Żertwa. Antologia słowiańskiego horroru

Okładka książki Żertwa. Antologia słowiańskiego horroru Dagmara Adwentowska, Jakub Bielawski, Piotr Borowiec, Bartłomiej Fitas, Artur Grzelak, Wojciech Gunia, Radosław Jarosiński, Dawid Kain, Maciej Kaźmierczak, Tomasz Krzywik, Agnieszka Kwiatkowska, Kazimierz Kyrcz jr, Michał Stonawski, Maciej Szymczak, Mariusz Wojteczek, Anna Maria Wybraniec, Marek Zychla
Okładka książki Żertwa. Antologia słowiańskiego horroru
Dagmara AdwentowskaJakub Bielawski Wydawnictwo: Wydawnictwo IX Seria: Misterium Grozy horror
492 str. 8 godz. 12 min.
Kategoria:
horror
Seria:
Misterium Grozy
Wydawnictwo:
Wydawnictwo IX
Data wydania:
2023-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2021-03-23
Liczba stron:
492
Czas czytania
8 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788396007179

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Dekady w cieniu Krzysztof Biliński, Edward Bulwer-Lytton, Norbert Góra, Wojciech Gunia, Łukasz Gwiżdż, Dawid Kain, Jarosław Klonowski, Tobiasz Kruk, Łukasz Krukowski, Tadeusz Miciński, Anna Musiałowicz, Joanna Pypłacz, Juliusz Wojciechowicz, Marek Zychla
Ocena 8,9
Dekady w cieniu Krzysztof Biliński,...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
175 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
8
4

Na półkach:

Dodaje swoje, w ogóle chyba po raz pierwszy, bo te co zobaczyłem na tej stronie to skala nieporozumienia sięgająca lat świetlnych kosmosu.

Anna Maria Wybraniec/Czerwona grządka, białe kurczątka - W porządku, choć spodziewałem się więcej. 7/10

Bartłomiej Fitas/Kondukt chorych dusz - Słabo, fabuła tragiczna. 3/10

Michał Stonawski/Lalunia – Świetny początek, później trochę za bardzo rozciągnięte i przekombinowane. 6/10

Dawid Kain/Monument – Tu nie potrzeba zbędnych słów. 10/10

Kuba Bielawski/Na zażar – Ciężkie w obiorze, ale takie ma być. 8/10

Tomasz Krzywik/Opętusy – Dobre, zalatujące weirdem. 7/10

Dagmara Adwentowska/Pani piękna jak księżyc – Całkiem, całkiem. Bałem się archaicznego pisma. Finalnie mi się spodobało. 7/10

Agnieszka Kwiatkowska/Panienka z okienka – Początek rewelka, im dalej w las tym gorzej. Nie dowiozła. 5/10

Radosław Jarosiński/ Pielgrzym – Myśli bohatera, góry. I w sumie nic. Przerost formy nad treścią. 3/10

Kazimierz Kyrcz Jr i Maciej Szymczak/Prawdziwe powołanie – Miało być chyba trochę śmiesznie, nie wyszło. Kiepsko napisane. 2/10

Maciej Kaźmierczak/Świat się zmienia – To jakieś nieporozumienie. 1/10

Piotr Borowiec/Tylko trzy noce – Ot takie sobie. Może byłoby lepiej jakby nie kierunek w jakim to poszło od połowy. 4/10

Wojciech Gunia/W dół rzeki – Najlepsze ze zbioru. 10/10

Marek Zychla/ Zawżdy zwyciężny – Nie wiem co tu się wydarzyło i nawet nie próbuję zrozumieć. 1/10

Artur Grzelak/ Brnąc przez kosodrzewinę – Fabularnie zbyt oklepane, w miarę ok napisane. 4/10

Mariusz Wojteczek/ Gdybym tylko mogła latać – Autor potrafi lepiej, tutaj wypada średnio. 4/10

Dodaje swoje, w ogóle chyba po raz pierwszy, bo te co zobaczyłem na tej stronie to skala nieporozumienia sięgająca lat świetlnych kosmosu.

Anna Maria Wybraniec/Czerwona grządka, białe kurczątka - W porządku, choć spodziewałem się więcej. 7/10

Bartłomiej Fitas/Kondukt chorych dusz - Słabo, fabuła tragiczna. 3/10

Michał Stonawski/Lalunia – Świetny początek, później trochę...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
239
30

Na półkach: ,

Po bardzo dobrym pierwszym opowiadaniu (Czerwona grządka, białe kurczątka) było różnie, raz wyżej (Lalunia i Pani piękna jak księżyc też zasługują na wyróżnienie),raz niżej. Niestety była to jedna z niewielu książek, których nie dokończyłem - ze szkodą dla autorów, bo może w drugiej połowie było coś niesamowicie dobrego. Nie udźwignąłem jednak natłoku błędów stylistycznych i językowych. Brzmiało to tak, jakby redakcji w ogóle nie zrobiono albo autorzy przygwiazdorzyli i nie pozwolili na poprawianie swoich tekstów, co niektórym wyszło na bardzo złe. Porządny redaktor powinien tę książkę jeszcze raz wyprostować, a niektórym autorom wytłumaczyć, gdzie schodzą na manowce, i wysłać te opowiadania do poprawki. Wielka szkoda, bo temat antologii był bardzo interesujący. Autorzy powinni zadbać o swoją znajomość języka (pomysły mają niezłe),ale moim zdaniem tutaj zawiniło wydawnictwo, bo albo odpuściło kompletnie redakcję, albo nie umiało postawić na swoim.
---------------------------- Dzięki recenzji OZM odpalę sobie tę lekturę jeszcze raz dla dwóch najwyżej ocenionych przez nią opowiadań.

Po bardzo dobrym pierwszym opowiadaniu (Czerwona grządka, białe kurczątka) było różnie, raz wyżej (Lalunia i Pani piękna jak księżyc też zasługują na wyróżnienie),raz niżej. Niestety była to jedna z niewielu książek, których nie dokończyłem - ze szkodą dla autorów, bo może w drugiej połowie było coś niesamowicie dobrego. Nie udźwignąłem jednak natłoku błędów stylistycznych...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
774
749

Na półkach: , ,

Jeśli horror ma straszyć, to "Żertwa" antologią horrorów nie jest, w zasadzie ani razu się nie bałam, może z jednym wyjątkiem. Pomijając to, ogólny poziom antologii jest niezły, jest sporo przyzwoitych tekstów, a nawet kilka znakomitych, choć zdarzają się też ślepaki. Od razu zaznaczę, że recenzje nie kłamały i "W dół rzeki" Wojciecha Guni jest bezapelacyjnie najlepsze, prawdziwa literacka przyjemność, każde słowo jest na swoim miejscu.

U wielu autorów (autorek też, chociaż może rzadziej) da się dostrzec osobliwe powiązanie sfery słowiańskiej z kobiecością, szczególnie tą niebezpieczną, demoniczną i wyrywającą się spod kurateli.

A teraz po kolei:
1) Anna Maria Wybraniec, "Czerwona grządka, białe kurczątka" - troszkę mi się to ciągnęło, ale bardzo ten tekst doceniam; silny ładunek folkloru; senna atmosfera, poczucie wyobcowania, zawiłości uczuciowe, końcówka satysfakcjonująco makabryczna. 7/10

2) Bartłomiej Fitas, "Kondukt chorych dusz" - motyw homenu, czyli pochodu zarazy, przepuszczony przez filtr lovecraftowski, niestety z udziałem lovecraftowskiego stylu, który jest moim zdaniem nieznośny, przegadany i męczący. Miejscami błędy (użycie imiesłowów współczesnych, redakcja przespała). 4/10

3) Michał Stonawski, "Lalunia" - brutalny tekst; patologie żeńskiego poprawczaka i powrót Mokoszy stłamszonej przez katolicyzm; zręczne, dobrze wstrząsające (tyle że w partii niby realistycznej, a nie fantastyczno-horrorowej),choć chwilami trochę exploitation fiction. 7/10

4) Dawin Kain, "Monument" - facet po utracie rodziny osuwa się w lovecraftowskie szaleństwo; zwięzłe, mocne, tajemnicze, choć mało słowiańskie. 6+/10

5) Jakub Bielawski, "Na zażar" - walka mitu i marksistowskiego realizmu w umyśle nauczyciela na wczesnokomunistycznej wsi; najpierw byłam trochę sceptyczna, ale jak to opowiadanie wspominam, to zdecydowanie się broni. 7/10

7) Tomasz Krzywik, "Opętusy" - słowiańskie upiory jako zwiastuny postępującego osamotnienia, depresji i umierania. Więcej melancholii niż horroru, ale może to lepiej. 6+ /10

7) Dagmara Adwentowska, "Pani piękna jak księżyc" - pierwsza żona Mieszka + wilkołactwo. Atrakcyjny pomysł nawiązania do historii i niezła próba archaizowanego języka, chociaż niektóre zabiegi chybione; niestety, taka to plaga polskiej literatury, że przy archaizacji okrutnie łatwo popaść w kadencje Trylogii Sienkiewicza. Zakończenie trochę przewidywalne i naciągane, ale całość przyjemna. 6+ /10

8) Agnieszka Kwiatkowska, "Panienka z okienka" - bardzo klasyczne odkrywanie tajemnicy wsi, o której historia zapomniała, niemal po mistrzowsku realizujące konwencje gatunku. Jedyne opowiadanie, przy którym trochę się bałam, co będzie. 7+ / 10

9) Radosław Jarosiński, "Pielgrzym" - klasyczna realizacja motywu mężczyzny goniącego za kobiecym zwidem. Dobrze zrobiona atmosfera gór, ale styl miejscami nazbyt kwiecisty. 6/10

10) Kazimierz Krya Jr i Maciej Szymczak, "Prawdziwe powołanie" - koktajl z księdza i zemsty zdradzonych bóstw odc. 123421. Niestety bardzo słabo napisane, dialogi bardzo niedobre są, napięcia brak, lepienie sztampowych zwrotów, trochę jak Witold Jabłoński. 3/10

11) Maciej Kaźmierczak, "Świat się zmienia" - przykro to pisać, ale opowiadanie jest okrutną grafomanią z naciąganym światem przedstawionym, szytym bardzo grubymi nićmi wyłącznie po to, żeby bohaterka mogła przez szybę obserwować faceta tonącego w jeziorze. 2/10

12) Piotr Borowiec, "Tylko trzy noce" - zemsta czarownicy zza grobu, plusik za lokalny koloryt łemkowski. Trochę płaskawe, chociaż pomysł jest. 5/10

13) Wojciech Gunia, "W dół rzeki" - jako się rzekło, najlepszy tekst w zbiorze, znakomite rozwinięcie motywu niewinnej czarownicy. Styl i konstrukcja jest wielką siłą tego opowiadania. Jedynym zgrzytem jest zakończenie, ta zwierzęca sprawiedliwość trochę jednak nazbyt ludzka. 9/10

14) Marek Zychla, "Zawżdy zwyciężny" - na pewno nie horror; współczesny wariant walki życia ze smokiem w scenerii żarskiego osiedla, mimo sztafażu nie gubi pierwiastka osobliwo-mitycznego. Odświeżająco dziwaczne. 8/10

15) Artur Grzelak, "Brnąc przez kosodrzewinę" - słowiański woj gubi się w górach i w czasie. Poprawne, atmosfera surwiwalu i czasowej dłużyzny nawet trochę przekonująca. 6/10

16) Marcin Wojteczek, "Gdybym mogła latać" - samotna dziewczyna romansująca z samowiłą na tle przemian polskiej wsi od komunizmu do wczesnego kapitalizmu; rustykalność trochę nachalna i przejaskrawiona, ale styl i spójność myśli - amoralnej filozofii bierności przyrody, jeśli mogę tak to określić - są godne pochwały. 7/10

Jeśli horror ma straszyć, to "Żertwa" antologią horrorów nie jest, w zasadzie ani razu się nie bałam, może z jednym wyjątkiem. Pomijając to, ogólny poziom antologii jest niezły, jest sporo przyzwoitych tekstów, a nawet kilka znakomitych, choć zdarzają się też ślepaki. Od razu zaznaczę, że recenzje nie kłamały i "W dół rzeki" Wojciecha Guni jest bezapelacyjnie najlepsze,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
3258
2638

Na półkach: , , ,

Piąta odsłona projektu „Słowiański Horror” czerpiącego inspiracje z kultury materialnej i duchowej Słowian. „Żertwa. Antologia słowiańskiego horroru” zawiera szesnaście historii stworzonych przez autorów polskiej literatury grozy.
Bardzo różnorodne opowiadania, lepsze i gorsze, ale odsłuchane z przyjemnością.

Anna Maria Wybraniec - Czerwona grządka, białe kurczątka 7/10
Raczej malownicza niż straszna, ostatecznie przeraziła mnie zakończeniem.

Bartłomiej Fitas - Kondukt chorych dusz 8/10
Opowiadanie o przerażającym trupim pochodzie, którym słowiańscy bogowie ukarali odszczepieńców od pradawnej wiary.

Michał Stonawski – Lalunia 9/10
Opowiadanie z niepokojącym zakończeniem.

Dawid Kain – Monument 5/10
Nie przemówiło do mnie.

Jakub Bielawski - Na zażar 7/10
Na zażar – gdy rozszyfrowałam tytuł, ruszyły zmory i nocnice.

Tomasz Krzywik – Opętusy 7/10
Niezłe opowiadanie o „opętusach”.

Dagmara Adwentowska - Pani piękna jak księżyc 9/10
Świetne opowiadanie o tym, do czego może doprowadzić miłość.

Agnieszka Kwiatkowska - Panienka z okienka 10/10
Doskonałe opowiadanie grozy. Wieś ukryta w lesie, z mieszkającą w niej Leszą Panną.

Radosław Jarosiński – Pielgrzym 7/10
Niezłe opowiadanie o tym, który pielgrzymuje, by odkupić prastarą zdradę.

Kazimierz Kyrcz Jr i Maciej Szymczak - Prawdziwe powołanie 9/10
Bogowie są wieczni. Krótkie, wymowne opowiadanie.

Maciej Kaźmierczak - Świat się zmienia 7/10
Świat się zmienia i musi trwać.

Piotr Borowiec - Tylko trzy noce 10/10
Doskonałe opowiadanie grozy. Śmierć łemkowskiej bisurkanii to początek. I wszyscy muszą zapłacić, by zakończyć swoje niedokończone rachunki.

Wojciech Gunia - W dół rzeki 9/10
„Trwanie to jedyna powinność jaką ma życie.” A morał jest prosty – każdy ma prawo żyć.

Marek Zychla - Zawżdy zwyciężny 9/10
Doskonałe opowiadanie. Biesy i demony we współczesnym świecie.

Artur Grzelak - Brnąc przez kosodrzewinę 6/10
Nie przejęło mnie grozą.

Mariusz Wojteczek - Gdybym tylko mogła latać 9/10
Rewelacyjne opowiadanie łączące dwa światy, dawny i teraźniejszy.

Piąta odsłona projektu „Słowiański Horror” czerpiącego inspiracje z kultury materialnej i duchowej Słowian. „Żertwa. Antologia słowiańskiego horroru” zawiera szesnaście historii stworzonych przez autorów polskiej literatury grozy.
Bardzo różnorodne opowiadania, lepsze i gorsze, ale odsłuchane z przyjemnością.

Anna Maria Wybraniec - Czerwona grządka, białe kurczątka ...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
49
49

Na półkach:

Ależ ja dawno się nie odzywałam. Pogoda kompletnie nie sprzyjała czytaniu… niczemu nie sprzyjała. Ale w końcu się przemogłam i sięgnęłam po książkę, która od dawna czekała w kolejce i doczekać się nie mogła. Książkę, której nie polecam czytać po zmroku a już napewno w miejscu odludnym, otoczonym lasem. Książkę, która nie jest klasycznym horrorem a cudownym przedstawicielem literatury grozy. Książkę, którą czyta się z zapartym tchem, mimo, że wyobraźnia pracuje na najwyższych obrotach i strach ogarnia umysł. Książkę, która pięknie pokazuje mitologię słowiańską i scala ją z mocnym dreszczowcem. Mowa o „Żertwie. Antologii słowiańskiego horroru”. Najlepszym rozwiązaniem na pokazanie historii, wierzeń było podzielenie książki na krótkie opowiadania, które - mimo, że są napisane przez różnych twórców - idealnie ze sobą współgrają i tworzą zamkniętą całość. Polecam ją osobom, które lubią się bać, chcą słowiańskość „ugryźć” z innej strony, ale także tym, którzy nie zaczęli jeszcze przygody z literaturą grozy - to idealna pozycja na początek.

Ależ ja dawno się nie odzywałam. Pogoda kompletnie nie sprzyjała czytaniu… niczemu nie sprzyjała. Ale w końcu się przemogłam i sięgnęłam po książkę, która od dawna czekała w kolejce i doczekać się nie mogła. Książkę, której nie polecam czytać po zmroku a już napewno w miejscu odludnym, otoczonym lasem. Książkę, która nie jest klasycznym horrorem a cudownym przedstawicielem...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
6
5

Na półkach:

Ciekawa pozycja. Większość opowiadan przypadła mi do gustu, niektóre były nudne, ale tak juz jest ze zbiorami opowiadań. Mimo wszystko, polecam przeczytac.

Ciekawa pozycja. Większość opowiadan przypadła mi do gustu, niektóre były nudne, ale tak juz jest ze zbiorami opowiadań. Mimo wszystko, polecam przeczytac.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1033
482

Na półkach: , , ,

Zazwyczaj nie poświęcam całego tygodnia na czytanie jednego zbiorku ale "żertwa" jest na tyle wspaniałą antologią że chciałem się zatrzymać i dłużej podelektować niesamowitymi światami wykreowanymi przez autorów.

17 autorów i autorek z naszego grozowego podwórka postanowiło zmierzyć się z piątą odsłoną słowiańskiego horroru. Będąc świeżo po lekturze nie mogę jednoznacznie wskazać swojego numeru jeden więc postaram się napisać kilka zdań na temat tych historii które w jakiś sposób bardziej utkwiły mi w pamięci.

B. Fitas -Może być coś lepszego niż pochód trupów? No nie sądzę.

M. Stonawski "Lalunia"- Mój faworyt, zaraz obok opowiadania Bielawskiego. Mocne opisy scen rozgrywających się w ośrodku wychowawczym wżerają się w pamięć a końcówka tylko mnie dobiła. Myślę że Michał ma talent do szokujących opisów i z pewnością odnalazłby się np. w horrorze bardziej ekstremalnym.

D. Kain, "Monument"- Opowiadanie zawarte również w ostatnim zbiorku Dawida. Mimo znajomości tematu dobrze jest wrócić na opuszczone place zabaw. Klimat jak u Ligottiego a szaleństwo bohatera wręcz wylewa się na czytelnika.

J. Bielawski - Kuba, za twoje opowiadania powinni ci postawić pomnik. niezwykle gęste i przerażające jak pozwijane "ręce" stwora stojącego pośrodku nocy na dachu domu. Bielawski straszy ciemnością samą w sobie, tym co w niej jest, a także i tą w naszych sercach. Po przeczytaniu jeszcze długo zastanawiałem się co było prawdą a co fikcją.

Tomek Krzywik- Dobrze jest wrócić do zacisza, nawet jeśli nie wystraszyło mnie tak jak powieść. Trochę o strachach, trochę o samotności a trochę o czymś z ciemności.

D. Adwentowska- Ciekawy pomysł na opowiadanie umiejscowione w czasach Mieszka. Dobre to ale i trochę szarpie smutkiem.

A. Kwiatkowska - nie wiem jak opisać bez zdradzania fabuły. Historia podleśnej wsi i pewnego wysokiego jegomościa który jest podobno panem lasu. Klimatu i umiejętności odmówić nie mogę bo Aga to zawsze pierwsza liga.

K. Kyrcz Jr i M. Szymczak -Nie każde wierzenia umierają na zawsze. Niektóre tylko czekają aż ktoś je odkryje na nowo. Panowie, świetne opowiadanie i naprawdę fantastyczny pomysł ale wykonanie trochę płytkie i jakoś nie można wczuć się w położenie bohaterów.

P. Borowiec- Wiedźma, trupy i zemsta zza grobu. Przyznaje że moment w którym za bohaterem ciało samo z siebie wstało i przemówiło było jednym z lepszych opisów w całej książce.

W. Gunia- Wojtek jak zawsze na wesoło z uśmiechem na ustach. Opowiadanie, a raczej stara baśń o uprzedzeniach, obłudzie i niewinności. Historia wywołująca skrajne emocje i chęć rzucenia tego w kąt.

A.Grzelak -Historia grupy wojów wysłanych szlakiem przez niedostępne góry po pomoc. Zachwycający pomysł i ciekawa końcówka o której nie powiem bo za dużo mógłbym zdradzić. Myślę ze wam się spodoba.

M. Wojteczek- Ciekawe i nieco odmienne podejście do tematu. Nie musiało nawet straszyć żeby zachwycić.

Szczerze polecam, chociaż jak już chcecie kupować to lepiej twardą bo w miękkiej szybko się grzbiet zniszczy.

Zazwyczaj nie poświęcam całego tygodnia na czytanie jednego zbiorku ale "żertwa" jest na tyle wspaniałą antologią że chciałem się zatrzymać i dłużej podelektować niesamowitymi światami wykreowanymi przez autorów.

17 autorów i autorek z naszego grozowego podwórka postanowiło zmierzyć się z piątą odsłoną słowiańskiego horroru. Będąc świeżo po lekturze nie mogę jednoznacznie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
101
28

Na półkach:

Takie moje małe rozczarowanie. Spodziewałam się czegoś zupelnie innego. Niby horror, niby coś straszy ale coś jednak nie tak.

Takie moje małe rozczarowanie. Spodziewałam się czegoś zupelnie innego. Niby horror, niby coś straszy ale coś jednak nie tak.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
600
125

Na półkach:

Odnośnie do pt. Michała Stonawskiego ("Lalunia"). Kiedy uprawia się taki zawód, jakim jest pisarstwo, to doprawdy nie wypada pisać: półtorej roku. Wstyd!

Odnośnie do pt. Michała Stonawskiego ("Lalunia"). Kiedy uprawia się taki zawód, jakim jest pisarstwo, to doprawdy nie wypada pisać: półtorej roku. Wstyd!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
5078
4869

Na półkach:

Moje klimaty yeah

Moje klimaty yeah

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    237
  • Przeczytane
    201
  • Posiadam
    33
  • 2022
    16
  • Audiobook
    10
  • Horror
    8
  • 2021
    8
  • Legimi
    7
  • Chcę w prezencie
    7
  • Teraz czytam
    6

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Żertwa. Antologia słowiańskiego horroru


Podobne książki

Przeczytaj także