Jaga
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Kwiat paproci (tom 5)
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2019-05-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-05-15
- Liczba stron:
- 413
- Czas czytania
- 6 godz. 53 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328066335
- Tagi:
- Szeptucha Bieliny poganie miłość przygody
- Inne
Prequel bestsellerowej serii „Kwiat paproci” Katarzyny Bereniki Miszczuk. Choć historia Gosławy Brzózki i przystojnego Mieszka dobiegła końca, losy niektórych postaci „Szeptuchy” pozostały wciąż do końca niepoznane. „Jaga” to opowieść o brawurowych przygodach jednej z najbardziej lubianych bohaterek cyklu. Co działo się ze słynną Babą Jagą, zanim drogi jej i Gosi się spotkały?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Esencja z „Kwiatu paproci”
Bieliny – mała wioska, w której rozgrywa się akcja cyklu powieści Katarzyny Bereniki Miszczuk – ponownie zapraszają do siebie. To miejsce, w którym magia przenika przez ściany domów, osadza się na ludzkiej skórze i wkrada do wnętrza łaknącego czytelniczych wrażeń serca bez żadnych przeszkód, powodując, że drobne włoski rosnące na rękach stają nam dęba.
Sekret „Kwiatu paproci” to słowiańskie legendy i wierzenia, które autorka bardzo sprytnie wplotła w historię pewnej młodej dziewczyny. Do tej pory na ten cudowny świat patrzeliśmy oczami Gosi, która trochę wbrew własnej woli trafiła na nauki do Baby Jagi. Była sceptycznie nastawiona, niechętnie podchodziła do praktyk, jakich uczyła ją szeptucha, bała się kleszczy, zakażenia, brudu i co najważniejsze, nie wierzyła w żadne bóstwa ani tym bardziej zabobony. Swój pobyt w Bielinach traktowała od początku trochę jak karę i dopiero z czasem zaczęła dostrzegać uroki nowego życia. Część czytelników oceniała ją negatywnie, wytykała dużą naiwność i czuła się jej postawą mocno zirytowana. Ja również, mimo że uważam się za fankę „Kwiatu paproci”. Teraz wszystkim tym, którzy nie lubili Gosi, autorka zafundowała historię młodości samej Jagi, czym z pewnością udało jej się zrehabilitować. Młoda Jarogniewa nie boi się bowiem niczego, hardo bierze życie we własne ręce i bezkompromisowo dyktuje mu swoje warunki. Nie unika przy tym mężczyzn, bawi się życiem i czerpie z niego chętnie tyle przyjemności, ile tylko ma ochotę. Co tam kleszcze czy zakażenia – Jaga to szeptucha z prawdziwego zdarzenia.
Na okładce, mocno intrygującej, podobnie zresztą jak to miało miejsce w poprzednich częściach, mamy tym razem postać pięknej kobiety. Jej soczyste różowe usta, czarne włosy ozdobione wiankiem kwiatów i spódnica w ludowe wzory w niesamowity sposób kontrastują z nożem, który trzyma w dłoniach. Na jego ostrzu zakrzepła krew, która od samego początku określa charakter Jagi. To kobieta o ognistym temperamencie, którego nie można będzie okiełznać.
Znajomość poprzednich czterech powieści w niczym nie przeszkadza. Owszem, wiemy z nich, jakie częściowo będą losy młodej Jagi, jej relacje z Mszczujem, podejście do pracy szeptuchy, ale należy podkreślić, że autorka niczego tu nie powiela. Wyjaśnia to, czego wcześniej mogliśmy się jedynie domyślać i robi to na tyle umiejętnie, że nadal możemy czuć się zaskoczeni. To niełatwe w przypadku prequela, ale – jak widać – wykonalne. Co ważne, autorka czujnie wysłuchała wszelkich krytycznych uwag i tym razem wyciągnęła z nich wnioski. Zrezygnowała z banalności, jaka niekiedy wkradała się do tej historii w poprzednich powieściach, uwiarygodniła postacie i pozwoliła im zwyczajnie po ludzku błądzić. W „Jadze” dużo uważniej zbudowane jest napięcie, nie ma tylu jednoznaczności, zadbano też o dopracowanie elementów zaskoczenia. Niezmienne pozostaje poczucie humoru, za które trudno autorki nie kochać. Jest to zapewne osoba bardzo pozytywnie nastawiona do otoczenia i wesoła, bo jej cała twórczość emanuje tymi cechami. Lubię ten jej cudowny styl do tego stopnia, że nie przeszkadzają mi nawet drobne potknięcia, jakich można się w jej powieściach doszukać. Nie wadzi mi to wcale, ponieważ osobiście traktuję książki Katarzyny Bereniki Miszczuk dokładnie tak, jak autorka tego chciała. Pisane są w celach rozrywkowych i tak należy do nich podejść.
Z wszystkich części cyklu „Jagę” czytało mi się najlepiej. Początkiem fabuły jest tu śmierć babci Jarogniewy, która dotychczas pełniła funkcję bielińskiej szeptuchy i którą Jaga postanowi zastąpić. Wkroczy przy tym w ten zaczarowany świat bez doświadczenia, ale za to z ogromnym zapałem, dzięki czemu szybko zacznie dostrzegać kryjącą się w okolicy magię. Będą wilkołaki, zmory, wąpierze, ale i zmysłowe rusałki, swaćba poprzedzona rytuałami płodności, nocne rozkopywanie grobów, zagryzanie cielaków i cała masa uroków. A tempo, w jakim wydarzenia te będą się rozgrywały, przyprawi o zawrót głowy. „Jaga” okazuje się cudownym powrotem do Bielin, które tak mocno pokochaliśmy i z którymi zdążyliśmy się już pożegnać w „Przesileniu”. Polecam gorąco.
Izabela Straszewska
Oceny
Książka na półkach
- 4 972
- 1 901
- 918
- 320
- 233
- 122
- 90
- 89
- 88
- 75
OPINIE i DYSKUSJE
Ta część spodobała mi się najbardziej. Jaga jest bohaterką z konkretnym temperamentem, nie to co Gosława. Dostałam jako prezent na urodziny i to był długo wyczekany prezent. Jestem pod wrażeniem, jak kreuje postaci autorka tak wielu powieści.
Ta część spodobała mi się najbardziej. Jaga jest bohaterką z konkretnym temperamentem, nie to co Gosława. Dostałam jako prezent na urodziny i to był długo wyczekany prezent. Jestem pod wrażeniem, jak kreuje postaci autorka tak wielu powieści.
Pokaż mimo toempikgo #reklama
empikgo #reklama
Pokaż mimo toŚwietnie się to czyta, charakter starszej Jagi świetnie widać w jej młodej, zadziornej wersji.
Świetnie się to czyta, charakter starszej Jagi świetnie widać w jej młodej, zadziornej wersji.
Pokaż mimo toTo była naprawdę fajna rozrywka. Książkę czytało się szybko i tak jak we wszystkich częściach podobają mi się słowiańskie nawiązania. Tym razem główną bohaterką jest Jaga, która znacząco różni się charakterem od Gosi. Jest zdecydowana i odważna. Czasami balansuje na granicy ryzyka. Ciekawie czytało się jej perypetie. Jak dla mnie było nawet lepiej niż w podstawowych tomach. Na pewno sięgnę także po kolejne tomy.
To była naprawdę fajna rozrywka. Książkę czytało się szybko i tak jak we wszystkich częściach podobają mi się słowiańskie nawiązania. Tym razem główną bohaterką jest Jaga, która znacząco różni się charakterem od Gosi. Jest zdecydowana i odważna. Czasami balansuje na granicy ryzyka. Ciekawie czytało się jej perypetie. Jak dla mnie było nawet lepiej niż w podstawowych tomach....
więcej Pokaż mimo toBardzo przyjemna ksiazka. Pierwsze tomy czytalam dosc dawno i miło było wrocic do tego świata :)
Bardzo przyjemna ksiazka. Pierwsze tomy czytalam dosc dawno i miło było wrocic do tego świata :)
Pokaż mimo toTrochę się rozczarowałam.
Trochę się rozczarowałam.
Pokaż mimo toAle cudnie było znów do Bielin wrócić. Jaga okazała się wisienką na torcie po cyklu Kwiat paproci. Na początku z pewnymi obawami bo Gosia naprawdę przypadła mi do serca, czułam się jakbym ją trochę zdradzała :),ale nie dało się oderwać od opowieści Jagi. Natychmiast biorę się za kolejną część. Jak dla mnie Jaga jest bardziej zabawna, mniej gamoniowata (choć tą cechę Gosi uważam za uroczą) i bardziej konkretna jeśli chodzi o wybór i ocenę mężczyzn :) Zakochałam się ponownie w Bielinach, w tej małej chatce, w leniwym kocie i ziołowym ogródku :) Polecam z całego serca:)
Ale cudnie było znów do Bielin wrócić. Jaga okazała się wisienką na torcie po cyklu Kwiat paproci. Na początku z pewnymi obawami bo Gosia naprawdę przypadła mi do serca, czułam się jakbym ją trochę zdradzała :),ale nie dało się oderwać od opowieści Jagi. Natychmiast biorę się za kolejną część. Jak dla mnie Jaga jest bardziej zabawna, mniej gamoniowata (choć tą cechę Gosi...
więcej Pokaż mimo toTym razem główną bohaterką nie jest znana nam z wcześniejszych książek Gosława Brzózka, a właśnie Jaga, czyli Jarogniewa.
Postać Gosi pojawia się na chwilę w Prologu i Epilogu. W kolejnych rozdziałach powieści poznajemy historię fragmentu życia Jagi z jej perspektywy. Rozpoczyna się ona w momencie pojawienia się młodej kobiety w Bielinach. Jarogniewa zamierza przejąć schedę po swojej babci Radomile, która była dotychczas szeptuchą we wsi. Powszechnie wiadomo, że nie może być w takim wypadku za łatwo.
Przede wszystkim Jaga zmuszona jest do zaprowadzenia porządku w niepilnowanej chatce swojej zmarłej babci. No i odzyskać rozkradzione przez nieznanych sprawców rzeczy szeptuchy. Na szczęście posiada zeszyt z przepisami babci, który pomaga pozbyć się przynajmniej tego problemu. Co akurat nie przysparza jej popularności.
Mniej więcej w tym samym czasie, w okolicach pojawia się mnóstwo słowiańskich upirów, które dręczą ludność. Dziewczyna stara się pozbyć problemów, opiekując się mieszkańcami i przede wszystkim zacząć rozwijać swoją praktykę szeptuchy. Ktoś jednak nie chce, aby jej się udało?
W międzyczasie Jarogniewa odkrywa kilka sekretów babci Radomiły. Od tego momentu chodzi już nie tylko o postawienie na swoim i bycie niezależną, ale i odzyskanie dziedzictwa.
Jak sobie poradzić z tym wszystkim, kiedy ma się do dyspozycji marne zasoby i niewielką pomoc z innych?
Jaga opisana została jako bardzo niezależna i pewna siebie młoda kobieta, która pragnie przede wszystkim być niezależna i sama o sobie stanowić. Sprzeciwia się pomysłowi rodziców, gdy Ci chcą wydać ją za mąż. Kończy studia, a po niespodziewanej śmierci babci postanawia zająć się praktyką szeptuchy, kontynuując jej dziedzictwo. Jest młoda i ma świadomość swojej niewiedzy w różnych obszarach, ale przede wszystkim wie, czego chce i dąży do tego ze wszystkich sił.
Nie jest oczywiście idealna, popełnia błędy i wykonuje kroki, których konsekwencji nie do końca się spodziewa. Jej relacje z lokalnym żercą Mszczujem czy bogiem Swarożycem są skomplikowane, ale w ostateczności są jej potrzebne. Nikt nie jest przecież samotną wyspą i potrzebuje innych do życia.
Autorka przedstawiła obraz kobiety, która nie chce zostać zamknięta w ramach oczekiwań kulturowych i społecznych. Sprzeciwia się zmuszaniu jej, by przyjęła narzuconą przez innych rolę narzeczonej, później zaś żony i matki. Pragnie być niezależna i sama o sobie stanowić. Chce podążać własną drogą.
W książce spotykamy kilka słowiańskich upirów i obserwujemy jedno ze słowiańskich świąt. Został więc przedstawiony czytelnikom maleńki skrawek informacji o wierzeniach słowiańskich i mitologii. Dzięki czemu dostajemy przyjemną do poczytania w długie zimowe wieczory powieść obyczajową z wątkami fantastycznymi.
Przy lekturze spędziłam miło czas. Polecam, nawet jeśli wydaje się Wam, że to książka dla młodszych niż wskazuje Wasza metryka. :)
Tym razem główną bohaterką nie jest znana nam z wcześniejszych książek Gosława Brzózka, a właśnie Jaga, czyli Jarogniewa.
więcej Pokaż mimo toPostać Gosi pojawia się na chwilę w Prologu i Epilogu. W kolejnych rozdziałach powieści poznajemy historię fragmentu życia Jagi z jej perspektywy. Rozpoczyna się ona w momencie pojawienia się młodej kobiety w Bielinach. Jarogniewa zamierza przejąć schedę...
Zdarzyło się wam, że wasze serce podbiła drugoplanowa postać w książce? Ja tak miałam z cyklem Kwiat Paproci, główna bohaterka tak mocno, mnie irytowała, że gdyby nie jej babcia, to pewnie szybko bym zapomniała o dalszym czytaniu. Jednak to historia mnie porwała bez końca i dla niej samej sięgałam po kolejne tomy. Ogromnie się ucieszyłam, że piąty tom opowiada historię Jagi, czyli babci głównej bohaterki, a jeszcze bardziej ucieszył mnie fakt, że teraz to na jej historii się skupimy. “Jaga” Katarzyny Bereniki Miszczuk to piąty cykl Kwiat Paproci, za to pierwsza książka, w której zatapiamy się w historię Jarogniewy.
Jak cudownie było powrócić do Bielin i po raz kolejny towarzyszyć szeptusze, jednak tym razem nie Gosi, a jej babci. Jarogniewa to silna postać, która od młodych lat twardo stąpała po świecie i wiedziała, co chce od życia. Potrafiła głośno i z uporem stawiać swoje granice, pokazywać światu, jakie są jej cele. Uwielbiałam tę postać od samego początku, nie tylko za cięty język ale również za pełen profesjonalizm. Gosia irytowała mnie swoją fascynacją Mieszkiem, brakiem obycia w tym całym świecie pełnym słowiańskich postaci i bogów, jednak to, co powinno najbardziej bawić, najbardziej mnie denerwowało, czyli irracjonalny strach przed robakami i zarazkami. Jednak nie jest to historia o niej, a o jej przebojowej babce. Od razu wiedziałam, że zatopienie się w jej wspomnieniach, będzie najlepszą przygodą i nie myliłam się.
Gdy młoda Jarogniewa przybywa do Bielin, jako świeżo upieczona Szeptucha, nie spodziewała się, że spotka się z niechęcią mieszkańców, a już na pewno nie spodziewała się spotkać na swojej drodze tylu demonów, o których większość ludzi już zapomniała. Mając u swego boku młodego żercę, który wydaje się być mniej profesjonalny w swojej profesji, niż ona, Jaga czuję się trochę mniej pewnie. Jednak nie tylko on staje u jej boku, w pobliżu czai się również Swarożyc, bóg ognia. Oj, coś czuję, że dzięki niemu, ta historia nabierze rumieńców.
Lubicie wierzenia słowiańskie? Ja uwielbiam i nie mogłam przejść obojętnie obok “Jagi” Katarzyny Bereniki Miszczuk, nie dość, że uwielbiam Jarogniewę, to jeszcze te opisy wszystkich obrządków, które opisuje autorka, są tak dokładne, że czułam się, jakbym w nich uczestniczyła, tuż obok młodej, lekko szalonej Jarogniewy.
Mogłabym wam znów opisać rzeczywistość, z którą się spotkamy w tej książce, jednak nie lubię się za dużo powtarzać, polecę wam recenzję pierwszego tomu tego cyklu, czyli “Szeptuchę”, tam opisałam swoje odczucia wobec pomysłu na nie przyjęcie chrztu przez Polskę. Jedyne co mogę powtórzyć, to fakt, że uwielbiam ten świat i mogę do niego wracać co chwilę, szkoda, że tyle książek czeka na swoją kolej, ponieważ pisząc tę recenzję, już mam ochotę na ponowną lekturę tego cyklu.
Przygody Gosi mnie bawiły, za to, o przygodach Jagi czytałam z zapartym tchem i nie mogłam się od nich oderwać. Autorka świetnie operuje piórem, o czym dowiedziałam się niejednokrotnie podczas lektury jej książek, a z każdą kolejną upewniam się, że uwielbiam jej styl pisania. Nie jest to moja ostatnia książką autorki, oj nie, mam ochotę na więcej i z wyczekiwaniem obserwuję każdą kolejną zapowiedź. Oczywiście polecam wam cały cykl Kwiat Paproci, a “Jagę” jeszcze mocniej;
Zdarzyło się wam, że wasze serce podbiła drugoplanowa postać w książce? Ja tak miałam z cyklem Kwiat Paproci, główna bohaterka tak mocno, mnie irytowała, że gdyby nie jej babcia, to pewnie szybko bym zapomniała o dalszym czytaniu. Jednak to historia mnie porwała bez końca i dla niej samej sięgałam po kolejne tomy. Ogromnie się ucieszyłam, że piąty tom opowiada historię...
więcej Pokaż mimo toJaga to kolejna opowieść z serii Kwiatu Paproci, a zarazem pierwszy tom poprzedzający wydarzenia poprzednich części i skupia się na młodości Baby Jagi.
🌿Fantastycznie było wrócić do tego magicznego świata. Prolog wprowadza nas do chaty Szeptuchy Gosławy, jakiś czas po wydarzeniach zakańczających „Przesilenie”, dzięki czemu wiemy odrobinę co się dzieje u Gosi. Tu Jaga rozpoczyna swoją opowieść.
🌿Sroga i oględnie mówiąc nie zawsze przystępna szeptucha Jarogniewa, jaką znamy, też kiedyś rozpoczynała praktykę w Bielinach. Nasza bohaterka przyjechała zupełnie sama i wbrew woli rodziców na ziemie swojej Babci Radomiły (swoją drogą te imiona są kapitalne),gdzie pełna werwy ma rozpocząć pracę szeptuchy, jednak od samego początku przekonuje się, że nie jest to takie proste. Zanim jeszcze przejdzie próg swojej chaty, okazuje się, że została ograbiona doszczętnie, co do ostatniego metalowego kubka. Mieszkańcy mają ogromne opory przed zasięganiem u niej porad, ponieważ ktoś sieje o niej plotki. Na domiar złego.. we wsi pełno „złego”. Wszędzie panosza się upiry, zmory, rusałki, wilkołaki i jeszcze kilka ciekawych pozycji z Bestiariusza. Głowna bohaterka na szczęście nie należy do lękliwych - zakasa rękawy i idzie pod wiatr - dosłownie, bo przystojny płanetnik też się wokół niej kręci, tak samo jak Swarożyc, który jak wiadomo upodobał sobie piękne szeptuchy. Czy nakłoni Jagę, aby ta została nosicielką jego ognia?
🌿Od pierwszych stron poznajemy również poczciwego Mszczuja, który tak samo jak Jaga od niedawna objął stanowisko lokalnego żercy.
🌿Autorka pozostawiała czytelnikowi kilka smaczków w postaci nawiązań do historii Gosławy, a przelotem spotykamy się nawet z Mieszkiem😊🏇
Jaga to kolejna opowieść z serii Kwiatu Paproci, a zarazem pierwszy tom poprzedzający wydarzenia poprzednich części i skupia się na młodości Baby Jagi.
więcej Pokaż mimo to🌿Fantastycznie było wrócić do tego magicznego świata. Prolog wprowadza nas do chaty Szeptuchy Gosławy, jakiś czas po wydarzeniach zakańczających „Przesilenie”, dzięki czemu wiemy odrobinę co się dzieje u Gosi. Tu Jaga...