-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2015-09-13
2015-05
2015-08
Książka niesamowita. Pełna miłości i uśmiechu. Nawet dramaty rodzinne opisane są językiem pełnym miłości i gdzie się da- z dawką humoru i dystansu.
Poza tym posiadam autorską dedykację :)
Książka niesamowita. Pełna miłości i uśmiechu. Nawet dramaty rodzinne opisane są językiem pełnym miłości i gdzie się da- z dawką humoru i dystansu.
Poza tym posiadam autorską dedykację :)
2008
Boska. Zrozumiałam to równanie, a jestem ciężka w tych klimatach :)
Boska. Zrozumiałam to równanie, a jestem ciężka w tych klimatach :)
Pokaż mimo to2012
2016-03
2004
Moja ulubiona tematyka, więc i lektura była przyjemnością. Było do śmiechu, do płaczu, do nerwów - wszystko za sprawą wczucia się w książkę. Polecam każdemu, zwłaszcza tym którzy widzieli film
Moja ulubiona tematyka, więc i lektura była przyjemnością. Było do śmiechu, do płaczu, do nerwów - wszystko za sprawą wczucia się w książkę. Polecam każdemu, zwłaszcza tym którzy widzieli film
Pokaż mimo to2015-05
2015-09-01
Czytałam jednym tchem. Szkoda mi było czasu na inne zajęcia. Rewelacyjna opowieść przepełniona humorem, ironią i niebywałymi zwrotami akcji. Jak dotarłam do ostatniej strony, natychmiast zakupiłam kolejną książkę tego autora.
Czytałam jednym tchem. Szkoda mi było czasu na inne zajęcia. Rewelacyjna opowieść przepełniona humorem, ironią i niebywałymi zwrotami akcji. Jak dotarłam do ostatniej strony, natychmiast zakupiłam kolejną książkę tego autora.
Pokaż mimo to2003
2015-09-22
2014-05
Niesamowicie lekko się czytało. Treść uporządkowana, przyjemna w odbiorze. Zaskoczyły mnie natomiast osobiste przytyki autorki do męża. Uważam, że niektórych rzeczy nie powinno się poruszać publicznie, jednak sama książka była niezwykle wciągająca. Z chęcią bym zapomniała że ją czytałam, tylko po to, żeby móc to zrobić jeszcze raz :)
Niesamowicie lekko się czytało. Treść uporządkowana, przyjemna w odbiorze. Zaskoczyły mnie natomiast osobiste przytyki autorki do męża. Uważam, że niektórych rzeczy nie powinno się poruszać publicznie, jednak sama książka była niezwykle wciągająca. Z chęcią bym zapomniała że ją czytałam, tylko po to, żeby móc to zrobić jeszcze raz :)
Pokaż mimo to2016-08-10
2014
2009-01
2016-06
2015-02
Mogę napisać tylko, że przeczytałam .... albo raczej przebrnęłam.
Mogę napisać tylko, że przeczytałam .... albo raczej przebrnęłam.
Pokaż mimo to2014-05
Ciężko. Doszłam do połowy i odpadłam. Jedno z większych rozczarowań lekturą. Dużo politycznych wywodów. Za dużo.
Książka żony autora była o wiele lepsza
Ciężko. Doszłam do połowy i odpadłam. Jedno z większych rozczarowań lekturą. Dużo politycznych wywodów. Za dużo.
Książka żony autora była o wiele lepsza
Jeszcze lepsza od "Stulatka...". Czytałam w każdej wolnej chwili. Humor, zwroty akcji, ironia, dystans- to najbardziej mnie urzekło w tej książce. Żałuję, że Jonasson nie wydał jeszcze kolejnej książki podobnej do tej i poprzedniej.
Jeszcze lepsza od "Stulatka...". Czytałam w każdej wolnej chwili. Humor, zwroty akcji, ironia, dystans- to najbardziej mnie urzekło w tej książce. Żałuję, że Jonasson nie wydał jeszcze kolejnej książki podobnej do tej i poprzedniej.
Pokaż mimo to