-
ArtykułyOto najlepsze kryminały. Znamy finalistów Nagrody Wielkiego Kalibru 2024Konrad Wrzesiński1
-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel25
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik3
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
Biblioteczka
2020-05-08
2020-05-07
2020-05-02
2020-04-02
2020-03-30
2020-03-21
2020-02-24
2020-01-22
2020-01-04
2019-12-22
2019-11-18
2019-11-18
2019-09-23
2019-07-29
2019-07-27
Bardzo podoba mi się pomysł autor na przedstawienie kolejnych opowiadań jako ilustracji fragmentów "Hymnu o Miłości". Niewątpliwie dają one do myślenia i zmuszają do rozważenia jednej z podstawowych wartości w naszym życiu, jaką jest tytułowa miłość. Niektóre opowiadania poruszają do łez, inne pozwalają na nieśmiały uśmiech w stronę bohatera - wszystko jednak ze smakiem i wyczuciem.
Całość napisana bardzo przyjemnym i prostym językeim, który można wręcz pochłaniać. Konstrukcja książki pozwala na czytanie wybranego opowiadania w dowolnym czasie, dzięki czemu można wybrać coś na aktualny moment życia.
Moim zdaniem, pozycja ta może być świetnym i przede wszystkim kreatywnym prezentem dla nowożeńców. Zanim jednak go podarujecie, przeczytajcie sami, bo warto ;)
Bardzo podoba mi się pomysł autor na przedstawienie kolejnych opowiadań jako ilustracji fragmentów "Hymnu o Miłości". Niewątpliwie dają one do myślenia i zmuszają do rozważenia jednej z podstawowych wartości w naszym życiu, jaką jest tytułowa miłość. Niektóre opowiadania poruszają do łez, inne pozwalają na nieśmiały uśmiech w stronę bohatera - wszystko jednak ze smakiem i...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-07-21
2019-07-14
2019-06-24
2019-06-20
Lepszego początku czytelniczego 2020 roku nie mogłam sobie wymarzyć! Wiedziałam, że to będzie świetna i wciągająca lektura, ale mimo wszystko, autorka bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Książkę można przeczytać praktycznie jednym tchem - prosty język, zabawne dialogi i całkiem ciekawe przygody bohaterów. Bardzo fajne jest to, że autorka w niektórych fragmentach sprytnie nawiązuje do przygód Gosi - swojej następczyni. Jedyne, czego żałuję, to fakt, iż dopiero teraz sięgnęłam po kolejny tom Kwiatu Paproci...
Mam nadzieję, że to nie koniec "szeptuchowych" przygód ;)
Lepszego początku czytelniczego 2020 roku nie mogłam sobie wymarzyć! Wiedziałam, że to będzie świetna i wciągająca lektura, ale mimo wszystko, autorka bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Książkę można przeczytać praktycznie jednym tchem - prosty język, zabawne dialogi i całkiem ciekawe przygody bohaterów. Bardzo fajne jest to, że autorka w niektórych fragmentach sprytnie...
więcej Pokaż mimo to