rozwiń zwiń

„Wiedźmin”, czyli nowe seriale fantastyczne – jakie polskie książki powinny zostać zekranizowane?

Marcin Waincetel Marcin Waincetel
23.01.2022

Światowy sukces „Wiedźmina”, serialu Netflixa inspirowanego prozą Andrzeja Sapkowskiego, stanowi dobry pretekst, aby zastanowić się nad ekranizacjami polskich książek z gatunku fantastyki. Jakie tytuły powinny zostać przeniesione na telewizyjny ekran? Wydaje się, że przynajmniej niektóre pomysły napisane przez Stanisława Lema, Jarosława Grzędowicza, Maję Lidię Kossakowską, Martę Kisiel czy Andrzeja Pilipiuka mogłyby posłużyć za fabułę międzynarodowych seriali.

„Wiedźmin”, czyli nowe seriale fantastyczne – jakie polskie książki powinny zostać zekranizowane?

Sztuka ekranizacji – inspiracje i motywy z klasyki literatury fantastycznej

Fantastyka to gatunek, który pozostaje skarbnicą uniwersalnych motywów. Najważniejsze dzieła z kanonu, jak choćby „Władca Pierścieni” J.R.R. Tolkiena, pozostają niezmiennie inspirujące dla kolejnych pokoleń – zarówno twórców, jak również czytelników. Planowany serial Amazona, prawdopodobnie najdroższa produkcja w historii telewizji, stanowi tylko potwierdzenie utrzymującego się trendu. A przecież w planach są również choćby nowe opowieści ze świata „Pieśni lodu i ognia” George’a R.R. Martina, czyli „Ród smoka”. Autor „Gry o tron” podpisał zresztą lukratywną umowę z HBO, dzięki której w przyszłości doczekamy się kilku nowych projektów w popularnym uniwersum. Serial „Wiedźmin”, międzynarodowy hit Netflixa, to kolejny ważny element w układance. Okazuje się, że pomysły polskich twórców, w tym przypadku Andrzeja Sapkowskiego, mogą posłużyć za fabułę wysokobudżetowych produkcji, które są interesujące dla odbiorców na całym świecie. Zastanówmy się, jakie książki Grzędowicza, Lema, Jadowskiej czy Ćwieka mogłyby się stać podstawą seriali.

„Wiedźmin” to dopiero początek – polskie książki fantastyczne, które mogłyby stać się podstawą seriali

Sztuka adaptacji wymaga niezwykłej wyobraźni, odpowiednich narzędzi – umiejętnego przenoszenia literackiej formy na potrzeby serialu, który przecież rządzi się swoimi prawami. Wydaje się jednak, że w kręgu polskich autorów i autorek możemy z łatwością znaleźć pomysły na fabuły odcinków osadzonych w bardzo różnych konwencjach gatunkowych. W naszym zestawieniu potencjalnych seriali na bazie polskiej literatury znajdziemy rasowe science-fiction, post-apokaliptyczną wizję końca świata, społeczne satyry, romanse i produkcje nawiązujące do mitologii z różnych stron świata. Przekonajcie się sami.

„Opowieści o pilocie Pirxie”, Stanisław Lem – zbadać granice kosmosu

Futurologia, socjologiczne spojrzenie na rzeczywistość, naukowe rozważania, nieoczywiste intrygi. Stanisław Lem, rodzimy mistrz fantastyki naukowej, uchodzi za patrona gatunku również na świecie. „Opowieści o pilocie Pirxie” to zbiór sugestywnych historii, w których istotnymi motywem jest relacja na linii człowiek-maszyna. Akcja osadzona w bliżej nieokreślonej przyszłości, futurystyczny obraz świata, odkrywanie granic kosmosu, technologiczne wynalazki – wszystkie elementy sprawiają, że scenarzyści powinni zastanowić się nad pomysłami zapisanymi przez Stanisława Lema. W książkach twórcy „Solaris” tkwi trudny do zmierzenia potencjał, bardzo śmiałe pomysły, które czekają na interesujące ekranizacje. Mistrz pozostaje niesłabnącą inspiracją dla coraz to nowych pokoleń twórców i odbiorców.

„Kroniki Jakuba Wędrowycza”, Andrzej Pilipiuk – satyryczna fantastyka

Duchy, widziadła, wampiry, utopce, gestapo, komuniści, socjaliści – na polskiej wsi nie brakuje zagrożeń realnych i nadprzyrodzonych. Andrzej Pilipiuk, mistrz literackiej gawędy, zrealizował niezwykły cykl o Jakubie Wędrowyczu – wiekowym ochlapusie, wiejskim egzorcyście, bimbrowniku i kłusowniku, który,  paradoksalnie, może uchodzić za prawdziwego herosa. To cudownie zrealizowany mariaż prozy fantastycznej połączonej ze społeczną satyrą, podkreślony przez czarny, niekiedy smolisty humor, zabawne puenty i popkulturowe nawiązania. Parodia ikonicznych bohaterów, choćby Conana Barbarzyńcy i Wiedźmina, która mogłaby się sprawdzić jako prześmiewcze widowisko dla dorosłego widza.

„Pan Lodowego Ogrodu”, Jarosław Grzędowicz – magia, władza, technologia

Vuko Drakkainen samotnie rusza na ratunek ekspedycji naukowej badającej człekopodobną cywilizację planety Midgaard. Podobno władza uzależnia, szczególnie gdy jest połączona z magią. „Pan Lodowego Ogrodu” Jarosława Grzędowicza to kultowy cykl science-fiction, w którym antropologiczne spojrzenie na rzeczywistość zestawiona jest z tematyką władzy, tolerancji, wpływu technologii na świadomość, a sumienia na religii. Moralnie niejednoznaczny obraz świata, mitologiczne elementy, widowiskowa i spektakularna wizja, która zachwyca na bardzo wielu, bardzo różnych poziomach. Śmiertelnik uchodzący za boga, nieznana kultury skrywająca tajemnice, koniec świata i nowy początek.

„Zastępy anielskie”, Maja Lidia Kossakowska – sekrety niebiańskich istot

Kossakowska to uznana pisarska fantastyczna, z wykształcenia archeolożka. Bywa nazywana pierwszą damą polskiej fantastyki. „Zastępy anielskie” to wytwornie zrealizowana saga fantastyczna, w której poznajemy sekrety niebiańskich istot. W skład serii wchodzi siedem tytułów. Głównym bohaterem cyklu jest Daimon Frey, zwany także Abaddonem i Aniołem Zagłady. Co ciekawe, w serii można znaleźć liczne odwołania do różnych mitologii, chociażby indyjskiej czy nordyckiej, a także kultowych dzieł literackich, żeby wspomnieć tylko „Boską komedię” Dantego. Niesamowicie wciągająca, wytwornie zrealizowana wizja, w której określona wrażliwość łączy się z pojęciami ostatecznymi – a wszystko to w rozrywkowej formule, która powinna się sprawdzić jako antologia fantasy.

„Achaja”, Andrzej Ziemiański – niezwykła siła kobiecości

Walka z losem i przeznaczenie – pradawne fatum, rodowe dziedzictwo. Andrzej Ziemiański, pisarz fantasy i science-fiction, z zawodu architekt, zrealizował niezwykły cykl powieściowy, w którym mity łączą się z wojną, a historia z legendami. Główną bohaterką powieści jest Achaja, córka Archentara, jednego z siedmiu Wielkich Książąt królestwa Troy. Historia Achai, jak głosi zapowiedź książki – jednej z najwaleczniejszej księżniczek świata – przykuwa uwagę detalicznym odwzorowaniem świata, politycznymi spiskami, jak również emocjonalną głębią. To także zobrazowanie niezwykłej siły kobiecości. Achaja jest bowiem twarda i niezłomna, potrafiąca walczyć o swoje. Materiał na nowoczesny serial zrealizowany w kostiumie opowieści historycznej z elementami nadprzyrodzonymi.

„Kłamca”, Jakub Ćwiek – popkulturowe mitologie

Loki, potężny bóg kłamstw i intryg, robi już karierę w Hollywood. Jednak w życiorysie nordyckiej istoty znaleźć można jeszcze wiele tajemnic. Przekonywał o tym swego czasu Jakub Ćwiek. Cykl o Kłamcy charakteryzuje się przeplataniem motywów z różnych mitologii, w tym chrześcijańskiej, oraz „mitologii współczesnej”, za którą może uchodzić popkultura. Zresztą, bardzo charakterystyczną cechą pisarstwa Ćwieka są nawiązania do popkulturowych symboli. Głównym bohaterem jest oczywiście Loki, który zostaje zwerbowany przez aniołów do nietypowego zadania. Refleksje związane z religią i rozrywką, mitami i polityką, akcją i emocjami. Popkulturowe mitologie to bardzo plastyczny motyw na serial.

„Toń”, Marta Kisiel – urban fantasy, zbrodnia i sekrety

Niecodzienna opowieść o miłości silniejszej niż śmierć, uczuciach, które prowadzą do Erosa i Tanatosa. Przesiąknięta krwią i chciwością historia Wrocławia i Dolnego Śląska, rodzinne tajemnice, a wreszcie groza nie z tego świata. Marta Kisiel, z wykształcenia polonistka, beznadziejnie zakochana w romantyzmie i twórczości Juliusza Słowackiego, to jedna z najbardziej oryginalnych polskich twórczyń. „Toń”, czyli pierwsza część tak zwanego „Cyklu wrocławskiego” to materiał skrojony na potrzeby serialu utrzymanego w konwencji urban fantasy. Znów motywy mitologiczne, ale jakże dopracowane(!), emocjonalne tonacje – bardzo nieoczywiste, intrygujące śledztwa, słowiańska demonologia i lokalny charakter prozy Kisiel sprawiają, że to niezwykle wartościowa fabuła. Być może zwłaszcza dla antologii podzielone na konkretne sezony tematyczne, w którym znajdą się popkulturowe nawiązania do różnych mitów.

„Szamański blues”, Aneta Jadowska – nietypowy kryminał paranormalny

Aneta Jadowska to polska kolejna z bestsellerowych autorek specjalizujących się w konwencji fantasy. Wiedzie nocny tryb życia, bo w nocy najlepiej jej się pisze i czyta. Śpi, gdy przyzwoici ludzie pracują, co chyba czyni ją człowiekiem nieprzyzwoitym. Toruniu. Stworzyła postać Dory Wilk – toruńskiej wiedźmy-policjantki. Bohaterka, która po raz pierwszy pojawiła się w książce „Złodziej dusz” to prawdziwa babka z charakterem. Oficjalnie policjantka. Nieoficjalnie – wiedźma, która dzieli swój czas między toruński komisariat a Thorn – alternatywne miasto, gdzie mieszkają magiczni. Do perfekcji opanowała utrzymywanie tych światów w równowadze i kompletnej izolacji. Do czasu. Jadowska w niezwykle sprawny sposób łączy obyczajową komedię, romans i paranormalny kryminał związany z konwencją urban fantasy. Doskonały wzorzec pod serial proceduralny z magią i kryminałem.

„Komornik”, Michał Gołkowski – wyjątkowa post-apokalipsa

Czy istnieje życie po życiu? Jak naprawdę będzie wyglądać koniec świata? Apokalipsa może być naprawdę zaskakująca, zwłaszcza jeśli za jej opis bierze się ktoś taki jak Michał Gołkowski. Piekielnie interesujący koncept, w którym post-apokalipsa przyjmuje niezwykły charakter. Ezekiel Siódmy – były Komornik, potem renegat i odszczepieniec, jedyny, który przeżył Apokalipsę, obecnie pełniący obowiązki Boga Stwórcy Wszechmogącego, bohater „Areny dłużników”, książki osadzonej w świecie „Komornika”, to idealny materiał na protagonistę bezkompromisowego serialu. Gołkowski potrafi przełamywać konwencje literackie, nadając swojej twórczości bardzo interesujący koloryt. Społeczna czarna satyra, metafizyczne fantasy, dzika akcja i popkulturowe nawiązania stanowią naprawdę wdzięczny temat na adaptację.

„Felix, Net i Nika”, Rafał Kosik – magia kina nowej przygody

Młodzieńcza przygoda – żywe emocje, głód wiedzy, pierwsze przyjaźnie i miłości, a do tego spiskowe teorie dziejów, tajemnice historii, fascynująca nauka. „Felix, Net i Nika” to bestsellerowa seria Rafała Kosika przeznaczona dla dzieci i młodzieży – choć tak naprawdę nie tylko. Historia opowiada o przygodach trójki tytułowych młodych bohaterów – Felixa Polona, Neta Bieleckiego oraz Niki Mickiewicz – uczęszczających do warszawskiego gimnazjum im. prof. Stefana Kuszmińskiego. Rafał Kosik w niezwykle wdzięczny sposób łączy ciekawostki związane z naukowymi odkryciami, sekrety historii, a także emocjonalne portrety dorastających bohaterów. Pomysły zrealizowane w konwencji kina nowej przygody – potencjał na polską wersję „Stranger Things”.

Polscy światotwórcy – potencjał na serialowe uniwersum

Kultura popularna to współczesna mitologia, z której można wydobywać nowe wzory i symbole podane na reinterpretacje. Patronami polskiej fantastyki są zaś prawdziwi giganci – tacy jak Lem czy Sapkowski. Ich dzieła były już zresztą podstawą różnych filmów i seriali. Miejmy nadzieję, że również inni twórcy, wspomniany Grzędowicz, Kossakowska, Kisiel czy Kosik również dostaną szansę na realizację telewizyjno-kinowych projektów opartych na ich dziełach. A teksty jakich autorów powinny się według Was stać podstawą filmów i seriali?


komentarze [61]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
D4w1D 10.02.2023 23:08
Czytelnik

No i oczywiście jeszcze Łzy Mai Spektrum Martyny Raduchowskiej. To też bym chętnie zobaczył.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
D4w1D 10.02.2023 23:05
Czytelnik

Moje marzenie:
1. Opowieści z meekhańskiego pogranicza - chyba najlepszy aktualnie wydawany cykl w polskiej fantastyce.
2. Głębia Podlewskiego - tej serii nie brakuje absolutnie niczego. Moja ulubiona space opera.
3. Felix, Net i Nika - młodzieżowe fantasy po naszemu.
4. Pan lodowego ogrodu  - tutaj potencjalni twórcy mają gotowca.
5. Głodna puszcza Marcina Mortki - idealny...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Gocha 01.03.2022 09:42
Czytelniczka

Ostatnio przeczytałam  Kopuła i wydaje mi się że z tego bylby świetny film.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Kopuła
Norsevia 01.02.2022 08:37
Czytelniczka

Od Marty Kisiel bardziej mi się marzy ekranizacja "Dożywocia". 
I bardzo bym chciała "Kroniki Drugiego Kręgu" Ewy Białołęckiej - tylko tu marzy mi się dobra animacja, mogłoby być piękne :)
I, o ile sama nie jestem fanką, serial na podstawie "Szeptuchy" Katarzyny Miszczuk - dobrze zrealizowany to mógłby być hit!

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Xis Fujimoto 26.01.2022 14:37
Bibliotekarka

Tylko nie "Achaja", to jest kupa, a nie książka. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Mylengrave 26.01.2022 15:17
Czytelniczka

ja tam uwielbiam, wiesz, gusta są różne

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Spiderdog86 25.01.2022 16:40
Czytelnik

Ja bym chętnie zobaczył adaptację "Trylogii husyckiej" Sapkowskiego. Toż to materiał na kolubrynę pokroju "Gry o tron" :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Paweł 25.01.2022 18:48
Czytelnik

Tym bardziej po wysłuchaniu jej w wersji audiobooka.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Hubert 26.01.2022 18:09
Czytelnik

Całkiem możliwe że ktoś wcześniej czy później zechce zdyskontować sukces "Wiedźmina" i sięgnie w stronę innych dzieł autora, a ten ma bibliografię co równie wybitną (w sensie jakości) co skromną (w sensie ilości) i poza Wieśkiem i Trylogią Husycką nic tak naprawdę nie napisał (parę opowiadań, jakieś eseje i Żmiję), więc logiczne, że właśnie Trylogia trafiłaby w tym układzie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
TomekG 25.01.2022 07:02
Czytelnik

"Pan Lodowego Ogrodu" i "Kroniki Jakuba Wędrowycza" ale nie robiony w zideologizowanym Netfiixie, gdzie Vuko Drakkainen będzie pigmentododatnią kobietą a Jakub Wędrowycz aktywistą LGBT. Chciałbym zobaczyć te dzieła raczej w ekranizacji na miarę "Gry o tron", na bogato i z rozmachem.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Spiderdog86 25.01.2022 16:40
Czytelnik

W pełni się zgadzam. Czego Netflix się dotknie, tak to od razu skręca na lewo i czerwono.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
PawelG 24.01.2022 17:54
Czytelnik

Dzienniki gwiazdowe, przecież Ijon Tichy jest idealnym kandydatem na filmowego bohatera, a materiału wyjściowego jest całkiem sporo.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Aguirre 24.01.2022 18:41
Czytelnik

W zasadzie zgadzam się, ale jeszcze nie widziałem żadnej udanej ekranizacji Lema, a amerykańskie to już w ogóle były tragiczne - Solaris, Kongres (rzekomo na podstawie "Kongresu Futurologicznego"). 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Hubert 26.01.2022 18:10
Czytelnik

Jest jeszcze jakiś (niemiecki chyba) serial oparty na Dziennikach Gwiazdowych, ale jeszcze nie odważyłem się go zapuścić

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
PawelG 26.01.2022 18:21
Czytelnik

Niektóre odcinki i to nawet z dubbingiem są na YT. Serial wybitnie niskobudżetowy, ale można się z tego pośmiać. Dzisiaj byśmy na to chyba powiedzieli parodia ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Mopsiak 24.01.2022 17:07
Czytelniczka

Ze wszystkich podanych najbardziej odpowiadałaby mi Achaja  😏 chociaż z drugiej strony każda serialowa adaptacja (zrobiona przez Netflixa) na którą czekałam okazywała się klapą i tylko zniechęcała mnie do oglądania  😈  może gdyby HBO się za to wzięło to coś ciekawego by wyszło  😄

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
asymon 24.01.2022 14:25
Bibliotekarz

Z ekranizacji polskich rzeczy to najbadziej Pies i klecha. Żertwa i inne historie bym chciał obejrzeć. Mało może popularna rzecz, ostatnie wydanie chyba tylko w e-booku, ale może?  Platformy VOD lubią takie kryminały z lat PRL, tu jeszcze z mocnym nadnaturalnym twistem. Plus sporo dziur do wypełnienia,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
 Pies i klecha. Żertwa i inne historie