniowo odkrywa swoją prawdziwą płeć. Cały proces próby ustalenie swojego prawdziwego ja, poszukiwania swojej płciowości i seksualności pokazany jest tu realistycznie. Widzimy jak bardzo trudno bohaterce wyjść poza schematy, w jaki sposób ocenia ją otoczenie i reaguje na jej samookreślenie. Lewis patrzy na swoją młodszą wersję w postaci Lois i daje wskazówki, pokazuje, że w przyszłości nie będzie musiała się szarpać z własnymi odczuciami i emocjami. Tranzycja jest tu uwolnieniem od niechcianego ciała.
„Witajcie w St. Hell. Moje transpłciowe dorastanie” to poruszająca i inspirująca opowieść trudnościach, z jakimi zmierzył się bohater. Zobaczymy historię samoidentyfikacji osoby transpłciowej. Autor dzieli się z czytelnikami swoją osobistą historię. Pokazuje z jak wieloma trudnościami się zmierzył nim dojrzał do odkrycia i zrozumienia swojej płciowości. Pokazuje też, że samo wychowanie na dziewczynkę nie sprawia, że może nią być. Nawet jeśli ma takie ciało to poczucie bycia mężczyzną jest silniejsze.
Wielkim plusem jest tu pokazanie tych doświadczeń w firmie powieści graficznej, czyli takiego dłuższego komiksu. Lekka forma sprawia, że publikacja ma szansę trafić do szerszego grona odbiorców, pokazać im jak wyglądają doświadczenia transpłciowych nastolatków. Z jednej strony będzie to publikacja terapeutyczna dla osób takich jak Lois i jej rodzice. Zobaczą, że to, co się z nimi dzieje jest normalne i naturalne, że warto dać sobie szansę i zmienić płeć, pomoże zaakceptować to, że dziecko nie jest takie jak się oczekuje. Książka pozwala każdemu z nas zobaczyć, z jakimi dylematami musiał mierzyć się autor. Taka osobista historia pomaga w budowaniu empatii i tolerancji. Mający trzysta stron komiks świetnie wprowadza w życie transpłciowej nastolatki. Jest to historia procesu odkrywania siebie i akceptowania swojej odmienności.
Mamy tu fantastycznie pokazane życie osoby, która nie czuła się dobrze w swoim ciele, ale ze względu na mały dostęp do wiedzy o różnorodności musiała wiele wycierpieć i poszukiwać na własną rękę, doświadczyć wykluczenia społecznego wśród rówieśników, zagubienia z powodu innych potrzeb oraz niewpisywania się w schematy.
Lektura skierowana jest do osób od 14 roku życia. Myślę jednak, że warto po nią sięgnąć, kiedy pojawia się proces dojrzewania, aby wielu rzeczy móc uniknąć, na wiele spraw spojrzeć z innej strony i uniknąć wieloletniego szarpania z wyglądem ciała. Taka książka pomoże też na otwieranie się na osoby wyglądające i funkcjonujące inaczej. Podsuwana nastolatkom pomoże zmniejszyć agresję wobec osób, których zachowanie i wygląd niepokoją. Myślę, że to będzie fantastyczny wstęp do rozmów o tym jak wygląda życie płodowe, jak przebiegają zmiany, kiedy i dlaczego pojawia się transpłciowość.
Ze względu na to, że mamy do czynienia z komiksem dużą rolę odgrywają tu ilustracje. Są one proste, kartonowe i czarno-białe. Autor bazuje na chwytach zarysowania tła, pokazania otoczenia i usuwania go w kolejnych kadrach, aby pokazać relacje między bohaterami.

Utarte wzorce społeczne ułatwiają życie, jeśli wpisujemy się w schematy. Ich istnienie powoduje, że wiele rzeczy przyjmujemy za oczywistość i w związku z tym mamy określone oczekiwania, a to sprawia, że odstawanie od normy jest niemile widziane, budzi niepokój, przyczynia się do zagubienia i agresji, której ofiarami parają osoby odbiegające od społecznych oczekiwań. O takim...

więcej Pokaż mimo tovideo - opinia

avatar
9
9

Na półkach:

Lewis jako dorosła osoba chce pokazać swoje dorastanie i przekazać własnej młodszej wersji coś ważnego.
Będąc młodszym był - dziewczyną. Dziewczyną, która borykała się z pewnymi problemami już od najmłodszych lat. Nie wie czy woli chłopców, czy może dziewczyny i to sprawia, że w jej głowie pojawia się mętlik.
„Witajcie w St. Hell. Moje transpłciowe dorastanie” to poruszająca i inspirująca opowieść o drodze do samoidentyfikacji młodej osoby transpłciowej. Autor opowiada swoją osobistą historię, ukazując trudności, z jakimi się mierzył, oraz triumfy, jakie osiągnął w dążeniu do autentycznego życia. Książka przynosi głębokie spojrzenie na doświadczenia transpłciowych młodych ludzi, budując zrozumienie i empatię w społeczeństwie oraz inspirując do akceptacji. Przedstawienie historii dorastania z perspektywy osoby transpłciowej mogłoby przynieść wiele cennych spostrzeżeń na temat trudności, z jakimi się zmagają, ale także o ich siłach i odwadze w dążeniu do autentycznego życia. Książka mogłaby być również użyteczna dla osób spoza społeczności transpłciowej, pomagając im zrozumieć lepiej tożsamość płciową oraz wyzwania, z jakimi borykają się transpłciowe osoby w codziennym życiu. Opowieść o transpłciowym dorastaniu może pomóc w zbudowaniu większej empatii i zrozumienia w społeczeństwie oraz przyczynić się do budowania bardziej przyjaznego i środowiska dla wszystkich ludzi, niezależnie od ich tożsamości płciowej.

Instagram: ebuk.pl

Lewis jako dorosła osoba chce pokazać swoje dorastanie i przekazać własnej młodszej wersji coś ważnego.
Będąc młodszym był - dziewczyną. Dziewczyną, która borykała się z pewnymi problemami już od najmłodszych lat. Nie wie czy woli chłopców, czy może dziewczyny i to sprawia, że w jej głowie pojawia się mętlik.
„Witajcie w St. Hell. Moje transpłciowe dorastanie” to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
348
348

Na półkach:

Witajcie w St. Hell. Moje transpłciowe dorastanie opowiada o Lois, która nienawidzi swojego ciała i czuje że nie powinna być w nim zamknięta. Nie wie czy podobają jej się chłopcy czy dziewczyny, próbuje odnaleźć siebie. Lois musi dowiedzieć się czy jest Lois czy Lewisem. Czy droga do poznania siebie będzie prosta?

Ja uwielbiam takie komiksy, które poruszają ważne tematy a przy tym czegoś mnie uczą. Ten właśnie taki był. Osoba autorska zafundowała mi podróż do swojej przeszłości, mogłam wniknąć w myśli Lewisa, razem przejść przez proces odkrywania jego tożsamości. Przez wszystkie dobre i złe chwilę, które los postawił przed Lewisem.

Komiks ten ma trzysta stron, które pokazują mi proces odkrywania własnego ja. Lois była chłopakiem, zamkniętymi w ciele mężczyzny i musiała sobie radzić ze wszystkimi niefajnymi sytuacjami jakie ją spotkały tylko dlatego że chciała być sobą. To podróż osoby autorskiej przez swoją historię, przez chęć dopasowania się do sytuacji aż po coming out.

Podoba mi się że na końcu znajduje się strona dla osób, które nie czują się dobrze we własnym ciele. Jest to strona, z której możecie się dowiedzieć gdzie zwrócić się gdy czujecie że urodziliście się w złym ciele. Nie jesteście z tym sami, możecie zwrócić się do wielu osób, grup wsparcia, które pomogą Wam w procesie przemiany.

Jest to komiks 14+ i ja polecam go dla osób w każdym wieku. Dla wszystkich. Nie tylko dla osób, które czują się niekomfortowo w swoim ciele ale również dla osób, które chcą pogłębić swoją wiedzę w tym temacie.

Witajcie w St. Hell. Moje transpłciowe dorastanie opowiada o Lois, która nienawidzi swojego ciała i czuje że nie powinna być w nim zamknięta. Nie wie czy podobają jej się chłopcy czy dziewczyny, próbuje odnaleźć siebie. Lois musi dowiedzieć się czy jest Lois czy Lewisem. Czy droga do poznania siebie będzie prosta?

Ja uwielbiam takie komiksy, które poruszają ważne tematy a...

więcej Pokaż mimo to

avatar
198
198

Na półkach:

Dziś przychodzimy do Was z bardzo ważną powieścią graficzną “Witajcie w St. Hell”, która opowiada o transpłciowym dorastaniu Autora książki, Lewisa Hancoxa. 🔥

Powieść w dość przystępny sposób przedstawia historię Lewisa, który w zasadzie od kiedy pamięta, czuł się nieswojo we własnym ciele. Płeć przypisana mu przy urodzeniu od samego początku nie była tą właściwą. Przez kolejne lata przeżywał męki nie tylko ze względu na własne samopoczucie, lecz także na docinki i wyzwiska ze strony rówieśników. Na kolejnych kartach powieści nasz bohater, a zarazem i Autor, wraca do swojego dawnego ja i rozprawia się zarówno ze swoimi przemyśleniami, jak i odczuciami i zachowaniami rodziców i dziadków. 💪

Bardzo nas cieszy, że takie historie mogą ujrzeć światło dzienne, na dodatek podane są w sposób, który będzie łatwiejszy do przyswojenia dla młodszej osoby czytającej. W czasach, w których dorastał Lewis, temat transpłciowości prawie w ogóle nie istniał, a szukanie pomocy było błądzeniem w ciemności. Obecnie, dzięki Internetowi i innym źródłom, dostęp do wiedzy i właściwych osób jest dużo prostszy, mimo wszystko temat ten nadal jest dość często niewygodny dla mediów i rządów. Książki takie jak ta pozwalają przybliżyć tę tematykę szerszej publiczności, a także przejść przez tę ciężką drogę innym osobom transpłciowym. 🫶

“Witajcie w St. Hell” to lektura warta uwagi w zasadzie dla każdego. Pozwala zobaczyć świat oczami osoby, która żyje w nieswojej skórze, a także nauczyć się, jak takiej osobie pomóc przejść przez cały proces, aby mogła żyć pełnią szczęścia. ❤️

Dziś przychodzimy do Was z bardzo ważną powieścią graficzną “Witajcie w St. Hell”, która opowiada o transpłciowym dorastaniu Autora książki, Lewisa Hancoxa. 🔥

Powieść w dość przystępny sposób przedstawia historię Lewisa, który w zasadzie od kiedy pamięta, czuł się nieswojo we własnym ciele. Płeć przypisana mu przy urodzeniu od samego początku nie była tą właściwą. Przez...

więcej Pokaż mimo to

avatar
138
39

Na półkach:

Mega wartościowa książka <3

Mega wartościowa książka <3

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    14
  • Chcę przeczytać
    7
  • Posiadam
    2
  • Teraz czytam
    1
  • Nie posiadam
    1
  • 2024 Kwiecień
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Witajcie w St. Hell. Moje transpłciowe dorastanie.


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...

Przeczytaj także