-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński7
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać445
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2022-04-18
2021-01-05
Niesamowicie interesująca historia!
Nie ukrywam, że złamała mi serce i bardzo nie chce zaakceptować tego jak wszystko tutaj się potoczyło, ale zdecydowanie warta przeczytania.
Bardzo podobało mi się jak autor przedstawił aspekt wzrostu inteligencji przy jednoczesnych problemach emocjonalnych oraz problemach z budowaniem relacji. Sprawia to, że można przypomnieć sobie o wartościach, o których czasami bardzo łatwo zapomnieć.
Nie jest to na pewno książka miła i przyjemna, bo porusza dosyć trudną tematykę i przedstawia niesprawiedliwą, przykrą historię.
Skłania do refleksji.
Niesamowicie interesująca historia!
Nie ukrywam, że złamała mi serce i bardzo nie chce zaakceptować tego jak wszystko tutaj się potoczyło, ale zdecydowanie warta przeczytania.
Bardzo podobało mi się jak autor przedstawił aspekt wzrostu inteligencji przy jednoczesnych problemach emocjonalnych oraz problemach z budowaniem relacji. Sprawia to, że można przypomnieć sobie o...
2020-12-03
Książka opowiada historię o dziewczynie, której całe życie zostało zawładnięte przez jednego starszego faceta, w którym niefortunnie się zakochała.
Historia o tym jak nie potrafiła z niego zrezygnować.
O walce tej dwójki przeciwko całemu światu.
A może to tylko Vanessa była tą która walczyła? Sama, zagubiona, zdezorientowana - próbująca przekonać nie tylko świat, ale też samą siebie, że to co się wydarzyło było w porządku. Tylko czy na pewno?
To kolejna książka w mojej biblioteczce, którą mogę określić dwoma słowami: emocjonalny rollercoaster.
Świetna, ale zarazem trochę przerażająca historia.
Kapitalnie wykreowani bohaterowie, szczególnie główna bohaterka. Podobało mi się, że możemy jakoby "wejść" do jej umysłu i poznać wszystkie jej myśli. Vanessa jest naprawdę intrygującą postacią i aż chce się o niej czytać.
Autorka powoli odkrywa przed nami różne części historii, przez co czytelnik może się trochę poczuć jak główna bohaterka - zagubiony. To zdecydowany plus tej książki.
Zdecydowanie polecam. Dla mnie zupełnie nowe spojrzenie na problem.
Książka opowiada historię o dziewczynie, której całe życie zostało zawładnięte przez jednego starszego faceta, w którym niefortunnie się zakochała.
Historia o tym jak nie potrafiła z niego zrezygnować.
O walce tej dwójki przeciwko całemu światu.
A może to tylko Vanessa była tą która walczyła? Sama, zagubiona, zdezorientowana - próbująca przekonać nie tylko świat, ale też...
2020-11-08
Po lekturach takich jak "Britt-Marie tu była" czy "Mężczyzna imieniem Ove" spodziewałam się uroczej i wzruszającej historii. Myliłam się.
Historia opowiada o małym miasteczku - Björnstad - w którym jedyne co się liczy to hokej. W tej książce hokej to nadzieja, a wygrany mecz daje szansę na lepsze jutro. "Miasto niedźwiedzia" jest właśnie jak rozgrywka hokeja, z tym, że boiskiem, na którym grają bohaterowie jest całe Björnstad.
Dostajemy dużo emocji, dużo perspektyw, a przede wszystkim dużo problemów i demonów, z którymi każdy musi sobie poradzić sam. Nic tutaj nie jest oczywiste, nic nie jest proste, a każdy bohater ma wiele twarzy. Ta książka potrafi skłonić do refleksji.
Backman po raz kolejny udowodnił mi, że potrafi świetnie wykreować bohaterów, a jego świat nie jest jednowymiarową scenografią. I za to chyba go cenię najbardziej, że czytając jego książki, z każdą stroną odkrywamy coraz to nowe elementy z życia bohaterów.
Z wielką chęcią sięgnę po drugą część oraz zobaczę jak HBO poradziło sobie z ukazaniem tej historii na ekranie.
Po lekturach takich jak "Britt-Marie tu była" czy "Mężczyzna imieniem Ove" spodziewałam się uroczej i wzruszającej historii. Myliłam się.
Historia opowiada o małym miasteczku - Björnstad - w którym jedyne co się liczy to hokej. W tej książce hokej to nadzieja, a wygrany mecz daje szansę na lepsze jutro. "Miasto niedźwiedzia" jest właśnie jak rozgrywka hokeja, z tym, że...
2020-10-11
2020-09-30
Magiczna historia i rollercoaster emocji.
Szczerze mogę powiedzieć, że przepadałam w tej historii. Zafón wykreował genialny, tajemniczy klimat, który uwielbiam. Każdy rozdział był interesujący, coś odkrywał lub zdradzał nam ciekawostki o bohaterach. Mimo że książka jest długa to nie miałam momentu, w którym historia by mnie nudziła.
Niezmiernie podobało mi się rozwiązywanie zagadki razem z Danielem, którego oczami mogliśmy ujrzeć Barcelonę i jej tajemnice. Samo rozwiązanie bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło i przede wszystkim nie było przewidywalne.
Jest to moja pierwsza książka Zafóna, ale na pewno nie ostatnia.
Magiczna historia i rollercoaster emocji.
Szczerze mogę powiedzieć, że przepadałam w tej historii. Zafón wykreował genialny, tajemniczy klimat, który uwielbiam. Każdy rozdział był interesujący, coś odkrywał lub zdradzał nam ciekawostki o bohaterach. Mimo że książka jest długa to nie miałam momentu, w którym historia by mnie nudziła.
Niezmiernie podobało mi się...
2017-06-14
Backman znowu mnie zachwycił swoją umiejętnością opowiadania historii. Ta książka przypomniała mi dlaczego ten autor należy do moich ulubionych.
Na początku trochę bałam się, że może mi się nie spodobać tak bardzo jakbym tego oczekiwała. Jednak szybko się wciągnęłam i pokochałam tych bohaterów na nowo.
Mimo że moje serce jest złamane to z pewnością zwrócę swoją uwagę na trzeci tom, jak tylko się pojawi.
Backman znowu mnie zachwycił swoją umiejętnością opowiadania historii. Ta książka przypomniała mi dlaczego ten autor należy do moich ulubionych.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNa początku trochę bałam się, że może mi się nie spodobać tak bardzo jakbym tego oczekiwała. Jednak szybko się wciągnęłam i pokochałam tych bohaterów na nowo.
Mimo że moje serce jest złamane to z pewnością zwrócę swoją uwagę na...