Jesienne nowości i zapowiedzi książkowe: wybór redakcji Lubimyczytać

LubimyCzytać LubimyCzytać
07.09.2023

Laureaci i laureatki prestiżowych międzynarodowych wyróżnień, takich jak National Book Award, Pulitzer czy Women’s Prize for Fiction, oraz tych polskich – Nike, Nagrody Literackiej Gdynia oraz nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego. Autorzy i autorki cenieni przez krytykę, jednocześnie uwielbiani przez czytelników. A do tego także debiutanckie nazwiska, wzbudzające ciekawość i obiecujące nową jakość. Tacy są twórcy książek, które spośród zapowiedzi wydawców wybrali dla was członkowie redakcji Lubimyczytać: Ewa, Ania, Celestyna, Adam i Konrad.

Jesienne nowości i zapowiedzi książkowe: wybór redakcji Lubimyczytać

Jesień 2023: zapowiedzi i premiery książkowe

Na naszej liście znajdziecie literaturę piękną i literaturę faktu, biografie i autobiografie, baśnie, fantasy, eseje i pełnokrwiste powieści. Wyselekcjonowaliśmy zapowiedzi książkowe od znanych polskich wydawców, takich jak Albatros, Marginesy, Znak, W.A.B. czy Wydawnictwo Literackie, ale nie zapomnieliśmy o mniejszych oficynach: ArtRage, Dwie Siostry, Cyranka, Pauza, Karakter czy Noir sur Blanc. Z jednej strony chcieliśmy wskazać na tytuły, których naszym zdaniem nikt nie powinien przeoczyć, z drugiej – kierowaliśmy się własną, czytelniczą ciekawością. Czy poniższe książki spełnią nasze oczekiwania? Jak wysoko ocenimy je w Lubimyczytać? I przede wszystkim – czy zapiszą się w naszej pamięci jako pozycje wybitne oraz przynoszące sporo czytelniczej frajdy? Właśnie na to liczymy!

Przy okazji polecamy wam również zestawienie jesiennych nowości, które publikowaliśmy na łamach Lubimyczytać już pod koniec sierpnia. Znajdziecie tam sporo tytułów z gatunku literatury dla młodzieży i obyczajowej, a także propozycje dla dzieci. Wraz z poniższą listą stworzą bogaty przegląd nowości szykowanych na jesień przez wydawców. Dajcie znać, które tytuły trafią do waszej biblioteczki!

Jeśli książki z poniższej listy chcecie kupić w wybranej przez siebie cenie lub czekacie na ich dostępność w sprzedaży, ustawcie Alert LC i czekajcie na powiadomienie.

Książki, na które czekamy tej jesieni

 Zacznę lekko – powieścią, która przyniesie mi mnóstwo czytelniczej rozrywki. Sięgnę też po fantastykę – gatunek, który nie jest moim najczęstszym wyborem i zdecydowanie wart jest głębszego poznania. Potem czeka na mnie książka, której lektura jest wyrazem totalnej ciekawości: czy powtórzy sukces poprzedniej publikacji autorki? Jesienią sięgnę też po braci Grimm bez cenzury, szykując się na krwawe i szokujące opowieści dla czytelników 18+. A na koniec zostawiam sobie autobiografię, która zapewne mnie mocno zasmuci, ale też wiele nauczy.

Moja lista wyczekiwanych książek odzwierciedla moje czytelnicze zainteresowania – jest mocno eklektyczna, mieszają się w niej gatunki i formy wyrazu, fikcja i fakty, miejsca i czasy. Ken Follett to ceniony przeze mnie pisarz, jeden z tych, o których mówię, że nie zawodzi. Czwarty tom cyklu o Kingsbridge, wydawany nakładem wydawnictwa Albatros, to 640 stron czytelniczej rozrywki i wzruszeń. Na wiele emocji liczę też przy opowieściach fantastycznych Lorda Dunsany, irlandzkiego pioniera tego gatunku. Jego twórczość przybliży nam wydawnictwo Vesper (niestety tylko w formie papierowej, choć ja, podobnie jak inni fani marki, czekam na e-booka!). Z kolei Ishbel Szatrawska zachwyciła mnie dramatem „Żywot i śmierć pana Hersha Libkina z Sacramento w stanie Kalifornia” (dlaczego nie otrzymał wszystkich polskich nagród literackich z Nike na czele? – nie wiem). To brawurowe dzieło rzuciło mnie na kolana, dlatego „Toń” spod szyldu wydawnictwa Cyranka ma wysoko zawieszoną poprzeczkę.

Eliza Pieciul-Karmińska – to nazwisko powinien kojarzyć każdy miłośnik baśni. Ta językoznawczyni i autorka przekładów z niemieckiego od lat wykonuje świetną robotę, edukując (m.in. na swoim fanpage’u Rumpelsztyk) o barwnej historii, która stała się udziałem spuścizny literackiej braci Grimm. Już zaraz nakładem wydawnictwa Dwie Siostry ukaże się publikacja dla dorosłych czytelników, zawierająca 50 baśni przetłumaczonych po raz pierwszy z I wydania oryginału z początku XIX wieku. Ostrzę sobie zęby na tę lekturę jak wilk z „Czerwonego kapturka”!

No i na koniec autobiografia Elliota Page’a, o której oryginalnej, angielskojęzycznej wersji już sporo słyszałam – polski przekład szykują dla nas Marginesy. Tego aktora cenię nie tylko za dokonania zawodowe (uwielbiam film „Juno”), lecz także za odwagę, by w tak specyficznym środowisku, jakie tworzą aktorzy hollywoodzcy, zrezygnować z wizerunku drobnej dziewczyny ze słodką buzią i głośno mówić o swojej transpłciowości. O trudach odkrywania samego siebie czytałam też niedawno w innej książce, której autorka była gwiazdą ekranu – „Cieszę się, że moja mama umarła”. Od tego czasu mam w sobie wiele podziwu dla osób, które po osiągnięciu sukcesu w branży przemysłu filmowego są w stanie zawalczyć o siebie i swoje zdrowie psychiczne.  

„Zbroja światła”, Ken Follett, wydawnictwo: Albatros

Ukoronowanie najpopularniejszego cyklu powieści Kena Folletta – rozpoczętego przez kultowe już „Filary Ziemi” – a zarazem pomost między nimi a trylogią „Stulecie”. Razem tworzą serię, która opisuje tysiąc lat rozwoju zachodniej cywilizacji. Książki te sprzedały się w nakładzie prawie 80 milionów egzemplarzy!

W „Zbroi światła” mieszkańcy miasteczka Kingsbridge będą musieli zmierzyć się z zagrożeniami, jakie niesie rewolucja przemysłowa. I zastanowić się, jak można ją wykorzystać do własnych celów.

Wielka historia widziana oczami zwykłych ludzi. Emocje, które ścierają się z beznamiętnymi trybami przeznaczenia. Bunt, walka o rodzinę i wolność słowa. Proza Kena Folletta w najlepszym wydaniu.

Rok 1792. Rząd Królestwa Wielkiej Brytanii, zdecydowany uczynić z kraju potężne imperium handlowe, tyranizuje obywateli. We Francji władzę przejmuje Napoleon Bonaparte, a zaniepokojeni jego imperialnymi zapędami Anglicy szykują się do wojny. W przemyśle zachodzą bezprecedensowe zmiany za sprawą maszyn parowych. Życie pracowników dobrze prosperujących fabryk włókienniczych w Kingsbridge staje się udręką. Gwałtowna modernizacja i niebezpieczne nowe rozwiązania techniczne rewolucjonizują system pracy na niekorzyść robotników i rozdzielają rodziny. U progu międzynarodowego konfliktu historia mieszkańców Kingsbridge – w tym przędzarza Sala Clitheroe, tkacza Davida Shovellera i Kita, pomysłowego i upartego syna Sala – staje się symbolem walki pokolenia, które pragnie sprawiedliwości i walczy o przyszłość wolną od ucisku.

„Bogowie Pegāny i inne opowieści fantastyczne”, Lord Dunsany, wydawnictwo: Vesper

Lord Dunsany (1878-1957) – prozaik i dramatopisarz irlandzki, wybitny pionier gatunku fantasy. W swoim czasie autor bardzo poczytny, tłumaczony na wiele języków. Jego sztuki wystawiano w teatrach w Dublinie, Londynie i na nowojorskim Broadwayu; jego proza, inspirowana mitami i legendami różnych stron świata, pełna nieokiełznanej fantazji, subtelnej grozy i wybornego humoru, była natchnieniem dla wielu autorów literatury fantastycznej i niesamowitej, od H.P. Lovecrafta poprzez J.R.R. Tolkiena i Ursulę Le Guin po Neila Gaimana.

„Bogowie Pegāny i inne opowieści fantastyczne”, pierwsza tak przekrojowa prezentacja Lorda Dunsany’ego w języku polskim, to wybór kilkudziesięciu opowiadań z najlepszego, wczesnego okresu twórczości autora, gdy nie miał on sobie równych jako kreator fantastycznych światów, twórca niezwykłej kosmogonii, przewrotny gawędziarz i baśniopisarz. Podróżnicy po wyimaginowanych krainach, demoniczni żeglarze, błędni i chciwi rycerze, pechowi złodzieje, cudaczne monstra oraz kapryśni, znudzeni i złośliwi bogowie – to tylko część czeredy zaludniającej te olśniewające utwory. Najsłynniejsze dzieło Lorda Dunsany, debiutancki tomik Bogowie Pegāny, prezentujemy w całości. Ozdobą tomu są rysunki angielskiego artysty Sidneya H. Sime’a, który zilustrował wiele książek Dunsany’ego za życia autora.

„Toń”, Ishbel Szatrawska, wydawnictwo: Wydawnictwo Cyranka

Kiedy Eichmedien stały się Nakomiadami? Kiedy Rastenburg był Rastemborkiem i kiedy stał się Kętrzynem? Carlshof – Karolewem, a Groß Stürlack – Sterławkami?

Toń opowiada losy kilku pokoleń rodziny związanej z dawnymi Prusami Wschodnimi, gdzie od wieków mieszały się tożsamość polska, mazurska, niemiecka i litewska: Historię babki Janki, arystokratki Gudrun i jej ukochanego Maxa – niemieckiego chirurga, ciotki Gertraud, syna Janki – Wolfa, i wreszcie Alicji – najmłodszej z rodziny, antropolożki, która musi zmierzyć się z koniecznością sprzedaży rodzinnej siedziby nad Gubrem – domu pełnego wspomnień i naznaczonego tajemnicą.

Śledzimy losy bohaterów i bohaterek, począwszy od czasów wojny, katastrofy Königsbergu i Rastenburga, sowieckiej nawałnicy, przez komunistyczną Polskę – już odmienioną, gdzie o przeszłości nie mówi się wcale lub mówi się szeptem – aż do czasów współczesnych, w których rozgrywa się nowy uchodźczy dramat.

„Żyli długo i szczęśliwie, póki nie umarli. Nieznane baśnie braci Grimm”, tłumaczenie Eliza Pieciul-Karmińska, ilustracje: Michalina Jurczyk

Bracia Grimm nie dla dzieci. Bez upiększeń, bez cenzury i bez prawienia morałów – za to z mocnymi ilustracjami pełnymi charakteru i czarnego humoru. Wybór 50 tekstów z pierwszego wydania baśni braci Grimm, nieprzekładanego dotąd na język polski.

„Śpiąca Królewna”, „Jaś i Małgosia”, „Czerwony Kapturek”… – te baśnie znają chyba wszyscy. Ale kto słyszał opowieść o tym, jak dzieci bawiły się w świniobicie? Kto zna historię o panu Szast-Prast, którą pewien emerytowany wachmistrz opowiedział Wilhelmowi Grimmowi w zamian za parę używanych spodni? Kto wie, że Wieloskórka poślubiła swojego ojca?

„Żyli długo i szczęśliwie, póki nie umarli” to wybór przygotowany przez Elizę Pieciul-Karmińską, badaczkę i tłumaczkę baśni Grimmów, na podstawie pierwszej edycji ich słynnego zbioru „Kinder- und Hausmärchen”, opublikowanej w latach 1812 (tom I) i 1815 (tom II). Wydanie to zawierało wierny zapis ludowych opowieści i przeznaczone było dla odbiorców dorosłych, zainteresowanych filologicznymi, historycznymi i folklorystycznymi aspektami tych tekstów. W kolejnych edycjach niektóre baśnie wycofywano, inne wygładzano i cenzurowano, stopniowo przekształcając je w typową literaturę dziecięcą – i to w tej wygładzonej postaci trafiły do polszczyzny. Niniejszy wybór został pomyślany jako zupełnie nowa, świeża odsłona baśni braci Grimm na polskim rynku wydawniczym. Zawiera oryginalne wersje powszechnie znanych tekstów oraz w ogóle nieprzekładane do tej pory na polski opowieści, które autorzy zbioru wycofali z późniejszych wydań. Obok pierwotnych wariantów „Kopciuszka” (tu nazwanego Popielątkiem),„Wieloskórki” czy „Roszpunki” znajdziemy w nim na przykład wycofane później ze względu na francuskie pochodzenie baśnie o Sinobrodym i o kocie w butach, a także wiele fabuł, które dla polskich czytelniczek i czytelników będą całkiem nowe – pominiętych w późniejszych wydaniach dlatego, że były zbyt surowe językowo lub zbyt drastyczne. Jako taki niniejszy zbiór stanowi cenne uzupełnienie tego, co już znamy, i doskonale oddaje charakter pierwotnej wersji oryginału.

„Pageboy”Elliot Page, wydawnictwo: Marginesy

Premiera: 8.11.2023

„Pageboy” nie tylko skrzy się od intymnych historii – od sekretnych romansów po walkę z wizerunkiem ciała i zmagania z konfliktami rodzinnymi – to także afirmacja siły, jaka płynie z bycia widzianym. W tym sugestywnym i lirycznym debiucie nominowany do Oscara Elliot Page uchwycił uniwersalne ludzkie doświadczenie poszukiwania siebie i swojego miejsca w tym skomplikowanym świecie.

„Mogę cię pocałować?” Do światowej premiery „Juno” zostały dwa miesiące, a Elliot Page po raz pierwszy znalazł się w queerowym barze. Było lato, upał, powietrze aż się lepiło, kiedy na nią patrzył. A potem to się stało. Na oczach wszystkich. Przeżycie bez precedensu. Tu wykonał krok do odkrycia siebie jako osoby queer, osoby trans. Krok do odkrycia swoich pragnień, marzeń, swojego „ja”, bez nieznośnego ciężaru wstrętu do samego siebie, który nosił w sobie od tak dawna. Ale dla Elliota dwa kroki do przodu zawsze wiązały się z jednym krokiem w tył.

Dzięki ogromnemu sukcesowi „Juno” Elliot stał się jednym z najbardziej uwielbianych aktorów na świecie. Jego marzenia się spełniały, ale presja kolejnych ról go dusiła. Zdarzały się role, która przyprawiały go o dreszcze na planie i poza nim. Kariera, która była ucieczką od rzeczywistości do świata wyobraźni, nagle stała się koszmarem. Kiedy radził sobie z krytyką i nadużyciami ze strony niektórych z najpotężniejszych ludzi w Hollywood, z przeszłością, która deptała mu po piętach, i społeczeństwem, które chciało zmusić go do binarności, Elliot często milczał, niepewny, co robić. Aż przelała się czara.

Nominowany do Oscara gwiazdor, który urzekł świat swoimi rolami, w końcu dzieli się historią w przełomowym i inspirującym pamiętniku o miłości, rodzinie, sławie – i z siłą, radością i przekonaniem odkrywa to, kim naprawdę jest.

 Wśród pięciu książek, na które czekam tej jesieni, jest jedno wznowienie – „Błazen – wielki mąż. Opowieść o Tadeuszu Boyu-Żeleńskim” Józefa Hena. Akurat tego utworu jeszcze nie czytałam, a Józefowi Henowi ufam w ciemno.

Nie mniejszym zaufaniem darzę współczesnego skandalistę literackiego i obyczajowego, Michela Houellebecqa, którego najnowszy esej, „Kilka miesięcy mojego życia”, ukaże się w październiku i zapowiada się na kolejną kontrowersyjną książkę w dorobku pisarza, który opowie w niej o skandalu z filmem pornograficznym i nim samym w roli głównej oraz o swojej (rzekomej?) islamofobii.

Moją uwagę zwrócił również reportaż „Przy rodzicach nie parlować” Aleksandry Suławy. Autorka przedstawia w książce losy kilkunastu osób, które w latach dwudziestych, jak kilkaset tysięcy innych Polaków, wyjechały pracować we francuskich kopalniach. Po wojnie władze zapragnęły je ściągnąć z powrotem, a to spowodowało w ich życiu kolejne komplikacje.

Ciekawie zapowiada się „włóczęgowski poemat reporterski”, czyli „Odrzania. Podróż po Ziemiach Odzyskanych” Zbigniewa Rokity, laureata Nagrody Nike. To książka o „Ziemiach Odzyskanych”, zadaniu zamienienia Niemców na Polaków, o Poniemiecczyźnie.

No i jeszcze „Numer drugi” Davida Foenkinosa, czyli powieść o chłopcu, który niemal został (filmowym) Harrym Potterem. Jak to wpłynęło na jego psychikę, jak radził sobie z byciem „numerem drugim” na castingu, który wygrał Daniel Radcliffe? Autor stara się odpowiedzieć na te pytania, łącząc fakty z fikcją.
 

„Kilka miesięcy mojego życia”Michel Houellebecq, wydawnictwo: W.A.B.

Premiera: 25.10.2023

Najnowszy esej wybitnego współczesnego pisarza, stanowiący komentarz do kontrowersyjnych wydarzeń jego życia, o których usłyszał cały świat.

„Po raz pierwszy w życiu czułem się potraktowany jak przedmiot dokumentalnego filmu o zwierzętach. Trudno mi zapomnieć tę chwilę” Michel Houellebecq.

Michel Houellebecq opisuje wydarzenia od października 2022 do końca marca 2023. Nie tylko odnosi się do udziału w kontrowersyjnym filmie pornograficznym, którego dystrybucję próbował później powstrzymać, ale także opisuje swój spór z Wielkim Meczetem w Paryżu i rozprawia się z oskarżeniami o islamofobię.

„Błazen-wielki mąż. Opowieść o Tadeuszu Boyu-Żeleńskim”Józef Hen, wydawnictwo: Wydawnictwo MG 

Premiera: 11.10.2023

Mistrzowski portret literacki - opowieść o życiu, pisarstwie i tragicznej śmierci Tadeusza Boya-Żeleńskiego. Jego głos - o edukacji, przemianach obyczajowych, historii bez łgarstw, tolerancji, wolności jednostki - brzmi tak współcześnie, jakby wtrącał się do naszych dzisiejszych dyskusji i sporów.

W książce tej sprzymierzyły się wszystkie talenty i umiejętności Józefa Hena. Jako powieściopisarz zna on zarówno wagę ujęcia panoramicznego, jak i detalu. Jest to zarazem esej i wspomnienie, uczona rozprawa i nowela, swobodna gawęda i wnikliwe studium psychologiczne. A także najprawdziwszy romans.

„Przy rodzicach nie parlować”Aleksandra Suława, wydawnictwo: Czarne

Premiera: 27.09.2023

Skąd Mała Francja w Bolesławcu, Bytomiu, Gliwicach, Zabrzu, koło Wałbrzycha?

W latach dwudziestych XX wieku na mocy umowy międzynarodowej między Polską a Francją kilkaset tysięcy Polaków wyjechało, by pracować we francuskich kopalniach. Po II wojnie światowej stara ojczyzna, która potrzebowała rąk do pracy, wezwała ich do powrotu. Wielu odpowiedziało na to wezwanie – wśród nich najbardziej znany polski Francuz, Edward Gierek.

We Francji byli obywatelami drugiej kategorii, płacono im gorzej i często traktowano z niechęcią. Jednak to tam nauczyli się walczyć o swoje prawa, angażować społecznie i cenić drobne przyjemności codziennego życia. W Polsce czekały na nich nowe wyzwania i rozczarowania, a podziw otoczenia mieszał się z nieufnością do ich „zagranicznych” zwyczajów. Rozdarcie między dwoma domami nigdy już ich nie opuściło.

Aleksandra Suława, zafrapowana losami urodzonego w Haillicourt dziadka, śledzi historie kilkanaściorga polskich Francuzek i Francuzów, świadków i uczestników burzliwych przemian, które Europa przechodziła w ubiegłym wieku.

„Numer drugi”David FoenkinosGrupa Wydawnicza Relacja

Premiera: 27.09.2023

Literacki bestseller we Francji. Historia tego, który nie został wybrany.

Martin Hill, towarzysząc ojcu na planie filmowym, zostaje zauważony przez producenta, który przygotowuje pierwszy film z serii o Harrym Potterze. Przechodzi kolejne etapy castingu, ale podczas ostatniej rundy to drugi finalista dostaje główną rolę. Dalsze losy Martina naznaczone są datami kolejnych premier filmów i ich spektakularnym sukcesem, który mógł być jego udziałem.

„W tej powieści, zarówno zabawnej, jak i melancholijnej, okrutnej i często poważnej, David Foenkinos umiejętnie miesza prawdę z fikcją” - Laurence Caracalla, Le Figaro Littéraire.

„David Foenkinos z czułością i empatią przedstawia losy «numeru drugiego», człowieka, któremu prawie się udało i którego życie podsumowuje jedno małe słowo: «prawie»”. - Odrzania, Zbigniew Rokita

„Odrzania. Podróż po Ziemiach Odzyskanych”Zbigniew Rokita, wydawnictwo: Znak Literanova

Premiera: 16.10.2023

Nowa książka Zbigniewa Rokity, laureata Nagrody Literackiej „Nike” 2021. Włóczęgowski poemat reporterski autora „Kajś”.

To tu, na „Ziemiach Odzyskanych”, miało po wojnie miejsce jedno z najbardziej spektakularnych wydarzeń w dwudziestowiecznej historii Europy. To tu, w tych wszystkich Wrocławiach i Szczecinach, Polska stanęła przed jednym z największych cywilizacyjnych wyzwań – przemienieniem Niemiec w Polskę.

Ale wciąż widać szwy, którymi pozszywali Polski przedwojenną i powojenną. Wyłażą france. Bo tu, na „Odzyskanych”, jest jakoś inaczej. Uliczne tabliczki przypominają piastowskie drzewka genealogiczne, zewsząd wyzierają cegły o barwie wściekłej krwi, blokowiska lokowane na prawie niemieckim, wilhelmińskie gmachy otoczone przez parkingi niestrzeżone, a jednak płatne. Tutejsi Polacy często wciąż wahają się, czy już są stąd, czy jeszcze znikąd – a niektórzy dalej snują opowieść, którą ktoś ileś tam lat temu przerwał martwym już mieszkańcom ich kamienic.

I dlatego ja, kundel „Ziem Odzyskanych”, zlepiony z tutejszych i przyjezdnych, ruszyłem w tę dziwną podróż po „Odzyskanych”, po Poniemiecczyźnie, żeby to wszystko ujrzeć na własne oczy.

Nie wiem, kogo cenię bardziej. Kunderę pisarza czy Kunderę eseistę. Oba to twory wybitne, a każdą premierę książki jednego z największych twórców współczesnych witam z wyjątkową ekscytacją. W tym roku podwójnie – bo Kundera nic już przecież dla nas nie napisze.

Tej jesieni W.A.B. przypomni „Zachód porwany albo tragedia Europy Środkowej”, esej po raz pierwszy opublikowany przez Kunderę w roku 1983, który mimo upływu lat nie stracił na aktualności. W tekście o Europie Środkowej, stojącej w wiecznym rozkroku między Wschodem i Zachodem, polski czytelnik odnajdzie się doskonale.

Z nie mniejszym zniecierpliwieniem oczekuję premiery „Szklanego ogrodu” rumuńskiej pisarki Tatiany Țîbuleac. Powieść autorki doskonałego „Lata, gdy mama miała zielone oczy” w połowie września wyda Noir sur Blanc.

Jak zawsze podglądam też zapowiedzi wydawnictwa Karakter, którego książki bez strachu kupować można w ciemno. Tej jesieni mój wzrok przyciąga „Słowo humoru” Olgi Drendy i „Luka. Jak wstyd i lęk dziurawią nam język” Jagody Ratajczak.

Była powieść, były eseje – pora na reportaż. A skoro reportaż, to wiadomo – Wydawnictwo Czarne. Najmocniej czekam na publikację Katarzyny Kobylarczyk. Premierę książki „Ciałko. Hiszpania kradnie swoje dzieci” zapowiedziano na początek października.

„Luka. Jak wstyd i lęk dziurawią nam język”, Jagoda Ratajczak, wydawnictwo: Karakter 

Premiera: 19.09.2023

Dlaczego tak chętnie oceniamy to, jak inni mówią po angielsku? Skąd bierze się wstyd i strach przed mówieniem w języku obcym? Jaką rolę w tworzeniu naszej relacji z nowym językiem odgrywają system edukacji, nierealistyczne oczekiwania oraz inni ludzie? Czy perfekcjonizm pomaga czy przeszkadza w nauce języka obcego?

W swojej drugiej książce – opowieści z pogranicza popularnonaukowego eseju i reportażu – Jagoda Ratajczak przygląda się temu, jak standardy poprawnościowe potrafią zmienić się w narzędzia, które służą segregacji i dyskryminacji. Pokazuje też, jak sami postrzegamy wszelkie odstępstwa od języka przyjętego jako normę. I czy takowa w ogóle istnieje?

Autorka rozmawia z nauczycielkami, poliglotami, psycholożkami, wreszcie zwykłymi użytkownikami języka - w tym przedstawicielami pokolenia, które pamięta powszechne wprowadzenie języka angielskiego do szkół, z osobami z jąkaniem i migrantkami piszącymi nowy rozdział swojej językowej historii. Zagląda do dzieł słynnych fonetyków i lingwistek, cytuje badania, wertuje słowniki, nie zapomina jednak o codziennych doświadczeniach. Ostatecznie bowiem to praca w angielskiej kancelarii albo wyprawa po pomidory do polskiego rolnika mogą stać się prawdziwym językowym poligonem.

„Słowo humoru”, Olga Drenda, wydawnictwo: Karakter

Premiera: 24.10.2023

Czy gdyby David Foster Wallace mieszkał w Polsce, napisałby swój słynny esej o ironii tak samo? Autorka Duchologii polskiej tym razem bierze na swój antropologiczny warsztat kwestię polskiego poczucia humoru. W zabawnym i pouczającym eseju analizuje naszą historię przez pryzmat dowcipów, ironii, abstrakcji, nonsensu i surrealizmu. Od „Wiadomości Literackich” i twórczości Papcia Chmiela po język reklam z początku transformacji i współczesne memy.

„Zachód porwany albo tragedia Europy Środkowej”Milan Kundera, wydawnictwo: W.A.B.

Premiera: 27.09.2023

Milan Kundera stawia trudne pytania o tożsamość Europy Środkowej, miotającej się między Wschodem i Zachodem, przepychanej raz w jedną, raz w drugą stronę – pytania, które mimo upływu wielu lat wciąż niestety wydają się niezwykle aktualne.

Ten opublikowany po raz pierwszy w 1983 w piśmie "Le Débat” esej, który został przełożony na wszystkie europejskie języki, jest jednocześnie apelem i oskarżeniem:

Apelem w obronie Europy Środkowej, która dzięki swojej tradycji kulturalnej od zawsze i w całości należała do Zachodu, lecz którą tenże dostrzegał jedynie przez pryzmat jej ustroju politycznego – co czyniło z niej część bloku wschodniego.

Oskarżeniem, gdyż tragedia tego domu „małych narodów” świadomych swojej kruchości jest w istocie tragedią samej Europy, która nie chciała jej dostrzegać i która nawet nie zauważyła, że „małe narody” zniknęły. Czyż nie było to oznaką jej własnego zniknięcia?

Skromny pod względem liczby stron utwór nie zawdzięcza swojej wyjątkowej wartości jedynie przekonującej argumentacji, lecz również niezwykle osobistemu, żarliwemu i zatrwożonemu głosowi Milana Kundery, jednego z największych pisarzy europejskich.

W książce zamieszczono przemówienie młodego Kundery na Zjeździe Pisarzy Czechosłowackich w roku 1967, w pełni Praskiej Wiosny, poprzedzone wstępem politologa Jacques Rupnika, a także przedmowę historyka Pierre'a Nory.

„Szklany ogród”Tatiana Țîbuleac, wydawnictwo: Noir sur Blanc

Premiera: 13.09.2023

Czy imię Łastoczka (po ros. Jaskółka) nadane głównej bohaterce przez jej nową mamę przyniesie dziewczynce wykupionej z wiejskiego sierocińca spodziewaną odmianę losu? Czy spełnią się jej marzenia? Czy wreszcie będzie mogła komuś zaufać?

To właśnie z perspektywy nastolatki pełnej ostrożnej nadziei poznajemy Mołdawię w okresie schyłku imperium sowieckiego i w początkowych latach transformacji postkomunistycznej, we wszystkich krajach bloku wschodniego stojącej pod znakiem chaosu, niepewności, strachu oraz niespełnionych oczekiwań, szczególnie widocznych w przypadku młodej − i dla wielu nieoczywistej − państwowości mołdawskiej miotającej się pomiędzy nostalgią za czasami Związku Radzieckiego,a podszytym nieufnością ciążeniem ku Rumunii i pełnymi wahań aspiracjami niepodległościowymi. Ten dramatycznie skomplikowany węzeł relacji i współzależności znajduje odzwierciedlenie w wątku rywalizacji między żywiołami języków rumuńsko-mołdawskiego uznawanego za plebejską mowę, i rosyjskiego, którym posługuje się miejska elita. Pierwszego z nich bohaterka nauczyła się w domu dziecka, a drugi ma się stać jej przepustką do lepszego życia. Dzięki tak skonstruowanej narracji zostajemy wciągnięci w pełną emocji, uczyć i przeżyć opowieść o dojrzewaniu w trudnych czasach transformacji ustrojowej. A wyrafinowana forma literacka, w której zaciera się granica między poezją a prozą, sprawia, że nie możemy pozostać obojętni wobec tej historii.

„Ciałko. Hiszpania kradnie swoje dzieci” Katarzyna Kobylarczyk, wydawnictwo: Czarne

Premiera: 4.10.2023

Kiedy w 1999 roku hiszpański Sąd Najwyższy orzekł, że każde dziecko ma prawo wiedzieć, kim są jego rodzice, do biura prawnika Enrique Vili Torresa zaczęli pukać nowi klienci. Chociaż od rodziny lub sąsiadów dowiedzieli się, że zostali adoptowani, w ich dokumentach nie było śladów adopcji, a w aktach urodzenia rodzice adopcyjni figurowali jako biologiczni. Enrique nazwał ich hijos falsos, fałszywymi dziećmi, a ich liczbę oszacował na około trzystu tysięcy.

Wkrótce do prawników i mediów zaczęli zgłaszać się także rodzice poszukujący dzieci, które dotąd uważali za zmarłe. Pojawiło się nowe, budzące grozę określenie: bebes robados, ukradzione dzieci. W latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych nowo narodzone dziecko można było kupić za równowartość mieszkania. W proceder sprzedaży zamieszane były instytucje państwowe i kościelne.

Katarzyna Kobylarczyk opisuje jeden z najbardziej wstrząsających rozdziałów w najnowszej historii Hiszpanii, nadal pełen pytań bez odpowiedzi.

Na co dzień częściej sięgam po klasykę niż nowości, więc rzadko z wypiekami na twarzy scrolluję zakładki z zapowiedziami na stronach wydawnictw. Jednak po tym, jak w redakcji zostało rzucone hasło: wybieramy dla siebie książki spośród jesiennych zapowiedzi, okazało się, że wcale nie tak trudno jest mi wskazać pozycje, które koniecznie będę chciał przeczytać.

Z pewnością będą to „Reguły gry” Colsona Whiteheada, drugi tom cyklu „Ray Carney” od wydawnictwa Albatros. Pierwszy tom, „Rytm Harlemu”, okazał się pozycją zaskakująco lekką w porównaniu do wcześniejszych dokonań dwukrotnego zdobywcy Pulitzera. Pisząc tę powieść, Whitehead sięgnął do swoich młodzieńczych fascynacji, takich jak klasyczne filmy z gatunku heist movie czy komiksowe opowieści, w których jako dziecko się zaczytywał. Pisałem o tym w zeszłym roku na łamach Lubimyczytać w artykule pt. „Śladami dziedzictwa Ameryki. Colson Whitehead i jego Rytm Harlemu”.

Itala Calvina odkryłem dla siebie dopiero niedawno, kiedy koleżanka zafascynowana włoską literaturą podrzuciła mi „Niewidzialne miasta” – wspaniałą opowieść o nieistniejących miejskich przestrzeniach, złożoną nie tylko z setek kulturowych wyobrażeń, ale także ze stanów ducha i fantazji autora oraz… czytelnika. To była niesamowita literacka przygoda. Potem przyszedł „Marcovaldo, czyli pory roku w mieście” (liczę, że wkrótce nadarzy się okazja, żeby napisać o tej książce nieco więcej), a teraz nadszedł czas na opus magnum włoskiego mistrza, czyli wznowienie „Jeśli zimową nocą podróżny” od Państwowego Instytutu Literackiego.

Pulitzer i Dickens – te dwa hasła wystarczyły mi do tego, by na swojej liście oczekiwanych książek umieścić „Demona Copperheada” Barbary Kingsolver, przygotowywanego przez wydawnictwo Filia. Do tej pory nie miałem do czynienia z twórczością tej autorki, ale po pierwsze, na wyróżnionych najważniejszą amerykańską nagrodą literacką powieściach jeszcze się nie zawiodłem, a po drugie, jeśli słowa zestawiające amerykańską pisarkę z autorem „Davida Copperfielda” znajdą swoje pokrycie w powieści, będzie to oznaczało, że intuicja mnie nie zawiodła, a ja spędzę z książką kilka długich, mam nadzieję deszczowych, niezwykle satysfakcjonujących literacko wieczorów.

„Demon Copperhead” Barbara Kingsolver, wydawnictwo: Filia

Premiera: 11.10.2023

„Demon Copperhead” to genialna powieść, która zachwyca, przykuwa uwagę i porusza do głębi, opisując niezwykłą podróż młodego bohatera ku dojrzałości.

Rozgrywająca się w górach południowej Appalachii powieść „Demon Copperhead”, to historia chłopca urodzonego przez nastoletnią samotną matkę w przyczepie mieszkalnej, który nie ma nic poza odziedziczonymi po zmarłym ojcu rudymi włosami i urodą, zjadliwym dowcipem i nieposkromionym darem przetrwania. Demon opisuje własnym, bezlitośnie szczerym głosem problemy współczesnego świata, doświadczenia opieki zastępczej, pracę dzieci, zaniedbane szkoły, sukcesy sportowe, uzależnienia, zgubne miłości i druzgocące straty. Jednocześnie musi zmierzyć się z tym, że sam pozostaje niewidzialny w kulturze popularnej, bo nawet superbohaterowie opuścili prowincję i wolą wielkie miasta.

Wiele pokoleń wstecz Charles Dickens przy pisaniu „Davida Copperfielda” posiłkował się własnym doświadczeniem, bo z pierwszej ręki znał zjawisko ubóstwa i jego szkodliwy wpływ na dzieci. Problemy nękające współczesne mu społeczeństwo po dziś dzień pozostają nierozwiązane.

Przenosząc wiktoriańską powieść w realia współczesnego amerykańskiego Południa, Barbara Kingsolver odwołuje się do gniewu i współczucia dziewiętnastowiecznego autora, a przede wszystkim do jego wiary w to, że dobra historia może odmienić rzeczywistość.

„Demon Copperhead” przemawia w imieniu nowego pokolenia zagubionych chłopców i tych wszystkich osób urodzonych w pięknych, choć przeklętych miejscach, których nie potrafią opuścić. To powieść z gatunku: jedna na pokolenie, która łamie twoje serce, a potem je naprawia w taki sposób, w jaki potrafią tylko najlepsze powieści.

„Reguły gry” Colson Whitehead, wydawnictwo: Albatros

Premiera: 11.10.2023

Najnowsza powieść zdobywcy National Book Award i dwóch Pulitzerów, uhonorowanego National Medal Of Arts. Sequel bestsellera „Rytm Harlemu”.

Jedna z najciekawszych książek lata 2023 roku według: „The New York Times”, „The Washington Post”, „TIME Magazine”, NPR, „The Los Angeles Times”, „USA Today”, Vulture, „The Philadelphia Inquirer”, Lit Hub, „Kirkus Reviews”, CrimeReads.

Gorzko-zabawna historia człowieka wkraczającego – nie do końca z własnej woli – do świata kanciarzy, szemranych typów, złodziei starej daty i bezlitosnych zabójców.

Opowieść o Nowym Jorku przeżywającym głęboki kryzys – ogarniętym chaosem i zalanym śmieciami skorumpowanym mieście, w którym trzeba mieć strategię, żeby przetrwać.

Jest rok 1971. Ray Carney, właściciel sklepu meblowego na Harlemie, zostawił za sobą przeszłość związaną ze skokiem na sejf pewnego hotelu. Jego legalny interes kwitnie, dzieci rosną, a czasy, gdy przewoził skradzione towary, minęły bezpowrotnie. Tak mu się przynajmniej wydaje, dopóki córka May nie prosi go o zdobycie biletów na koncert The Jackson 5.

Jest ktoś, kto mógłby mu w tym pomóc: Munson, znajomy policjant z dawnych czasów – gość, który potrafi załatwić absolutnie wszystko. Tylko że nie robi tego za darmo. Gdyby Carney znał cenę, jaką przyjdzie mu zapłacić za przysługę Munsona, pewnie zastanowiłby się dziesięć razy, zanimby go o nią poprosił.

Jeśli ktoś może wyratować Carneya z opresji, to tylko stary znajomy Pepper, twardziel, który zrobi wszystko… ale zgodnie z kodeksem swojego świata.

„Reguły gry” przypominają nam – jakbyśmy tego potrzebowali – że kryminały mogą być świetną literaturą. Ta książka ma w sobie dynamikę ojca chrzestnego kryminałów z Harlemu, Chestera Himesa, połączoną z literacką siłą Whiteheada - „Los Angeles Times”.

„Jeśli zimową nocą podróżny” Italo CalvinoPaństwowy Instytut Wydawniczy

Premiera: 26.09.2023

„Jeśli zimową nocą podróżny" - książka uznawana za summę literackich dokonań Calvina - pełna odniesień do literatury, filozofii, historii, nauk ścisłych, jest przewrotna z samego założenia. Calvino napisał ją, podejmując wyzwanie, jakie eksperymentalna grupa OuLiPo rzuciła tradycyjnym strukturom literackim. w roku setnych urodzin autora wznawiamy najważniejszą jego powieść, czy może tom opowiadań (ponoć Calvino nie pisał powieści). Książkę skonstruowaną z matematyczną precyzją, obrosłą wielorakimi interpretacjami.

Oto dziesięć początków powieści – każdy urywa się w punkcie kulminacyjnym. Para bohaterów, Czytelnik i Czytelniczka, poszukuje kompletnego tekstu, autora, bezbłędnego wydania, właściwego tłumacza. Gromadzą poszlaki, mnożą przypuszczenia; to gubią tropy, to znów je odnajdują. Rozumowanie oparte na jasnych i logicznych przesłankach musi ich jednak zawieść, świat nie jest bowiem ani racjonalny, ani posłuszny zasadom logiki.

Wymieniam zwykle trzech pisarzy mojego życia. Nie żeby ktoś pytał, ale tak się sprawy mają, że jest ich trzech i ciężko ich zdetronizować. Rzecz prosta: im więcej czytania, tym łatwiej o nowe miłości (ostatnia fascynacja Bobkowskim), kolejni pisarze dopraszają się o zachwyt (Unica Zürn, Éric Vuillard), przyćmiewając czasem stare zachwyty. A jednak trójka ta trzyma się dzielnie.

Trwają: Gombrowicz, Witkacy, Myśliwski. Dwóch z nich nic już nie napisze. Trzeci prawdopodobnie nie wyda już powieści. Całe szczęście na tę jesień wydawnictwo Znak szykuje premierę zbioru wszystkich dramatów Wiesława Myśliwskiego, zachęcając, byśmy nadchodzącą, być może najbardziej sprzyjającą czytaniu porę roku spędzili z książką „Złodziej. Klucznik. Drzewo. Requiem dla gospodyni”.

Mocno oczekuję też premiery „Obecności Witkacego”, zbioru tekstów Janusza Deglera, nazywanego papieżem witkacologii, które wyda PIW, i nowego wydania kolejnych tomów „Dziennika” Gombrowicza, które pojawią się nakładem Wydawnictwa Literackiego.

Listę moich czytelniczych planów domykają pisarze współcześni. Jedno z najgłośniejszych młodych nazwisk na literackiej scenie, Édouard Louis, z którym spędziłem ubiegłą jesień. „Zmianę”, najnowszą książkę Louisa, wyda Pauza, w której ukazały się poprzednie dzieła Francuza. 21 września po polsku nareszcie ukaże się z kolei pierwszy tom opus magnum Jona Fossego, jednego z głównych kandydatów do tegorocznej Nagrody Nobla i, być może, jednego z największych pisarzy współczesnych. „Drugie imię. Septologia I-II” polskim czytelnikom zaprezentuje wydawnictwo ArtRage.

To będzie piękna jesień.

„Złodziej. Klucznik. Drzewo. Requiem dla gospodyni”, Wiesław Myśliwski, wydawnictwo: Znak

Premiera: 27.09.2023

Wszystkie dramaty Wiesława Myśliwskiego.

Co zrobić z rabusiem, który w czasie wojny kradnie kartofle z pola? Jak przekonać starego chłopa, by pozwolił ściąć drzewo, które od zawsze rosło przed jego domem? Czy zamiana ról między hrabią a klucznikiem jest w ogóle możliwa? Dlaczego nikt nie pojawia się na stypie mimo suto zastawionego stołu?

Każda powieść Wiesława Myśliwskiego – niekwestionowanego Mistrza polskiej prozy – to wydarzenie. Jego dramaty tymczasem pozostają w cieniu. A są to teksty, które przenika charakterystyczna dla Myśliwskiego uniwersalna i głęboka mądrość. W tych opowieściach powracają ważne dla autora tematy: odpowiedzialności człowieka za zło, spotkania nowego świata ze starym, nieuchronności historii, kresu kultury chłopskiej i jego konsekwencji.

Złodziej, Klucznik, Drzewo i Requiem dla gospodyni do tej pory rozproszone, po raz pierwszy zostały wydane w jednym tomie. Specjalnie na potrzeby niniejszego wydania Autor jeszcze raz przejrzał wszystkie teksty, wprowadzając poprawki, skracając lub dopisując, a w dwóch przypadkach – nawet zmieniając zakończenia. Dzięki temu czytelnik ma możliwość odkryć nowe literackie oblicze Wiesława Myśliwskiego.

„Obecność Witkacego”, Janusz Degler, wydawnictwo: Państwowy Instytut Wydawniczy 

Premiera: 14.09.2023

Po znakomitym tomie rozpraw i materiałów do biografii Stanisława Ignacego Witkiewicza - „Witkacego portrecie wielokrotym” - papieża witkacologii prof. Janusza Deglera przedstawiamy drugi obszerny zbiór jego tekstów, stawiający gmach biografii i dziejom recepcji twórczości Witkacego. Autor nie unika odpowiedzi na pytania typu: „Kogo pochowano na Pęksowym Brzyzku w kwietniu 1988 roku?” czy „Kto zacz i skąd przychodzi Puczymorda?”, zwierza się na temat piekła edytora, jakim była monumentalna edycja Witkacowskich listów, opisuje Witkacowskie przyjaźnie, pokazuje Witkacego dramatopisarza i Witkacego malarza.

„Zmiana”, Edouard Louis, wydawnictwo: Wydawnictwo Pauza

Premiera: 9.09.2023

„W centrum mojego życia znalazło się fundamentalne pytanie, które skupiało wszystkie moje przemyślenia i wypełniało wszystkie chwile, kiedy zostawałem z sobą sam na sam: jak mógłbym wziąć ten odwet, w jaki sposób? Próbowałem wszystkiego” - Édouard Louis.

„Louis zapłacił wysoką cenę za swój awans społeczny. Upokorzenie, wstyd, wyrzeczenie się ludzi bliskich i rodziny, odgrywanie ról, zależność od innych. W "Zmianie" opowiada brutalną historię swojej metamorfozy, która uwarunkowała jego działalność literacką” - Karolina Kurando, Books Silence.

„Dziennik 1953–1956. Pisma zebrane”Witold Gombrowicz, wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie

Premiera: 8.11.2023

Seria pism zebranych Witolda Gombrowicza, powstająca pod redakcją prof. Włodzimierza Boleckiego i honorowym patronatem Rity Gombrowicz, powiększa się o trzy kolejne tomy. Tym razem jest to opus magnum, najważniejszy utwór pisarza, a zarazem jedno z najwybitniejszych dzieł literatury XX wieku. Na tom 10. serii składają się diarystyczne zapiski Gombrowicza obejmujące lata 1953–1956.

To właśnie „Dziennik” Gombrowicza stworzył normę powojennej polszczyzny literackiej, stał się wademekum stylu bycia i stylu pisania, specyficznego humoru, tragizmu, dawał lekcję stosunku do Polski i fundamentalnych zagadnień ontologicznych. Nadal pozostaje obowiązkowym podręcznikiem ludzi prawdziwie światłych, a jednocześnie jest kluczem do wielu zagadek Gombrowiczowskiej poetyki i światopoglądu.

„Drugie imię. Septologia I-II”, Jon Fosse, wydawnictwo: ArtRage

Premiera: 21.09.2023

Pierwszy tom prozatorskiego opus magnum jednego z najważniejszych współczesnych pisarzy.

Malarz i wdowiec Asle mieszka samotnie w domu w Dylgja. Jedynymi osobami, z którymi wciąż się widuje, są jego sąsiad, rybak Åsleik i Beyer, właściciel galerii w Bjørgvin, kilka godzin jazdy na południe. W Bjørgvin mieszka także drugi Asle, jego sobowtór, a może cień albo druga wersja tego samego życia? Pierwszy z nich stał się religijny, rzucił picie i odniósł sukces, drugiemu przypadł trudniejszy los. Wszystko powoli zmierza do spotkania obu malarzy.

W tej porywającej rytmem, hipnotycznej prozie Fosse stawia fundamentalne pytania: co czyni nas tym, kim jesteśmy? Dlaczego prowadzimy takie, a nie inne życie? Z pomocą retrospekcji norweski mistrz portretuje życie obu malarzy, tworząc przejmujący obraz kondycji ludzkiej. „Septologia” opowiada o sprawach najważniejszych: o naturze sztuki, Bogu, przemijaniu, nałogach, miłości i śmierci.

„Pisarstwo Fossego pochłania czytelnika, jest czymś, w czym czytelnik znika niby wiatr w ciemnościach. (…) Jego głosu nie sposób pomylić” - Karl Ove Knausgård.

Na które tytuły ustawiacie Alert LC? A może już wybraliście książki, które wkrótce trafią do waszej biblioteczki? Koniecznie podzielcie sie z nami w komentarzach własnymi wyborami czytelniczymi tej jesieni!


komentarze [21]

Sortuj:
więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
iki  - awatar
iki 24.09.2023 21:44
Czytelniczka

Dzięki za Ishbel Szatrawską! Właśnie połknęłam 'Żywot i śmierć pana Hersha Libkina z Sacramento w stanie Kalifornia'. Ale jazda po człowieku! 
 Żywot i śmierć pana Hersha Libkina z Sacramento w stanie Kalifornia

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam
Krystian  - awatar
Krystian 12.09.2023 10:22
Czytelnik

Oj tak! Październikowe nowości są ciekawsze niż wrześniowe.
Jestem zainteresowany:


Luka. Jak wstyd i lęk dziurawią nam język

Słowo humoru

Ciałko. Hiszpania kradnie swoje dzieci

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam
bartus0077  - awatar
bartus0077 11.09.2023 18:09
Czytelnik

Wszędzie na świecie rekordy popularności biją książki non fiction. Jeśli w Polsce nie są w stanie się przebić to może warto podzielić zapowiedzi na 2 tematyki bo poważni ludzie nie chcą tego szajsu czytać. A premiery książek non fiction w tym roku są mocne.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam
Pompela  - awatar
Pompela 11.09.2023 11:37
Czytelniczka

Złodziej. Klucznik. Drzewo. Requiem dla gospodyni już mam zamówione i zapłacone.
Czekam też na   Szklany ogród

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam
 Złodziej. Klucznik. Drzewo. Requiem dla gospodyni  Szklany ogród
Agafitness  - awatar
Agafitness 09.09.2023 17:57
Czytelniczka

Zdecydowanie ciekawsze propozycje od tych wrześniowych, które były dramatycznie słabe. Tutaj wybór duży i prawie każda książka wydaje się być intersująca.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam
basik  - awatar
basik 09.09.2023 14:18
Czytelniczka

W oczy rzucają się brzydkie okładki wszystkich proponowanych nowości.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam
Katarzyna  - awatar
Katarzyna 09.09.2023 10:07
Czytelnik

Nowa Tatiana Tibulec. Oby była tak dobra jak poprzednim razem. No i wreszcie jakaś sensowna lista nowości. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam
Sea_Of_Darkness  - awatar
Sea_Of_Darkness 09.09.2023 08:04
Czytelniczka

Sporo książek stąd mnie zainteresowało, w przeciwieństwie do pożal się Boże artykułu Co warto przeczytać we wrześniu 2023? Zestawienie nowości. Myślę, że szczególnie przyjrzę się bliżej:
Toń
Zachód porwany albo tragedia Europy Środkowej
Szklany ogród

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam więcej
 Toń  Zachód porwany albo tragedia Europy Środkowej  Szklany ogród  Demon Copperhead
Agnesto  - awatar
Agnesto 09.09.2023 09:26
Czytelniczka

zestawienie nowości na wrzesień, artykuł, o którym wspomniałaś to faktycznie totalna PORAŻKA. a co mnie ciekawi z zapowiedzi powyżej? powieść wydana w z wyd. Cyranka

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam
Daybyday  - awatar
Daybyday 21.09.2023 22:44
Czytelniczka

Szklany ogród nęci samą okladką 😈

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Krzysztof Gromadzki - awatar
Krzysztof Gromadzki 08.09.2023 15:28
Czytelnik

Moją uwagę zwróciły książki Jona Fosse, Józefa Hena (który w listopadzie, daj Boże skończy 100 lat), Kena Folleta i Ishbel Szatrawskiej, bo uwielbiam historie z pogranicza i tradycji wielu kultur, narodów, religii i języków. Dodatkowo czekam bardzo na planowane na wrzesień wznowienie "Wojny peloponeskiej" Tukidydesa, które ma się ukazać nakładem "Czytelnika". 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam
Chitatel  - awatar
Chitatel 08.09.2023 15:02
Czytelniczka

Wiele ciekawych propozycji. Zawsze byłam lokalną patriotką, więc na pewno sięgnę po Toń bo nawet jest tam mowa o Kętrzynie, gdzie mieszkam od czterdziestu lat. No i oczywiście następna powieść Kena Folletta nie umknęła mojej uwadze. Oj. Będzie się działo!

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam
 Toń