-
ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać1
-
ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać1
-
Artykuły10 gorących książkowych premier tego tygodnia. Co warto przeczytać?LubimyCzytać3
-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
Biblioteczka
2024-05-14
2024-05-11
2024-04-19
Skomplikowana historia z całkiem mrocznym zakończeniem, którego się zdecydowanie nie spodziewałam.
Rozwój historii śledzi się bardzo przyjemnie. Razem z główną bohaterką próbowałam rozwikłać wszystkie te zagmatwane tajemnice rodziny Westaway'ów. Kilka razy myślałam, że rozwiązanie mnie nie zaskoczy, aczkolwiek byłam w błędzie. Było kilka momentów, w których musiałam się zatrzymać na chwilę, by ogarnąć co się właśnie zadziało.
Nie powiedziałabym, że książka ta to taki typowy thriller, w którym czuć niepokój i jest bardzo dużo akcji. Raczej przez większość książki towarzyszył mi spokój i ciekawość kto jest kim. To była bardziej taka łamigłówka.
Najwięcej emocji pojawiło się na samym końcu historii, kiedy zagadka była już prawie całkowicie rozwiązana. Wtedy podczas przewracania coraz to kolejnych kartek zrobiło mi się wręcz gorąco.
Nie jest na pewno to książka bez wad, ale dobrze się przy niej bawiłam.
Skomplikowana historia z całkiem mrocznym zakończeniem, którego się zdecydowanie nie spodziewałam.
Rozwój historii śledzi się bardzo przyjemnie. Razem z główną bohaterką próbowałam rozwikłać wszystkie te zagmatwane tajemnice rodziny Westaway'ów. Kilka razy myślałam, że rozwiązanie mnie nie zaskoczy, aczkolwiek byłam w błędzie. Było kilka momentów, w których musiałam się...
2023-12-15
Chciałam przeczytać z jeden może dwa rozdziały, żeby zaznać chwili relaksu, ale jak już zaczęłam to nie byłam w stanie przestać. Ciągle mówiłam sobie, że jeszcze jeden rozdział i zajmę się pracą nad innymi rzeczami. To jednak było nie możliwe.
Świetna książka. Wspaniale było zatracić się w jej fabule na moment. Szczególnie, że już od samego początku sprawia, że chcemy jak najszybciej dowiedzieć się czegoś więcej.
Chciałam przeczytać z jeden może dwa rozdziały, żeby zaznać chwili relaksu, ale jak już zaczęłam to nie byłam w stanie przestać. Ciągle mówiłam sobie, że jeszcze jeden rozdział i zajmę się pracą nad innymi rzeczami. To jednak było nie możliwe.
Świetna książka. Wspaniale było zatracić się w jej fabule na moment. Szczególnie, że już od samego początku sprawia, że chcemy jak...
2023-07-04
Sięgnęłam po tę książkę przypadkiem. Kompletnie nie miałam jej w planach, ale skoro wpadła mi w ręce to postanowiłam ją przeczytać. Nie ukrywam, że po części dlatego, że spodobała mi się okładka. 😅
Na samym początku moja pierwsza myśl zwrociła się w stronę "na pewno mi się nie spodoba", ale im dalej w las tym bardziej się do niej przekonywałam.
Wciągnęłam się w tę historię i momentami nie mogłam przerwać lektury chcąc dowiedzieć się co nastapi dalej. Muszę przyznać, że autor potrafi trzymać w napięciu. Co jest zaskakujące patrząc na fakt, że "Osa" wcale nie ma skomplikowanej fabuły.
I to zakończenie! W końcu książka, która nie zawiodła mnie po całości przy zakończeniu. Pozostawia taki w sam raz niedosyt, który zostawił mnie w lekkiej konsternacji. Jest szybkie, ale to takie szybkie zerwanie plastra, tylko że nie boli tak bardzo.
Generalnie mi się podobała i cieszę się, ze nie zdecydowałam się jej porzucić na początku. Zauważyłam, że szybko mam ochotę tak porzucać książki, ktore nie sa ze sprawdzonego źródła. Przez to moglabym nie przeczytać i tej, a myślę, że było warto.
Jedyne czego nie rozumiem, to idea kamer, która nigdy nie zaistniała.
Sięgnęłam po tę książkę przypadkiem. Kompletnie nie miałam jej w planach, ale skoro wpadła mi w ręce to postanowiłam ją przeczytać. Nie ukrywam, że po części dlatego, że spodobała mi się okładka. 😅
Na samym początku moja pierwsza myśl zwrociła się w stronę "na pewno mi się nie spodoba", ale im dalej w las tym bardziej się do niej przekonywałam.
Wciągnęłam się w tę...
2023-06-09
O co chodzi z tym różowym słoniem? To pytanie zawsze zadawałam sobie ze względu na członka mojej rodziny, który kilka razy o nim wspominał. Cieszę się, że "Lesio" wpadł w moje ręce, bo w końcu mogłam dołączyć do grupki wtajemniczonych osób.
Jest to pełna humoru książka, która przenosi do świata tak absurdalnego, że nagle wszystkie głupie czy nieprzemyślane rzeczy z mojego życia stały się odrobinę bledsze. Czasami wręcz trudno zrozumieć poczynania głównego bohatera, co tłumaczy dlaczego niegdyś mnie do niego porównywano.
Niestety, kolejna książka na mojej liście, której zakończenie pozostawiło niedosyt oraz poczucie, że było pisane na szybko.
O co chodzi z tym różowym słoniem? To pytanie zawsze zadawałam sobie ze względu na członka mojej rodziny, który kilka razy o nim wspominał. Cieszę się, że "Lesio" wpadł w moje ręce, bo w końcu mogłam dołączyć do grupki wtajemniczonych osób.
Jest to pełna humoru książka, która przenosi do świata tak absurdalnego, że nagle wszystkie głupie czy nieprzemyślane rzeczy z...
2023-05-03
Zaskoczyła mnie kilka razy, była wciągająca, ale czegoś mi zabrakło w końcówce - jakby była napisana w pośpiechu i na czymś mocniejszym. Mam wrażenie, że to zakończenie trochę odebrało tej książce.
Z lekkim przerażeniem mam wrażenie, że część tej książki jest dzisiaj aktualna, co widzę nawet po sobie.
Zaskoczyła mnie kilka razy, była wciągająca, ale czegoś mi zabrakło w końcówce - jakby była napisana w pośpiechu i na czymś mocniejszym. Mam wrażenie, że to zakończenie trochę odebrało tej książce.
Z lekkim przerażeniem mam wrażenie, że część tej książki jest dzisiaj aktualna, co widzę nawet po sobie.
2023-04-10
Bardzo dobra książka.
Jest jaki taki miły kocyk, który otula w gorsze dni. Bardzo lekka, a przy tym bardzo szybko się ją czyta. Miła odskocznia od problemów dnia codziennego.
Bardzo dobra książka.
Jest jaki taki miły kocyk, który otula w gorsze dni. Bardzo lekka, a przy tym bardzo szybko się ją czyta. Miła odskocznia od problemów dnia codziennego.
2023-03-05
Pierwsza ksiazka w 2023 roku przeczytana.
Kompletnie nie byłam świadoma, że ta historia tak sie toczy. Ciesze się, ze przeczytałam i z chęcią obejrzę film.
Pierwsza ksiazka w 2023 roku przeczytana.
Kompletnie nie byłam świadoma, że ta historia tak sie toczy. Ciesze się, ze przeczytałam i z chęcią obejrzę film.
2022-12-26
Z początku bardzo wciągająca, potem zaczęła mi się trochę ciągnąć.
Jeśli chodzi o zakończenie - nie jestem fanką tego jak zostało rozwiązany główny wątek.
Chyba oczekiwałam czegoś więcej.
Z początku bardzo wciągająca, potem zaczęła mi się trochę ciągnąć.
Jeśli chodzi o zakończenie - nie jestem fanką tego jak zostało rozwiązany główny wątek.
Chyba oczekiwałam czegoś więcej.
2022-09-17
Zawsze jak sięgam po książki Backmana to mam wysokie oczekiwania i boję się, że się zawiodę. Jednak w znacznej większości udaję mi się uniknąć tego uczucia.
"Niespokojni ludzie" to książką, którą trudno mi sklasyfikować. Jest o po prostu o życiu, ale jednak nie do końca. Historia, przy której można się śmiać płacząc i płakać śmiejąc. Zachowuje prawdziwość w byciu nieprawdopodobną.
W tym momencie mojego życia może nie stanie się moją ulubioną, ale miło będę ją wspominać.
Zawsze jak sięgam po książki Backmana to mam wysokie oczekiwania i boję się, że się zawiodę. Jednak w znacznej większości udaję mi się uniknąć tego uczucia.
"Niespokojni ludzie" to książką, którą trudno mi sklasyfikować. Jest o po prostu o życiu, ale jednak nie do końca. Historia, przy której można się śmiać płacząc i płakać śmiejąc. Zachowuje prawdziwość w byciu...
2022-07-24
Bardzo dobrze się bawiłam przy tej opowieści, mimo że oglądałam serial kilka lat temu.
Cała historia jest dziwna, czasami obrzydliwa, ale ma w sobie coś, co sprawia, że chce się ją skończyć. I mimo że znałam rozwiązanie to chciałam poznać je jeszcze raz, tym razem w wersji pisanej.
Jedynie sama końcówka wbiła mnie bardziej w fotel podczas oglądania serialu (scena po napisach) niż w książce. Chociaż może to być związane z faktem, że to zakończenie już po prostu znałam.
Nie jest to książka idealna (jakby którakolwiek książka była), ale jako ciekawa, trochę niepokojąca historia wypada bardzo dobrze.
Bardzo dobrze się bawiłam przy tej opowieści, mimo że oglądałam serial kilka lat temu.
Cała historia jest dziwna, czasami obrzydliwa, ale ma w sobie coś, co sprawia, że chce się ją skończyć. I mimo że znałam rozwiązanie to chciałam poznać je jeszcze raz, tym razem w wersji pisanej.
Jedynie sama końcówka wbiła mnie bardziej w fotel podczas oglądania serialu (scena po...
2022-07-19
Nie dałam rady przebrnąć przez tę książkę. Może kiedyś do niej wrócę, bo widzę potencjał, a historia wydaje się być ciekawa, ale to chyba po prostu nie jest dobry moment w moim życiu na te lekturę.
Nie dałam rady przebrnąć przez tę książkę. Może kiedyś do niej wrócę, bo widzę potencjał, a historia wydaje się być ciekawa, ale to chyba po prostu nie jest dobry moment w moim życiu na te lekturę.
Pokaż mimo to2022-05-06
Niezwykle trudna do opisania.
Książka o ciekawie połączonych ze sobą historiach, które charakteryzują się niepokojącym klimatem.
Nie wiem czy ją rozumiem. Nie wiem czy jest tu co rozumieć. Mam wrażenie, że to jedna z tych książek, w której trzeba się po prostu zatopić i dać ponieść opowieści.
Niezwykle trudna do opisania.
Książka o ciekawie połączonych ze sobą historiach, które charakteryzują się niepokojącym klimatem.
Nie wiem czy ją rozumiem. Nie wiem czy jest tu co rozumieć. Mam wrażenie, że to jedna z tych książek, w której trzeba się po prostu zatopić i dać ponieść opowieści.
2022-04-23
Czy zaspoilerowałam sobie ją przez przypadek sprawdzając ostatnią stronę i dostrzegając nazwisko? Owszem.
Czy zepsuło mi to lekturę? Niekoniecznie.
Bardzo krótki i wciągający kryminał. Większość przeczytałam w jeden dzień, bo bardzo chciałam się dowiedzieć jakie jest rozwiązanie zagadki. Przez to, że zaspoilerowałam sobie końcówkę nie była ona dla mnie tak zaskakująca, jak pewnie mogłaby być. Ale nie odebrało mi to zabawy podczas lektury i nawet dałam się nabrać.
Bardzo podobał mi się motyw wierszyka i dopasowanych do niego wydarzeń. Dodatkowo fakt, że wszystko dzieje się na odizolowanej wyspie sprawia, że każdy zaczyna być podejrzany, przez co zakończenie nie jest oczywiste (chyba, że ktoś nierozważnie otworzy książkę na ostatniej stronie).
Jak ktoś szuka krótkiego, ale ciekawego kryminału to "I nie było już nikogo" będzie dobrym wyborem.
Czy zaspoilerowałam sobie ją przez przypadek sprawdzając ostatnią stronę i dostrzegając nazwisko? Owszem.
Czy zepsuło mi to lekturę? Niekoniecznie.
Bardzo krótki i wciągający kryminał. Większość przeczytałam w jeden dzień, bo bardzo chciałam się dowiedzieć jakie jest rozwiązanie zagadki. Przez to, że zaspoilerowałam sobie końcówkę nie była ona dla mnie tak zaskakująca,...
2022-04-30
Niesamowicie specyficzna.
Spodziewałam się trochę czegoś innego. Może czegoś trochę lepszego? Ciężko mi było przebrnąć przez początek, bo przez jej specyficzny klimat wciągnięcie się w historię było trudne. Chociaż może to być też związane z tym, że czytałam ją z dużymi odstępami czasu i podczas podróży.
To, że sama historia jest specyficzna to jedno, ale też sposób pisania autora jest niecodzienny. Musiałam się do tej narracji przyzwyczajać prawie za każdym sięgnięciem po tę książkę. Przyznam, że wybijało mnie to z rytmu. Dopiero pod koniec udało mi się przestać zwracać na to uwagę.
Czuję, że dosyć szybko zapomnę o wydarzeniach, które miały tu miejsce, jak i o samej książce. A szkoda, bo bardzo podobał mi się zamysł i myślę, że można było z tego wyciągnąć trochę więcej.
Niesamowicie specyficzna.
Spodziewałam się trochę czegoś innego. Może czegoś trochę lepszego? Ciężko mi było przebrnąć przez początek, bo przez jej specyficzny klimat wciągnięcie się w historię było trudne. Chociaż może to być też związane z tym, że czytałam ją z dużymi odstępami czasu i podczas podróży.
To, że sama historia jest specyficzna to jedno, ale też sposób...
2022-04-18
Backman znowu mnie zachwycił swoją umiejętnością opowiadania historii. Ta książka przypomniała mi dlaczego ten autor należy do moich ulubionych.
Na początku trochę bałam się, że może mi się nie spodobać tak bardzo jakbym tego oczekiwała. Jednak szybko się wciągnęłam i pokochałam tych bohaterów na nowo.
Mimo że moje serce jest złamane to z pewnością zwrócę swoją uwagę na trzeci tom, jak tylko się pojawi.
Backman znowu mnie zachwycił swoją umiejętnością opowiadania historii. Ta książka przypomniała mi dlaczego ten autor należy do moich ulubionych.
Na początku trochę bałam się, że może mi się nie spodobać tak bardzo jakbym tego oczekiwała. Jednak szybko się wciągnęłam i pokochałam tych bohaterów na nowo.
Mimo że moje serce jest złamane to z pewnością zwrócę swoją uwagę na...
2022-03-20
Jak na tak krótką książkę złamała mi serce zbyt wiele razy.
Czytałam w oryginale i czytało mi się to świetnie.
Jak na tak krótką książkę złamała mi serce zbyt wiele razy.
Czytałam w oryginale i czytało mi się to świetnie.
2022-03-14
Nie była to zła książka. Przyznam, że nastawiałam się na coś gorszego.
Na duży plus zasługuje tutaj przekaz. Jednak to jak jest on podany i jak opowiedziana jest historia trochę mnie zawiodło. Zabrakło mi tutaj czegoś. Takiej może magii, która by sprawiła, że cała przygoda młodego Hiszpana bardziej by wciągała czytelnika.
"Alchemika" czyta się szybko i łatwo, co pomaga śledzić wydarzenia. Jednak nie zaliczyłabym tej książki do tych zmieniających życie.
Nie była to zła książka. Przyznam, że nastawiałam się na coś gorszego.
Na duży plus zasługuje tutaj przekaz. Jednak to jak jest on podany i jak opowiedziana jest historia trochę mnie zawiodło. Zabrakło mi tutaj czegoś. Takiej może magii, która by sprawiła, że cała przygoda młodego Hiszpana bardziej by wciągała czytelnika.
"Alchemika" czyta się szybko i łatwo, co pomaga...
2022-03-05
Tego mi właśnie było trzeba. Książki, której historia mnie pochłonie tak, że trudno będzie mi się z nią rozstać.
Jak na debiutancką powieść Ruth Ware, to naprawdę dobra historia. Dużo widziałam głosów, że jest przewidywalna, co sprawiło, że trochę zwątpiłam w swoje umiejętności detektywistyczne, bo sama przez większość czasu stawiałam, że historia pójdzie w innym kierunku. A za osobą podejrzaną przeze mnie przez większość czasu nawet zapłakałam na koniec książki.
Dobrze się bawiłam, śledząc wydarzenia. Tak, są pewne luki w historii. Tak, są pewne dziwne ruchy bohaterów, którym brakuje trochę logiki. Ale, o dziwo ani mnie to nie irytowało, ani nie odebrało mi to dobrej zabawy z czytania.
Nie miałam większych oczekiwań co do tej książki i mimo dość makabrycznych wydarzeń odbieram tę książkę jako taką lekką rozrywkę.
Tego mi właśnie było trzeba. Książki, której historia mnie pochłonie tak, że trudno będzie mi się z nią rozstać.
więcej Pokaż mimo toJak na debiutancką powieść Ruth Ware, to naprawdę dobra historia. Dużo widziałam głosów, że jest przewidywalna, co sprawiło, że trochę zwątpiłam w swoje umiejętności detektywistyczne, bo sama przez większość czasu stawiałam, że historia pójdzie w innym kierunku....