-
ArtykułyMama poleca: najlepsze książki dla najmłodszych czytelnikówEwa Cieślik19
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1189
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać447
Biblioteczka
2018-12-05
2015-11-05
2017-10-08
Bardzo się cieszę, że powstała ta książka i ma taką a nie inną formę. Mamy okazję przeczytać wiele historii z życia Rocka - o fascynacji grami, o rodzinie, o YouTubie, o wszystkim. Te historie opowiedziane są w sposób znany nam wszystkim z jego vlogów czy z gameplay'ów, mam wrażenie, że to jest dokładnie taki sam styl tylko, że na papierze. Bardzo podobają mi się przejścia jakie serwują nam autorzy - opowieści Remigiusza Maciaszka przeplatane są informacjami oraz komentarzami drugiego autora Michała Wojtasa. To nie jest to książka kolejnego YouTubera, który uważa, że to jest fajne i modne. To książka kulturalnego i sympatycznego człowieka, który ma wiele ciekawych historii do opowiedzenia.
Bardzo się cieszę, że powstała ta książka i ma taką a nie inną formę. Mamy okazję przeczytać wiele historii z życia Rocka - o fascynacji grami, o rodzinie, o YouTubie, o wszystkim. Te historie opowiedziane są w sposób znany nam wszystkim z jego vlogów czy z gameplay'ów, mam wrażenie, że to jest dokładnie taki sam styl tylko, że na papierze. Bardzo podobają mi się przejścia...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-03-24
"Widzisz, Doreen, dla większości ludzi wolność jest w życiu jedynie źródłem stresu. Przeraża ich podejmowanie decyzji. Żeby im ulżyć, po prostu dokonujesz wyboru za nich"
Doreen to debiut literacki Iliany Manaster. Książka jest pewnego rodzaju hołdem dla rewelacyjnego "Portretu Doriana Greya". Mamy tutaj współczesną wersję XIX dzieła Oscara Wilde'a.
Każdy z nas czasem marzy o tym, żeby wyglądać idealnie, zupełnie tak jak te postaci z magazynów - piękna sylwetka, cudowny uśmiech. Jakie troski można mieć kiedy jest się pięknym? Chociaż na ogół wiemy, że wszystkie zdjęcia są przerabiane w programach graficznych to mimo wszystko gonimy bardziej lub mniej za tym pięknem. Kiedy Doreen dostała od swojej kuzynki Biz swoje zdjęcie, które zostało lekko poprawione ma jedno życzenie; chce wyglądać jak ta dziewczyna ze zdjęcia. Czy nikt ją nie nauczył, żeby uważać czego sobie życzymy bo to może się spełnić?
Portret Doriana Greya należy do moich ulubionych książek, więc z ciekawością sięgnęłam do Doreen. Postacie są ciekawie nakreślone, dzięki całkiem niezłej narracji możemy obserwować przemianę oczami Doreen oraz jej przyjaciół i ludzi z jej otoczenia. Wyjaśnienie tego co dzieje się ze zdjęciem/obrazem zawsze trudne i często dla czytelnika mało satysfakcjonując, tak samo w tym przypadku oczekuje się od nas akceptacji, nie ma żadnych pytań - tak po prostu ma być.
Książkę polecam pewnie tym, którzy nie czytali "Portretu.." spodoba się bardziej.
"Widzisz, Doreen, dla większości ludzi wolność jest w życiu jedynie źródłem stresu. Przeraża ich podejmowanie decyzji. Żeby im ulżyć, po prostu dokonujesz wyboru za nich"
Doreen to debiut literacki Iliany Manaster. Książka jest pewnego rodzaju hołdem dla rewelacyjnego "Portretu Doriana Greya". Mamy tutaj współczesną wersję XIX dzieła Oscara Wilde'a.
Każdy z nas czasem...
2016-10-11
2016-05-21
2016-04-28
"Miejsce dla dwojga" to już 4 tom serii "Dzienników pisanych w drodze". Z niecierpliwością czekałam na ten tom i jestem trochę niezadowolona z faktu, że czytelnikom serii kazano czekać na kolejny tom 2 lata. Wracając jednak do fabuły Alan Christoffersen pieszo przemierza USA z Seattle w Waszyngtonie aż do Key West na Florydzie. Jego wędrówka ma sens jest jego sposobem na radzenie sobie z utratą ukochanej żony. Podróżując Alan spotyka na swojej drodze różnych ludzi, którzy mają wpływ na jego życie, zmieniając je. Niestety, Alan przez problemy zdrowotne musiał przerwać swoją podróż. Zdiagnozowano u niego oponiaka i zlecono operację. Podczas pobytu w szpitalu i jego rekonwalescencji zaczyna zastanawiać się nad swoim życiem, jak strata żony przyćmiła otaczający go świat. Pomimo sprzeciwów ojca Alan wraca znów na trasę, aby dokończyć swoją podróż do Key West. Po drodze spotyka wielu ludzi związanych z religią i toczy z nimi rozmowy na temat roli Boga w życiu czy czym tak naprawdę jest szczęście.
Moim zdaniem "Miejsce dla dwojga" jest najbardziej uduchowioną książką z dziennikowej serii. Wprowadza czytelnika w spokój i pozwala razem z Alanem poznawać różne interpretacje religii. Sami na podstawie dialogów z rozmówcami bohatera możemy wyrobić sobie zdanie, czy ich sposób myślenia pokrywa się z naszym, czy mają rację krocząc tą ścieżką boską. Tom 4 wciągnął mnie w całości, nie mogłam oderwać się od niego. Evans ma niezwykłą lekkość pisania i mimo braku zwrotów akcji książkę czyta się szybko i przyjemnie.
Mam nadzieję, że na tom 5 (ostatni chyba) nie będziemy musieli czekać kolejnych 2 lat.
"Miejsce dla dwojga" to już 4 tom serii "Dzienników pisanych w drodze". Z niecierpliwością czekałam na ten tom i jestem trochę niezadowolona z faktu, że czytelnikom serii kazano czekać na kolejny tom 2 lata. Wracając jednak do fabuły Alan Christoffersen pieszo przemierza USA z Seattle w Waszyngtonie aż do Key West na Florydzie. Jego wędrówka ma sens jest jego sposobem na...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-02-23
2016-01-23
2015-11-06
2013-01-02
2013-07-30
2015-08-15
2015-09
2015-03-08
2014-12-01
Elise dostaje propozycję od pewnego mężczyzny, żeby przez 8 tygodni będą parą. Kto przy zdrowych zmysłach zgodziłby się na taką umowę? Po spisaniu "Umowy/Obietnicy* pod jemiołą" Nicholas i Elise rozpoczynają pracę nad ich związkiem, bo przecież nikt nie chce być samotny zwłaszcza w okresie świątecznym. Pomimo zapisu o "czysto platonicznych uczuciach" chyba znajdzie się mała luka na miłość?
Elise dostaje propozycję od pewnego mężczyzny, żeby przez 8 tygodni będą parą. Kto przy zdrowych zmysłach zgodziłby się na taką umowę? Po spisaniu "Umowy/Obietnicy* pod jemiołą" Nicholas i Elise rozpoczynają pracę nad ich związkiem, bo przecież nikt nie chce być samotny zwłaszcza w okresie świątecznym. Pomimo zapisu o "czysto platonicznych uczuciach" chyba znajdzie się mała...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to