rozwińzwiń

Czarne słońce

Okładka książki Czarne słońce Jakub Żulczyk
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2019
Okładka książki Czarne słońce
Jakub Żulczyk
6,7 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2019
Wydawnictwo: Świat Książki literatura piękna
509 str. 8 godz. 29 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2019-10-26
Data 1. wyd. pol.:
2019-10-26
Liczba stron:
509
Czas czytania
8 godz. 29 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380317499
Tagi:
nacjonalizm faszyzm Polska walka o władzę science fiction Jakub Żulczyk
Inne
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Czarno to widzę



1956 14 299

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
2661 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
199
182

Na półkach:

Bardzo specyficzna, dla tych którzy lubią rozmyślać nad każdym aspektem książki. Bardzo wulgarna, bohater jest przesiąknięty ideologią nazizmu jak gąbka. Od początku poczułam się jakbym dostała w głowę, bo główny bohater ma nieźle nawalone pod deklem. Książka nie dla wszystkich, ale skłania do myślenia

Bardzo specyficzna, dla tych którzy lubią rozmyślać nad każdym aspektem książki. Bardzo wulgarna, bohater jest przesiąknięty ideologią nazizmu jak gąbka. Od początku poczułam się jakbym dostała w głowę, bo główny bohater ma nieźle nawalone pod deklem. Książka nie dla wszystkich, ale skłania do myślenia

Pokaż mimo to

avatar
407
86

Na półkach:

W sumie nie wiem co napisać. Dobrze mi się ją czytało i generalnie mi się podobała, ale była wg mnie zbyt brutalna i wulgarna (wiem, że każdego co innego rusza) w sposób nieuzasadniony treścią i przekazem. Zakończenie przydługie. No i bohater, którego nijak nie da się polubić, nawet odrobinę.

W sumie nie wiem co napisać. Dobrze mi się ją czytało i generalnie mi się podobała, ale była wg mnie zbyt brutalna i wulgarna (wiem, że każdego co innego rusza) w sposób nieuzasadniony treścią i przekazem. Zakończenie przydługie. No i bohater, którego nijak nie da się polubić, nawet odrobinę.

Pokaż mimo to

avatar
48
8

Na półkach:

Dziwna książka. Wydaje mi się, że wiem, dlaczego autor w wywiadach mówił, że napisał to w takim momencie swojej kariery, żeby ktoś chciał to wydać.

Karykatura faszyzmu i nacjonalizmu, negowanie bycia gejem, brutalność i absurdalność wielu scen, aż do granic, która później przechodzi w refleksyjny tekst o życiu, miłości, wierze. Dwie, albo trzy książki w książce. Przeskok w stylu między początkiem, a końcem jest ogromny, ale zakładam, że o to właśnie chodziło, o przemianę bohatera.

Jako fan Żulczyka może interpretuję nad wyraz, ale finalnie mnie się podobało.

Dziwna książka. Wydaje mi się, że wiem, dlaczego autor w wywiadach mówił, że napisał to w takim momencie swojej kariery, żeby ktoś chciał to wydać.

Karykatura faszyzmu i nacjonalizmu, negowanie bycia gejem, brutalność i absurdalność wielu scen, aż do granic, która później przechodzi w refleksyjny tekst o życiu, miłości, wierze. Dwie, albo trzy książki w książce. Przeskok w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
229
87

Na półkach:

60/100%

60/100%

Pokaż mimo to

avatar
215
135

Na półkach:

Próbowałam przebrnąć, ale nie podołałam. Nie rozumiem, nie ma to dla mnie sensu. Widzę tu po prostu chorą fascynację okrucieństwem, agresją, bólem...
Nie jestem osobą, która ucieka od trudnych tematów, nie jest mnie szczególnie łatwo obrzydzić, ale tej książce się udało.
Taka koncepcja, a ja w ogóle nie potrafię i nie chcę się wznieść ponad nią. Dla mnie to przerost formy nad treścią, dlatego nawet nie będę oceniać. Bardzo mi z tą pozycją nie po drodze.

Próbowałam przebrnąć, ale nie podołałam. Nie rozumiem, nie ma to dla mnie sensu. Widzę tu po prostu chorą fascynację okrucieństwem, agresją, bólem...
Nie jestem osobą, która ucieka od trudnych tematów, nie jest mnie szczególnie łatwo obrzydzić, ale tej książce się udało.
Taka koncepcja, a ja w ogóle nie potrafię i nie chcę się wznieść ponad nią. Dla mnie to przerost formy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
57
51

Na półkach:

Zaskakująco dobra historia. Spodziewałem się jazdy na kler jak Drogówka Smarzowskiego na policję, a tu niespodzianka , dobrze się czyta i tylko kilka przerysowanych momentów. Jeszcze kiedyś po nią sięgnę, a to u mnie rzadkość. Siedem i pół.

Zaskakująco dobra historia. Spodziewałem się jazdy na kler jak Drogówka Smarzowskiego na policję, a tu niespodzianka , dobrze się czyta i tylko kilka przerysowanych momentów. Jeszcze kiedyś po nią sięgnę, a to u mnie rzadkość. Siedem i pół.

Pokaż mimo to

avatar
93
20

Na półkach:

Strasza, chora, obleśna, obrzydliwa, fasynująca, refleksyjna...

Strasza, chora, obleśna, obrzydliwa, fasynująca, refleksyjna...

Pokaż mimo to

avatar
73
12

Na półkach: ,

Nie chcę się tutaj rozwodzić nad fabułą, stylem itp. Na ten temat pojawiło się mnóstwo opinii i nie sądzę, że mógłbym napisać coś mądrzejszego. Muszę jednak skomentować jedną rzecz, przez którą "Czarne słońce" otrzymało ode mnie tylko 6/10. Ideologicznie jest mi dosyć blisko do Jakuba Żulczyka, więc naśmiewanie się z neonazistów nie jest czymś co mi przeszkadza. Korzystanie ze stereotypu homofobicznego krypto-homoseksualisty również nie. Powiem więcej, w gronie znajomych sam często żartuję w podobnym stylu. Ale to co Żulczyk wymyślił, opisując "sceny łóżkowe" jest tak bardzo przerysowane, że wygląda jak karykatura. Jak copypasta z wykopu czy innej podobnej strony. Nie wątpię, że takie właśnie miało być - przegięte tak mocno jak tylko się da. Tyle że nie pasuje mi to do całości. Daleko mi do bycia pruderyjnym, ale podczas odsłuchu audiobooka kilkukrotnie dosłownie miałem ciarki zażenowania. W innym miejscu (na przykład we wspomnianej paście) myślę, że by mnie to bawiło. Lecz jeśli książka co do zasady miała krytykować postawę Gruza, to ta karykaturalność jej w tym szkodzi.

Nie chcę się tutaj rozwodzić nad fabułą, stylem itp. Na ten temat pojawiło się mnóstwo opinii i nie sądzę, że mógłbym napisać coś mądrzejszego. Muszę jednak skomentować jedną rzecz, przez którą "Czarne słońce" otrzymało ode mnie tylko 6/10. Ideologicznie jest mi dosyć blisko do Jakuba Żulczyka, więc naśmiewanie się z neonazistów nie jest czymś co mi przeszkadza. Korzystanie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
61
59

Na półkach:

Nawet nie wiem do czego się odnieść. Czarne słońce to wizja tego jak może wyglądać nasz kraj za parę lat.Wizja rzecz jasna powstała w oparciu o obecne wydarzenia:nacjonalizm, ksenofobię, marsze niepodległościowe, palenie tęczy, mariaż kościoła z tronem, Rydzyk, afery pedofilskie, zabieranie wolności.

Polska wyszła z Unii, rządzi Premier Ksiądz a sejm w większości składa się z księży.Jesteśmy królestwem, w którym królem jest Jezus. Kraj stał się siedliskiem dewiacji, przemocy w imię wartości chrześcijańskich .

Bohaterem jest Gruz -nacjonalista, bojówkarz, bandzior, człowiek głupi i zły do szpiku kości, który całe życie zabija i nienawidzi wszystkiego co niepolskie w jego mniemaniu.
Aż do momentu kiedy dostaje zadanie dostarczenia "pewnej przesyłki".

Poziom brutalności tej książki jest tak wysoki, że najpierw wbija w fotel, pózniej gwałci mózg, z czasem jednak staje się coraz bardziej nużący i groteskowy, aż w końcu przestaje się w niego wierzyć.Mam skojarzenie z filmami Tarantino gdzie wszystko jest niby poważnie i dramatycznie a potem śmiesznie i nieprawdziwie.Tyle ze tam to zabawa gatunkiem.
Tu dostajemy ciężko strawny bigos.Jest Alfa Omega, Górale, Obozy, uchodżcy, hekatomba,polityka, wina odkupienie, lgbt, przemiana, Stary i Nowy Testament , Polska, Maryja, prawdziwy faszyz, miłość itd...

Miało być chyba bardzo strasznie i poważnie i z przestrogą,ale
na koniec jest już nudno i cóż..bezsensownie. Autor "odleciał" mówiąc kolokwialnie.
Szkoda , bo sam pomysł świetny, aktualny i porusza to co ważne obecnie, gdyby zastosowano większą oszczędność środków wyrazu.
"Opowieści Podrecznej"są krótkie, niedopowiedziane, oszczędne a jakże przerażające, poruszającego i dające do myślenia.Można? Można!

Nie wiem czy polecam..

Nawet nie wiem do czego się odnieść. Czarne słońce to wizja tego jak może wyglądać nasz kraj za parę lat.Wizja rzecz jasna powstała w oparciu o obecne wydarzenia:nacjonalizm, ksenofobię, marsze niepodległościowe, palenie tęczy, mariaż kościoła z tronem, Rydzyk, afery pedofilskie, zabieranie wolności.

Polska wyszła z Unii, rządzi Premier Ksiądz a sejm w większości składa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
184
12

Na półkach:

Kontrowersyjne, zmuszające do myślenia, zabawne, obrazoburcze . Inne od wszystkiego.

Kontrowersyjne, zmuszające do myślenia, zabawne, obrazoburcze . Inne od wszystkiego.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 834
  • Chcę przeczytać
    2 017
  • Posiadam
    570
  • Teraz czytam
    135
  • 2019
    61
  • 2020
    60
  • 2020
    54
  • 2021
    52
  • Ulubione
    27
  • 2022
    26

Cytaty

Więcej
Jakub Żulczyk Czarne słońce Zobacz więcej
Jakub Żulczyk Czarne słońce Zobacz więcej
Jakub Żulczyk Czarne słońce Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także