-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2009-01-01
2008-01-01
2011-12-04
2008-01-01
2009-01-01
2008-01-01
2008-11-01
2009-01-01
2009-01-01
2008-01-01
2011-12-06
Nie zamierzam powtarzać o czym 1Q84 jest, bowiem w poniższych opiniach została już zawarta oś fabuły, tocząca się wokół losów Tengo i Aomame, a ja powtarzać się nie lubię.
Za to bardzo chętnie napiszę o wrażeniach. To moja pierwsza styczność z tym pisarzem - nie z własnej woli, ponieważ w mojej bibliotece jego książki wciąż są w ciągłym wypożyczeniu i przez długi czas nie miałam szczęścia trafić na poszukiwane przeze mnie powieści - niestety - kto pierwszy ten lepszy. Aż tu nagle los się do mnie uśmiechnął, bo w końcu natknęłam się na Murakamiego.
Historia zdecydowanie wciąga od pierwszych stron. Subtelnie zostaje do niej wpleciony wymiar nierzeczywisty, w taki sposób, że czytelnik sam nie jest do końca pewien czy to wytwór wyobraźni bohaterów, czy jednak w ich świat faktycznie wkrada się coś pozaziemskiego, niewytłumaczalnego - to niedopowiedzenie pozwala wczuć się w emocje bohaterów. Postaci są intrygujące: zagadkowe i pełne sprzeczności. Nie ma tu jednowymiarowych zdarzeń ani osób - za wszystkim może się kryć drugie dno.
Powieść urywa się nagle, kiedy dotarłam do ostatniej strony zdziwiłam się że to już koniec - od razu ma się apetyt na więcej.
Prawdę mówiąc nie chcę zdradzać szczegółów fabuły ;), odsyłam raczej do powieści, bo warto.
Nie zamierzam powtarzać o czym 1Q84 jest, bowiem w poniższych opiniach została już zawarta oś fabuły, tocząca się wokół losów Tengo i Aomame, a ja powtarzać się nie lubię.
Za to bardzo chętnie napiszę o wrażeniach. To moja pierwsza styczność z tym pisarzem - nie z własnej woli, ponieważ w mojej bibliotece jego książki wciąż są w ciągłym wypożyczeniu i przez długi czas nie...
2011-12-15
2011-11-24
2011-01-01
To nie pozycja dla każdego.
Dla mnie - zafascynowanej Azją, tak obcą europejskiej kulturze-to wspaniała książka, którą się połyka.
Autorka przedstawia nam historię mandżurskiej młodej dziewczyny, później kobiety - Yehonali. W wyniku ogólnokrajowego 'castingu' udaje jej się zostać jedną z żon Cesarza Xiafenga. Zdawać by się mogło, że to da jej pełnię szczęścia - ale jeśli wyobrazić sobie co naprawdę wiązało się z taką pozycją, wszelkie złudzenia pękają jak bańka mydlana. O względy cesarza przyjdzie jej walczyć nie tylko z sześcioma pozostałymi oficjalnymi żonami, ale z rzeszą nałożnic, których Xiafeng ma pod dostatkiem. Takie życie niesie ze sobą niesamowite wyrzeczenia, cierpienie, samotność i ciągłą rywalizację. Min buduje barwną historię, pełną dramatu i zwrotów akcji.
Co prawda nie wszystko w książce jest zgodne z faktami historycznymi, jednak nie odbiera to uroku powieści.
To nie pozycja dla każdego.
Dla mnie - zafascynowanej Azją, tak obcą europejskiej kulturze-to wspaniała książka, którą się połyka.
Autorka przedstawia nam historię mandżurskiej młodej dziewczyny, później kobiety - Yehonali. W wyniku ogólnokrajowego 'castingu' udaje jej się zostać jedną z żon Cesarza Xiafenga. Zdawać by się mogło, że to da jej pełnię szczęścia - ale jeśli...
2003-01-01
2009-01-01
2008-01-01
2000-01-01
2007-01-01
2010-01-01
Niesamowity zlepek - właściwie barwny kolaż kilkunastu historii Kapuścińskiego z jego podróży po Afryce.
Wspaniała synteza i obraz Afryki, tej niedostępnej turystom, o której czasem się milczy, bo przecież to dzieje się z dala od naszej nowoczesnej cywilizacji. Polecam czytać mając pod ręką mapę Afryki- ja dzięki temu jeszcze bardziej zafascynowana śledziłam podróż Kapuścińskiego.
Setki, tysiące, miliony ludzi, różnych wiar, z rozmaitych plemion, rzesza niepiśmiennych, nie mających szansę na edukację dzieci, dorosłych zawieszonych bezcelowo w gorącym powietrzu, żyjących z dnia na dzień - bo dziś udało się zdobyć wodę, może nawet jedzenie. A co będzie jutro, pojutrze...?
Oczywiście nie jest tak wszędzie, nie można generalizować.
Afryka to kraj kontrastów. Ale Kapuściński mistrzowsko oddał jej atmosferę.
Niesamowity zlepek - właściwie barwny kolaż kilkunastu historii Kapuścińskiego z jego podróży po Afryce.
więcej Pokaż mimo toWspaniała synteza i obraz Afryki, tej niedostępnej turystom, o której czasem się milczy, bo przecież to dzieje się z dala od naszej nowoczesnej cywilizacji. Polecam czytać mając pod ręką mapę Afryki- ja dzięki temu jeszcze bardziej zafascynowana śledziłam podróż...