Wciągająca lektura, ale nieporywająca.

Wciągająca lektura, ale nieporywająca.

Jestem zaskoczona po przeczytaniu tej książki. Spodziewałam się czegoś naprawdę niezwykłego, a tu - całkiem przeciętny kryminał. Zresztą, kryminały z seryjnymi mordercami nigdy nie są szczególnie interesujące. Po prostu, spośród wszystkich zaburzonych ludzi, przewalających się w książce, trzeba znaleźć tego, kto jest akurat tak zaburzony, żeby popełniać takie zbrodnie.
Miałam silne wrażenie, jakbym już to czytała nie raz. Znowu mordercą jest najsympatyczniejszy z pozoru gościu, mordujący z powodu swoistego poczucia sprawiedliwości, znowu na pierwszej linii ognia jest główny śledczy i jego rodzina, bo morderca, oczywiście, przyczaił się w pobliżu.
Dlaczego śledcza Katerine nie mogła sama sprawdzić domku letniskowego? Przecież miała do tego prawo. Musiała rozkręcić taką akcję?
A typ miał czas lepić bałwana na miejscu zbrodni/ porwania? Przecież to zajmuje co najmniej z pół godziny. Nikt nie odnotował w sąsiedztwie takiej akcji?

Sam Harry Hole to jakaś kupa nieszczęścia. Brakowało mi tylko, żeby się w decydujących momentach poślizgnął na skórce od banana. Jego posępność jest aż pompatyczna. I serio? Dał jakiemuś obcemu typowi klucz do swojego mieszkania akurat w tym momencie? I miał wrażenie, że ktoś go śledzi, że ktoś go inwigiluje "od wewnątrz"? Wiedząc przy tym, że co najmniej pół kraju chciałoby mu zajrzeć do szuflad czy komputera?
Aha, pomogło mu to w śledztwie. Czyli było ok. A gdyby gościu nie był tym, za kogo się podawał? Tylko założył mu podsłuch, albo zatruł mu jedzenie w lodówce?
Przy tym wszystkim, długo miałam wrażenie ślizgania się po powierzchni tej książki. Nie mogłam wniknąć głębiej, nie rozumiałam jej, po prostu czytałam opisy kolejnych scen, co w sumie było trochę nudne. No i to wszystko było, jak dla mnie, zbyt dosłowne, zbyt makabryczne.
Poza tym coś dziwnego działo się ze zdaniami. Może to kwestia tłumaczenia, ale czy ta książka przeszła jakąś korektę? Przedziwne konstrukcje składniowe, jakby w druku ucięto ostatni wyraz w zdaniu. Nie wiem, czy to niechlujność, czy taka "moda"?
Jeśli to książka jest uznana za najlepszą z serii, to chyba podziękuję. Znam wielu autorów skandynawskich, których znacznie lepiej mi się czyta.

Jestem zaskoczona po przeczytaniu tej książki. Spodziewałam się czegoś naprawdę niezwykłego, a tu - całkiem przeciętny kryminał. Zresztą, kryminały z seryjnymi mordercami nigdy nie są szczególnie interesujące. Po prostu, spośród wszystkich zaburzonych ludzi, przewalających się w książce, trzeba znaleźć tego, kto jest akurat tak zaburzony, żeby popełniać takie...

....ogladałam film Pierwszy Śnieg-nie zrobił na mnie wrażenia, więc sięgnęłam po książki i cóż....nie to,że jest zła, bo na swój sposób w napięciu trzyma, ale coś ciężko było mi przez nią przebrnąć.To dopiero druga książka tego autora i nie wiem czy zdecyduje sie sięgnąć po kolejne, bo męczy wręcz czytanie ich ...takie moje odczucia.

....ogladałam film Pierwszy Śnieg-nie zrobił na mnie wrażenia, więc sięgnęłam po książki i cóż....nie to,że jest zła, bo na swój sposób w napięciu trzyma, ale coś ciężko było mi przez nią przebrnąć.To dopiero druga książka tego autora i nie wiem czy zdecyduje sie sięgnąć po kolejne, bo męczy wręcz czytanie ich ...takie moje odczucia.

Świetny 7 tom kryminału mistrza gatunku Jo Nesbo z legendarnym detektywem Harrym Hole z serii: Ślady zbrodni.

Świetny 7 tom kryminału mistrza gatunku Jo Nesbo z legendarnym detektywem Harrym Hole z serii: Ślady zbrodni.

Harry Hole jest jak black hole. Wciąga na amen

Harry Hole jest jak black hole. Wciąga na amen

Kolejny raz Harry hole walczy z przestępcą który nazywa się bałwanem. 3 tom i 3 raz od połowy książki akcja nabiera tempa, by pod koniec, jakieś 30 stron przed końcem rozsadzić nam głowy tym co się wydarzyło i jak się zakończy dana historia. Pozdrawiam wszystkich

Kolejny raz Harry hole walczy z przestępcą który nazywa się bałwanem. 3 tom i 3 raz od połowy książki akcja nabiera tempa, by pod koniec, jakieś 30 stron przed końcem rozsadzić nam głowy tym co się wydarzyło i jak się zakończy dana historia. Pozdrawiam wszystkich

Wciągający i nieprzewidywalny kryminał, w którym autor umiejętnie manipuluje czytelnikiem podsuwając mu co jakiś czas potencjalnego mordercę.

Wciągający i nieprzewidywalny kryminał, w którym autor umiejętnie manipuluje czytelnikiem podsuwając mu co jakiś czas potencjalnego mordercę.

Jo Nesbo w najlepszej formie. Książka rewelacyjna, wciąga od samego początku i trzyma w napięciu do ostatnich stron.
Bałwan pojawia się przed domami, z których chwilę później znikają kobiety - zawsze żony i matki. Domniemanego mordercę -nikt nie znalazł ciał, policja zakłada więc zaginięcie - ściga komisarz Harry Hole.
Niesamowite zakończenie, chociaż emocje towarzyszące rozwiązaniu zagadki towarzyszą nam już od połowy - kto okaże się Bałwanem?

Jo Nesbo w najlepszej formie. Książka rewelacyjna, wciąga od samego początku i trzyma w napięciu do ostatnich stron.
Bałwan pojawia się przed domami, z których chwilę później znikają kobiety - zawsze żony i matki. Domniemanego mordercę -nikt nie znalazł ciał, policja zakłada więc zaginięcie - ściga komisarz Harry Hole.
Niesamowite zakończenie, chociaż emocje towarzyszące...

Kiedyś miałam okazję przeczytać kryminał Jo Nesbo i kojarzyłam go, jako trudną lekturę do przełknięcia. Lata minęły i zdania nie zmieniłam.

Nie chcę powiedzieć, że książka była zła, bo była świetna. Masa szczegółów, poszlak, plot twistów - naprawdę świetny kryminał. Ale może to, że był taki skomplikowany sprawił, że ciężko się go czytało. Byłam wręcz zmęczona czasem tym, że co kilka stron zmieniało się całe śledztwo.

Wydaje mi się też, że to raczej kryminał dla facetów. Tak podpowiada mi intuicja.

Kiedyś miałam okazję przeczytać kryminał Jo Nesbo i kojarzyłam go, jako trudną lekturę do przełknięcia. Lata minęły i zdania nie zmieniłam.

Nie chcę powiedzieć, że książka była zła, bo była świetna. Masa szczegółów, poszlak, plot twistów - naprawdę świetny kryminał. Ale może to, że był taki skomplikowany sprawił, że ciężko się go czytało. Byłam wręcz zmęczona czasem tym,...

Świetnie się czyta. Napięcie do samego końca.

Świetnie się czyta. Napięcie do samego końca.