-
ArtykułyZawodne pamięci. „Księga luster” E.O. ChiroviciegoBartek Czartoryski1
-
Artykuły„Cud w dolinie Poskoków”, czyli zabawna opowieść o tym, jak kobiety zmieniają światRemigiusz Koziński6
-
ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać9
-
ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2023-05-03
2023-04-10
Bardzo dobra książka.
Jest jaki taki miły kocyk, który otula w gorsze dni. Bardzo lekka, a przy tym bardzo szybko się ją czyta. Miła odskocznia od problemów dnia codziennego.
Bardzo dobra książka.
Jest jaki taki miły kocyk, który otula w gorsze dni. Bardzo lekka, a przy tym bardzo szybko się ją czyta. Miła odskocznia od problemów dnia codziennego.
2022-12-26
Z początku bardzo wciągająca, potem zaczęła mi się trochę ciągnąć.
Jeśli chodzi o zakończenie - nie jestem fanką tego jak zostało rozwiązany główny wątek.
Chyba oczekiwałam czegoś więcej.
Z początku bardzo wciągająca, potem zaczęła mi się trochę ciągnąć.
Jeśli chodzi o zakończenie - nie jestem fanką tego jak zostało rozwiązany główny wątek.
Chyba oczekiwałam czegoś więcej.
2022-09-17
Zawsze jak sięgam po książki Backmana to mam wysokie oczekiwania i boję się, że się zawiodę. Jednak w znacznej większości udaję mi się uniknąć tego uczucia.
"Niespokojni ludzie" to książką, którą trudno mi sklasyfikować. Jest o po prostu o życiu, ale jednak nie do końca. Historia, przy której można się śmiać płacząc i płakać śmiejąc. Zachowuje prawdziwość w byciu nieprawdopodobną.
W tym momencie mojego życia może nie stanie się moją ulubioną, ale miło będę ją wspominać.
Zawsze jak sięgam po książki Backmana to mam wysokie oczekiwania i boję się, że się zawiodę. Jednak w znacznej większości udaję mi się uniknąć tego uczucia.
"Niespokojni ludzie" to książką, którą trudno mi sklasyfikować. Jest o po prostu o życiu, ale jednak nie do końca. Historia, przy której można się śmiać płacząc i płakać śmiejąc. Zachowuje prawdziwość w byciu...
Zaskoczyła mnie kilka razy, była wciągająca, ale czegoś mi zabrakło w końcówce - jakby była napisana w pośpiechu i na czymś mocniejszym. Mam wrażenie, że to zakończenie trochę odebrało tej książce.
Z lekkim przerażeniem mam wrażenie, że część tej książki jest dzisiaj aktualna, co widzę nawet po sobie.
Zaskoczyła mnie kilka razy, była wciągająca, ale czegoś mi zabrakło w końcówce - jakby była napisana w pośpiechu i na czymś mocniejszym. Mam wrażenie, że to zakończenie trochę odebrało tej książce.
Pokaż mimo toZ lekkim przerażeniem mam wrażenie, że część tej książki jest dzisiaj aktualna, co widzę nawet po sobie.