Uznam, że przeczytałam, choć będzie to naciągane. Przeczytałam połowę, resztę przekartkowałam, zatrzymując się na co ciekawszych fragmentach. Zlepek wspomnień różnych osób o czasach PRL-u podzielone na jakieś rozdziały, ale nie bardzo wiadomo wg jakiego klucza. Autorka niestety "nie udźwignęła" tematu tworząc okropnie męczący tekst, szkoda, bo temat sam w sobie jest bardzo ciekawy.
Zbiór reportaży o 1989 roku w Polsce i historycznych wyborach parlamentarnych. Jedne rozdziały są ze sobą powiązane bardziej, inne wcale. Czasem opierają się na rozmowach z bohaterami, a czasem na samej analizie dokumentów, archiwalnych artykułów czy listów. Wyżej wymieniony chaos i nierówny poziom to właściwie największe minusy książki, ale autorce należy się pochwała za obranie różnych perspektyw. W publikacji znajdziemy m.in. historie z mniejszych miejscowości, relację z ostatniej edycji Festiwalu Piosenki Radzieckiej czy opis ówczesnej sytuacji na rynku. Do tego ciekawy tekst o debacie dot. aborcji. Moje horyzonty na pewno zostały poszerzone.