-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński7
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać455
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2019-12-21
2019-12-21
2019-10-28
2019-10-22
2019-09-29
"Thriller, na który czeka cały Internet" - kolejny raz dałam się zwieść opisowi. Wbrew temu co zapowiada blurb, ta książka nie jest ani przerażająca, ani przewrotna, a tym bardziej nie jest poruszająca.
Szalenie wciągająca? No cóż, jeżeli tak określić oczekiwanie na to, co ma jednak nie nastąpić, to rzeczywiście jest wciągająca.
"Thriller, na który czeka cały Internet" - kolejny raz dałam się zwieść opisowi. Wbrew temu co zapowiada blurb, ta książka nie jest ani przerażająca, ani przewrotna, a tym bardziej nie jest poruszająca.
Szalenie wciągająca? No cóż, jeżeli tak określić oczekiwanie na to, co ma jednak nie nastąpić, to rzeczywiście jest wciągająca.
2019-09-23
2019-09-23
2019-09-20
2019-09-20
2019-07-27
Nigdy tak nisko nie oceniłam przeczytanej książki i do tej pory nigdy moja ocena nie odbiegała tak bardzo od średniej ocen wystawionych w serwisie. Dlatego uważam, że powinnam się do wystawionej oceny odnieść choć w kilku słowach.
Tą książka to straszny gniot!
Fabuła jest przewidywalna do bólu (wystarczy przeczytać okładkę, żeby ją poznać). Kompozycja, gdzie teraźniejszość jest przeplatana wieloma retrospekcjami nie wnosi nic pozytywnego do ogólnego wrażenia. Język jest banalny. Bohaterowie oderwani, przerysowani tak, że trudno to znieść.
Oczywiście to tylko moja subiektywna ocena, ale jeżeli pozwoli ona komuś zaoszczędzić kilka godzin, które zamierzał przeznaczyć na lekturę, to choćby z tego względu powinna się tu znaleźć.
Nigdy tak nisko nie oceniłam przeczytanej książki i do tej pory nigdy moja ocena nie odbiegała tak bardzo od średniej ocen wystawionych w serwisie. Dlatego uważam, że powinnam się do wystawionej oceny odnieść choć w kilku słowach.
Tą książka to straszny gniot!
Fabuła jest przewidywalna do bólu (wystarczy przeczytać okładkę, żeby ją poznać). Kompozycja, gdzie teraźniejszość...
2019-05-29
2019-05-11
2019-04-24
2019-04-17
"Jestem Mira! Jestem dzieckiem, którego nikt nie chciał, i kurwą z kabaretu, którą chcieli wszyscy. Potrafię czynić rzeczy piękne i straszne. Jestem dobra, jestem miła, jestem plugawa i zła.
Jestem Mira."
Historia stanowiąca kanwę powieści, sama w sobie jest niesamowita. Natomiast to, w jaki sposób na tej kanwie autorka "wyhaftowała" postać głównej bohaterki, to prawdziwy majstersztyk!
Do tego klimat międzywojennej Warszawy i jej charakterystycznych lokali. Klimat Zakopanego wraz z symbolicznymi dla niego postaciami, między innymi Witkacego. Przerażająca rzeczywistość zakładu dla psychicznie chorych. Wyrok wydany przez opinię publiczną... Wszystko to sprawia, że książka wciąga i wciska w fotel.
Lektura, od której trudno się oderwać i jeszcze trudniej będzie ją zapomnieć.
Moje skojarzenia literackie to "Koronkowa robota. Sprawa Gorgonowej" Cezarego Łazarewicza i "Ja,Olga Hepnarová" Roman Cílek.
Wszystkie trzy tytuły gorąco Państwu polecam.
"Jestem Mira! Jestem dzieckiem, którego nikt nie chciał, i kurwą z kabaretu, którą chcieli wszyscy. Potrafię czynić rzeczy piękne i straszne. Jestem dobra, jestem miła, jestem plugawa i zła.
Jestem Mira."
Historia stanowiąca kanwę powieści, sama w sobie jest niesamowita. Natomiast to, w jaki sposób na tej kanwie autorka "wyhaftowała" postać głównej bohaterki, to prawdziwy...
2019-03-29
2019-02-28
2019-02-21
Jeden z najwybitniejszych rosyjskich dramatopisarzy – Antoni Czechow – powiedział kiedyś, że jeśli w pierwszym akcie sztuki na ścianie wisi strzelba, to w trzecim akcie musi ona wystrzelić. I rzeczywiście strzelba wypala. Tyle tylko, że tych "strzelb" autor nawieszał na kartach książki strasznie dużo. Dla jednych czytelników będzie to plus, dla innych minus.
Mnie ten zabieg się podobał.
W "Mauzoleum" dostajemy historię owianej złą sławą rodziny osadzoną w tajemniczej i mrocznej posiadłości. Mamy trupy, wartką akcję oraz finałowy suspens. Mamy momenty, w których z triumfem pomyślimy - wiedziałam/em - każdy czytelnik powieści kryminalnych chyba to lubi;-)
Ale z pewnością każdego zaskoczy zakończenie.
Świetna książka. Na pewno sięgnę do kolejnych pozycji tego autora.
Jeden z najwybitniejszych rosyjskich dramatopisarzy – Antoni Czechow – powiedział kiedyś, że jeśli w pierwszym akcie sztuki na ścianie wisi strzelba, to w trzecim akcie musi ona wystrzelić. I rzeczywiście strzelba wypala. Tyle tylko, że tych "strzelb" autor nawieszał na kartach książki strasznie dużo. Dla jednych czytelników będzie to plus, dla innych minus.
Mnie ten zabieg...
2019-02-09
2019-02-01
Brrrr...!!! I jak ja teraz odważę się na samotny trekking po górach? Ostatni raz takie uczucie towarzyszyło mi po lekturze "Anatomii śmierci" Simona Beketta, kiedy miałam wyjść pobiegać doskonale znaną trasą wokół jeziora.
Ta książka jest świetna! Czyta się ją jak reportaż i to jeszcze bardziej potęguje uczucie niepokoju. I chociaż bardzo sceptycznie - podobnie jak jeden z bohaterów - podchodzę do zjawisk paranormalnych, to za żadne skarby nie wybrałabym się w okresie od końca listopada do początku marca na Trybecz.
Uważasz, że jestem "cykorem"? Przeczytaj, a wtedy porozmawiamy;-)
Brrrr...!!! I jak ja teraz odważę się na samotny trekking po górach? Ostatni raz takie uczucie towarzyszyło mi po lekturze "Anatomii śmierci" Simona Beketta, kiedy miałam wyjść pobiegać doskonale znaną trasą wokół jeziora.
Ta książka jest świetna! Czyta się ją jak reportaż i to jeszcze bardziej potęguje uczucie niepokoju. I chociaż bardzo sceptycznie - podobnie jak jeden z...
2019-01-22
"Poznałem szczęście, wiem, czym ono jest, umiem o nim mówić w sposób kompetentny, znam również jego koniec i wiem, co następuje później" - te słowa wypowiada bohater powieść.
Właśnie o tym co następuje, kiedy gaśnie nadzieja na szczęście jest ta książka, o osobistej katastrofie.
Powieść smutna i melancholijna, ale dająca do myślenia.
"Poznałem szczęście, wiem, czym ono jest, umiem o nim mówić w sposób kompetentny, znam również jego koniec i wiem, co następuje później" - te słowa wypowiada bohater powieść.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWłaśnie o tym co następuje, kiedy gaśnie nadzieja na szczęście jest ta książka, o osobistej katastrofie.
Powieść smutna i melancholijna, ale dająca do myślenia.