https://www.instagram.com/p/CvdBqzMtsjx/?utm_source=ig_web_copy_link&igshid=MzRlODBiNWFlZA==

Krótki opis 📚
Choroba Madeline jest bardzo rzadka. Od siedemnastu lat nie wyszła przez nią z domu, skazana na ciągle towarzystwo swojej matki i pielęgniarki. Wszystko zmienia się, kiedy pewnego razu dostrzega przez szybę ubranego na czarno chłopaka...

Moja opinia może nie być całkowicie subiektywna, ponieważ kilka lat temu trafiłam na film nakręcony na podstawie tej książki. Zakończenie nie było więc dla mnie żadnym zaskoczeniem.

Zdziwiła mnie natomiast inna rzecz - bardzo dużą część książki stanowi dokumentacja medyczna, fragmenty wiadomości, maili, zapiski głównej bohaterki. Normalnie podoba mi się dodawanie ich do fabuły, tu jednak miałam wrażenie, że było ich zwyczajnie zbyt wiele. Plus autorka zaspojlerowała mi w nich inną książkę, czego nie potrafię przebaczyć 😭😭

Akcja dzieje się szybko, czasem wydawało mi się, że kosztem dobrego rozwinięcia bohaterów. Nie potrafiłam się z nimi utożsamić, przez ich decyzje niejednokrotnie wydawało mi się, że są o wiele młodsi niż w rzeczywistości.

Maddie popełnia w kółko ten sam błąd, mimo że przecież miała się zmieniać 🤷

Dość ważną częścią są tutaj też rozmowy prowadzone między głównymi bohaterami. Niestety wydawały mi się często nie wnosić nic ani do fabuły, ani do budowy postaci.

Książka opiera się głównie na wątku choroby, zabrakło mi jednak większej ilości informacji na ten temat. Kiedy patrzymy na to przez pryzmat zakończenia, wydaje się to nawet jeszcze bardziej kuriozalne. Przez brak tych szczegółów rozwiązanie wątku wydaje się być nieprawdopodobne i na siłę.

Bardzo rozczarowałam się tą książką. Mimo że film oglądałam już dawno temu, to lepiej go wspominam.

Ocena - 4/10 ✨

https://www.instagram.com/p/CvdBqzMtsjx/?utm_source=ig_web_copy_link&igshid=MzRlODBiNWFlZA==

Krótki opis 📚
Choroba Madeline jest bardzo rzadka. Od siedemnastu lat nie wyszła przez nią z domu, skazana na ciągle towarzystwo swojej matki i pielęgniarki. Wszystko zmienia się, kiedy pewnego razu dostrzega przez szybę ubranego na czarno chłopaka...

Moja opinia może nie być...