-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński3
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2020-08-20
Mogę szczerze napisać, że jest to najlepsza biografia jaką dotychczas przeczytałam. Autorka w całość wyczerpała temat. Wyobrażam sobie ile pracy musiała włożyć w to, żeby zdobyć wszystkie informacje na temat Beksińskich. Jest tu naprawdę wszystko: od zamieszczenia obrazów Beksińskiego, po jego prywatne zdjęcie i ich najbardziej intymne korespondencje. Cała konwencja książki, założenia, pomysł, układ rozdziałów sprawia, że łatwo się ją czyta i jest bardzo przejrzysta dla odbiorcy. Szapo ba pani Magdo!
Mogę szczerze napisać, że jest to najlepsza biografia jaką dotychczas przeczytałam. Autorka w całość wyczerpała temat. Wyobrażam sobie ile pracy musiała włożyć w to, żeby zdobyć wszystkie informacje na temat Beksińskich. Jest tu naprawdę wszystko: od zamieszczenia obrazów Beksińskiego, po jego prywatne zdjęcie i ich najbardziej intymne korespondencje. Cała konwencja...
więcej mniej Pokaż mimo toTa książka została napisana niedługo po śmierci Jima Morrisona i jest jedną z pierwszych biografii wydanych o tym artyście. Dobrze się ją czyta, jednak moim zdaniem jest subiektywna i idealizuje postać Morrisona. Jego chamskie zachowania są tu wybielone, wytłumaczone lub po prostu przemilczane. To co najbardziej podobało mi się w tej książce to przedstawienie życia seksualnego i nocnych przygód Morrisona bez zagłębiania się w szczegóły. Sporo biografii sławnych muzyków i ludzi z show biznesu ocieka tymi informacjami, jest ich za dużo, czasami wypełniają całą przestrzeń książki. W książce "Nikt nie wyjdzie stąd żywy" zostało to wyważone, a autorzy skupili się bardziej na tym jakim artystą był Jim, na jego poezji, inspiracjach, wczesnym poznawaniu filozofii i tworzeniu wspaniałej muzyki.
Ta książka została napisana niedługo po śmierci Jima Morrisona i jest jedną z pierwszych biografii wydanych o tym artyście. Dobrze się ją czyta, jednak moim zdaniem jest subiektywna i idealizuje postać Morrisona. Jego chamskie zachowania są tu wybielone, wytłumaczone lub po prostu przemilczane. To co najbardziej podobało mi się w tej książce to przedstawienie życia...
więcej mniej Pokaż mimo toDla mnie ta książka jest zbyt subiektywna. Napisana przez rzeczniczkę prasową Janis ukazuje wiele negatywnych emocji związanych z szukaniem przyczyny i winy śmierci JJ. Wydaje mi się, że autorka za wszelką cenę chce ukazać siebie w jak najlepszych barwach, jako nieświadomą i nic niemogącą zrobić osobę z otoczenia najbliższych ludzi Janis. Mimo tego, książka dostarcza nam wiele ważnych faktów z życia Janis i dobrze ukazuje nastroje społeczne panujące w Ameryce w tamtym okresie (nurt beatników, hippisów, póżniejsze zakazy wykonywania festwialowych koncertów). Mi dostarczyła dużo informacji, jednak nie ścisnęła mnie za serce, nie wywołała salwy śmiechu, ani nie wzbudziła żadnych emocji, dlatego dla mnie nie pasuje do Janis, bo ona potrafiła wzbudzić w publiczności największe i najbardziej nieokiełznane reakcje.
Dla mnie ta książka jest zbyt subiektywna. Napisana przez rzeczniczkę prasową Janis ukazuje wiele negatywnych emocji związanych z szukaniem przyczyny i winy śmierci JJ. Wydaje mi się, że autorka za wszelką cenę chce ukazać siebie w jak najlepszych barwach, jako nieświadomą i nic niemogącą zrobić osobę z otoczenia najbliższych ludzi Janis. Mimo tego, książka dostarcza nam...
więcej mniej Pokaż mimo to
Mimo sporej ilość informacji bez rewelacji.
Mimo sporej ilość informacji bez rewelacji.
Pokaż mimo to