Amon. Mój dziadek by mnie zastrzelił
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Tytuł oryginału:
- Amon. Mein Großvater hätte mich erschossen
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2014-02-25
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-02-25
- Data 1. wydania:
- 2016-01-12
- Liczba stron:
- 304
- Czas czytania
- 5 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788378397007
- Tłumacz:
- Ewelina Twardoch
- Tagi:
- Niemcy rodzina wina Holocaust rasizm nazizm nienawiść wojna przemoc ludobójstwo socjopata zabójca obóz koncentracyjny
Prawdziwa historia wnuczki jednego z największych zbrodniarzy hitlerowskich.
To jedno zdarzenie zachwiało całym jej życiem: Jennifer Teege, mając 38 lat, dowiedziała się, kim jest naprawdę. Przez przypadek znalazła w bibliotece książkę o swojej matce i dziadku - Amonie Göcie. Miliony ludzi znają historię Götha. W „Liście Schindlera” Stevena Spielberga jest brutalnym komendantem obozu koncentracyjnego oraz kompanem „od kieliszka” i rywalem wybawcy Żydów - Oskara Schindlera. Göth był odpowiedzialny za śmierć tysięcy osób i został powieszony w 1946 roku. Jego życiowa towarzyszka i ukochana babcia Jennifer Teege, Ruth Irene, w 1983 roku popełniła samobójstwo. Jennifer jest córką Niemki i Nigeryjczyka. Wychowywała się w rodzinie zastępczej, studiowała w Izraelu. Po swoim odkryciu musiała stawić czoło historii rodzinnej, od której już nigdy nie zdoła uciec. Jak jeszcze kiedyś ma spojrzeć w oczy swoim żydowskim przyjaciołom? Co powinna powiedzieć własnym dzieciom?
Jennifer Teege postanawia zmierzyć się z przeszłością. Spotyka się z matką, której nie widziała od wielu lat, razem z dziennikarką Nikolą Sellmair bada historię swojej rodziny, odwiedza miejsca związane z tą przeszłością: wyjeżdża do Polski i raz jeszcze do Izraela. Krok po kroku, z przerażenia mrocznymi losami rodziny, tworzy historię własnego wyzwolenia.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 696
- 655
- 115
- 34
- 20
- 11
- 10
- 9
- 7
- 7
OPINIE i DYSKUSJE
Niesamowicie i napisana i zarazem wstrząsająca historia. Rodziny nie wybieramy...
Niesamowicie i napisana i zarazem wstrząsająca historia. Rodziny nie wybieramy...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPsychoanalityk Peter Brundl twierdzi, że wina nie jest dziedziczona, ale poczucie winy już tak. Dzieci sprawców nieswiadomie przekazują też swoje lęki, wstyd i poczucie winy na swoje dzieci. Dotyczy to większej liczby rodzin w Niemczech, niż można by przypuszczać. Wg Brundla przypadek Jennifer Teege jest o tyle szczególny, że przezyła ona podwójną traumę, najpierw adopcję, a potem przerażającą historię swojej rodziny... juz jej poczęcie było prowokacją.Jej matka , Monika Goth spłodziła ją z Nigeryjczykiem, po czym gdy córka przyszła na świat , oddała ją po 4 tygodniach do katolickiego domu dziecka prowadzonego przez siostry zakonne. Jennifer w wieku 3 lat trafiła do rodziny zastępczej posiadajacej już dwóch biologicznych synów, jako czarnoskóra dziewczynka. Całe otoczenie wiedziało więc od razu , że jest dzieckiem adoptowanym, bo rzeczywiście gdy miała 7 lat , za zgodą swojej biologicznej matki została przez tę rodzinę adoptowana. Jennifer wspomina swoje relacje z adoptowaną rodziną nadzwyczaj dobrze. Za to nieliczne kontakty z matką Moniką, które miały miejsce tylko gdy była dzieckiem urwały się gdy skończyła 21 lat.
Amon Goth , kat z Płaszowa , tak sugestywnie pokazany w znakomitym filmie Spielberga "Lista Schindlera" , okazał się jej dziadkiem.
Jennifer dowiedziała sie o tym przypadkowo ,przeglądając w bibliotece książkę , na okładce której zobaczyła swoja biologiczną matkę, Monikę. Był to wywiad z córką zbrodniarza hitlerowskiego, komendanta obozu pracy w Płaszowie powstałego po likwidacji getta w Krakowie. Jennifer zrozumiała , że jest wnuczką zwyrodnialca i masowego mordercy . Miała wtedy 38 lat , męża i dwóch synów.Wprawdzie jako adoptowane dziecko nie nosiła już od ponad 30 lat tego hańbiącego nazwiska, ale poczuła się jakby oszukiwała swoje otoczenie , a jej całe dotychczasowe życie było kłamstwem.
Te dramatyczne zwierzenia J.Teege i jej dalsze losy po poznaniu dotkliwej prawdy o swojej tożsamości są treścią tej niezwykłej i ciekawej ksiązki.
Psychoanalityk Peter Brundl twierdzi, że wina nie jest dziedziczona, ale poczucie winy już tak. Dzieci sprawców nieswiadomie przekazują też swoje lęki, wstyd i poczucie winy na swoje dzieci. Dotyczy to większej liczby rodzin w Niemczech, niż można by przypuszczać. Wg Brundla przypadek Jennifer Teege jest o tyle szczególny, że przezyła ona podwójną traumę, najpierw...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTrochę ciężko odnieść mi się do tej książki. Pierwszy raz czytałam zmagania życiowe i z tożsamością i z przeszłością potomka nazisty, do tego tak „sławnego”. Nie potrafię ocenić książki bo też spodziewałam się czegoś innego. Dużo materiału jest o życiu Jennifer, z drugiej strony rozumiem, iż chciała ukazać wpływ genów na swoje życie, problemy natury psychicznej, niepewności. Przeczytać można, czy dużo wnosi? Trzeba ocenić samemu.
Trochę ciężko odnieść mi się do tej książki. Pierwszy raz czytałam zmagania życiowe i z tożsamością i z przeszłością potomka nazisty, do tego tak „sławnego”. Nie potrafię ocenić książki bo też spodziewałam się czegoś innego. Dużo materiału jest o życiu Jennifer, z drugiej strony rozumiem, iż chciała ukazać wpływ genów na swoje życie, problemy natury psychicznej,...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTrudna droga poznania swojej tożsamości, zmierzenia się z prawdą o swoim pochodzeniu. Nie chciałabym, żeby życie tak mnie zaskoczyło. W celu lepszego zrozumienia książki warto zobaczyć "Listę Schindlera", najlepiej przed lekturą. Podziwiam Jennifer za odwagę podzielenia się ze światem swoją rodzinną tajemnicą. Nie każdy by się odważył.
Trudna droga poznania swojej tożsamości, zmierzenia się z prawdą o swoim pochodzeniu. Nie chciałabym, żeby życie tak mnie zaskoczyło. W celu lepszego zrozumienia książki warto zobaczyć "Listę Schindlera", najlepiej przed lekturą. Podziwiam Jennifer za odwagę podzielenia się ze światem swoją rodzinną tajemnicą. Nie każdy by się odważył.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to„Prawdziwa historia wnuczki jednego z największych zbrodniarzy hitlerowskich.” Jakie emocje wywarła na mnie książka Jennifer Teege?
Jennifer Teege pewnego dnia będąc w Centralnej Bibliotece w Hamburgu, natrafiła na książkę, która wzbudziła jej zainteresowanie a dokładniej czarno-białe zdjęcie na okładce tejże książki. Twarz tej kobiety wydawała jej się znajoma. Przeczytała podtytuł: Historia Moniki Göth, córki komendanta obozu koncentracyjnego z „Listy Schindlera”. Poczuła dziwną ekscytację, gdyż takie nazwisko nosiła jej matka. Ojcem Jennifer był Nigeryjczyk. Kobieta w wieku kilku lat została oddana do domu dziecka a później adoptowana przez małżeństwo, które nadało jej swoje nazwisko. Do dwudziestego pierwszego roku życia miała kontakt ze swoją matką i babcią. Na książkę natrafiła, mając trzydzieści osiem lat. Zaczęła ją czytać, po kilku stronach była zszokowana tym, czego się dowiedziała. Wtedy dopiero uświadomiła sobie ogrom zbrodni, jakie popełnił Amon Göth, czyli jej dziadek. Amon Göth w „Liście Schindlera” Stevena Spielberga jest brutalnym komendantem obozu koncentracyjnego oraz kompanem „od kieliszka” i rywalem wybawcy Żydów – Oskara Schindlera.... https://zaczytanyksiazkoholik.pl/recenzje/nie-przejdziesz-obok-tego-obojetnie-amon-moj-dziadek-by-mnie-zastrzelil-nikola-sellmair-jennifer-teege/
„Prawdziwa historia wnuczki jednego z największych zbrodniarzy hitlerowskich.” Jakie emocje wywarła na mnie książka Jennifer Teege?
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJennifer Teege pewnego dnia będąc w Centralnej Bibliotece w Hamburgu, natrafiła na książkę, która wzbudziła jej zainteresowanie a dokładniej czarno-białe zdjęcie na okładce tejże książki. Twarz tej kobiety wydawała jej się znajoma. Przeczytała...
Miejscami przegadana, trochę chaotyczna. Przyznam się, że spodziewałem się czegoś innego.
Miejscami przegadana, trochę chaotyczna. Przyznam się, że spodziewałem się czegoś innego.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"Jestem wnuczką Amona Götha, oprawcy, który pozbawił życia tysiące osób i mnie - z moją ciemną barwą skóry - z pewnością też by zastrzelił".
Kompilacja reportażu i autobiografii osnuta wokół prawdziwej historii kobiety, która w wieku 38 lat odkrywa, że jest wnuczką "rzeźnika z Płaszowa", jednego z największych zbrodniarzy hitlerowskich.
Przez szok nagłego odkrycia prawdy o swoim pochodzeniu, życie bohaterki rozsypuje się na tryliardy kawałków. Jennifer postanawia zmierzyć się z ciężarem historii swojej rodziny, od której już nigdy nie będzie mogła uciec i niczym detektyw, krok po kroku poznaje mroczne strony historii swojego dziedzictwa. Rusza w podróż, szuka świadków, odwiedza miejsca zbrodni, próbując zrozumieć kategorię okrutnych czynów popełnionych przez swojego przodka, i pozbyć się przy tym dręczącego ją poczucia skażenia potencjalnym genem okrucieństwa i "złej krwi". Przechodzi przez to wszystko, co było udziałem wielu innych Niemców - dzieci i wnuków zbrodniarzy hitlerowskich, którzy bądź usprawiedliwiali swoich rodziców lub dziadków, bądź ich odrzucali wraz z całym okrucieństwem, którego się dopuścili.
"Przepracowanie czasu nazistowskiego zawsze stanowi rodzinny dramat. Wiele dzieci wysoko postawionych nazistów balansuje pomiędzy gloryfikacją ojców a bezgraniczną nienawiścią wobec nich, która często przechodzi również w nienawiść do samych siebie. Jedno z pewnością mają wspólne : przeszłość nigdy nie daje im spokoju. [...] Oni sami nie czują się na tyle wartościowymi ludźmi, żeby przekazywać swoje życie dalej".
Wciągająca, ciekawa i pełna trudnych prawd lektura od której nie sposób się oderwać. Skłonność ludzi do bestialskich zachowań jest czymś, co najprawdopodobniej nigdy nie będzie zrozumiane. Zabijanie z zimną krwią, a czasem i z radością było domeną tych, co uważali się za "lepszy gatunek". Trudno zrozumieć takie zachowania, jednak nie można o nich zapominać....
(Marcin, dziękuję za egzemplarz i pozdrawiam 😊)
"Jestem wnuczką Amona Götha, oprawcy, który pozbawił życia tysiące osób i mnie - z moją ciemną barwą skóry - z pewnością też by zastrzelił".
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKompilacja reportażu i autobiografii osnuta wokół prawdziwej historii kobiety, która w wieku 38 lat odkrywa, że jest wnuczką "rzeźnika z Płaszowa", jednego z największych zbrodniarzy hitlerowskich.
Przez szok nagłego odkrycia prawdy...
Niesamowita książka. Wciąga od samego początku, mimo, że opowiada o strasznych czasach II wojny Światowej. Szczerze polecam
Niesamowita książka. Wciąga od samego początku, mimo, że opowiada o strasznych czasach II wojny Światowej. Szczerze polecam
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPozycja traktuje o wnuczce Amona Gotha, nazisty, zbrodniarza wojennego, komendanta obozu, która postanawia opowiedzieć o tym, jak to jest dowiedzieć się tak wstrząsającej prawdy o swoim pochodzeniu. Ponieważ nie wiedziała, została oddana do adopcji i o swoim pochodzeniu dowiaduje się przypadkiem. Jej historia, od informacji burzącej fundamenty rzeczywistości do momentu pogodzenia się z faktami, przeplata się z historią jej babci - żony Amona, oraz faktami historycznymi dotyczącymi jego samego. Wprowadza to trochę chaosu i zamieszania, sprawia, że książki nie czyta się lekko, a bardziej podąża za narracją.
Czy warto przeczytać? Mało jest książek, o których można powiedzieć, że nie warto jej czytać. Zawsze można wyrobić sobie swoje zdanie na jej temat. Czy polecam każdemu? Niekoniecznie, bardziej w formie ciekawostki.
Pozycja traktuje o wnuczce Amona Gotha, nazisty, zbrodniarza wojennego, komendanta obozu, która postanawia opowiedzieć o tym, jak to jest dowiedzieć się tak wstrząsającej prawdy o swoim pochodzeniu. Ponieważ nie wiedziała, została oddana do adopcji i o swoim pochodzeniu dowiaduje się przypadkiem. Jej historia, od informacji burzącej fundamenty rzeczywistości do momentu...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"Jestem waszym bogiem – powiedział Amon Göth do więźniów w dniu objęcia obozu w Płaszowie. – W dystrykcie lubelskim wykończyłem sześćdziesiąt tysięcy Żydów, teraz kolej na was”. Echa tych słów pobrzmiewają w mojej głowie podczas całej lektury książki "Amon. Mój dziadek by mnie zabił" Jennifer Teege i Nikoli Sellmair. W tym pamiętniku noszącym znamiona reportażu Teege odmalowuje odczucia, jakie towarzyszyły jej od momentu, gdy przypadkowo natrafiła na książkę, z której dowiedziała się, że jest wnuczką Amona Götha.
Wszystko na jej drodze do odnalezienia bliskości z biologiczną matką jest naznaczone rozkładem, piętnem Amona, owiane tajemnicą. Babka Ruth Irene zostawia we wnuczce wspomnienie bliskości i troski, a z kart książek i na łamach wywiadów okazuje się partnerką zbrodniarza, zapatrzoną w niego do końca swoich dni. Matka, która czuje winę ojca, nie potrafi go jednocześnie nie kochać, bo to przecież nie tylko bestia, ale też ojciec. Wreszcie sama Jennifer szukająca bliskości z biologiczną linią kobiet w tej rodzinie, unoszona na falach życia to w górę, to w dół. Niby chce żyć, być, a z drugiej strony i ona nie uchroni się przed cieniem czynów zbrodniarza.
Historia jedna z tych najtrudniejszych. Kiedy dziedziczymy ciężkość win ojców. W głowie tli się nam wciąż historyczna odpowiedzialność za to, co się wydarzyło i pytanie, czy w naszym życiu poprzez geny może uaktywnić się to samo szaleństwo, jakie wykazywali przodkowie.
Po lekturze nie sposób pozbyć się uczucia dojmującego smutku, beznadziei, samotności. Ciemnoskóra Jennifer dzieli się swoją historią z żydowskimi przyjaciółkami i staje pod pomnikiem w Płaszowie z potomkami ofiar, składając im kwiaty na znak pamięci o tragedii. Mimo to wciąż w czytelniku pozostaje uczucie osobności bohaterki, bo z matką ani biologicznym ojcem nie udaje się odbudować takich relacji, za którymi tęskni kobieta.
"Boskość" Amona w Płaszowie siała śmierć, a jego rodzina to samotne atomy pełne smutku i bólu, pokryte prochami zniszczenia. Odnoszę wrażenie, że niezależnie jakie starania podejmowałyby matka i córka, piętno Amona obróci ich próby odbudowania relacji rodzinnych w gruzowisko, na którym nic już nie rozkwitnie.
"Jestem waszym bogiem – powiedział Amon Göth do więźniów w dniu objęcia obozu w Płaszowie. – W dystrykcie lubelskim wykończyłem sześćdziesiąt tysięcy Żydów, teraz kolej na was”. Echa tych słów pobrzmiewają w mojej głowie podczas całej lektury książki "Amon. Mój dziadek by mnie zabił" Jennifer Teege i Nikoli Sellmair. W tym pamiętniku noszącym znamiona...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to