Opinie użytkownika
"Poznałem szczęście, wiem, czym ono jest, umiem o nim mówić w sposób kompetentny, znam również jego koniec i wiem, co następuje później" - te słowa wypowiada bohater powieść.
Właśnie o tym co następuje, kiedy gaśnie nadzieja na szczęście jest ta książka, o osobistej katastrofie.
Powieść smutna i melancholijna, ale dająca do myślenia.
"Thriller, na który czeka cały Internet" - kolejny raz dałam się zwieść opisowi. Wbrew temu co zapowiada blurb, ta książka nie jest ani przerażająca, ani przewrotna, a tym bardziej nie jest poruszająca.
Szalenie wciągająca? No cóż, jeżeli tak określić oczekiwanie na to, co ma jednak nie nastąpić, to rzeczywiście jest wciągająca.
Nigdy tak nisko nie oceniłam przeczytanej książki i do tej pory nigdy moja ocena nie odbiegała tak bardzo od średniej ocen wystawionych w serwisie. Dlatego uważam, że powinnam się do wystawionej oceny odnieść choć w kilku słowach.
Tą książka to straszny gniot!
Fabuła jest przewidywalna do bólu (wystarczy przeczytać okładkę, żeby ją poznać). Kompozycja, gdzie teraźniejszość...
"Jestem Mira! Jestem dzieckiem, którego nikt nie chciał, i kurwą z kabaretu, którą chcieli wszyscy. Potrafię czynić rzeczy piękne i straszne. Jestem dobra, jestem miła, jestem plugawa i zła.
Jestem Mira."
Historia stanowiąca kanwę powieści, sama w sobie jest niesamowita. Natomiast to, w jaki sposób na tej kanwie autorka "wyhaftowała" postać głównej bohaterki, to prawdziwy...
Jeden z najwybitniejszych rosyjskich dramatopisarzy – Antoni Czechow – powiedział kiedyś, że jeśli w pierwszym akcie sztuki na ścianie wisi strzelba, to w trzecim akcie musi ona wystrzelić. I rzeczywiście strzelba wypala. Tyle tylko, że tych "strzelb" autor nawieszał na kartach książki strasznie dużo. Dla jednych czytelników będzie to plus, dla innych minus.
Mnie ten zabieg...
Brrrr...!!! I jak ja teraz odważę się na samotny trekking po górach? Ostatni raz takie uczucie towarzyszyło mi po lekturze "Anatomii śmierci" Simona Beketta, kiedy miałam wyjść pobiegać doskonale znaną trasą wokół jeziora.
Ta książka jest świetna! Czyta się ją jak reportaż i to jeszcze bardziej potęguje uczucie niepokoju. I chociaż bardzo sceptycznie - podobnie jak jeden z...
Rewelacyjna książka!!! Nie sposób się od niej oderwać.
Opowieść o charyzmatycznych ludziach napisana w taki sposób, który z jednej strony pokazuje ratowników TOPR-u jako ludzi gór, ludzi z krwi i kości, którzy potrafią zakląć, zażartować. Z drugiej jako współczesnych rycerzy. Rycerzy spod znaku Błękitnego Krzyża, dla których składane pod słowem honoru słowa przysięgi...
Ta opinia jest raczej tłumaczeniem się z wystawionej oceny, a moja ocena nie jest krytyką formy (braku kunsztu literackiego autorowi nie można zarzucić), ani treści. Jest wyrazem braku identyfikacji z głównym bohaterem.
Posłużę się tu cytatem: "są tylko dwie perspektywy życia: młodość i starość. Kiedy człowiek jest młody, nie wierzy, że będzie stary, a gdy jest stary, nie...
Naprawdę lubiłam ten duet!
Chemia, która łączyła parę głównych bohaterów powodowała, że skłonna byłam wybaczyć autorowi wiele. Niestety w "Kontratypie" chemia jest tylko w lekarstwach przyjmowanych przez Chyłkę na zboczach Annapurny... Zresztą, pomysł wysłania jej na ten szczyt jest tak absurdalny, że nawet trudno go komentować.
Niestety na tym tomie kończy się raczej moja...
Szkoda, że formuła serwisu nie pozwala na polemikę z autorami opinii... a może i dobrze...
Książka jest niesamowita, poruszająca! I piszę to jako czytelnik pochodzący z Lubelszczyzny...
Bardzo fajna porcja rozrywki. Nie dziwi fakt, że prawa do ekranizacji zostały sprzedane "na pniu".
Pokaż mimo to
"Kto widzi szarości, czerwienie i fiolety brzoskwiniowej skórki, siłą rzeczy narysuje owoc słusznie okrągły, a kto skupi się na owej krągłości, nigdy nie zobaczy prawdziwych barw"
Mimo tego, że płaski, pozbawiony punktów zaczepienia krajobraz budzi we mnie lekki niepokój, mam przemożną ochotę, w ślad za autorem, uzbrojona w cyjanometr wyruszyć na Pulwy. Złożyć wniosek o...
Są wina i jest Chateauneuf-du-Pape. Są książki i jest "Dżentelmen w Moskwie"...
Zazdroszczę wszystkim, którzy lekturę mają dopiero przed sobą.