Przy rodzicach nie parlować. O polskich powrotach z Francji Aleksandra Suława 7,0
ocenił(a) na 87 tyg. temu Sięgnęłam po reportaż Aleksandry Suława, głównie dlatego, że interesuje mnie wszystko co dotyczy Francji, a ponadto, w mojej rodzinie znany jest epizod wyjazdu do Francji za chlebem w okresie międzywojennym i te dwa czynniki zainspirowały mnie do pogłębienia wiedzy na ten temat.
Autorka „ Przy rodzicach nie parlować” zabrała mnie w inspirującą i ciekawą wędrówkę do Francji i na Ziemie Odzyskane, zaczynając swą podróż w biednej i przeludnionej Polsce międzywojennej, a kończąc na czasach współczesnych, gdy pozostała przy życiu ledwie garstka potomków wracających po II wojnie światowej budować nową, sprawiedliwszą i lepszą Polskę. Jak było naprawdę, jaka ta Polska lat 40. I 50. się okazała, pisarka odkrywa i obnaża w sposób obiektywny choć bolesny.
Aleksandra Suława, sama będąc wnuczką repatrianta z Francji, pisząc ten reportaż, mogła czerpać z interesujących i silnie nacechowanych emocjonalnie wspomnień własnych dotyczących dziadka Franciszka i jego nostalgicznej tęsknoty za krajem swego urodzenia oraz swojej rodziny, znajomych, czyli ludzi, którzy doświadczyli wielkich blasków i ponurych cieni powrotu do ojczyzny.
Choć brakowało mi czasem pewnego logicznego ciągu łączącego kolejne rozdziały, a temat jest na tyle obszerny, że nie sposób zmieścić wszystkiego w jednym tomie, reportaż oceniam pozytywnie i zachęcam do zgłębienia tego, niezbyt dobrze znanego, wątku związków polsko-francuskich.