-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać246
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2014-08-26
2014-08-23
2014-08-20
To jest to czego od dawna szukałam!
Nie będę się rozpisywać na temat "Dotyku Julii" bo to NAJLEPSZA książka jaką przeczytałam od roku!
Rzadko znajduje powieść która jest piękna, straszna, podniecająca, krwawa, okrutna i kochana w jednym! Autorka mnie zauroczyła sposobem w jaki pisze!
W 100% musicie ją przeczytać! POLECAM CAŁĄ SOBĄ!
Miłego czytani!!! :)))
To jest to czego od dawna szukałam!
Nie będę się rozpisywać na temat "Dotyku Julii" bo to NAJLEPSZA książka jaką przeczytałam od roku!
Rzadko znajduje powieść która jest piękna, straszna, podniecająca, krwawa, okrutna i kochana w jednym! Autorka mnie zauroczyła sposobem w jaki pisze!
W 100% musicie ją przeczytać! POLECAM CAŁĄ SOBĄ!
...
2014-08-19
Zacznę od tego, że po przeczytaniu tej książki przeżyłam załamanie. Nie dlatego, że to już koniec tylko dlatego, że jeśli "Zbuntowana" mile mnie zaskoczyła to "Wierna" pokazała mi jak bardzo można zniszczyć cudowną powieść!
Od początku książki czułam się przytłoczona narracją z oczu Tobiasa. Autorka jak widać nie ma doświadczenia z pisaniem z oczy mężczyzny, gdyż moim zdaniem jego wypowiedzi bardziej pasowały do Tris! Kilka razy przyłapałam się na tym, że gubiłam wątek gdyż miliłam czyje wypowiedzi są z czyich ust!
To jest dopiero pierwszy KOLOSALNY błąd autorki, a było ich o wiele więcej: Miedzy innymi pośpiech fabuły. Wszystko działo się szybo i widać było, że autorka chce szybko skończyć tę serię.
Jednak najbardziej rozczarowało mnie zakończenie tej powieści.
Trzy razy nie! Dziękujemy! Poczułam się jakby Veronica Roth wymierzyła mi policzek. Pokochałam ją dzięki "Zbuntowanej", a teraz przez "Wierną" ją szczerze znienawidziłam! Autorka potraktowała Tris jakby jej w ogóle na niej nie zależało. A ostatnia scena z oczy Tris wywołała u mnie płacz, gdyż ŻADNA postać nie powinna kończyć swojego przedstawienia w taki sposób.
Mieliśmy 13 zdań by się z nią pożegnać! Bez żadnej zapowiedzi. 13 ZDAŃ W TYM DIALOGI! Jestem nawet nie wściekła a załamana. Tris zasłużyła na coś więcej niż zwykłe "Mam nadzieje" jako ostatnia myśl.
Jeśli bardzo wam zależy na tym by dowiedzieć się co stało się z Tris to przeczytajcie. Ja przeczytałam i niestety żałuje. Chce mi się płakać, ale muszę to napisać:
Jeśli nie musicie to nie czytajcie! ;c
Dziękuje za czytanie!
Zacznę od tego, że po przeczytaniu tej książki przeżyłam załamanie. Nie dlatego, że to już koniec tylko dlatego, że jeśli "Zbuntowana" mile mnie zaskoczyła to "Wierna" pokazała mi jak bardzo można zniszczyć cudowną powieść!
Od początku książki czułam się przytłoczona narracją z oczu Tobiasa. Autorka jak widać nie ma doświadczenia z pisaniem z oczy mężczyzny, gdyż moim...
2014-08-16
BIJE POKŁONY DLA AUTORKI!
Nie mogłam wymarzyć sobie lepszych urodzin, jak te które spędziłam z tą książką. :)
Mało kiedy spotykam książkę która zachwyca mnie swoimi opisami. Tym razem tak się stało. Opisy były tak piękne, że w niektórych momentach chciało mi się płakać, że dopiero tak późno odkryłam te książkę.
Veronica Rossi miała piękny pomysł na fabułę. Jest to moja trzecia w karierze książka science fiction i wiem, że od tej pory będę częściej sięgać po tego rodzaju książki.
Lecz wracając do książki - fabuła porywa od samego początku. Książka pokazuje nam świat w których ludzie żyją w wirtualnych przestrzeniach a po wyjściu z nich i odłączeniu się od sieci - dziczeją. Główna bohaterka Aria zostaje wyrzucona z ich społeczeństwa gdyż zostaje wrobiona w zbrodnie której nie uczyniła. Jej drogi splatają się z tajemniczym Peery i tak rozpoczyna się historia.
Książka pokazuje nam wyjątkowych ludzi o wyjątkowych zdolnościach jak i odmiennych zachowaniach.
Polecam te książkę bardzo serdecznie gdyż należy ona do tych dzieł które ja najbardziej lubię - są to dzieła opisowe.
Veronica zostaje dziś moją ukochana pisarką ze względu na swój dar do tworzenia świata w którym chciałabym znaleźć się choćby na jeden dzień.
Zachęcam wszystkich do czytania i zapoznania się z twórczością Veronici Rossi
Miłego czytania! :)
BIJE POKŁONY DLA AUTORKI!
Nie mogłam wymarzyć sobie lepszych urodzin, jak te które spędziłam z tą książką. :)
Mało kiedy spotykam książkę która zachwyca mnie swoimi opisami. Tym razem tak się stało. Opisy były tak piękne, że w niektórych momentach chciało mi się płakać, że dopiero tak późno odkryłam te książkę.
Veronica Rossi miała piękny pomysł na fabułę. Jest to moja...
Naprawdę lubię!
Naprawdę wciąga!
Naprawdę polecam!
Zachwyciło mnie w tej książce wiele.
1. Brak "WIELKIEJ MIŁOŚCI"
2. Interesujące zdolności bohaterów
3. Ostre sceny
4. Drakula w innym wydaniu!
To tyle bo co tu dużo mówić o książce która okazała się strzałem w dziesiątkę?
Miłego czytania! Powodzenia! :)
Naprawdę lubię!
Pokaż mimo toNaprawdę wciąga!
Naprawdę polecam!
Zachwyciło mnie w tej książce wiele.
1. Brak "WIELKIEJ MIŁOŚCI"
2. Interesujące zdolności bohaterów
3. Ostre sceny
4. Drakula w innym wydaniu!
To tyle bo co tu dużo mówić o książce która okazała się strzałem w dziesiątkę?
Miłego czytania!...