Popularne hasła / tagi
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Dagmara Adwentowska

- Pisze książki: fantasy, science fiction, horror, literatura piękna, czasopisma
Redaktorka i korektorka m.in. w magazynie „Histeria” i „Szortalu”. Jej opowiadania można znaleźć w „Histerii”, „Szortalu” oraz antologiach: Teorie spisków, Fantazje zielonogórskie IV, Elgacon II, Horror na Roztoczu: Insomnia.
- 1 356 przeczytało książki autora
- 2 741 chce przeczytać książki autora
Książki i czasopisma
Cytaty
Bartłomiej Pitiscus wycelował palec wskazujący w sklepienie, za którym, ponad kamienicą i ponad całym Grunbergiem, rozpościerało się nocne niebo. – Chcę być na księżycu. – A garnca złota nie łaska? – spróbował raz jeszcze ponownie naburmuszony diabeł.
Bartłomiej Pitiscus wycelował palec wskazujący w sklepienie, za którym, ponad kamienicą i ponad całym Grunbergiem, rozpościerało się nocne n...
Rozwiń ZwińGolema czuł się nieswojo – ze względu na ten wypadek i ze względu na ciekawe spojrzenia miejscowych. W takich mieścinach wszyscy interesują się zbyt nachalnie życiem swoich bliźnich i Golema momentami miał wrażenie, że jest nie tylko obserwowany, ale wręcz śledzony. Że gdy przejeżdża pomiędzy zabudowaniami – a nawet, gdy przemierza leśne dróżki – ktoś patrzy uparcie, jakby chciał zajrzeć mu w duszę i we wnętrzności, i wydrzeć z nich wszystkie najbardziej skrywane tajemnice.
Golema czuł się nieswojo – ze względu na ten wypadek i ze względu na ciekawe spojrzenia miejscowych. W takich mieścinach wszyscy interesują ...
Rozwiń ZwińJest coś w nocnym szczekaniu psa, co budzi w sercu popłoch. Lęk bez określonego kształtu, bez widocznego, nazwanego źródła. Strach pierwotny, że najwierniejszy przyjaciel człowieka dostrzegł w ciemnościach zagrożenie.
Jest coś w nocnym szczekaniu psa, co budzi w sercu popłoch. Lęk bez określonego kształtu, bez widocznego, nazwanego źródła. Strach pierwotny...
Rozwiń Zwiń