Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz
Okładka książki Twoje niemowlę tydzień po tygodniu Simone Cave, Caroline Fertleman
Ocena 6,3
Twoje niemowlę... Simone Cave, Caroli...

Na półkach: ,

Przestarzałe przekonania, min o wypłakiwaniu dziecka. Tresura snu i rozszerzanie diety po 4 miesiącu.

Przestarzałe przekonania, min o wypłakiwaniu dziecka. Tresura snu i rozszerzanie diety po 4 miesiącu.

Pokaż mimo to

Okładka książki Mamy dla Mamy, tom II. Macierzyństwo. Jak to się teraz robi? 1200 kobiet, Barbara Falenta oraz 1200 kobiet
Ocena 8,1
Mamy dla Mamy,... 1200 kobiet, Barbar...

Na półkach:

Garść przydatnych porad dla świeżo upieczonych rodziców. Zwłaszcza tych, którzy totalnie nie spodziewali się co ich czeka. Proponuje zacząć czytać już w ciąży, zaraz po 1 tomie.

Garść przydatnych porad dla świeżo upieczonych rodziców. Zwłaszcza tych, którzy totalnie nie spodziewali się co ich czeka. Proponuje zacząć czytać już w ciąży, zaraz po 1 tomie.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo smutna historia, za to bardzo realnie ukazująca jak rodzina (a konkretnie rodzice) są w stanie zniszczyć życie swojemu dziecku, zagłaskując go niemal na śmierć. Odcięcie pępowiny nie jest proste, a jak widać na tym przykładzie, brak dostatecznej siły charakteru, może spowodować tak dużą walkę wewnętrzną, że kończy się to chorobą psychiczną.

Bardzo smutna historia, za to bardzo realnie ukazująca jak rodzina (a konkretnie rodzice) są w stanie zniszczyć życie swojemu dziecku, zagłaskując go niemal na śmierć. Odcięcie pępowiny nie jest proste, a jak widać na tym przykładzie, brak dostatecznej siły charakteru, może spowodować tak dużą walkę wewnętrzną, że kończy się to chorobą psychiczną.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Sposób, w jaki została napisana ta książka, pozwala zauważyć wiele rzeczy, których się wcześniej nie dostrzegało. Bardzo daje do myślenia i pomaga w walce z własnymi lękami społecznymi. Wiadomo, że przeczytanie jednego poradnika nie uratuje świata, jednak daje pole do wielu rozmyślań i rozpoczęcia/kontynuowania pracy nad sobą.

Sposób, w jaki została napisana ta książka, pozwala zauważyć wiele rzeczy, których się wcześniej nie dostrzegało. Bardzo daje do myślenia i pomaga w walce z własnymi lękami społecznymi. Wiadomo, że przeczytanie jednego poradnika nie uratuje świata, jednak daje pole do wielu rozmyślań i rozpoczęcia/kontynuowania pracy nad sobą.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Powieść, którą przeczytałam jednym tchem. Przyznam się, że bałam się za nią zabrać, obawiałam się, ze temat obozu zagłady w piśmie jest dla mnie za ciężki. Jednak sposób przedstawienia historii jest bardzo delikatny.
Nie zgadzam się z wieloma opiniami, ze jest to spłycenie i złagodzenie wizji obozu zagłady. Nikt z nas tam nie był i nie wie jak człowiek jest w stanie "przyzwyczaić" się do zła, przestać go zauważać w taki sposób, jak my to postrzegamy. Poza tym pamięć często zaciera złe wspomnienia. Nie jest to książka historyczna, a chyba nie ma człowieka, zwłaszcza Polaka, który by nie czytał lub nie oglądał dokumentów o Auschwitz. Według mnie "Tatuażysta..." pokazuje z innej strony, jakby od środka, to życie. Jednak cały czas czytając miałam z tyłu głowy ogrom tragedii i jak zawsze, gdy myślę o obozach zagłady, nie umiem pojąć jak ludzie mogli innym ludziom wyrządzić tyle krzywdy.

Powieść, którą przeczytałam jednym tchem. Przyznam się, że bałam się za nią zabrać, obawiałam się, ze temat obozu zagłady w piśmie jest dla mnie za ciężki. Jednak sposób przedstawienia historii jest bardzo delikatny.
Nie zgadzam się z wieloma opiniami, ze jest to spłycenie i złagodzenie wizji obozu zagłady. Nikt z nas tam nie był i nie wie jak człowiek jest w stanie...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Drogi święty Mikołaju Magda Mazur, Natasza Socha
Ocena 6,7
Drogi święty M... Magda Mazur, Natasz...

Na półkach: , ,

Naprawdę fajna i przyjemna, ale nie ckliwa powieść ze Świętami w roli głównej. Losy z pozoru obcych sobie ludzi, splatają się w różnych momentach w bardzo zgrabny sposób. Postaci bardzo prawdziwe, można się z nimi zaprzyjaźnić na czas czytania.
Polecam do przeczytania w grudniu.

Naprawdę fajna i przyjemna, ale nie ckliwa powieść ze Świętami w roli głównej. Losy z pozoru obcych sobie ludzi, splatają się w różnych momentach w bardzo zgrabny sposób. Postaci bardzo prawdziwe, można się z nimi zaprzyjaźnić na czas czytania.
Polecam do przeczytania w grudniu.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Tak naprawdę dopiero ta ostatnia część cyklu wyjaśnia o co chodzi w całej czterotomowej historii profilerki Saszy Załuskiej. I jest to niewątpliwie najlepsza z części. Ciężko napisać coś o tej książce nie spoilerując jej. Napiszę zatem tylko jednym zdaniem - nic ani nikt nie jest taki, jak się z początku wydawało.

Tak naprawdę dopiero ta ostatnia część cyklu wyjaśnia o co chodzi w całej czterotomowej historii profilerki Saszy Załuskiej. I jest to niewątpliwie najlepsza z części. Ciężko napisać coś o tej książce nie spoilerując jej. Napiszę zatem tylko jednym zdaniem - nic ani nikt nie jest taki, jak się z początku wydawało.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Poprzednio książkę Jorn Lier Horsta skończyłam czytać dokładnie 4 lata i jeden dzień temu i czytając "Gdy mrok zapada" przypomniałam sobie dlaczego tak bardzo podobał mi się "Jaskiniowiec". Autor buduje napięcie tak, że nie możemy się doczekać rozwiązania zagadki. Czytając czułam się jak mała, ciekawa dziewczynka, która niecierpliwi się z każdą kartką książki coraz bardziej. Polecam na długie jesienne i zimowe wieczory - wtedy na pewno szybciej miną.

Poprzednio książkę Jorn Lier Horsta skończyłam czytać dokładnie 4 lata i jeden dzień temu i czytając "Gdy mrok zapada" przypomniałam sobie dlaczego tak bardzo podobał mi się "Jaskiniowiec". Autor buduje napięcie tak, że nie możemy się doczekać rozwiązania zagadki. Czytając czułam się jak mała, ciekawa dziewczynka, która niecierpliwi się z każdą kartką książki coraz...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Świetna! Najlepsza ze wszystkich powieści Camilli Lackberg. Jest to przede wszystkim opowieść o sile kobiet, o miłości, zemście z totalnie nieprzewidywalnymi zwrotami akcji. Wciąga aż do ostatniej strony!

Świetna! Najlepsza ze wszystkich powieści Camilli Lackberg. Jest to przede wszystkim opowieść o sile kobiet, o miłości, zemście z totalnie nieprzewidywalnymi zwrotami akcji. Wciąga aż do ostatniej strony!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Na początku byłam pozytywnie nastawiona, miałam plan na porządki wiosenne, jednak niestety z biegiem książki mój zapał malał. Oczywiście zapał co do czytania, a nie sprzątania. Dość infantylne podejście do segregacji rzeczy "jak coś nie rusza Twojego serca, to się tego pozbądź", "podziękuj swojemu domowi" itp itd. Specjalnie nie sprawi to, ze zacznę inaczej przechowywać rzeczy w domu, np nie wyobrażam sobie pionowego ustawiania tiszertów na półkach. Jednak dzięki tej książce już wiem skąd się wzięła polska Perfekcyjna Pani Domu ;)
P.S. jeżeli spodziewacie się, ze znajdziecie w książce porady dotyczące czyszczenia, odkurzania, mycia, to grubo się zawiedziecie - nic takiego tam nie ma. A szkoda, bo stwierdzenie że po wdrożeniu w życie stylu KonMarie, już nigdy więcej nie będziemy mieć bałaganu, brzmi obiecująco.

Na początku byłam pozytywnie nastawiona, miałam plan na porządki wiosenne, jednak niestety z biegiem książki mój zapał malał. Oczywiście zapał co do czytania, a nie sprzątania. Dość infantylne podejście do segregacji rzeczy "jak coś nie rusza Twojego serca, to się tego pozbądź", "podziękuj swojemu domowi" itp itd. Specjalnie nie sprawi to, ze zacznę inaczej przechowywać...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Chyba najlepsza i najbardziej wciągająca jak do tej pory część serii o Harrym Hole. Jo Nesbo genialnie stopniuje napięcie, zwłaszcza na ostatnich stronach powieści. Wprost nie można przestać czytać.

Chyba najlepsza i najbardziej wciągająca jak do tej pory część serii o Harrym Hole. Jo Nesbo genialnie stopniuje napięcie, zwłaszcza na ostatnich stronach powieści. Wprost nie można przestać czytać.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ciepła i wzruszająca powieść o relacjach międzyludzkich z klimatem świątecznym w tle.

Ciepła i wzruszająca powieść o relacjach międzyludzkich z klimatem świątecznym w tle.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książkę przeczytałam dzięki udostępnieniu mi jej przez samą autorkę.
Historia ciekawa, postaci tez konkretne i bardzo wciągająca końcówka powieści. Jednak za dużo tu skrajności. W życiu prywatnym "Procy" z jednej strony bezwzględny komisarz, gburowaty, zamknięty dla swoich podwładnych, z drugiej strony budzący respekt wśród światka przestępczego, co skutkuje posiadaniem informacji, których nie ma nikt inny, zaś z trzeciej strony mocna wiara w Boga, cotygodniowe msze i przemawianie na ambonie o życiu prywatnym. A do tego idealna żona, która mu wszystko wybacza, aż tu nagle przestaje i się wyprowadza i to w momencie, w którym się w zasadzie polowanie zakończyło.
Narrator także zbyt dużo ujawnia informacji - myśli "Młodego" przez to że są sprzeczne z tym, co robi, jego wyrzuty sumienia itp trochę ujawniają to, co fajnie by było samemu dostrzec między słowami.

Ale podsumowując - powieść dobra, bardzo mnie wciągneła, zwłaszcza druga połowa. Idealnie nadaje się na długie podróże.

Książkę przeczytałam dzięki udostępnieniu mi jej przez samą autorkę.
Historia ciekawa, postaci tez konkretne i bardzo wciągająca końcówka powieści. Jednak za dużo tu skrajności. W życiu prywatnym "Procy" z jednej strony bezwzględny komisarz, gburowaty, zamknięty dla swoich podwładnych, z drugiej strony budzący respekt wśród światka przestępczego, co skutkuje posiadaniem...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Kolejna, wciągająca część opowieści o niepokornym komisarzu Harrym Hole, która nie pozwala spać spokojnie, póki się jej nie skończy. Zawiłość fabuły sprawiła, ze nieomal do ostatnich stron nie wiadomo kto tak na prawdę jest zabójcą. Na deser mamy rozwiązanie zagadki, która męczy Harrego od poprzedniej części. Zakończenie "Pentagramu" jest dość dramatyczne.

Kolejna, wciągająca część opowieści o niepokornym komisarzu Harrym Hole, która nie pozwala spać spokojnie, póki się jej nie skończy. Zawiłość fabuły sprawiła, ze nieomal do ostatnich stron nie wiadomo kto tak na prawdę jest zabójcą. Na deser mamy rozwiązanie zagadki, która męczy Harrego od poprzedniej części. Zakończenie "Pentagramu" jest dość dramatyczne.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Świetna i niesamowicie wciągająca powieść. Na tyle wciągająca, że chciałam z nią spędzać każdą wolną chwilę!
Piękna ale i bardzo smutna opowieść o sile kobiecej solidarności, o uprzedzeniach i dyskryminacji w XVII wieku w Amsterdamie, która tak bardzo aktualna jest również dzisiaj. Mimo, że kobiety teraz mają więcej praw niż wtedy, sposób, w jaki były przez niektórych traktowane idealnie oddaje to, co dzieje się obecnie w Polsce.
Powieść mimo innych realiów, mody, postępu, zupełnie innych czasów, wydaje się być niesamowicie uniwersalna. Warto przeczytać i zrozumieć czym grozi ślepe podążanie za pieniądzem i brak empatii.

Świetna i niesamowicie wciągająca powieść. Na tyle wciągająca, że chciałam z nią spędzać każdą wolną chwilę!
Piękna ale i bardzo smutna opowieść o sile kobiecej solidarności, o uprzedzeniach i dyskryminacji w XVII wieku w Amsterdamie, która tak bardzo aktualna jest również dzisiaj. Mimo, że kobiety teraz mają więcej praw niż wtedy, sposób, w jaki były przez niektórych...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Może nie jest to nic odkrywczego, może porady zawarte w powyższej książce nie będą dla większości z Pań nowością, dla mnie też nie są. Ale książka bardzo ładnie wydana, z dużą ilością świetnych zdjęć, napisana dobrym językiem, dlatego nie przyłączę się do hejterów i sklasyfikuję ją jako "dobra".

Może nie jest to nic odkrywczego, może porady zawarte w powyższej książce nie będą dla większości z Pań nowością, dla mnie też nie są. Ale książka bardzo ładnie wydana, z dużą ilością świetnych zdjęć, napisana dobrym językiem, dlatego nie przyłączę się do hejterów i sklasyfikuję ją jako "dobra".

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bardzo dobrze napisana powieść. Trzyma w napięciu i czyta się ją nieomal błyskawicznie. Jednakże trochę nie rozumiem aż tak wielkiego szumu wokół niej. Po raz kolejny mam wrażenie, że nie jakość się liczy, a ilość pieniędzy włożonych w promocję. Aczkolwiek nie mam nic do samej książki - po prostu zdarzyło mi się czytać lepsze, a mniej popularne książki ;)

Bardzo dobrze napisana powieść. Trzyma w napięciu i czyta się ją nieomal błyskawicznie. Jednakże trochę nie rozumiem aż tak wielkiego szumu wokół niej. Po raz kolejny mam wrażenie, że nie jakość się liczy, a ilość pieniędzy włożonych w promocję. Aczkolwiek nie mam nic do samej książki - po prostu zdarzyło mi się czytać lepsze, a mniej popularne książki ;)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Miła odmiana, po niedawno przeczytanym ostatnim Kallentofcie, który mi się trochę dłużył. "Jaskiniowca" czyta się jednym tchem. Prosty, poprawny język, bez zbędnych ozdobników i uniesień. Teraz nie dziwię się, że Horst jest nazywany przez niektórych nowym Jo Nesbo. W podobny sposób obaj autorzy potrafią zaciekawić opowiadaną historią. I mimo że nieomal do ostatnich stron byłam pewna, że wiem kto jest mordercą (czyli tytuowym Jaskiniowcem), to oczywiście w ostatnich stronach okazało się, że jest nim ktoś zupełnie inny (aczkolwiek byłam całkiem blisko). Zatem nieprzewidywalny, wciągający i interesujący - tymi trzema słowami można opisac "Jaskiniowca".

Miła odmiana, po niedawno przeczytanym ostatnim Kallentofcie, który mi się trochę dłużył. "Jaskiniowca" czyta się jednym tchem. Prosty, poprawny język, bez zbędnych ozdobników i uniesień. Teraz nie dziwię się, że Horst jest nazywany przez niektórych nowym Jo Nesbo. W podobny sposób obaj autorzy potrafią zaciekawić opowiadaną historią. I mimo że nieomal do ostatnich stron...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Tak jak na każdą z poprzednich pozycji Monsa czekałam z niecierpliwością, tak ostatnia jego książka uświadomiła mi, że nie ma już na co czekać. W poprzednich częściach zdarzało się, ze irytowały mnie "głosy śledztwa", przez które wszystko wydawało się trochę mało rzeczywiste. Jednak dynamika sytuacji w opisywanych historiach wciągała mnie na tyle, że wszystkie książki dumnie stoją u mnie na półce przeczytane. Niestety w "Duchach wiatru" zabrakło dynamiki, nie wciągnęłam się, a i historia jakaś taka lekko mdła. Muszę chyba na jakiś czas odpocząć od Kallentofta, a szkoda.

Tak jak na każdą z poprzednich pozycji Monsa czekałam z niecierpliwością, tak ostatnia jego książka uświadomiła mi, że nie ma już na co czekać. W poprzednich częściach zdarzało się, ze irytowały mnie "głosy śledztwa", przez które wszystko wydawało się trochę mało rzeczywiste. Jednak dynamika sytuacji w opisywanych historiach wciągała mnie na tyle, że wszystkie książki...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Powieść, którą czyta się jednym tchem. Kiedy już wydaje nam się, że znamy rozwiązanie zagadki, okazuje się, że jest zupełnie inaczej. Idealna książka na wakacje. Polecam!

Powieść, którą czyta się jednym tchem. Kiedy już wydaje nam się, że znamy rozwiązanie zagadki, okazuje się, że jest zupełnie inaczej. Idealna książka na wakacje. Polecam!

Pokaż mimo to