Dziennik Noel

Okładka książki Dziennik Noel Richard Paul Evans
Okładka książki Dziennik Noel
Richard Paul Evans Wydawnictwo: Znak Literanova Cykl: Noel (tom 1) literatura piękna
304 str. 5 godz. 4 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Noel (tom 1)
Tytuł oryginału:
The Noel Diary
Wydawnictwo:
Znak Literanova
Data wydania:
2019-11-25
Data 1. wyd. pol.:
2019-11-25
Liczba stron:
304
Czas czytania
5 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324070350
Tłumacz:
Hanna de Broekere
Tagi:
święta Boże Narodzenie magia
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
493 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
314
149

Na półkach: ,

Moja druga książka z serii z Noel od Richarda Paula Evansa. Rok temu zaczęłam od końca. Tym razem postawiłam na pierwszą książkę z serii. Co prawda oglądałam już film na jej podstawie, który mnie zachwycił, ale książka była jeszcze cudowniejsza. Czytało mi się ją bardzo ekspresowo i żal mi było ją odkładać.

Dziennik Noel to przepiękna, aczkolwiek dość smutna historia. Popularny pisarz bestselerowych książek musi udać się „ w podróż” w przeszłość. Gdy dostaje telefon od prawnika z informacją, że dom jego dzieciństwa jest teraz jego okazuje się, że nie wiedział o tym iż jego matka zmarła. Gdy w wieku nastu lat został wyrzucony z domu, więcej do niego nie wrócił. Nieszczęśliwe dzieciństwo, ściśle związane z matką, nie jest historią do której chciałby wracać Jacob, mimo to jednak wraca do rodzinnego domu. A tam zderza się z totalnie zagraconymi pomieszczeniami. Mimo to, postanawia uporządkować dom. Ma nadzieję, że w trakcie sprzątania odnajdzie odpowiedzi na dręczące go od lat pytania. Wszystko nabiera większego znaczenia, gdy do drzwi póki Rachel, która poszukuje swojej biologicznej matki. Wkrótce oboje pogrążają się w poszukiwaniu odpowiedzi, a Jacob nie może wyrzucić z głowy Rachel. Czy odnajdą matkę Rachel? Czy Jacob wybaczy swojemu ojcu? Czy w końcu zrozumie, że każdy jest wart miłości?

Moja druga książka z serii z Noel od Richarda Paula Evansa. Rok temu zaczęłam od końca. Tym razem postawiłam na pierwszą książkę z serii. Co prawda oglądałam już film na jej podstawie, który mnie zachwycił, ale książka była jeszcze cudowniejsza. Czytało mi się ją bardzo ekspresowo i żal mi było ją odkładać.

Dziennik Noel to przepiękna, aczkolwiek dość smutna historia....

więcej Pokaż mimo to

avatar
22
11

Na półkach:

Błyskawicznie się czyta, to na pewno. Poruszone w książce zostały ważne tematy dotyczące traumy z dzieciństwa, przebaczenia, poszukiwania samego siebie, miłości. Co prawda miałam wrażenie, że cała przemiana wewnętrzna bohaterów dzieje się zbyt szybko i nie wymaga od nich żadnej pracy, niemniej jednak biorąc pod uwagę, że książka dzieje się w okresie świątecznym, zrzucam to na karb świątecznego cudu😉 ogólnie wrażenia mam pozytywne co do odbioru, lektura sprawiła mi przyjemność, więc myślę, że warto.

Błyskawicznie się czyta, to na pewno. Poruszone w książce zostały ważne tematy dotyczące traumy z dzieciństwa, przebaczenia, poszukiwania samego siebie, miłości. Co prawda miałam wrażenie, że cała przemiana wewnętrzna bohaterów dzieje się zbyt szybko i nie wymaga od nich żadnej pracy, niemniej jednak biorąc pod uwagę, że książka dzieje się w okresie świątecznym, zrzucam to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
264
15

Na półkach:

Wzruszającą powieść, opowiadająca o poszukiwaniu samego siebie, swojej przeszłości, zrozumienia i wybaczenia. Czyta się jak każda książę Evansa lekko i szybko. Polecam

Wzruszającą powieść, opowiadająca o poszukiwaniu samego siebie, swojej przeszłości, zrozumienia i wybaczenia. Czyta się jak każda książę Evansa lekko i szybko. Polecam

Pokaż mimo to

avatar
368
222

Na półkach: , , ,

Dziennik Noel to niewątpliwie bardzo wzruszająca opowieść, ukazująca ciekawe, momentami trudne przeżycia głównych bohaterów. Jest czas świąteczny, a wiadomo wtedy zdarzają się najpiękniejsze cuda. I tak właśnie losy Jacoba i Rachel splatają się w fantastyczną historię, chwytającą za serce prawie przy każdej stronie. Przeplatane są nostalgiczne chwile z niezapomnianymi momentami, które ukazują ogromną siłę rodziny. Wszyscy bohaterowie tej powieści uczą nas podejmować ważne decyzje, zmuszają do refleksji, uczą przede wszystkim wzajemnej miłości.
Ta książka jest jedną MIŁOŚCIĄ - ale miłością, która ma nie jedno oblicze i nie jedno musiała przezwyciężyćdoświadczyć.
Zachwyciłam się bardzo i z przyjemnością obejrzę film.
Polecam z serca

Dziennik Noel to niewątpliwie bardzo wzruszająca opowieść, ukazująca ciekawe, momentami trudne przeżycia głównych bohaterów. Jest czas świąteczny, a wiadomo wtedy zdarzają się najpiękniejsze cuda. I tak właśnie losy Jacoba i Rachel splatają się w fantastyczną historię, chwytającą za serce prawie przy każdej stronie. Przeplatane są nostalgiczne chwile z niezapomnianymi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
345
216

Na półkach:

"Dziennik Noel" Richard Paul Evans
Jacob Churcher jest poczytnym pisarzem romansów. Jego powieści są bestsellerami, nie narzeka na brak pieniędzy, jego życie wydaje się wspaniale. Doskwiera mu jednak samotność i niezaleczone rany z dzieciństwa. Mężczyzna tęskni za czymś, czego sam nie potrafi zdefiniować. Gdy dowiaduje się o śmierci dawno nie widzianej matki, postanawia przyjąć spadek i wyrusza w podróż do domu, który pamięta z czasów dzieciństwa. Na miejscu, porządkując rzeczy zmarłej, natrafia ma tajemniczy dziennik i poznaje Rachel, która tak jak on, walczy z demonami przeszłości. Wspólnie wyruszają w podróż ku odkryciu prawdy o własnych rodzinach.

Wiele dobrego słyszałam o powieściach świątecznych Richarda Paula Evansa. Po obejrzeniu filmu na Netflixie, o tym samym tytule, postanowiłam sięgnąć po książkę.
Książka okazała się o wiele lepsza niż jej ekranizacja (nie zdziwiło mnie to). Przeżyłam jednak zaskoczenie, że "Dziennik Noel" tak bardzo mnie poruszył.
Mamy tutaj dwójkę ludzi, z zupełnie różnych światów, którzy poszukują tego samego, są tak samo samotni i tak samo pragną być kochani. Zarówno Jacob, jak i Rachel są takimi bohaterami, do których po prostu pała się sympatią. Wspólne poszukiwanie Noel i własnych korzeni ich łączy. Każde z nich zmaga się z własnymi problemami, stają się dla siebie oparciem, przyjaciółmi, a z czasem i kimś więcej.
Akcja powieści toczy się w okresie świątecznym, a autor zadbał o klimat i wplótł w fabułę mnóstwo nawiązań do świątecznych piosenek, które mają w moim sercu specjalne miejsce.
Książka Evansa nie jest skomplikowana, jest miejscami przewidywalna i przesłodzona, ale ma w sobie coś wyjątkowego - otula czytelnika niczym ciepły kocyk, pozwala uwierzyć w magię świąt i mieć nadzieję na lepsze jutro.
Jedynym co mnie w niej raziło był motyw instant love... Ale, taki urok świątecznych książek - niemożliwe, staje się możliwe.
Na pewno sięgnę po pozostałe części serii Noel. A "Dziennik Noel" mogę polecić, jako nieskomplikowaną i wzruszająca lekturę.

"Dziennik Noel" Richard Paul Evans
Jacob Churcher jest poczytnym pisarzem romansów. Jego powieści są bestsellerami, nie narzeka na brak pieniędzy, jego życie wydaje się wspaniale. Doskwiera mu jednak samotność i niezaleczone rany z dzieciństwa. Mężczyzna tęskni za czymś, czego sam nie potrafi zdefiniować. Gdy dowiaduje się o śmierci dawno nie widzianej matki, postanawia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1002
977

Na półkach: , , ,

Dwa dni i przeczytana ;) I chociaż tutaj dominuje smutek, to tę książkę bardzo szybko się czyta. Może dlatego, żeby dowiedzieć się, czy losy bohaterów odmieniły się na lepsze, czy też nie. Ja napiszę tylko, że dla każdego była nadzieja na zmianę losu, tylko tak gdzieś ukryta, że musieli nieźle poszperać w przeszłości, żeby ją odnaleźć ;)

Dwa dni i przeczytana ;) I chociaż tutaj dominuje smutek, to tę książkę bardzo szybko się czyta. Może dlatego, żeby dowiedzieć się, czy losy bohaterów odmieniły się na lepsze, czy też nie. Ja napiszę tylko, że dla każdego była nadzieja na zmianę losu, tylko tak gdzieś ukryta, że musieli nieźle poszperać w przeszłości, żeby ją odnaleźć ;)

Pokaż mimo to

avatar
648
265

Na półkach: ,

Richard Paul Evans jest bardzo ciekawym autorem, pod tym względem, że jego powieści od razu z miejsca stają się bestsellerami, choć każda jego książka jest o tym samym, tak samo opowiedzianym, ale pod inną okładką i tytułem. Jeszcze niedawno podobał mi się jego styl, bo pozwolił na odmóżdżenie, przeczytanie czegoś mało zobowiązującego, ale przyjemnego, dzisiaj jedynie mnie drażni i mimo, że jego dzieła czyta się niezwykle szybko, ciężko mi znaleźć elementy indywidualne, nowe, które by mnie w jakiś sposób zaciekawiły czy zachwyciły.

Rozpoczynając lekturę „Dziennika Noel” nie potrafiło mnie opuścić wrażenie, że książkę tę już dawno temu czytałam, jednak okazało się to niemożliwością, wszak historia ta została niedawno opublikowana, jednak schematyczność powieści sprawiła, że Richard Paul Evans napisał tę samą historię, co wcześniej, ale z nowo brzmiącym tytułem i „fabułą”. I tak, lektura książek Evansa nie jest jakoś wybitna, ale wszystko ma swoje granice i dla mnie niepojęte jest by ciągle pisać tę samą powieść i liczyć na zupełnie nowe efekty.

„Dziennik Noel” to schematyczna opowieść o przebaczeniu w okresie świątecznym. Jest idealną krótką historią do przeczytania w tym okresie, jednak podczas lektury nie bawiłam się dobrze. Bohaterowie książki dają się lubić, jednak nie można zaprzeczyć, że są oni papierowi, a ich charaktery są zwyczajne i zupełnie w trakcie powieści nie zmieniają się, nie przechodzą rozwoju, a wręcz ich postawy stają się coraz bardziej nieprzemyślane. Historia jest tak naiwna, że czasem można było cukrzycy dostać, przesłodzona opowieść do bólu. Na plus przedstawienie tematu trudnego dzieciństwa i traumy, jaką przeżył główny bohater (autor powinien bardziej się na tym skupić, niż iść w stronę romansu),ale zakończenie książki pozostawia wiele do życzenia i niemalże śmieszy. Podsumowując, szczerze odradzam lekturę.

Richard Paul Evans jest bardzo ciekawym autorem, pod tym względem, że jego powieści od razu z miejsca stają się bestsellerami, choć każda jego książka jest o tym samym, tak samo opowiedzianym, ale pod inną okładką i tytułem. Jeszcze niedawno podobał mi się jego styl, bo pozwolił na odmóżdżenie, przeczytanie czegoś mało zobowiązującego, ale przyjemnego, dzisiaj jedynie mnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
535
155

Na półkach:

Bardzo przyjemna powieść w klimacie świątecznym.

Bardzo przyjemna powieść w klimacie świątecznym.

Pokaż mimo to

avatar
46
8

Na półkach:

Dobra. Szybko się czyta. Styl Evanasa pomaga się rozluźnić i odpocząć.

Dobra. Szybko się czyta. Styl Evanasa pomaga się rozluźnić i odpocząć.

Pokaż mimo to

avatar
467
450

Na półkach:

Bohaterem jest pisarz, który mimo sukcesu zawodowego cierpi na dojmującą samotność. Podobało mi się gdy stwierdza, że kobiety umawiając się z nim oczekiwały mężczyzny z jego książek a spotykały nieinteresującego przeciętniaka. Ale trafia na tą jedyną gdy sprząta dom po zmarłej matce. Wspomnienia po traumatycznym dzieciństwie snute przez dorosłego mężczyznę sprowadzają chęć zrozumienia i przynosi przebaczenie oraz miłość. Na ile są to ślady autobiografii trudno ocenić. Dla mnie trochę za ckliwe i bardzo bożonarodzeniowe. Ale dobrze się czyta chociaż sporo dłużyzn. Średnio polecam.

Bohaterem jest pisarz, który mimo sukcesu zawodowego cierpi na dojmującą samotność. Podobało mi się gdy stwierdza, że kobiety umawiając się z nim oczekiwały mężczyzny z jego książek a spotykały nieinteresującego przeciętniaka. Ale trafia na tą jedyną gdy sprząta dom po zmarłej matce. Wspomnienia po traumatycznym dzieciństwie snute przez dorosłego mężczyznę sprowadzają chęć...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    575
  • Chcę przeczytać
    426
  • Posiadam
    92
  • 2020
    22
  • 2020
    20
  • Ulubione
    18
  • 2022
    18
  • Świąteczne
    14
  • 2021
    13
  • 2023
    12

Cytaty

Więcej
Richard Paul Evans Dziennik Noel Zobacz więcej
Richard Paul Evans Dziennik Noel Zobacz więcej
Richard Paul Evans Dziennik Noel Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także