Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Niby akcja w PRL ale słownictwo i zachowanie bohaterów aż nazbyt współczesne. Bohaterowie… no cóż typowi ale niespójnie zarysowani. Nie bardzo ta książka - winna dziać się współcześnie, na przykład w latach osiemdziesiątych zeszłego wieku.

Niby akcja w PRL ale słownictwo i zachowanie bohaterów aż nazbyt współczesne. Bohaterowie… no cóż typowi ale niespójnie zarysowani. Nie bardzo ta książka - winna dziać się współcześnie, na przykład w latach osiemdziesiątych zeszłego wieku.

Złe życia kończą się śmiercią. Dziękuję za to że autor uśmiercił bohaterów. Nie wolno gloryfikować zła i zachłystywać się nim (jak w peaki blinders). Czytałem i myślałem, jak bardzo Duch nagle przerósł Daria. I jak bardzo straszniejszy się stał. A pomysł ze świetlikami dla Ruskich -petarda!

Złe życia kończą się śmiercią. Dziękuję za to że autor uśmiercił bohaterów. Nie wolno gloryfikować zła i zachłystywać się nim (jak w peaki blinders). Czytałem i myślałem, jak bardzo Duch nagle przerósł Daria. I jak bardzo straszniejszy się stał. A pomysł ze świetlikami dla Ruskich -petarda!

Rozpędza się jak lawina i gdy porwie, nie puszcza i trzyma do samego końca aż książka będzie przeczytana.
Dużo emocji, dużo uczuć i … coś jeszcze co sprawia, że ta książka zostaje w głowie i prowokuje do zadawania sobie pytań..
Naprawdę warto!

Rozpędza się jak lawina i gdy porwie, nie puszcza i trzyma do samego końca aż książka będzie przeczytana.
Dużo emocji, dużo uczuć i … coś jeszcze co sprawia, że ta książka zostaje w głowie i prowokuje do zadawania sobie pytań..
Naprawdę warto!

Rozdarty pomiędzy zachwytem a irytacją. Android potrafi i wie wszystko, android nic nie wie i uważa że ziemia jest płaska. Za głęboka jest przestrzeń między tymi skrajnościami dlatego książka jest dla mnie ledwie intrygująca a nie dobra.
SPOILER
.
.
.
.
Ostatnia rozmowa mogłaby wyglądać inaczej, mogły w niej paść słowa o tym, że dzieci/ludzie często obiecują i równie często zapominają o swoich obietnicach…

Rozdarty pomiędzy zachwytem a irytacją. Android potrafi i wie wszystko, android nic nie wie i uważa że ziemia jest płaska. Za głęboka jest przestrzeń między tymi skrajnościami dlatego książka jest dla mnie ledwie intrygująca a nie dobra.
SPOILER
.
.
.
.
Ostatnia rozmowa mogłaby wyglądać inaczej, mogły w niej paść słowa o tym, że dzieci/ludzie często obiecują i równie często...

Nikogo nie da się w tej książce polubić.

Nikogo nie da się w tej książce polubić.

Żadnej z bohaterek nie da się lubić

Żadnej z bohaterek nie da się lubić

Kobiety po czterdziestce… jeżeli jesteście jak bohaterka, to współczuję bo nie rozumiem.
-Nie rozumiem obowiązku bycia z kimkolwiek, byle nie samej,
- nie rozumiem potrzeby by być chwalonym przez wszystkich
- nie rozumiem rywalizacji o (cokolwiek)
- nie rozumiem, że nie wystarczy dla siebie być sobą.
Nie rozumiem i współczuję bohaterce, bo ona też chyba nic ze swojego życia nie (z)rozumie.

Kobiety po czterdziestce… jeżeli jesteście jak bohaterka, to współczuję bo nie rozumiem.
-Nie rozumiem obowiązku bycia z kimkolwiek, byle nie samej,
- nie rozumiem potrzeby by być chwalonym przez wszystkich
- nie rozumiem rywalizacji o (cokolwiek)
- nie rozumiem, że nie wystarczy dla siebie być sobą.
Nie rozumiem i współczuję bohaterce, bo ona też chyba nic ze swojego życia...

Dobrze się słucha. Rozterki damsko-męskie na przyzwoitym poziomie, chociaż, ja pogłębiłbym ten temat.
Kosma jako autystyk trochę niespójny ale nie jestem fachowcem w tym temacie więc nie będę się przy swojej opinii upierał. A wtręty i zagajki anglojęzyczne koszmarne - jeżeli tak dzisiaj rozmawiają młodziaki to dobrze, że mam ten etap za sobą.
Niemniej całość przyzwoita (plus)

Dobrze się słucha. Rozterki damsko-męskie na przyzwoitym poziomie, chociaż, ja pogłębiłbym ten temat.
Kosma jako autystyk trochę niespójny ale nie jestem fachowcem w tym temacie więc nie będę się przy swojej opinii upierał. A wtręty i zagajki anglojęzyczne koszmarne - jeżeli tak dzisiaj rozmawiają młodziaki to dobrze, że mam ten etap za sobą.
Niemniej całość przyzwoita (plus)

Doskonała. Mocne kobiece postaci, z których każda idzie swoją drogą. Mężczyźni są tu tłem, ważnym, ale tłem.
Polecam posłuchać audiobooka.

Doskonała. Mocne kobiece postaci, z których każda idzie swoją drogą. Mężczyźni są tu tłem, ważnym, ale tłem.
Polecam posłuchać audiobooka.

Idą, idą, idą. Po drodze dzieje się zło. Ale i do tego się przywyka na tyle, że zaczyna nużyć. Ta opowieść nie ma dla mnie żadnej puenty.
Rozczarowanie.

Idą, idą, idą. Po drodze dzieje się zło. Ale i do tego się przywyka na tyle, że zaczyna nużyć. Ta opowieść nie ma dla mnie żadnej puenty.
Rozczarowanie.

Tak jak Ziemia Obiecana ciągle jest aktualna i łódzkie fabryki i ich robotnicy to teraz pracownicy korporacji, tak grona gniewu i Oklaki to współcześni uchodźcy. Jak my patrzymy na uchodźców tak samo Kalifornijczycy patrzyli na Joedów.
Wszystko się zmienia, nic się nie zmienia.

Tak jak Ziemia Obiecana ciągle jest aktualna i łódzkie fabryki i ich robotnicy to teraz pracownicy korporacji, tak grona gniewu i Oklaki to współcześni uchodźcy. Jak my patrzymy na uchodźców tak samo Kalifornijczycy patrzyli na Joedów.
Wszystko się zmienia, nic się nie zmienia.

Och,
Choćby dla oczywistych dwu fraz warto przeczytać tę książkę (ta pierwsza to o miłości a druga o ruszeniu tyłkiem i robienia swojej roboty).
Na wielki plus styl pisania - dużo w niej balansującego humoru i dystansu do siebie - zwłaszcza głównego bohatera.
Bardzo polecam posłuchać audiobooka - Lektor (Piotr Rogucki) wykonał doskonałą robotę.

Och,
Choćby dla oczywistych dwu fraz warto przeczytać tę książkę (ta pierwsza to o miłości a druga o ruszeniu tyłkiem i robienia swojej roboty).
Na wielki plus styl pisania - dużo w niej balansującego humoru i dystansu do siebie - zwłaszcza głównego bohatera.
Bardzo polecam posłuchać audiobooka - Lektor (Piotr Rogucki) wykonał doskonałą robotę.

ciąg dalszy i klamra spinająca to, co wydarzyło się wcześniej.
scenki z życia w mieszkaniu studenckim - perełki.
a to, że brodząc w błocie trudno się nie ubrudzić to chyba (niestety) wie każdy.

ciąg dalszy i klamra spinająca to, co wydarzyło się wcześniej.
scenki z życia w mieszkaniu studenckim - perełki.
a to, że brodząc w błocie trudno się nie ubrudzić to chyba (niestety) wie każdy.

Doskonała. Końcowe rozdziały w których akcja przyspiesza i przychodzą odpowiedzi, łapie za gardło i trzyma do końca.
Rozumiem Pokorę.

Doskonała. Końcowe rozdziały w których akcja przyspiesza i przychodzą odpowiedzi, łapie za gardło i trzyma do końca.
Rozumiem Pokorę.

Oczekiwałem analizy związku z punktu widzenia mężczyzny (co poszło nie tak), książki odpowiedzi, otrzymałem trochę co innego. Jednak, ciągle jest ok. Może o uczuciach potrafią tylko kobiety a może po prostu taki był pomysł na książkę. Czytało się dobrze chociaż niedosyt pozostał.

Oczekiwałem analizy związku z punktu widzenia mężczyzny (co poszło nie tak), książki odpowiedzi, otrzymałem trochę co innego. Jednak, ciągle jest ok. Może o uczuciach potrafią tylko kobiety a może po prostu taki był pomysł na książkę. Czytało się dobrze chociaż niedosyt pozostał.

to jest bardzo źle napisana książka z papierowymi postaciami.
Strata czasu.

to jest bardzo źle napisana książka z papierowymi postaciami.
Strata czasu.

Teza z posłowia nadzwyczaj prawdziwa.

Teza z posłowia nadzwyczaj prawdziwa.

świetna fantastyka, jak zawsze u Zajdla.
ziemia przyszłości - ciekawe, że apokaliptyczne wizje fantastów (blade runner, dick, lem zajdel) wracają teraz - to już zaczyna się dziać.
nie wiem co jest tutaj motywem przewodnim - wątek głównego bohatera czy też wizja świata w przyszłości - oba są interesujące (podobnie jak w Solaris Lema).
Książkę czyta/słucha (legimi) się świetnie - wizja przyszłości zostaje w głowie na dłużej.

świetna fantastyka, jak zawsze u Zajdla.
ziemia przyszłości - ciekawe, że apokaliptyczne wizje fantastów (blade runner, dick, lem zajdel) wracają teraz - to już zaczyna się dziać.
nie wiem co jest tutaj motywem przewodnim - wątek głównego bohatera czy też wizja świata w przyszłości - oba są interesujące (podobnie jak w Solaris Lema).
Książkę czyta/słucha (legimi) się...

Strata czasu. Banalne hasła i porady które niewiele wnoszą. Serio. Dodatkowo, lektor (legimi) czyta z fatalną manierą -nie da się tego dłuchać (chyba, że wszystkie tego typu książki są tak czytane). Nie polecam.

Strata czasu. Banalne hasła i porady które niewiele wnoszą. Serio. Dodatkowo, lektor (legimi) czyta z fatalną manierą -nie da się tego dłuchać (chyba, że wszystkie tego typu książki są tak czytane). Nie polecam.

Współczesny "Zły" pokazujący życie w Warszawie. Jeżeli noc jest prawdziwa - mroczna to prawda.

Współczesny "Zły" pokazujący życie w Warszawie. Jeżeli noc jest prawdziwa - mroczna to prawda.