Opinie użytkownika
Świetny poradnik dla nowicjusza takiego jak ja. Konkretne rozdziały, do których warto wracać w miarę potrzeb. Przeczytanie od deski do deski może być przyjemną lekturą do zapoznania z psią naturą, ale powroty będą konieczne do usprawnienia komunikacji z czworonogiem i zadbania o jego potrzeby.
Pokaż mimo toMam bardzo mieszane uczucia. Momentami czytało się ją świetnie, a wiele momentów, przyznaję, "przekartkowałem". Po przeczytaniu całości nie mam wrażenia, żeby mi coś umknęło. Uważam wręcz, że wątki, które świadomie pominąłem, były zwyczajnie nudne i sztucznie wplecione. Ignorancję w kwestii ortografii można próbować podciągać pod artyzm. Warto jednak zadać pytania "po...
więcej Pokaż mimo toMikroplastik jest zły. Tkaniny sztuczne i ze sztucznymi domieszkami, jakie jak polar są złe. Czemu zatem autor poleca odzież wykonaną z plastiku z odzysku? Czemu poleca producentów takich produktów? To mnie najbardziej ubodło w tej książce. Prócz powtórzeń i przeznaczenia gigantycznej części na poradniki pisania listów, organizacji protestów i spotkań. Dziwna książka.
Pokaż mimo toNie wszyscy powinni próbować pisać książki. To jest idealny przykład. Rozwleczona rozprawka. Jedna roślina, wybrana nie dlatego, że była najwydajniejsza, a dlatego, że autor uparł się na pnącza. Dużo banałów i dużo powtórzeń.
Pokaż mimo toBardzo ciepła, niekiedy może ckliwa historia. Świetna na chłodną jesień. Główna bohaterka - rodzaj człowieka jakim zdecydowanie chciałoby się zostać w przyszłości.
Pokaż mimo toPodczas gdy jeden wątek zakończył się dokładnie jak się spodziewałem, pozostałe mnie totalnie zaskoczyły. Za to uwielbiam tę autorkę. I za lekkość lektury.
Pokaż mimo to
Magia. Wzruszająca i poruszająca opowieść. Pełna zwrotów akcji.
Zafón ma absolutnie genialny styl. Tak lekki, tak przyjemny. Z jego piórem zaprzyjaźnię się do końca życia.
Najgorsze są jedynaki. Każdego podejrzewałem. Każdego. I jeszcze uderzenie jak obuchem w ostatniej scenie. Absolutna rewelacja.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTrochę długo mi się zeszło, ale to nie z winy książki. Jest długa, ale jest to rewelacyjna opowieść. Jak zwykle zastanawiałem się, jaki mają związek z głównym wątkiem poboczne, ale szybko się to wyjaśniało. King pisze w taki sposób, że w wyobraźni dzieje się to wszystko jak film. Kolejne sceny przeplatają się, pojawiają się retrospekcje - w taki sposób, aby nie nużyć. I,...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toLudlum umie budować i utrzymać napięcie. W pewnym momencie już nie wiedziałem, kogo właściwie mogę podejrzewać o członkostwo w Omedze, a kogo nie. Ostateczny wybór winnych mnie zaskoczył. Główny bohater sam wywnioskował, że jeden z nich nim jest, ale o drugim nikt nie był skłonny pomyśleć.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPrzywykłem już, że Kinga czyta się świetnie i szybko. Opowieść z początku jest przyjemna, wręcz sielankowa, żeby potem totalnie zbijać z pantałyku. Znając zachowanie Stillsona, nikt chyba nie ma wątpliwości, czy Johnny miał rację.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toŚwietna powieść. Materiał na film. Napisana jest takim językiem i w taki sposób, że nie sposób się nudzić. Ciągle chce się poznać ciąg dalszy. I kibicuje się wyrachowanej starszej pani. Sceny z Niemcami wydały mi się jedynie trochę sztuczne i niepotrzebnie wplecione. Bez tego to też jest świetna opowieść.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKoszmar. Jak można tak rozwlec powieść? Bardzo niedużo akcji, a dużo czczych dysput filozoficznych, z których nic nie wynika. Powinienem dla tej książki zrobić osobną półeczkę - "przemęczone". Postanowiłem ją dokończyć, aby poznać zakończenie, rozwiązanie zagadki. Tylko z czystej ciekawości to zrobiłem. Ciężko nazwać lekturę tej pozycji przyjemnością. Długo mi zajęła, bo...
więcej Pokaż mimo toZafon jak zwykle czarujący. Za tę pozycję zabrałem się dokładnie w takiej kolejności, w jakiej przewidział to autor. To nic, że zaklasyfikowano ją do powieści młodzieżowych. Jest to naprawdę ujmująca, pełna magii opowieść. O czym Zafon by nie pisał, operuje słowem jak nikt inny.
Pokaż mimo toNiesamowicie wciągająca pozycja. Wartka akcja z konstrukcją rzucającą podejrzenia na postaci w takiej kolejności, w jakiej się pojawiają. Nie zadręcza koszmarnie długimi opisami, nie utrudnia zrozumienia, choć jest złożona. Połączona z wątkiem romantycznym i poczuciem humoru stanowi wspaniałą lekturę na każdą wolną chwilę.
Pokaż mimo toLisbeth, siostra Blomkvista i cała gromada innych postaci nieźle zaskakują w ostatniej części trylogii. Co prawda trochę się ociągałem z lekturą, ale to jest kolejny tom, który się pochłania. Na pewno nie skończyłem z tą serią na dobre.
Pokaż mimo toZnowu nie wiem, w którym momencie ta powieść tak się rozkręciła, że się tak szybko skończyła. Zakończenie bardzo mnie zaskoczyło zarówno treścią, jak i zwięzłością. Tylko zacieram ręce na kolejny tom.
Pokaż mimo to