Joanna Jax (właśc. Joanna Jakubczak) – urodziła się (26 listopada 1969) i mieszka w Olsztynie. Absolwentka Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Oprócz pisania powieści maluje na szkle unikatową techniką warstwową, pasjonuje się literaturą biograficzną i grafiką. Zajmuje się również copywritingiem i jest wolontariuszką w Fundacji dla Rodaka wspierającej Polaków w Kazachstanie. Zadebiutowała w 2014 roku "Dziedzictwem von Becków", które zachwyciło zarówno recenzentów, jak i czytelników. Kolejne powieści: "Długa droga do domu" (2015) i "Piętno von Becków" (2016) ugruntowały status Joanny Jax jako pisarki. Miłośnicy jej twórczości entuzjastycznie przyjęli książkę "Syn zakonnicy" (2018),a także cykle powieściowe — sześć tomów "Zemsty i przebaczenia" (2018) oraz trylogie "Zanim nadejdzie jutro" (2018, 2019),"Prawda zapisana w popiołach" (2019, 2020) i "Córka fałszerza" (2020). W 2022 ukaże się ostatni tom tetralogii "Duchy minionych lat".
Laureatka Wawrzynu — Literackiej Nagrody Warmii i Mazur za rok 2016 (nagroda czytelników). Pod pseudonimem Patrycja May wydała humorystyczną powieść Pamiętnik ze starej szafy (2017, 2019).
...zawsze warto żyć. W miejsce ludzi, którzy odchodzą z naszego życia, pojawiają się inni, równie ważni. I dla nich warto budzić się każdego...
...zawsze warto żyć. W miejsce ludzi, którzy odchodzą z naszego życia, pojawiają się inni, równie ważni. I dla nich warto budzić się każdego dnia, nawet jeśli są daleko.
https://czytamdlaprzyjemnosci.pl/2024/05/61-24-najlepsza-przyjaciolka-joanna-jax/
I w tym momencie czytelnika nachodzi pytanie: jak dobrze zna się bliską osobę, której powierza się sekrety? Czy warta jest okazanego zaufania? A może prowadzi podwójną grę i chce osiągnąć korzyści kosztem drugiej osoby?
Z tymi pytaniami zmierzycie się w trakcie lektury “Najlepszej przyjaciółki” Joanny Jax. Beata po śmierci przyjaciółki odkryje prawdę, którą przyjaciółka przekaże jej w listach. Każdy list to będzie emocjonalna podróż do przeszłości i próba zrozumienia co się wtedy wydarzyło. I jakże różne będzie własne wspomnienie od relacji drugiej osoby, z którą przeżyło się wspólnie wydarzenia.
Po raz pierwszy spotkałam się z sytuacją, że autor książki zapomniał imienia jednej ze swoich bohaterek. Pewnie dlatego co chwilę Pani Jax przypomina ciąg zdarzeń w lekturze. Myślę, że Saga również ją znudziła, bo mam wrażenie, że jej treść powstawała w ciężkich bólach. W zasadzie mamy to samo, co w poprzednich tomach. A zakończenie, bez komentarza! Mam nadzieję, że nie będzie kolejnej części!