-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel16
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
-
Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2018-02-25
2017-10-12
2017-05-07
2012-05-20
2012-03-21
2012-03-25
2016-08-03
Pani Clare jak zawsze trzyma poziom! Trochę obawiałam się, że zżyłam się z poprzednimi bohaterami tak mocno, że nie będę w stanie "przyzwyczaić się" do nowych, ale jednak pokochałam Nocnych Łowców z L.A. prawie tak samo mocno. Prawie... Moje serce dalej jest (i pozostanie!) wierne mojej wielkiej książkowej miłości - Jace'owi. Wybacz, Jules... :)
Pani Clare jak zawsze trzyma poziom! Trochę obawiałam się, że zżyłam się z poprzednimi bohaterami tak mocno, że nie będę w stanie "przyzwyczaić się" do nowych, ale jednak pokochałam Nocnych Łowców z L.A. prawie tak samo mocno. Prawie... Moje serce dalej jest (i pozostanie!) wierne mojej wielkiej książkowej miłości - Jace'owi. Wybacz, Jules... :)
Pokaż mimo to2016-07-11
2016-07-09
2016-07-02
2016-06-30
2016-06-28
2016-06-11
Już dawno żadna książka mnie tak nie wciągnęła, zdecydowanie było warto sięgnąć po tą serię, choć przyznam, że kiedy przeczytałam o typowym trójkącie miłosnym "ten dobry-główna bohaterka-ten zły" byłam bliska zrezygnowania z lektury. Cieszę się jednak, że tego nie zrobiłam, ponieważ ten wątek jest świetnie poprowadzony, ani razu (co nie zdarza mi się często podczas czytania tego typu lektur - dlatego też z reguły wolę ich nie czytać) nie byłam zirytowana postawą głównej bohaterki. Sama akcja również jest bardzo ciekawa, każdy wątek dobrze wytłumaczony, ale zdarzają się również momenty kompletnego zaskoczenia. Zdecydowanie polecam każdemu miłośnikowi dobrego romansu połączonego z fantastyką. A jeżeli po przeczytaniu pierwszej części ktoś miał wątpliwości co do czytania kolejnej - zróbcie to koniecznie, nie zawiedziecie się (zwłaszcza jeśli ktoś już zdążył pokochać Rhysa - ale dla zachęty nic więcej nie dodam ;))!!
Już dawno żadna książka mnie tak nie wciągnęła, zdecydowanie było warto sięgnąć po tą serię, choć przyznam, że kiedy przeczytałam o typowym trójkącie miłosnym "ten dobry-główna bohaterka-ten zły" byłam bliska zrezygnowania z lektury. Cieszę się jednak, że tego nie zrobiłam, ponieważ ten wątek jest świetnie poprowadzony, ani razu (co nie zdarza mi się często podczas...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-06-08
2015-02-21
2015-02-16
2014-07-17
2013-10-19
2013-08-18
2012-12-30
Ogromnie się bałam, że po całkowitym zakochaniu się w drugiej części następna nie sprosta moim (wysoko postawionym) oczekiwaniom. A jednak pani Maas spisała się znakomicie - "ACOWAR" było wszystkim czego oczekiwałam pod KAŻDYM względem. Wątki polityczne, wojenne, miłosne (te ze szczęśliwym zakończeniem i te skazane na klęskę), powolna i bolesna droga do samoakceptacji, przebaczenie, ważna rola rodziny - nie tylko tej z krwi. Podczas czytania przeżywałam wszelkie emocje - począwszy od radości, na smutku skończywszy. W ciągu tych trzech części ogromnie zżyłam się z bohaterami, nie tylko głównymi i z zapartym tchem czytałam o ich losach, a kiedy doszłam do ostatniego zdania ogarnęło mnie to uczucie kompletnej pustki po zakończeniu świetnej opowieści, a jest to uczucie którego (niestety) nie doświadczyłam od bardzo dawna. Serię polecam gorąco i z czystym sercem każdemu, nie tylko miłośnikom fantasy!
Wybaczcie, ale moja wewnętrzna "fangirl" nie może się powstrzymać - TEAM RHYSAND ALL THE WAY!!! :)
Ogromnie się bałam, że po całkowitym zakochaniu się w drugiej części następna nie sprosta moim (wysoko postawionym) oczekiwaniom. A jednak pani Maas spisała się znakomicie - "ACOWAR" było wszystkim czego oczekiwałam pod KAŻDYM względem. Wątki polityczne, wojenne, miłosne (te ze szczęśliwym zakończeniem i te skazane na klęskę), powolna i bolesna droga do samoakceptacji,...
więcej Pokaż mimo to