Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Autor podjął się pewnego ryzyka, budując akcję w takich realiach. Można by autorowi co nieco zarzucić. Bo ,,co młody Brytyjczyk może tak naprawdę wiedzieć o ZSRR?". Zdaje się, że Tom Rob Smith podszedł, jednak solidnie do zadania, dzięki czemu powstała świetna książka. Dla mnie była strzałem w dziesiątkę! Jeśli nawet autor zawarł w niej coś nielogicznego lub mało realnego, to doskonale udało mu się to zamaskować dobrze poprowadzoną fabułą i doskonale wykreowanymi postaciami. Największymi atutami książki, według mnie, są, po pierwsze bohaterowie. To prawdziwi ludzie. Skupiając się na głównym bohaterze, można stwierdzić, że jest po prostu człowiekiem, ze wszystkimi jego słabościami. Krwawi, choruje, poci się, o czym autor, co jakiś czas nam przypomina. Dzięki temu dostajemy bohatera z krwi i kości, autentycznego, który się myli i jest jak najbardziej śmiertelny. Druga kwestia to Rosja. Umiejscowienie akcji w tym kraju to tylko dodatkowy atut. Tutaj wszystko wydaje się śmiertelnie niebezpieczne, (same warunki pogodowe mogą zabić). Oczywiście nie można zapomnieć o wątku kryminalnym, który jest przecież głównym w tej książce. I, choć nie jest to powieść całkiem detektywistyczna, to czytelnik podąża tropem zbrodni razem z Demidowem, jednym razem dążąc do rozwiązania zagadki, innym dostając pełniejszy obraz psychiki bohatera, (który budowany jest, jako wynik przemyśleń, czynów i reakcji).

Autor podjął się pewnego ryzyka, budując akcję w takich realiach. Można by autorowi co nieco zarzucić. Bo ,,co młody Brytyjczyk może tak naprawdę wiedzieć o ZSRR?". Zdaje się, że Tom Rob Smith podszedł, jednak solidnie do zadania, dzięki czemu powstała świetna książka. Dla mnie była strzałem w dziesiątkę! Jeśli nawet autor zawarł w niej coś nielogicznego lub mało realnego,...

Mało która książka wywołuje takie emocje. Czytając ją, wręcz się w niej uczestniczy.

Mało która książka wywołuje takie emocje. Czytając ją, wręcz się w niej uczestniczy.