-
Artykuły10 gorących książkowych premier tego tygodnia. Co warto przeczytać?LubimyCzytać1
-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać392
Biblioteczka
2024-05-14
2024-05-11
2024-04-19
Skomplikowana historia z całkiem mrocznym zakończeniem, którego się zdecydowanie nie spodziewałam.
Rozwój historii śledzi się bardzo przyjemnie. Razem z główną bohaterką próbowałam rozwikłać wszystkie te zagmatwane tajemnice rodziny Westaway'ów. Kilka razy myślałam, że rozwiązanie mnie nie zaskoczy, aczkolwiek byłam w błędzie. Było kilka momentów, w których musiałam się zatrzymać na chwilę, by ogarnąć co się właśnie zadziało.
Nie powiedziałabym, że książka ta to taki typowy thriller, w którym czuć niepokój i jest bardzo dużo akcji. Raczej przez większość książki towarzyszył mi spokój i ciekawość kto jest kim. To była bardziej taka łamigłówka.
Najwięcej emocji pojawiło się na samym końcu historii, kiedy zagadka była już prawie całkowicie rozwiązana. Wtedy podczas przewracania coraz to kolejnych kartek zrobiło mi się wręcz gorąco.
Nie jest na pewno to książka bez wad, ale dobrze się przy niej bawiłam.
Skomplikowana historia z całkiem mrocznym zakończeniem, którego się zdecydowanie nie spodziewałam.
Rozwój historii śledzi się bardzo przyjemnie. Razem z główną bohaterką próbowałam rozwikłać wszystkie te zagmatwane tajemnice rodziny Westaway'ów. Kilka razy myślałam, że rozwiązanie mnie nie zaskoczy, aczkolwiek byłam w błędzie. Było kilka momentów, w których musiałam się...
2024-03-10
Dziwna. To chyba najlepsze określenie tej historii.
Czyta się tę książkę dosyć szybko, choć fabuła mnie nie wciągnęła za bardzo.
Bohaterów nie polubiłam. Jakoś tak mnie irytowali, że momentami nie mogłam się powstrzymać od przewracania oczami.
Ten motyw takiej poetyckości - momentami dla mnie trochę jakby na siłę, trochę jakby za dużo tego. Szczególnie niektórych przemyśleń. Chociaż momentami pozytywnie zaskakiwała.
Raczej szybko o niej zapomnę.
Dziwna. To chyba najlepsze określenie tej historii.
Czyta się tę książkę dosyć szybko, choć fabuła mnie nie wciągnęła za bardzo.
Bohaterów nie polubiłam. Jakoś tak mnie irytowali, że momentami nie mogłam się powstrzymać od przewracania oczami.
Ten motyw takiej poetyckości - momentami dla mnie trochę jakby na siłę, trochę jakby za dużo tego. Szczególnie niektórych...
2024-03-07
2024-03-07
220 strona i nie jestem w stanie ciągnąć tego dłużej. Ta książka strasznie mnie wymęczyła.
Mam wrażenie, jakby to był wydrukowany fanfik. Niesamowicie dużo sytuacji seksualnych, które nie byłyby żadnym problemem, gdyby nie fakt, że w fabule nie ma nic interesującego, co jako czytelniczka chciałabym śledzić.
Dorośli zachowujący się jak rozkapryszone dzieci, które nie mają za grosz szacunku do młodszych bohaterów. Jakby wyznacznikiem dorosłości było, ile razy w jednym zdaniu użyjesz przekleństw i jak bardzo znieważysz swojego rozmówcę. W k a ż d y m dialogu. Co to ma na celu?
Nic, kompletnie nic mnie z tej książki nie zachęciło, aby czytać ją dalej.
Co się stanie na następnych stronach? W ogóle mnie to nie interesuje.
Jestem naprawdę w szoku, że tak bardzo mnie ta książka odrzuciła. Szczególnie, że "One Last Stop" od tej autorki mi się podobało.
Zmarnowany potencjał całkiem fajnego pomysłu.
220 strona i nie jestem w stanie ciągnąć tego dłużej. Ta książka strasznie mnie wymęczyła.
Mam wrażenie, jakby to był wydrukowany fanfik. Niesamowicie dużo sytuacji seksualnych, które nie byłyby żadnym problemem, gdyby nie fakt, że w fabule nie ma nic interesującego, co jako czytelniczka chciałabym śledzić.
Dorośli zachowujący się jak rozkapryszone dzieci, które nie mają...
2024-02-13
2023-12-15
Chciałam przeczytać z jeden może dwa rozdziały, żeby zaznać chwili relaksu, ale jak już zaczęłam to nie byłam w stanie przestać. Ciągle mówiłam sobie, że jeszcze jeden rozdział i zajmę się pracą nad innymi rzeczami. To jednak było nie możliwe.
Świetna książka. Wspaniale było zatracić się w jej fabule na moment. Szczególnie, że już od samego początku sprawia, że chcemy jak najszybciej dowiedzieć się czegoś więcej.
Chciałam przeczytać z jeden może dwa rozdziały, żeby zaznać chwili relaksu, ale jak już zaczęłam to nie byłam w stanie przestać. Ciągle mówiłam sobie, że jeszcze jeden rozdział i zajmę się pracą nad innymi rzeczami. To jednak było nie możliwe.
Świetna książka. Wspaniale było zatracić się w jej fabule na moment. Szczególnie, że już od samego początku sprawia, że chcemy jak...
Tego mi właśnie było trzeba. Książki, której historia mnie pochłonie tak, że trudno będzie mi się z nią rozstać.
Jak na debiutancką powieść Ruth Ware, to naprawdę dobra historia. Dużo widziałam głosów, że jest przewidywalna, co sprawiło, że trochę zwątpiłam w swoje umiejętności detektywistyczne, bo sama przez większość czasu stawiałam, że historia pójdzie w innym kierunku. A za osobą podejrzaną przeze mnie przez większość czasu nawet zapłakałam na koniec książki.
Dobrze się bawiłam, śledząc wydarzenia. Tak, są pewne luki w historii. Tak, są pewne dziwne ruchy bohaterów, którym brakuje trochę logiki. Ale, o dziwo ani mnie to nie irytowało, ani nie odebrało mi to dobrej zabawy z czytania.
Nie miałam większych oczekiwań co do tej książki i mimo dość makabrycznych wydarzeń odbieram tę książkę jako taką lekką rozrywkę.
Tego mi właśnie było trzeba. Książki, której historia mnie pochłonie tak, że trudno będzie mi się z nią rozstać.
więcej Pokaż mimo toJak na debiutancką powieść Ruth Ware, to naprawdę dobra historia. Dużo widziałam głosów, że jest przewidywalna, co sprawiło, że trochę zwątpiłam w swoje umiejętności detektywistyczne, bo sama przez większość czasu stawiałam, że historia pójdzie w innym kierunku....