-
ArtykułyTak kończy się świat, czyli książki o końcu epokiKonrad Wrzesiński6
-
ArtykułyCi bohaterowie nie powinni trafić na ekrany? O nie zawsze udanych wcieleniach postaci z książekAnna Sierant25
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać424
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
Biblioteczka
2024-05-12
2024-03-10
Pani Paszyńska powinna dawać Pani Jax korepetycje - może wtedy ta druga nie wypuszczałaby takich gniotów. Pani Paszyńska rzetelnie podeszła do tematu - zarysowała tło psychologiczne bohaterów, solidnie przygotowała się merytorycznie co zaowocowało dobrą kreacją świata przedstawionego. Co najważniejsze - postawiła na realizm opowieści, a nie durne happy endy czy też zabiegi zmierzające do wyratowania bohaterów z każdej sytuacji. Dowiedziałam się też paru nowych rzeczy (m.in, o mojej rodzinnej wsi położonej na Śląsku, mimo iż akcja rozgrywa się na Wołyniu). W powieści brakuje mi jednak mocniejszego zarysowania stosunków polsko-ukraińskich przed wojną. Naród polski, jako ofiara tych strasznych wydarzeń, często wybiela sam siebie. O ile Pani Jax w swej sadze wołyńskiej jest strasznie gruboskórna ("Ukraińcy nie powinni narzekać na dyskryminację przez Polaków. Jak się im nie podoba, to niech spieprzają do ruskich, tamci ich zagłodzą" - to mniej więcej jej konkluzja), tak pani Paszyńska próbuje być bardziej obiektywna, ciągle jeszcze jednak za mało. Ale i tak wielki plus, że próbowała. Jako przedstawicielka dyskryminowanej mniejszości narodowej, mogę chociaż trochę wczuć się w rolę tych "gorszych" Wołyniaków, ale w książce ich głos w pełni nie wybrzmiewa.
Pani Paszyńska powinna dawać Pani Jax korepetycje - może wtedy ta druga nie wypuszczałaby takich gniotów. Pani Paszyńska rzetelnie podeszła do tematu - zarysowała tło psychologiczne bohaterów, solidnie przygotowała się merytorycznie co zaowocowało dobrą kreacją świata przedstawionego. Co najważniejsze - postawiła na realizm opowieści, a nie durne happy endy czy też zabiegi...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-02
Bardzo ciekawa, chwilami wstrząsająca lektura.
Bardzo ciekawa, chwilami wstrząsająca lektura.
Pokaż mimo to2023-09-11
O ile pierwsza książka z tej serii nawet mi się podobała, tak druga okazała się prawdziwym koszmarem.
Co z książką było nie tak?
*Autorka tysiąc razy powtarza te same zdania i fakty. Wszystko wykłada łopatologicznie. Gdyby wyciąć te wszystkie powtórzenia i tłumaczenia (czy autorka wychodzi z założenia, że jej czytelnicy są debilami, niepotrafiącymi samodzielnie wyciągać wniosków?) książka straciłaby 2/3 objętości.
*Drętwe dialogi.
*Czarno-białe postaci. Głowni bohaterowie mimo swoich wad, są ukazani bardzo pozytywnie, natomiast każdy obcokrajowiec (poza parą Ukraińców) to chodząca kanalia. Do tego bohaterowie posiadają mdłe charaktery i niezbyt się wyróżniają.
*Zalew polskiego patriotyzmu (a może już nacjonalizmu?). I to w tym najgorszym, najtańszym wydaniu. Bardzo nie podobała mi się jednostronne ukazywanie stosunków polsko-ukraińskich. Niezadowolonym z traktowania ich przez Polaków Ukraińcom odpowiada się mniej-więcej tak "to wypieprzaj do ZSRR, tam cię zagłodzą. Wybieraj, bycie poniżanym w Polsce czy śmierć u Rusków?". Dyskryminacja jest prezentowana czytelnikowi jako coś o wiele lepszego niż hołodomor - wybór mniejszego zła jest oczywisty, ale nie wiem czy moralnie słuszny.
*Mimo bardzo splątanych relacji miłosnych, nikt nie cierpi. Zdradzani mężowie okazują się pobłażliwi dla żon, bo sami kochają kogoś innego, a niewygodne osoby usuwa się po prostu je uśmiercając. Jedne z najgorszych rozwiązań problemów świata przedstawionego z jakim się zetknęłam.
Po takim rozczarowaniu odpuściłabym prawdopodobnie trzecią część, ale jeśli dobrze rozumiem jest ona o przesiedleniu Kresowiaków na Śląsk i jestem bardzo ciekawa jak ten temat zostanie zaprezentowany, bo zauważyłam w nim tendencję do jednostronności i pomijania tragedii drugiej strony.
O ile pierwsza książka z tej serii nawet mi się podobała, tak druga okazała się prawdziwym koszmarem.
Co z książką było nie tak?
*Autorka tysiąc razy powtarza te same zdania i fakty. Wszystko wykłada łopatologicznie. Gdyby wyciąć te wszystkie powtórzenia i tłumaczenia (czy autorka wychodzi z założenia, że jej czytelnicy są debilami, niepotrafiącymi samodzielnie wyciągać...
2023-06-07
Książkę wypożyczyłam tylko po to, by udowodnić sobie, że to jakieś "babskie" wypociny i "zaliczyć" autorkę, z którą wcześniej nie miałam styczności, a cieszy się ona dość dużą popularnością. Bardzo przyjemnie się "rozczarowałam". Postaci nie są płaskie, wyidealizowane, tło historyczne odmalowano co najmniej poprawnie i bardzo przyjemnie się czytało. Na minus tylko to, że postaci w imię miłości niszczą innym życie i nie za bardzo przejmują się konsekwencjami. A może to celowy zabieg? Zobaczy się w kolejnych tomach.
P.S. Duży plus za "gwarę" lwowską, bo buduje ciekawy klimacik.
Książkę wypożyczyłam tylko po to, by udowodnić sobie, że to jakieś "babskie" wypociny i "zaliczyć" autorkę, z którą wcześniej nie miałam styczności, a cieszy się ona dość dużą popularnością. Bardzo przyjemnie się "rozczarowałam". Postaci nie są płaskie, wyidealizowane, tło historyczne odmalowano co najmniej poprawnie i bardzo przyjemnie się czytało. Na minus tylko to, że...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-03-27
Bardzo interesująca forma przybliżenia mniej znanych aspektów III Rzeszy. Książka dobrze zbilansowana, nie powiela czarno-białych schematów; przedstawia również tematy mniej znane, które warto poznać.
Bardzo interesująca forma przybliżenia mniej znanych aspektów III Rzeszy. Książka dobrze zbilansowana, nie powiela czarno-białych schematów; przedstawia również tematy mniej znane, które warto poznać.
Pokaż mimo to2023-03-18
Na początku lektury książka nie wywarła na mnie pozytywnego wrażenia. Dopiero z czasem, gdy ta niezwykła, niejednoznaczna historia zaczęła się odkrywać, moje zainteresowanie nią wzrosło. Dobrze, że ktoś sięga po takie tematy - dzięki nim na nowo odkrywamy znaną prawdę: świat nie jest czarno-biały.
Na początku lektury książka nie wywarła na mnie pozytywnego wrażenia. Dopiero z czasem, gdy ta niezwykła, niejednoznaczna historia zaczęła się odkrywać, moje zainteresowanie nią wzrosło. Dobrze, że ktoś sięga po takie tematy - dzięki nim na nowo odkrywamy znaną prawdę: świat nie jest czarno-biały.
Pokaż mimo to2023-03-02
Komiks lepszy niż niejedna książka. Bardzo dobrze skonstruowane postaci. Końcowe sceny naprawdę piękne i dające do myślenia. Motywy Zweiga są wyraźne przedstawione, a para głównych bohaterów budzi sympatię. Inspiruje do głębszego zapoznania z tym wrażliwym pisarzem.
Komiks lepszy niż niejedna książka. Bardzo dobrze skonstruowane postaci. Końcowe sceny naprawdę piękne i dające do myślenia. Motywy Zweiga są wyraźne przedstawione, a para głównych bohaterów budzi sympatię. Inspiruje do głębszego zapoznania z tym wrażliwym pisarzem.
Pokaż mimo to2023-03-04
Przegląd zakulisowych wydarzeń, które doprowadziły do powstania Trzeciej Rzeszy lub wybuchu II Wojny Światowej. Dające do myślenia miniaturki.
Przegląd zakulisowych wydarzeń, które doprowadziły do powstania Trzeciej Rzeszy lub wybuchu II Wojny Światowej. Dające do myślenia miniaturki.
Pokaż mimo to2022-10-27
Wydarzenia opisane w książce zasługują na lepszą formę. Nie wstrząsnęła mną, pozostawiła bez emocji. Przeciętna książka o nazizmie, takie jak wszystkie, pisane "wg. wzoru". Plus za przybliżenie ostatnich tygodni Bruno Schulza (tak niewiele mu brakowało...).
Wydarzenia opisane w książce zasługują na lepszą formę. Nie wstrząsnęła mną, pozostawiła bez emocji. Przeciętna książka o nazizmie, takie jak wszystkie, pisane "wg. wzoru". Plus za przybliżenie ostatnich tygodni Bruno Schulza (tak niewiele mu brakowało...).
Pokaż mimo to2022-09-30
Antywojenna i dobrze napisana powieść. Sprawia, że człowiekowi robi się autentycznie smutno. No cóż, na Zachodzie bez zmian.
Antywojenna i dobrze napisana powieść. Sprawia, że człowiekowi robi się autentycznie smutno. No cóż, na Zachodzie bez zmian.
Pokaż mimo to2021-07-06
O jeju, jeju! Jak ten Szczepcio pisze! Mniejsza tam z fabułą, językiem włada świetnie.
A jaki świat przedstawiony maluje - jakby tam żył, mieszkał, kochał, nienawidził... Takie to prawdziwe, takie soczyste!
(Ślązaczka dziękuje za tą książkę Ślązakowi - o swoim czyta się najlepiej.)
O jeju, jeju! Jak ten Szczepcio pisze! Mniejsza tam z fabułą, językiem włada świetnie.
A jaki świat przedstawiony maluje - jakby tam żył, mieszkał, kochał, nienawidził... Takie to prawdziwe, takie soczyste!
(Ślązaczka dziękuje za tą książkę Ślązakowi - o swoim czyta się najlepiej.)
2021-11-12
Komiks ten powinien być lekturą obowiązkową. Historia Azji podczas II WŚ także jest straszna, a u nas, niestety, mało znana.
Komiks ten powinien być lekturą obowiązkową. Historia Azji podczas II WŚ także jest straszna, a u nas, niestety, mało znana.
Pokaż mimo to2020
2020-08-11
Bardzo przyjemne czytatełko, w którym patriotyzm nie razi (a to już sukces). Może czasem jedynie przesadnie moralizatorskie, postaci negatywne spłaszczone, a akcja pędzi bez sensu, żeby znowu się zatrzymać.
Bardzo przyjemne czytatełko, w którym patriotyzm nie razi (a to już sukces). Może czasem jedynie przesadnie moralizatorskie, postaci negatywne spłaszczone, a akcja pędzi bez sensu, żeby znowu się zatrzymać.
Pokaż mimo to2020-07-15
Nie przepadam za książkami które poruszają tematy bitew - po prostu gubię się w militariach. Historia obrony Westerplatte jest jednak na tyle ciekawa, a oceny powieści na tyle pozytywne, że pokusiłam się by po nią sięgnąć.
Co prawda wyłączałam swoją uwagę na scenach walki (2/3 książki - nie lubię akcji ani w kinie ani w literaturze), ale zmagania bohaterów między sobą śledziłam z dość dużą uwagą. Gdybym miała oceniać historię tylko na podstawie powieści, z miejsca znienawidziłabym (trochę niesłusznie bo był więźniem czasów w których żył i zaszczepionego mu myślenia) kapitana Dąbrowskiego, narażającego życie tak wielu ludzi dla swojej własnej chwały. I chociaż Sucharski wydaje się być postacią słabą i nie wartą nawet politowania, moja sympatia była zdecydowanie po jego stronie.
Nie przepadam za książkami które poruszają tematy bitew - po prostu gubię się w militariach. Historia obrony Westerplatte jest jednak na tyle ciekawa, a oceny powieści na tyle pozytywne, że pokusiłam się by po nią sięgnąć.
Co prawda wyłączałam swoją uwagę na scenach walki (2/3 książki - nie lubię akcji ani w kinie ani w literaturze), ale zmagania bohaterów między sobą...
2020-04
Sama historia Lalego ciekawa, ale sposbó opisania trochę gorszy. Poslowie o wiele lepsze niż sama książka. Czekam na film!
Sama historia Lalego ciekawa, ale sposbó opisania trochę gorszy. Poslowie o wiele lepsze niż sama książka. Czekam na film!
Pokaż mimo to2016-06-04
Książka pochłonięta w jeden dzień. Spojrzenie na Zagładę okiem wnuczki nazisty. Jennifer ma przyjaciół w Izraelu, jest ciemnoskóra, nie jest "opętana" żadną ideologią. Opowiada o swoim obciążeniu- nie oskarża, nie gloryfikuje. Zmusza nas do pytań "a jakie są twoje korzenie? Czy masz się czego wstydzić?". Chciałabym móc powiedzieć, że "nie". Ale z drugiej strony, tej mrocznej i nienawidzącej nudy(za którą mi wstyd) mam nadzieję, że "tak".
Książka pochłonięta w jeden dzień. Spojrzenie na Zagładę okiem wnuczki nazisty. Jennifer ma przyjaciół w Izraelu, jest ciemnoskóra, nie jest "opętana" żadną ideologią. Opowiada o swoim obciążeniu- nie oskarża, nie gloryfikuje. Zmusza nas do pytań "a jakie są twoje korzenie? Czy masz się czego wstydzić?". Chciałabym móc powiedzieć, że "nie". Ale z drugiej strony, tej...
więcej mniej Pokaż mimo to2018-08
Byłam pewna, że wybór będzie bardziej drastyczny, a większość książki skupi się na Holocauście. Miałam już dość tej amerykańskiej paplaniny Stingo.
P.S. Dziwię się, że jeszcze nie zakazali za szkalowanie narodu polskiego :p
Byłam pewna, że wybór będzie bardziej drastyczny, a większość książki skupi się na Holocauście. Miałam już dość tej amerykańskiej paplaniny Stingo.
P.S. Dziwię się, że jeszcze nie zakazali za szkalowanie narodu polskiego :p
2017-11-11
Lubię te Kresy Wschodnie, co poradzę... Przeraża mnie ta zbrodnia - chyba coś normalnego. Nie mogę jej wybaczyć- zrozumiałe?
Tego świata już nie ma, a był piękny...
(Czemu wszystkie umyłsły ludzkie, niemieckie, ukraińskie, rosyjskie, angielskie, polskie, japońskie, (....) przestawiły się wtedy na zabijanie? Bo z jakiegokolwiek powodu to robisz, pozostajesz mordercą).
Chwała obrońcom Przebraża!
Lubię te Kresy Wschodnie, co poradzę... Przeraża mnie ta zbrodnia - chyba coś normalnego. Nie mogę jej wybaczyć- zrozumiałe?
Tego świata już nie ma, a był piękny...
(Czemu wszystkie umyłsły ludzkie, niemieckie, ukraińskie, rosyjskie, angielskie, polskie, japońskie, (....) przestawiły się wtedy na zabijanie? Bo z jakiegokolwiek powodu to robisz, pozostajesz...
Dobrze, że autor krytycznie podszedł do tematu, ale wciąż jeszcze czegoś brakowało. Nie wiem czy potrzebna była końcowa wstawka o współczesnym wykorzystywaniu komercyjnym ciał.
Dobrze, że autor krytycznie podszedł do tematu, ale wciąż jeszcze czegoś brakowało. Nie wiem czy potrzebna była końcowa wstawka o współczesnym wykorzystywaniu komercyjnym ciał.
Pokaż mimo to